Fakty i opinie
  • Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport
Wiadomości
Dodaj raport
Fakty i Opinie Wiadomości
Facebook E-mail Messenger WhatsApp Kopiuj link Więcej

Sąd ukarał kierowcę GAiT-u za niewyłączenie silnika

Michał Sielski
17 sierpnia 2018 (artykuł sprzed 5 lat) 
Opinie (962)
Najnowszy artykuł na ten temat Kierująca autobusem znalazła uciekiniera
Autobusy stojące na pętli muszą mieć wyłączone silniki. Tylko że wtedy nie działa w nich ani klimatyzacja, ani ogrzewanie. Autobusy stojące na pętli muszą mieć wyłączone silniki. Tylko że wtedy nie działa w nich ani klimatyzacja, ani ogrzewanie.

Autobusy stojące na pętli muszą mieć wyłączone silniki. Tylko że wtedy nie działa w nich ani klimatyzacja, ani ogrzewanie.

fot. Janek/galeria Trojmiasto.pl

Kierowca GAiT nie wyłączył w nocy silnika na pętli, bo nie chciał żeby pasażerowie wsiadali do zimnego autobusu. Jedna z mieszkanek okolic pętli Subisława zobacz na mapie Gdańska zrobiła mu zdjęcia i zgłosiła sprawę policji. Właśnie dostał wyrok: 250 zł grzywny.



Czy kierowca GAiT słusznie został ukarany?

Zasada działania ogrzewania i klimatyzacji w gdańskich autobusach jest prosta. By działały, musi być włączony silnik. Przepisy ustawy Prawo o ruchu drogowym są jednak nieubłagane: podczas postoju można mieć włączony silnik przez maksymalnie minutę. Jeśli stoimy dłużej, popełniamy wykroczenie, za które grozi mandat w wysokości 100 zł lub grzywna do nawet 5 tys. zł. Kierowcy autobusów doskonale o tym wiedzą, ale czasami są pomiędzy młotem a kowadłem.

Silnik włączony na pętli przez kilka minut



- Wszystko działo się w Sylwestra. Z pętli Żabianka miałem jakieś 10 minut do odjazdu. Oczywiście wiadomo, jak to jest zimą w nocy, było zimno - na mrozie świadomie silnika nie zgasiłem. Podeszła do mnie kobieta, która najpierw złożyła mi życzenia z okazji Nowego Roku, a następnie zapytała, czy wiem, że popełniłem wykroczenie - opowiada pan Paweł, kierowca autobusu.
Czytaj też: Kierowcy ogrzewają się zniczami i kocami życia

Kobieta zrobiła zdjęcia i poszła. Nie pierwsza i nie ostatnia, która miała pretensje do kierowców autobusów. Ale w kwietniu pan Paweł dostał wezwanie na policję, gdzie usłyszał, że jest podejrzany o wykroczenie drogowe. Przyznał się, że silnik był włączony.

- Chciałem, żeby pasażerowie nie wsiadali do zimnego autobusu - tłumaczy kierowca.
Czytaj więcej: Relacja pana Pawła z sylwestrowego zdarzenia.

Wyrok, który otrzymał właśnie pan Paweł. Wyrok, który otrzymał właśnie pan Paweł.

Wyrok, który otrzymał właśnie pan Paweł.

Sąd: winny. 250 zł kary



W piątek, 17 sierpnia dostał sądowy wyrok, w którym uznaje się go za winnego wykroczenia. Kara: 250 zł. Kierowca przyznaje, że odwoływać się nie będzie, bo już wcześniej przyznał się, że silnika nie wyłączał i zrobił to w pełni świadomie. Zapłaci grzywnę i będzie miał nauczkę na przyszłość.

- Pani twierdziła, że włączony silnik ją budzi. Przypomnę: było 10 minut po północy w Sylwestra. Wszędzie huczały petardy i biegali śpiewający ludzie. Jestem chyba pierwszym kierowcą autobusu w Polsce, który dostał wyrok za coś takiego - kręci głową pan Paweł. - Pętle powinny być drogami wewnętrznymi ZKM, wtedy nikt by nie miał z tym problemu - dodaje.

Ten sam kierowca w Sylwestra zachował zimną krew i zapobiegł groźnemu wypadkowi.

Zobacz także

Dzielni kierowcy i motorniczowie autobusów i tramwajów (27)

Opinie (962) ponad 50 zablokowanych

  • 2018-08-18 21:56

    A (1)

    Chyba nie ma własnego życia...

    B

    5 lat

    • 2 3

    • 2018-08-19 07:10

      Dlatego dba o Twoje zdrowie. :)

      5 lat

      • 1 0

  • 2018-08-18 22:05

    a im nie zależy na niskim zużyciu paliwa? (2)

    ?

    gdyn

    5 lat

    • 4 1

    • 2018-08-19 08:20

      (1)

      Paliwo jest za Twoją kasę to co ma im zależeć.

      5 lat

      • 0 0

      • 2018-08-19 21:34

        ale mają jakieś normy

        i pewnie premie od oszczędności?

        gdyn

        5 lat

        • 0 0

  • 2018-08-18 22:07

    czasami kierowca trajtka (1)

    na pętli otwiera drzwi, wpuszcza pasażerów i parę minut ryczy swoim elektrycznym silnikiem... może on nie tak słyszy, bo kabinka, ale reszta - to fatalna częstotliwość hałasu na postoju...

    orto

    5 lat

    • 1 1

    • 2018-08-18 23:05

      Trajtek przynajmniej nie syfi spalinami.

      5 lat

      • 1 0

  • 2018-08-18 22:10

    ludziom w glowach sie pitoli od dobrobytu

    misiu

    5 lat

    • 1 0

  • 2018-08-18 22:18

    czy tachometr wykazuje pracę silnika na jałowym podczas postoju? (1)

    ???

    orto

    5 lat

    • 0 0

    • 2018-08-20 20:19

      Tachograf

      :p

      5 lat

      • 0 0

  • 2018-08-18 22:57

    Zapamietajcie sobie patologio !!jak zobacze ze jaki kolwieK złom truje spalinami na postoju to nagram film Smartfonem

    i będą to zgłaszaŁ na policje ,za każdym razem i niema to znaczenia czy będzie to autobus czy jakiś burak na motorze czy w blachozłomie!!
    A jak ci zimno to kup sobie flaszkę jak cię patologio nie stać to klaśnij 10 pompek .Choć w waszym wypadku więcej niż jedna wystarczy bo więcej i tak nie zrobicie z jęzorem na brodzie:)

    zapamietajcie sobie!!

    5 lat

    • 6 2

  • 2018-08-18 23:07

    kara dla kierowcy! (1)

    Artykuł napisany z punktu widzenia biednego kierowcy. Wszyscy "jadą" na kobitkę, ale jak by pyskacze mieszkali przy takim przystanku, pętli i taki śmierdziuch walił spalinami i hałasował to niejeden broniący by się wkurzył. Trzymanie włączonego samochodu jest nielegalne więc co się dziwicie karze! Za rzadko u nas się takiego podstawowego prawa przestrzega - np. palenie na przystankach, picie w miejscach niedozwolonych (przykład z dziś - facet wysiadł z tramwaju z zakupami, zmęczony siadł na ławce w wiacie wyjął i wypił piwo i wzmocniony pozostawiając puszkę pod ławką, a kosz w zasięgu ręki, poszedł do domu). Nawet jak trafi się straż miejska to udaje, że nie widzi.

    daagoo

    5 lat

    • 9 2

    • 2018-08-19 21:37

      ok, ale dlaczego całą aferę zrobiono na sylwestra, tuż po nim, po północy

      w Nowy Rok 2018? miała aż 364 innych dni do dyspozycji...
      gdyn

      5 lat

      • 1 0

  • 2018-08-18 23:45

    Ta baba to jakaś straszna menda (1)

    Totalny przegryw który odreagowuje swoją frustrację nieudanego życia na porządnych ludziach.
    Fuj...
    Tfu...

    5 lat

    • 3 3

    • 2018-08-19 00:01

      Jeśli zawodowy kierowca świadomie łamie przepisy i truje bezsensu dymem to faktycznie porządny człowiek. Dzięki takim porządnym ludziom nasze wnuki będą mieszkać na Marsie jak im kasy starczy na bilet.

      5 lat

      • 2 0

  • 2018-08-19 07:19

    Co to za bohater? (2)

    Gościu pieje na fejsie jaki to on bohater bo wyhamował w Sylwestra przed nieroztargniętą parą. Że wogóle takie coś chce się wysyłać do TV. Biedny człowiek, co nie ma czym błyszczeć. Takim medialnym bohaterem to gdybym nagrywał był bym codziennie hamując przed ludźmi wbiegającymi z za autobusów w niedozwolonym miejscu. Więcej pokory!!!

    5 lat

    • 3 2

    • 2018-08-19 09:46

      (1)

      Żal mi Ciebie!

      5 lat

      • 1 2

      • 2018-08-19 10:54

        Gościu po trupach szuka sławy.

        5 lat

        • 0 1

  • 2018-08-19 07:38

    dlaczego nie zamieściliście (1)

    facjaty tej prawej obywatelki? Pod zdjęciem można by składać podziękowania za obywatelską postawę

    brawa dla idiotki

    5 lat

    • 3 5

    • 2018-08-19 08:15

      Zamieść swoją. Niech świat zobaczy jak wygląda fan spalin :) Zapewne masz cerę jak ropucha:)

      5 lat

      • 2 1

31
32
33
34
35

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najnowsze

więcej wiadomości (27)

Najczęściej komentowane

W sobotę Marsz Równości. Będą duże utrudnienia w ruchu

Marsz Równości. Będą utrudnienia w ruchu

Arka Gdynia komentuje: Uderzenie w wizerunek klubu, sytuacja nie do przyjęcia

Prezes Arki: Uderzenie w wizerunek klubu

więcej

Najczęściej czytane