• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wystawa zdjęć w Oliwie oburza radną PiS. Słusznie?

Ewelina Oleksy
29 września 2021 (artykuł sprzed 2 lat) 

Bulwersująca - tak radna gdańska radna PiS określa wystawę fotograficzną na ogrodzeniu parku OliwskiegoMapka. Na ok. 30 planszach przedstawiono tam zdjęcia z protestów z ostatnich dwóch lat w Gdańsku oraz ich uczestników w swoich domach. Wszystko w ramach Trójmiejskich Dni Równości. - Szanujemy oburzenie radnej, ale nas bardziej oburza odbieranie prawa do decydowania o sobie - komentują współorganizatorzy wystawy.



Oburza cię wystawa na ogrodzeniu parku Oliwskiego?

"Projekt Manifesto", czyli wystawę zdjęć na ogrodzeniu parku Oliwskiego, otwarto 1 września z udziałem m.in. wiceprezydent Gdańska Moniki Chabior oraz radnego Andrzeja Stelmasiewicza, szefa Komisji Kultury i Promocji.

Autorki zdjęć - Agnieszka PazdykiewiczJustyna Stasiak - wystawę nazywają socjologicznym portretem osób protestujących w Trójmieście. Fundusze na jej sfinansowanie zebrały za pomocą publicznej zrzutki internetowej. Akcję wsparło m.in. Stowarzyszenie na Rzecz Osób LGBT+ Tolerado.

Portrety uczestników strajków kobiet



Zdjęcia, na w sumie 15 planszach, przedstawiają uczestników m.in. strajków kobiet w ich domach. Obok spisano ich wypowiedzi związane z tym, dlaczego uczestniczą w ulicznych protestach. Część trzyma w dłoniach transparenty, które mieli ze sobą podczas protestów.

Wszystko o strajkach kobiet w Trójmieście



Druga część wystawy to kolejnych kilkanaście plansz z wielu innych protestów, które odbywały się przez ostatnie dwa lata w Gdańsku - m.in. tych w obronie sądów czy przeciwko faszyzmowi. Uwieczniono też np. wiec solidarności z Białorusią.

Wystawa jest częścią Trójmiejskich Dni Równości.

Zdjęcia wzbudzają zainteresowanie - gdy byliśmy na miejscu, sporo przechodniów się przy nich zatrzymywało. Ale też kontrowersje - świadczyć o tym może fakt, że niektóre ze zdjęć już zniszczono, dopisując na nich hasło "stop aborcji" czy "stop ideologii LGBT".

Radna: "Plansze i napisy budzą kontrowersje, zawierają wulgaryzmy"



Oburzenia wystawą nie kryje gdańska radna PiS Barbara Imianowska, której interpelacja w tej sprawie wpłynęła w poniedziałek do władz Gdańska. Radna, już na wstępie, wystawę nazywa "bulwersującą", dodaje też, że zdjęcia "profanują" park.

- Plansze tejże wystawy i jej napisy budzą kontrowersje w swoich treściach, ponieważ zawierają wulgaryzmy, język ordynarny, który zmuszeni są oglądać kierowcy poruszający się zakorkowaną ulicą wzdłuż ogrodzenia parku oraz inni przechodnie, a przede wszystkim dzieci i młodzież udające się do placówek szkolnych, które oglądając plansze mają przyzwolenie na wprowadzanie do słownictwa, języka ordynarnego, wulgarnego uważając go jako normalnego w przestrzeni publicznej - uważa radna.
  • Wystawa zdjęć "Projekt Manifesto" na ogrodzeniu parku Oliwskiego. Niektóre z plansz zostały zniszczone.
  • Wystawa zdjęć "Projekt Manifesto" na ogrodzeniu parku Oliwskiego.
  • Wystawa zdjęć "Projekt Manifesto" na ogrodzeniu parku Oliwskiego. Niektóre z plansz zostały zniszczone.
  • Wystawa zdjęć "Projekt Manifesto" na ogrodzeniu parku Oliwskiego.
  • Wystawa zdjęć "Projekt Manifesto" na ogrodzeniu parku Oliwskiego.
  • Wystawa zdjęć "Projekt Manifesto" na ogrodzeniu parku Oliwskiego.
  • Wystawa zdjęć "Projekt Manifesto" na ogrodzeniu parku Oliwskiego.
W piśmie pyta władze Gdańska o koszta wystawy, termin jej usunięcia z przestrzeni publicznej oraz o to, czy władze miasta mają zamiar w przyszłości zgadzać się na tego typu wystawy.

- Czy sianie mowy nienawiści, zamętu, który dzieli mieszkańców naszego miasta, ma być wpisany w codzienność życia społecznego mieszkańców? Na powyższe pytania w szczególności czekają mieszkańcy Gdańska zbulwersowani wystawą i proszący mnie o interwencje w tej sprawie - podkreśliła radna.
Zgodnie z przepisami, miasto ma 14 dni, żeby oficjalnie odpowiedzieć na pytania radnej. Już dziś jednak Patryk Rosiński z biura prasowego gdańskiego magistratu informuje nas, że taka wystawa to nic nadzwyczajnego.

- Wystawy na ogrodzeniu parku Oliwskiego umieszczane są od wielu lat. Harmonogram zapełnia się każdego roku od wczesnej wiosny do późnej jesieni. Z tej formy ekspozycji korzystają instytucje kulturalne, edukacyjne i społeczne - wskazuje Rosiński.
Dodaje, że zgoda na tę konkretną wystawę została wydana do 30 września i w związku z tym plansze powinny zostać zdemontowane z ogrodzenia parku 1 października.

Radna PiS Barbara Imianowska jest oburzona treścią wystawy na ogrodzeniu parku Oliwskiego. Radna PiS Barbara Imianowska jest oburzona treścią wystawy na ogrodzeniu parku Oliwskiego.

Tolerado: "Bardziej oburza nas odbieranie prawa do decydowania o sobie"



Jak informuje Piotr Jankowski, wiceprezes zarządu Tolerado, cel wystawy "Projekt Manifesto" to "ukazanie społecznej złości i niezgody na bulwersującą decyzję Trybunału Julii Przyłębskiej z 22 października 2020, a także - szerokiego kontekstu oporu wobec pogardliwego i nierównego traktowania różnych społeczności i mniejszości."

- Środki wyrazu protestu były różne i to właśnie ukazuje wystawa - podkreśla Piotr Jankowski - Można oczywiście udawać, że się nie wie, z czego owa złość i protest wynikają i oburzać się na taką czy inną formę przekazu. Szanujemy oburzenie pani radnej, ale bardziej niż tektura z napisem oburzają nas m.in. odbieranie prawa do decydowania o sobie, swoim ciele i tożsamości, strefy wolne od LGBT, pogrom marszu równości w Białymstoku, próba zamachu bombowego na marszu w Lublinie, czy też kolejne pojawiające się informacje o młodych osobach popełniających samobójstwo przez to, że żyją w skrajnie opresyjnym środowisku społeczno-politycznym - odnosi się do zarzutów radnej Imianowskiej.

Miejsca

  • Tolerado Gdańsk, Leona Miszewskiego 17/105

Opinie (784) ponad 100 zablokowanych

  • Musi się pokazać, bo wtedy...

    może dostać bardziej "godziwe" korytko w ramach Zorganizowanej Grupy Przestępczej, piniądz nie śmierdzi!

    • 19 24

  • Jak nie Kijowski to Lempart

    I tak na głupocie ludzkiej mozna zarobić robiąc g burze

    • 44 14

  • Tak właściwie to pani Radna powinna się starać aby te plakaty wisiały jak najdłuiżej. One przynoszą więcej pożytku niż szkody partii rządzocej. Są nudne, przeładowane treścią. Plakaty przekonanych do akcji już bardziej nie przekonają, przeciwników akcji nie przeciągną na swoją stronę. a tzw. elektorat umiarkowany utwierdzą w przekonaniu, że organizatorzy tych protestów poza wulgaryzmami nie mają nic do zaoferowania.

    • 29 36

  • Przecież to nie jest żadna wystawa. To jest zwykła propaganda. (5)

    Goebbels wieszał papierowe plakaty w druku offsetowym, ale technika poszła do przodu i teraz mamy wielkoformatowe fotografie.

    • 62 49

    • nie propaganda a zapis historii (3)

      kiedyś władzy nie podobały się strajki Solidarności, dziś strajki kobiet.

      • 10 10

      • Takie porównanie to obelga dla Solidarności (2)

        • 8 10

        • Dzisiejsza Solidarność to obelga dla tych co wtedy walczyli z komuną. (1)

          • 12 5

          • Dziś już nie ma solidarności . Tylko podnóżek PiSu rządzony przez dawnego wojaka

            co to w stanie wojennym stał po drugiej stronie.

            • 6 4

    • Goebbelsa to są uczniowie pilni u kurfskiego w TV PiS

      • 2 0

  • Jak jesteś miernotą fotografem, malarzem, piosenkarzem, jakimkolwiek artystą

    to jedyną szansą wybicia się do szerszej publiczności masz właśnie przez wulgarne i agresywne tęczowe mośki, przy aplauzie lokalnych odklejonych władz, dla których ten plankton wyborczy ma znaczenie... i jest to właściwie jego jedyne znaczenie, kiedy się tonie. Żeeenujące.

    • 45 14

  • Rozumiem że pani radna poszła na wystawę w celu oburzyć się i zostać obrażoną.

    • 18 23

  • najgorsze i najbardziej fanatyczne zawsze są te kobiety w średnim wieku (2)

    zawsze, nie rozumiem. czy to jakas zawisc, chec dokopania innym czy wychowanie w PRLu powoduje, ze kobiety PISlamu sa tak fanatyczne?

    • 19 28

    • właściwie to ...

      się zgadzam ,szczególnie było to widać na marszach tych niby wyzwolonych ,brzydkich i odpychaj ących bab ,fuj ;)

      • 9 5

    • Pokolenie emerytów jest najbardziej agresywne.

      Bez względu na płeć. Mężczyźni po prostu krócej żyją.

      • 1 6

  • Protesty są częścią naszej histori i dziedzictwa, na dobre i na złe

    Oceniać można je różnie ale były i fałszować historii się nie da. Rozumiem że pewne środowiska chciałby ale się nie da. I te pewne środowiska jak zostaną oderwane od koryta i powsadzane gdzie ich miejsce też nie zostaną wymazane i zapomniane. Będę pamiętane ku przestrodze i potępieniu ale będę pamiętane.

    • 14 9

  • Forma i treść bardzo niskich lotów (6)

    Forma i treść tych plakatów jest jednoznacznie dzieląca i politycznie zaangażowana po jednej stronie. Mam serdecznie dosyć wciskanie przez włodarzy Gdańska tej wulgarnej i w sumie odhumanizowującej ideologi. Byłem do tej pory tolerancyjny, czyli tak jak mówi te słowo nie promowałem ale tolerowałem, teraz po tej całej agresji wylewajacej sie ze środowiska lgbt jestem ich zdecydowanym przeciwnikiem. Niszczą i wulgaryzują moje i moich dzieci otoczenie.

    • 85 42

    • Brawo Piotr

      • 10 9

    • Przecież w ostatnich czasach innych protestów nie ma. To jakich zdjeć się spodziewałeś?

      • 5 3

    • samochód od Godek ci nie przeszkadza?

      • 5 4

    • "Niszczą i wulgaryzują moje i moich dzieci otoczenie."

      Co znaczy że nigdy nie byłeś tolerancyjny.

      • 5 6

    • Tak, byłeś tolerancyjny, jak chowali się po domach

      Ale jak już śmią wyjść na ulicę i się odezwać to nie, to przesada. Mam dla ciebie wiadomość, nigdy nie byłeś tolerancyjny

      • 5 7

    • Muszą deprawować nasze dzieci bo swoich nie maja

      Cyrk w Gdańsku najniższych lotów.

      • 1 2

  • Pisowców oburza wszystko co robi druga strona. Zresztą tych drugich też oburza to, co robią tamci. I tak trwa wojenka polsko - polska.

    • 14 14

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane