W środę rano, ok. godz. 6:50 na Trakcie św. Wojciecha 3 w Gdańsku samochód osobowy potrącił pieszego. Utrudnienia w ruchu trwały do godz. 9.
2009-02-04 09:04
Tego przejścia na trakcie prawie nie widać, za słabo oznaczone jest. Odmalować pasy by się przydało. No i więcej rozwagi u pieszych. Samochód to nie pchła, widać go z daleka...
Niedawno przy skrzyżowaniu traktu z sandomierską było potrącenie pieszego przechodzącego w niedozwolonym miejscu, ludzie tam nagminnie przechodzą między przystankami. Ostatnio otrąbiłem tam babsko z dzieckiem, jeszcze pretensje miała.
Swoją drogą przydałby się serwis informacyjny o kolizjach i wypadkach w trójmieście, wczoraj około 21 w górnym odcinku spacerowej była groźnie wyglądająca kraksa, Passat wbity w barierę (tak, jakby odbił w nią zmuszony przez kogoś jadącego od strony osowej), w Passata wbita chyba Corolla. Dobrze by było gdzieś o takich zdarzeniach poczytać, dodatkowo działałoby to jako przestroga...
2009-02-04 09:07
non stop cos sie dzieje w tym gdansku :/
2009-02-04 09:13
Kładki tam dla pieszych pobudować wszędzie, są do tego warunki. A wzdłuż Kanału Raduni tramwaj puścić, ucywilizować tam te korki. Jak się tam człowiek godzinami rano i w popołudnie nastoi to jak ma okazję to i przyciśnie nieco a czesem różnie to się kończy.
I rzecz z której pieszy czy rowerzysta raczą nie pamiętać. Nawet gdy ten pieszy czy rowerzysta czasem mają pierwszeństwo itd. nie mają szans w starciu z samochodem.
Staram się jeżdzić ostrożnie, zwłaszcza na przejściach, nigdy nic nie wiadomo. Ostatnio na przejście weszła mi młoda dama z dzieciakiem w wózku, przed wejściem na przejście nawet się nie obejrzała na boki. Zatrzymałem się i poczekałam aż dama dostojnie i powoli zejdzie z przejścia i OK. A co by było gdyby na moim miesciu znalazł się jakiś "golfiarz" drapiący się po ja...ch? Co by jej dało pierwszeństwo na przejściu?
2009-02-04 10:29
a ty podrap się po głowie, zanim coś napiszesz...
2009-02-04 11:16
więc co się czepiasz;)
2009-02-04 21:46
salmonella ci nie grozi;) ale podrapać sie przyjemniej po czystych jajach;) Pozdrowienia
2009-02-04 09:17
znowu opel w roli głowej
2009-02-04 09:27
Dopóki kierwocy nie nauczą się kultury, że przed przejściem się zatrzymuje dopóty bedą takie wypadki. Sam nieraz stoje przed przejsciem i zapuszczam korzenie bo nikt nie raczy się zatrzymać, a wręcz przeciwnie dodaje gazu żeby zdążyć!!! Ale najlepsze jest to, że jak z jednej strony kierowca zatrzyma się to z drugiej ani myślą. I tak stoi człowiek na środku jezdni (bez wysepki) i czeka łaskawie, chyba że jest na tyle odważny i wejdzie pod koła z nadzieją, że tamten się zatrzyma. Juz nie jeden raz miałem taką sytuację. A spróbowałby jeden z drugim zrobić taki numer na zachodzie!!! To z pierdla by nie wyszedł. No cóz, ale to tylko Polska.
2009-02-04 09:33
widziałam, scena jak z filmu. mamy nadzieje że 40 letni Pan żyje bo śledzie nie mają wyczucia...
2009-02-04 10:22
Bo widzę,że głupszej wypowiedzi od twojej to jeszcze tutaj nie było.
2009-02-04 10:32
miała śledzia ale zbyt długo trzymała stąd smród
2009-02-04 09:58
Czy dalsze cyfry oznaczają pojemność czy moc auta. Jak zauważyłem,są to najszybsze auta na świecie.
2009-02-04 10:31
do tego jeszcze dodaj przynajmniej GKA...
2009-02-04 10:36
Nowe polskie marki supersamochodów.
2009-02-04 11:17
to są oznaczenia bolidów wiejskich;)
2009-02-04 10:04
ale w polsce słowo "profilaktyka" chyba już nie istnieje. musi zginąc kilka osób zanim zacznie się opłacać zrobić bezpieczne przejście.
jak widać, w naszym kraju życie ma jednak cenę...
2009-02-04 10:28
A w Niemczech kierowca zatrzymuje się przed każdym przejściem, gdy w pobliżu znajduje sie pieszy. Niechby spóbował się nie zatrzymać to mandat jak ta lala. A u nas nawet na zielonym świetle trzeba uważać.
Mamy przepisy ale nikt ich nie przestrzega. Ot polska paranoja
2009-02-04 10:40
Chyba w życiu w Niemczech nie byłaś. Zatrzymują się, owszem, częściej niż w PL, ale nie zawsze. No i u nas też się zatrzymują, na przykład ja.
2009-02-04 20:44
zatrzymuja sie zawsze, a u nas to jak w koncu wejdziesz, bo inaczej nikt sie nie zartrzyma, to Cie jeszcze otrabia, i prawie po stopach przejada
2009-02-04 11:00
U nas zatrzymują się tylko na światłach, choć i to niekoniecznie
2009-02-04 11:03
Za innych nie odpowiadam, ja się zatrzymuję nie tylko na światłach, chociaż faktycznie - jeśli ktoś mi siedzi na zderzaku to się nie zatrzymam, bo nie mam ochoty potem użerać się z warsztatem i ubezpieczeniem, bo pieszy nie może sobie 2-3 sekundy poczekać.
2009-02-04 11:12
przy niektórych przejściach stoją białe kuliste latarnie. oznacza to, że samochód musi się bezwzględnie zatrzymać przed takim przejściem jeżeli pieszy ma zamiar przejśc przez ulicę.
2009-02-04 11:29
Oprócz tego masz jeszcze inne rodzaje przejść, gdzie pieszy wcale niekoniecznie ma pierwszeństwo.
2009-02-04 14:40
tyle ze u nas jak sie zatrzymasz ryzykujesz ze ktos Ci w tylek wjedzie
2009-02-04 10:38
to, że kierowcy prują przez miasto i stwarzają zagrożenie ok. zgodze się ale.... starsi ludzie (babcie i dziadkowie) idą przed siebie i w ogóle się nie spojrzą lewo-prawo... życie im nie miłe...
albo sytuacja z przed kilku dni kiedy to stał na krawężniku przy ruchliwej jezdni dziad stary, nawet się nie spojrzał na rozpędzone samochody, i żółwim tempem wlazł na jezdnie....... ;/ przegięcie
2009-02-04 13:40
To nie był dziadek, i przechodził w miejscu wyznaczonym. Bez sensu pisać taki bzdury w tym miejscu, nie sądzisz?
2009-02-04 16:10
ja tylko ostrzegam :)
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
