- 1 Wyprosił z autobusu dzieci z hulajnogami (590 opinii)
- 2 Pierwsze spotkanie trzech prezydentek (199 opinii)
- 3 15-latek autem na minuty uciekał policji (94 opinie)
- 4 Dziki parking taksówek przy stacji PKM (128 opinii)
- 5 Protest na ul. Boh. Getta Warszawskiego (102 opinie)
- 6 Oszukana na "akcje Orlenu" straciła 140 tys. zł (180 opinii)
Wysoki gdyński waterfront
- W tym szczególnym miejscu, gdzie istnieje tradycja przedwojennego "forum morskiego", niezbyt fortunne jest lokowanie funkcji mieszkaniowej, wieżowce mieszkaniowe mogą przecież powstawać wszędzie, niekoniecznie w tak prestiżowej lokalizacji - mówi dr inż. arch. Maria Jolanta Sołtysik z Sekcji Ochrony Zabytków Towarzystwa Miłośników Gdyni. - Drugą sprawą jest wysokość planowanych obiektów, które mają mieć po sto metrów. W okresie międzywojennym maksymalna wysokość tego typu zabudowy wynosiła dwadzieścia dwa metry. Nie chodzi o to, by teraz miały obowiązywać sztywno ograniczenia z przeszłości, jednak przed widokiem tego budynku w Gdyni po prostu nie sposób będzie uciec.
Protesty nie zdały się na nic. Większość radnych przyjęła jednak umożliwiający inwestycję plan zagospodarowania przestrznnego.
- To architektura, wobec której nikt nie pozostanie obojętny, trzeba powiedzieć tak lub nie - mówi Marcin Wołek, radny "Samorządności". - Mam może pewne zastrzeżenia, ale na pewno nie wobec całego pomysłu. Może teraz dla niektórych te obiekty są zbyt duże, jednak z perspektywy czasu mogą być zupełnie inaczej oceniane. Wystarczy przypomnieć sobie, jaką krytykę budziła dawniej wieża Eiffla, dzisiejsza wizytówka Paryża.
Z planowanej inwestycji władze miasta się cieszą, a w wysokości planowanych obiektów nie widzą przeszkody, a wręcz zaletę. Nie obawiają się, że zamkną one słynną gdyńską otwartą perspektywę na morze.
- To novum architektoniczno-urbanistyczne, które na pewno będzie bardzo charakterystycznym obiektem panoramy miasta, zwłaszcza od strony morza - mówi Marek Stępa, wiceprezydent Gdyni. - Szanuję poglądy protestujących osób, jednak taka koncepcja zabudowy tego terenu to nie "widzimisię" jakiegoś urzędnika czy inwestora, lecz efekt ogólnopolskiego konkursu architektonicznego. Wystarczy wspomnieć, że z finałowej szóstki pracowni o największym dorobku aż cztery przygotowały projekty zawierające takie bardzo zdecydowane akcenty wysokościowe. Zwycięski projekt został zresztą wybrany przez trzynastoosobowy sąd konkursowy jednogłośnie, co też o czymś świadczy. Rozmawiamy o Gdyni, 250-tysięcznym mieście portowym, które ukształtowało się w XX wieku. Z całym szacunkiem - nie jest to Gniew czy Biecz - małe, urocze gotyckie miasteczko, ale miasto nowoczesne, w którym tego typu obiekt jest jak najbardziej na miejscu.
Większych kontrowersji nie budził natomiast plan zagospodarowania przestrzenego Portu Zachodniego, gdzie również planowane są nowe inwestycje.
- Zmiany w planie są bardzo istotne zwłaszcza z punktu widzenia inwestorów, przygotowujących się do realizacji na tym terenie centrum logistyczno-dystrybucyjnego - mówi Marek Stępa. - To gwarancja, że ich nakłady będą bezpieczne. Zarówno portowi, jak i nam zależy, by to centrum powstało jak najprędzej.Plan rozstrzyga również kwestie komunikacyjnego połączenia tego terenu z innymi obszarami miasta, w tym końcowego odcinka Drogi Czerwonej. Sporządzenie planu będzie finansowane przez port.
Zdjęcie ze strony www.investkomfort.pl
Opinie (200)
-
2004-10-28 08:24
100 metrow?
To ile to bedzie pieter w tych drapaczach chmur?
- 0 0
-
2004-10-28 08:38
dobry pomysł
A mi się podoba, że w Gdyni miłosnicy architektury a la polski zaścianek nie mają większości. Komuś tu bardzo się nie podobało Gemini i Batory. Ma prawo mu się nie podobać. Ma prawo przeprowadzić się na dolną Orunię, do Oliwy, albo Sopotu. Tam będzie mieszkał wśród zabytkowej architektury. Mi natomiast wymienione budynki podobają się, tak samo jak pomysł dwóch wież - o ile oczywiście będzie to nowoczesna architektura a nie coś a la falowiec czy nawet Witawa bo takie budynki rzeczywiście ze względu na użyty materiał wykończeniowy lepiej pasują w dzielnicach mieszkaniowych niż reprezentacyjnych.
Tym, którzy oskarżają Szczurka o nie szanowanie demokracji, przypominam, że wybrała go przygniatająca większość mieszkańców, więc chyba jednak większość Gdynian popiera jego dzałania. Wygląda na to, że będąc w opozycji do Szczurka jesteście w mniejszości i domagając się realizacji waszej koncepcji miasta za wszelką cenę sami jesteście na bakier z demokracją. Gdy uda się wam wygrać wybory - lub osobie, która bedzie realizowała wasze koncepcje, wtedy będziecie mieli prawo budować w Gdyni zabytki a la gdańska Stągiewna.
Ja mam natomiast prawo mieć nadzieję, że do tego nie dojdzie i Gdynia pozostanie miastem o architekurze zdecydowanie nowocześniejszej niż reszta Trójmiasta, ponieważ nie lubię mieszkać w muzeum, lub quazimuzeum.- 0 0
-
2004-10-28 08:53
no to panie "mała firma"
gratuluję poczucia smaku
osobiście jestem za budową gmachów-potworków z wiszącymi na nich szmatami z napisem "lokale do wynajęcia"
w ogóle - każde miasto powinno zostać zabudowane wieżowcami ze szkła i stali - tak aby zero m kw wolnej przestrzeni zostało.
a w Gdyni owe wieże winny tak blisko wody ustawione zostać coby z każdego piętra ryby łapać można było...
aleluja i do przodu- 0 0
-
2004-10-28 09:00
mala firma - czy jedyną alternatywą dla wieżowców jest gdańska stągiewna? jest troszku nowoczesnej architektury, która i ładna jest i nie wieżowcowa...
mnie się projekt nie podoba z jednego powodu - moim zdaniem nie powinno sie budować wysokościowców w gdyni przy wodzie, przy wzgórzach ok - gdynia jest miastem nowoczesnej architektury i jej to nie zeszpeci, ale przy wodzie...- 0 0
-
2004-10-28 09:17
brawo
wlasnie nad woda i do gory. jestem Gdynianinem z urodzenia i mieszkam tam cale zycie, ale teraz siedze przez jakis czas w San Diego w Kaliforni i tu wlasnie, w tym pieknym miescie jest miejsce i na ogromny park i na "stare" pohiszpanskie "Old Town" i Downtown - serce miasta, tuz przy porcie, nad woda, z hotelami wysokimi na 40 pieter, i wszystko jakos da sie pogodzic, a San Diego uwazane jest za jedno z ladniejszych miast w Stanach. turystyk jest kluczem do sukcesu dziwsiejszych miast, a szczegolnie Trojmiasta i takie inwestycje i jeszcze wiecej, bedzie przyciagac ludzi do tego miasta, ktore nie boi sie mierzyc wysoko, a Szczurek nie boi sie kontynuowac pomyslow "miasta z morza i marzen". nie moge sie doczekac powrotu do mojego kochanego miasta.
- 0 0
-
2004-10-28 09:24
Bolo
smak , gust, a gdzie ty mieszkasz jak nie w blokowisku
- 0 0
-
2004-10-28 09:24
beton to jest to bolo.
- 0 0
-
2004-10-28 09:27
hmm... o ile wiem to wysokościowce przy wodzie w miastach amerykańskich (i innych) to nie wynik zamysłu architektów/urbanistów a cen ziemi - drogo więc trzebia piąć się w górę by zarobić, zauważ, że gdzie tylko się da odchodzi się od wieżowców. gdynia zaś nie ma nic w stylu hiszpańskiego old town, grozi jej za to powstanie betonowej doliny między wzgóżami a wiezowcami nad morzem (bo wieżowce mają dziwną zdolność do pączkowania)
- 0 0
-
2004-10-28 09:37
anonimie!
A nawet jeśli ktoś mieszka w blokowisku
to musi dalej być otaczany kolejnymi
wieżami 100 metrowymi ?.To przecież 33 piętra
w górę nad samą wodą.
Trzęsienia ziemi ostatnio nie omijają
także Gdyni.
Szczurek and company weżcie to
pod rozwagę.
Ponadto nie leży to w charakterze Gdyni
takie drapacze chmur.
Obyście zwolennicy drapaczy nie musieli
w nich mieszkać.Wówczas dowiecie sie
jak to smakuje.
Czemu nie naśladujemy Szwedów - bardzo mądrego narodu.
Cała Szwecja to jakby duże sielskie miasteczko małych
ciepłych, przytulnych domków rozrzuconych wśród
czystego,wiejskiego krajobrazu.
Nie bierzmy przykładu z Ameryki, San Diegoi World
Trade Center.Wiemy czym to się kończy.- 0 0
-
2004-10-28 09:44
Tia
z prawdziwym wzruszeniem przeczytałem opowieść z sielskiego San Diego. Łzy mi pociekły. 40-piętrowe hotele zaraz przy plaży, obok 14-pasmowa higway, ah jakie to piękne!
a my skazani na blokowiska
wszystko przez tych komuchów co pobudowali Zaspę, Przymorze, Witomino i inne - ukarać ich !
Obywatele! wyprowadzamy się z blokowisk do San Diego!- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.