- 1 Nocna komunikacja do poprawki (118 opinii)
- 2 Wieczny kłopot z dzielnicami: "na" czy "w" (331 opinii)
- 3 Zaginione dzieła na wiadukcie i budynku (61 opinii)
- 4 Tajemnicza baszta zostanie otwarta (49 opinii)
- 5 Znów były wyścigi na al. Grunwaldzkiej (326 opinii)
- 6 Pościg między autami na trzypasmówce (66 opinii)
Gdynia: nowe kasztanowce w miejsce wyciętych
Nie milkną echa decyzji o wycince okazałych kasztanowców, które jeszcze niedawno były pomnikami przyrody. Urzędnicy pokazali więc ekspertyzy, z których wynika, że drzewa są puste w środku. Obiecują też, że szybko w ich miejsce zasadzą nowe.
O planach wycinki drzew przy ul. Kasztanowej w Orłowie napisaliśmy przed tygodniem. Radni Gdyni przegłosowali zdjęcie ochrony z drzew, które mają ok. 100 lat. 11 z nich może już zostać wyciętych.
Czytaj więcej: Znikną pomniki przyrody z ul. Kasztanowej.
Wiele kontrowersji wzbudziła nie tylko decyzja o wycięciu drzew, ale również fakt, że urzędnicy nie poinformowali, czy w ich miejsce posadzą kolejne. Już wiemy, że tak.
- Po wycięciu kasztanowców pospolitych w ich miejsce posadzimy kasztanowce czerwone, które są bardziej odporne na choroby - mówi Tadeusz Schenk z Biura Ogrodnika Miasta Gdyni.
Urzędnicy zaprezentowali też wyniki ekspertyzy dendrologicznej alei pomnikowej 42 kasztanowców. Wynika z niej, że drzewa są nie tylko schorowane i zagrzybione, ale też praktycznie puste w środku.
- W 99 na 100 przypadków jest tak, że to my jesteśmy wydziałem, który broni drzew i nie zgadza się na ich wycięcie. Tym razem jednak są one realnym zagrożeniem dla mieszkańców, bo trzymają się na korze i resztkach drewna. Jedno już się przewróciło i wpadło do kuchni domu, z której chwilę wcześniej wyszedł 6-letni chłopiec. Nie możemy czekać na tragedię, więc chcemy wyciąć drzewa jak najszybciej. A potem odtworzyć aleję - zapewnia Tadeusz Schenk.
Opinie (71) 1 zablokowana
-
2018-05-13 12:15
Trasa Chylonia - Koleczkowo. Setki wyciętych drzew przez miasto i cisza. (3)
Ktoś wymyślił że trzeba 5 metrów od drogi wszystko wyciąć ze względu bezpieczeństwa i zaraz sprzedać. Gdynia to bankrut. Z bilbordów już nie starcza na urzędnicze pensje. Pan Szczurek już się zużył jak stare sandały!
- 37 54
-
2018-05-13 12:26
(2)
"Starcza" to jest demencja. Naucz się pisać poprawnie po polsku, narzekaczu, albowiem oczy bolą czytelników!
- 6 15
-
2018-05-13 13:34
To na ch.. to czytasz jak cię gały bolą pajacu. (1)
- 7 10
-
2018-05-13 14:50
Zaparz sobie melisę przygłupie.
- 6 0
-
2018-05-13 13:47
Przez 20 lat wiecie ile ja już słyszałem obietnic szczurka i jego ekipy?
Temu panu nie wierzę.
- 12 8
-
2018-05-13 12:40
W mojej okolicy tez wycieli wielkie kasztanowce i posadzili nowe. Tylko te nowe zwiedly po paru miesiacach i tyle bylo drzew.
- 33 5
-
2018-05-13 12:10
(1)
No i słusznie. Widać przyszła pora na te kasztanowce. Szkoda tylko że młode drzewa rosną tak wolno....
- 65 9
-
2018-05-13 12:30
opieką nad drzewami trzeba było się zająć 30 lat temu a nie zostawić samopas, no ale ważny był kapitalizm a nie środowisko
teraz mamy to co mamy, czyli albo spróchniałe trupki albo łysy plac z sadzonkami- 6 4
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.