- 1 Masz interes? Zostaw kartkę (42 opinie)
- 2 Całe Trójmiasto w strefie zakażenia ASF (256 opinii)
- 3 Reforma ortografii wymusi zmiany w miastach (127 opinii)
- 4 Od soboty spore utrudnienia na A1 (57 opinii)
- 5 Lody Miś były serwowane na ruinach zamku (80 opinii)
- 6 Wojsko oferuje 6 tys. zł za wspólne wakacje (332 opinie)
Wypadek promu w Gdyni. Uderzył w nabrzeże, przewrócił suwnicę
Prom Stena Spirit uderzył w nogę suwnicy stojącej na nabrzeżu Bałtyckiego Terminalu Kontenerowego. Suwnica przewróciła się. Trzy osoby, pracownicy terminalu, są ranne - jedna ciężko.
Przewrócona suwnica widziana z lotu ptaka.
Aktualizacja godz. 19:23 Prom odpłynie do Karlskrony, jak tylko załoga zda ekspertowi, który przyjechał już ze Szczecina, rejestrator rejsu.
Aktualizacja godz. 18:45 Według relacji naszych czytelników prom odpłynął około godz. 18:30. Nie wypłynął jednak w morze, ale zacumował przy Nabrzeżu Francuskim. Podano też nowy komunikat na temat zdrowia rannych robotników. Najciężej ranny został poddany operacji i jest pod stałą obserwacją lekarzy, którzy jednak oceniają jego stan jako poważny. Kolejne informacje podawane będą już w piątek.
Aktualizacja, godz. 15:31. Jeden z trzech poszkodowanych opuścił już szpital, drugi czeka na operację ortopedyczną nogi, ale jego stan jest stabilny. - Trzeci z naszych pracowników jest w stanie ciężkim, na razie więcej szczegółów nie znamy - mówi Dagmara Łuczka z BCT.
Suwnica jest kompletnie zniszczona, ale jej brak nie spowoduje opóźnień w pracy terminalu. Działania zostały wstrzymane na godzinę po wypadku, teraz przeładunki wykonywane są terminowo.
Aktualizacja, godz. 14:05. Prokurator zażądał zapisów z czarnych skrzynek. Do Gdyni jedzie już ekspert ze Szczecina, który zabezpieczy dane.
Aktualizacja, godz. 13:28. Uszkodzenia statku są niewielkie, wszystko wskazuje na to, że o godz. 18:30 odpłynie on do Karlskrony.
Aktualizacja, godz. 11:45 Według Agnieszki Zembrzyckiej-Kwiatkowskiej, rzecznika Steny Line, prom uderzył dziobem w nogę suwnicy, bo otrzymał silne uderzenie wiatru, które zmieniło kurs.
- Załoga podjęła natychmiastowe środki, by wprowadzić prom na właściwy kurs. Niestety, nawet przy niskiej prędkości pięciu węzłów [dozwolona prędkość w tym miejscu to 6 węzłów - red.] nie udało się tego do końca zrobić. Z prędkością dwóch węzłów uderzył w nogę suwnicy, która się przewróciła - mówi rzecznik.
Uszkodzenia statku są niewielkie. Widać jedynie ok. 30-centymetrowe wgniecenie. Decyzję o wypłynięciu podejmie jednak klasyfikator. Jeśli nie będzie ono możliwe dziś, 120 pasażerów w piątek wypłynie do Karlskrony bliźniaczym promem Stena Vision.
Aktualizacja, godz. 11:23 Trzech pracowników BCT jest rannych, dwóch ciężko. Poszkodowani zostali przewiezieni do szpitala. Rodziny poszkodowanych zostały otoczone opieką. Prezes BCT Krzysztof Szymborski powołał komisję BCT do spraw kolizji promu z nabrzeżem i suwnicą.
Aktualizacja, godz. 11:03 Przedstawiciele Steny Line czekają na eksperta, który oceni czy zniszczenia promu są duże. Od jego decyzji zależy dzisiejsze wypłynięcie jednostki do Karlskrony.
Aktualizacja, godz. 10:47 Na pokładzie promu było 120 pasażerów oraz załoga. Nikomu nic się nie stało.
Aktualizacja, godz. 10:07 W akcji ratunkowej biorą udział trzy zastępy Państwowej Straży Pożarnej oraz Straż Portowa.
Aktualizacja, godz. 9:43. Stena Spirit już zawróciła. Zdecydował o tym kapitan promu. Wiemy też, że jednostka uderzyła w nabrzeże górną częścią kadłuba, który jest uszkodzony. Przyczyna? Wciąż nie wiadomo, ale spekuluje się, że mógł być to silny wiatr, bo w Gdyni dziś mocno wieje. Wyjście z terminalu jest wąskie i wymaga precyzyjnych manewrów.
Aktualizacja, godz. 9:28. Trzy osoby są ranne. To pracownicy BCT, na których przewróciła się suwnica. Trwa akcja ratunkowa.
- Prom wychodził z terminala, a na naszym nabrzeżu trwały prace. Suwnica została zahaczona i przewróciła się na nabrzeże. Prom odpłynął - mówi Dagmara Łuczka z BCT.
Do zdarzenia doszło w czwartek, ok. godz. 8:45. Prom uderzył w suwnicę, która stała na nabrzeżu Bałtyckiego Terminalu Kontenerowego (BCT).
- Na razie nie wiemy dlaczego tak się stało. Doszło do wypadku, ale jeszcze za wcześnie na stwierdzenie kto zawinił. Nie wiemy także jeszcze czy nie ma poszkodowanych - mówi Agnieszka Zembrzycka-Kwiatkowska, rzecznik prasowy Steny Line.
- Prom zahaczył o suwnicę, która stała na nabrzeżu. Ta z hukiem przewróciła się i z tego co widziałem są ranni na nabrzeżu. Już jeżdżą karetki - mówi nam świadek zdarzenia.
Prom pływa pomiędzy Gdynią a Karlskroną od połowy 2011 roku. To bliźniacza jednostka Steny Vision. Oba promy mają po 175 m długości i 30 m szerokości. Mieszczą po 700 samochodów osobowych i 1,7 tys. pasażerów. Mają po 493 kabiny, w tym luksusowe, dwupokojowe kabiny vipowskie.
Miejsca
Opinie (473) ponad 50 zablokowanych
-
2012-05-17 11:54
prokurator (4)
nie wiem czy słyszeliście znajomi stoją tam niedaleko i mówili, że na statku już jest prokurator, także już chyba wiadomo kto w co uderzył
- 1 1
-
2012-05-17 12:01
w takich sytuacjach zawsze na statek przyjeżdża prokurator
- 0 0
-
2012-05-17 12:01
dziura w nabrzeżu
już powiedzileli, że w nabrzeżu jest wielka dziuera, statek musiał się zatem wbić i przewócić suwnicę, a nie jak mówią, że zawadził. wychodzi ze plynął za szybko
- 0 5
-
2012-05-17 12:02
Ten pan prokurator to jednak fachowiec. (1)
A ja głupi myślałem że to suwnica staranowała statek :)
- 2 0
-
2012-05-17 13:03
Re: Ten pan prokurator to jednak fachowiec.
no jest prokurator, bo jest też świadek który widział że to statek uderzył, a nie zachaczył o coś, przywalił w suwnicę i tyle
- 1 0
-
2012-05-17 11:54
dlaczego stena obracała się w tym miejscu ??? (1)
- 1 2
-
2012-05-17 14:17
bo jej się nagle żagle rozłożyły i dostała boczny wiatr w nie
- 0 0
-
2012-05-17 11:54
Statek był na prawidłowym kursie i ścieżce
...ale suwnica mu nie ustąpiła.
- 6 2
-
2012-05-17 12:08
co robić (1)
takie historie się zdarzają jak pisze literatura a życie potwierdza...
- 3 0
-
2012-05-17 12:13
zgadza sie
tylko czemu ZMP tnie koszta i likwiduje sluzby ratownicze .... teraz widzimy ze sa potrzebne... zawsze musza na bezbieczenstwie oszczedzac???
- 0 1
-
2012-05-17 12:10
wiatr???
raczej wiatru nie było !
- 0 4
-
2012-05-17 12:16
TUsk
to wszystko winny Tusk i POwcy............. to była zamach na Jarosława
- 1 1
-
2012-05-17 12:18
czy to był ostatni prom?
- 1 0
-
2012-05-17 12:20
Wygląda to niestety na nieszczęśliwy wypadek...
Najbardziej tylko ludzi szkoda, statek wyklepią, suwnice odbudują z pieniędzy z ubezpieczenia, a troje rannych pewnie przez długi czas będzie odczuwała skutki wypadku...
- 4 0
-
2012-05-17 12:23
Prom chciał zabrać pasażerów z lądowiska w Kosakowie
i nie udało się, na drodze stanęła specjalnie podstawiona, agencka suwnica,
czekała na łapówę
a tu nic
prom chciał na skróty bez łapówy
a tu nic- 2 7
-
2012-05-17 12:29
współczuję poszkodowanym, zdrowia życzę
oby wyszli z tego! Trzymam kciuki za ich zdrowie
- 12 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.