- 1 Nowe ściany starej kawiarni na Aniołkach (36 opinii)
- 2 Zamiast Rębiechowa lotnisko na morzu (155 opinii)
- 3 15 lat temu otwarto powiększoną galerię Klif (27 opinii)
- 4 Wieczny kłopot z dzielnicami: "na" czy "w" (435 opinii)
- 5 Tajemnicza baszta zostanie otwarta (65 opinii)
- 6 Zaginione dzieła na wiadukcie i budynku (93 opinie)
Wysokie wpływy ze Śródmiejskiej Strefy Płatnego Parkowania w Gdańsku
Wakacyjny dochód ze Śródmiejskiej Strefy Płatnego Parkowania wyniósł w Gdańsku 3,1 mln zł. Rocznie nowa - droższa - strefa w centrum miasta może dać więc ok. 18 mln zł. Aż 80 proc. z tej kwoty miasto przeznaczy na potrzeby pieszych, rowerzystów i nowe nasadzenia. Większe przychody mają też zapewnić elektryczne pojazdy do e-kontroli, które wzorem Warszawy wkrótce mają pojawić się także na ulicach Gdańska.
Sprzyja temu większa rotacja aut, co z kolei powoduje, że maleją korki związane z poszukiwaniem wolnego miejsca. Mniej aut korzystnie wpływa z kolei na ograniczenie hałasu oraz redukuje emisję CO2. W efekcie więcej kierowców w drodze do centrum wybiera komunikację miejską, rower lub po prostu parkuje auto na krócej i po załatwieniu sprawy odjeżdża.
Aby ten cel osiągnąć, urzędnicy - na mocy ustawy - musieli podnieść opłaty za parkowanie. Pierwsza godzina w ŚSPP kosztuje od początku wakacji 5,5 zł, druga - 6,60, a trzecia 7,90 zł. Trzygodzinna wizyta w centrum Gdańska kosztuje więc 20 zł. I to niezależnie od dnia tygodnia, bo opłaty obowiązują także w weekendy. Dla porównania godzinny bilet na komunikację miejską kosztuje 3,80 zł.
Parkowanie po nowemu w Śródmieściu. Są plusy i minusy
W dwa miesiące 3,1 mln zł dochodu
Po wakacjach zwróciliśmy się do Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni z prośbą o wstępne finansowe podsumowanie pierwszych miesięcy funkcjonowania ŚSPP.
Jak wynika z danych zebranych przez urzędników, dochód ze ŚSPP tylko w lipcu i sierpniu wyniósł 3,1 mln zł. Aż 2,9 mln zł pochodzi z opłat za parkowanie wnoszonych w parkomatach. Pozostała kwota to wpływy z abonamentów dla mieszkańców (115 tys. zł) oraz z opłat dodatkowych wystawionych przez kontrolerów (55 tys. zł).
Co ciekawe, znacząco spadła przy tym liczba wystawianych "mandatów" za brak opłaty parkingowej. Rok temu takich wezwań w lipcu i sierpniu na terenie całego miasta wystawiono 7,9 tys., a w tym roku tylko 4,9 tys.. Gdy w statystykach cofniemy się do początku roku, różnica jest jeszcze większa - liczba wystawianych opłat dodatkowych spadła z 32 tys. w 2019 r. do niespełna 17 tys. w 2020 r.
Większa dyscyplina kierowców wynika głównie z ubiegłorocznej podwyżki karnej opłaty, której stawka wzrosła z symbolicznych 50 do 200 zł. Innymi słowy - kierowcom przestało się opłacać nie płacić za parkowanie, o czym pisaliśmy już pod koniec 2019 r.
Potencjał na 38 mln zł rocznie?
W wakacje poprawiły się też dochody zwykłej Strefy Płatnego Parkowania. Przed rokiem tylko w czasie wakacji kierowcy w parkomatach, abonamentach i opłatach zostawili 2,5 mln zł. W tym roku - głównie przez podniesienie opłat i powiększenie strefy o kolejne sektory - wpływy były już na poziomie 3,3 mln zł. Łącznie z dochodem ze ŚSPP wakacyjne parkowanie w Gdańsku przyniosło więc 6,4 mln zł, co w skali 12 miesięcy daje szacunkową kwotę ok. 38 mln zł.
Trzeba jednak przy tym pamiętać, że na dotychczasowe dochody wpływ miały dwa czynniki: więcej pieniędzy pojawiało się w parkomatach dzięki turystom, a z drugiej strony ograniczała go trwająca pandemia i czas letnich urlopów, podczas których ruch w mieście wygląda inaczej niż w czasie roku szkolnego.
E-kontrola także w Gdańsku
Urzędnicy nie poprzestają na zmianach w SPP i ŚSPP i w przyszłości chcą jeszcze bardziej uszczelnić system płatnego parkowania w mieście. Mają w tym pomóc elektryczne samochody z systemem kamer, skanujących tablice rejestracyjne aut zaparkowanych w strefie. Od stycznia pierwszy tego typu system działa w stolicy. I jest bardzo efektywny.
Jak podaje Zarząd Dróg Miejskich w Warszawie, do końca lipca dwa takie pojazdy skontrolowały w sumie 679 tys. pojazdów zaparkowanych w warszawskiej Strefie Płatnego Parkowania Niestrzeżonego (SPPN). Po systemowej weryfikacji właściciela auta jest mu naliczana (bądź nie) opłata dodatkowa. Do tej pory dwa auta pozwoliły na wystawienie 100 tys. opłat dodatkowych. W tym samym czasie piesze patrole, które wymagają zatrudnienia znacznie większej liczby osób, ukarały 116 tys. kierowców.
Wkrótce podobny system ma działać także w Gdańsku. Jeszcze przed pandemią urzędnicy zapowiedzieli techniczną wizytę w stolicy, by podpatrzeć u kolegów z ZDM, jak system sprawdza się w praktyce. Niestety wizytę trzeba było przesunąć o kilka miesięcy.
- Na skutek pandemii planowana przez nas wizyta w Warszawie nie doszła do skutku, niemniej będziemy się starać, aby zapoznanie się z doświadczeniami stolicy nastąpiło w możliwie najszybszym terminie. Ponieważ w warszawskim Zarządzie Dróg i Mostów obowiązuje ścisły reżim sanitarny, przewidywanym jest, że co najmniej do końca września nie są możliwe jakiekolwiek spotkania z osobami zewnętrznymi - wyjaśnia Magdalena Kiljan, rzecznik prasowy GZDiZ.
Tymczasem od 7 września na ulice Warszawy wyjechał trzeci pojazd do e-kontroli.
Opinie (602) ponad 20 zablokowanych
-
2020-09-15 15:22
Doić ludzi z kasy w Gdańsku to potrafią za kolejne wymysły ?
- 7 1
-
2020-09-15 15:34
(2)
Proponuję podatek od wejścia na starówkę - 2 zł, za wjazd rowerem 5 zł. Tak jak w Sopocie za Molo. Szybko się uzbiera niezła sumka.
- 15 3
-
2020-09-15 15:57
okazuje się, że samochodoza może przejawiać się w różnych formach
również takich, o których nie śniło się filozofom
- 2 5
-
2020-09-15 18:38
Ekstra pomysł
Ekstra pomysł. Tylko stawki powinny być wyższe. Niech ludziska płacą za wejście na Długą i foto z Neptunem. Szukajmy zysków.
- 5 0
-
2020-09-15 15:35
A ja staje wszedzie gdzie sie da pod blokami sklepami itp i nic nie place haha
Podziekujcie w ratuszu że wam miejsca blokuje
- 6 2
-
2020-09-15 15:39
trzeba karać za blokowanie chodników!
- 6 3
-
2020-09-15 15:41
dziury na tych ulicach Gdańska
aż łzy lecą jak przejeżdżam przez Podwale, Hucisko, Jana z Kolna.
A okolice Oruni, a nawet część Grunwaldzkiej, Armii Krajowej czy Zwycięstwa, to wołają o pomstę do nieba...
Ale najlepiej to jest brać...- 9 1
-
2020-09-15 15:46
Tak jest ....Gdańsk żyję z parkometrów... (2)
Tylko ubodzy umysłowo glosowali na tę "ekkipę !
- 19 5
-
2020-09-15 18:49
(1)
za parkowanie placi sie wszedzie ale skad pisowski frustrat ma to wiedziec
- 1 6
-
2020-09-15 19:25
za taką stawkę to się parkuje w Niemczech
a nie w jakimś gdańsku, ale skąd pełowski frustrat może o tym wiedzieć
- 6 0
-
2020-09-15 15:52
Każda złotówka wyciągnięta od samochodziarzy (1)
to miód na moje serce
- 6 13
-
2020-09-15 16:29
Fobia motoryzacyjna?
To można leczyć.
- 5 1
-
2020-09-15 16:03
Lubię gdy jest chłodniej.
Tak 15-20 stopni.
- 2 2
-
2020-09-15 16:10
Będzie...
...na rydwany.
- 7 1
-
2020-09-15 16:29
Na mnie nie zarobilas i nie zarobisz!!!!
- 6 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.