• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Z Zalewu na Bałtyk

Krzysztof Kotowski
28 kwietnia 2003 (artykuł sprzed 21 lat) 
Od wielu lat tematem, nad którym debatują samorządowcy gmin leżących nad Zalewem Wiślanym, jest możliwość wykonania na mierzei, w okolicach Skowronek, przekopu, którym jednostki pływające mogłyby przedostawać się na Bałtyk. Jest on alternatywą dla drogi wodnej na Bałtyk wiodącej przez rosyjską cieśninę na Zalewie koło Bałtijska, z której korzystanie uzależnione jest od "kaprysów" naszych wschodnich sąsiadów.

O możliwości przekopania Mierzei Wiślanej rozmawiali podczas wyjazdowego posiedzenia we Fromborku członkowie komisji rozwoju strategii Sejmiku Województwa Warmińsko-Mazurskiego. Temat rozpatrywano wobec perspektyw rozwoju przystani jachtowych na Zalewie, usytuowanych w miejscowościach położonych nad tym akwenem.

O planach związanych z możliwością wykorzystania wód Zalewu Wiślanego do rozwoju turystyki i sportów wodnych informował członków komisji Andrzej Żywicki, szef elbląskiej filii Warmińsko-Mazurskiego Biura Planowania Przestrzennego. Wyjaśnił on, że akwen ma duże znaczenie dla możliwości rozwoju gmin nadzalewowych, gdyż ma on dobre powiązania komunikacyjne, zarówno wodne, jak i lądowe. Uporządkowania wymaga jednak kilka spraw dotyczących m.in. warunków nawigacji (z akwenu mogą bowiem korzystać zarówno morskie jachty duże, średnie, jak i zatokowe oraz małe jednostki pływające), a także uporządkowania kwestii gospodarki rybackiej oraz zażegnania konfliktu na linii rybacy-żeglarze, którzy korzystają z tych samych obszarów wodnych na Zalewie. Zwrócił on także uwagę na sprawę mającą ogromne znaczenie dla tych zamierzeń, a mianowicie na możliwość wykonania przekopu przez Mierzeję Wiślaną.

O strategicznym znaczeniu planowanej drogi wodnej w polskiej części Zalewu mówił także Marek Gliszczyński, przewodniczący zarządu Komunalnego Związku Gmin Nadzalewowych, który podkreślił jej znaczenie nie tylko dla portu w Elblągu, ale także dla istniejących oraz mających powstać przystani jachtowych na tym obszarze wodnym.

- Dla Zalewu potrzebny jest przekop, bo w innym wypadku nikt z tego akwenu nie będzie korzystał - twierdzi M. Gliszczyński. - Wprawdzie przekop jest najbardziej kontrowersyjną kwestią omawianą w gronie członków naszego związku, lecz bez wątpienia jest także wielką szansą dla Zalewu.

Zaznaczył on jednocześnie, że sprawa ta - obok podzielonych miedzy dwie administracje Żuław Wiślanych - winna stać się tematem debaty dwóch samorządów wojewódzkich: pomorskiego i warmińsko-mazurskiego. Przypomniał on również, że gminy nadzalewowe swoje lata świetności mogą przypisać jedynie do okresu przed II wojną światową oraz, jakimś stopniu, latom 70. ub. stulecia. W tej chwili kryzys dotykający nie tylko państwo, lecz także samorządy (m.in. wysokie bezrobocie) powoduje, że rozwój gmin jest znacznie trudniejszy. Panaceum na te bolączki - wedle Gliszczyńskiego - ma być przyjęta przez członków KZGZ wspólna strategia, która zakłada m.in. rozwój portów oraz powstawanie marin w gminach nadzalewowych.

W znacznym stopniu z opinią reprezentanta KZGZ zgodził się Wojciech Szadziewicz, sejmikowej członek komisji strategii rozwoju, który powiedział m.in.:

- Jeżeli samorządy uznały, że budowa kanału przez mierzeję jest sprawą pierwszoplanową, to również sejmik winien poprzeć ten pogląd. Popieram również sugestie pana Gliszczyńskiego, żeby kwestie te stały się tematem wspólnych obrad dwóch samorządów wojewódzkich.

W kwestii tej zabrała także głos Krystyna Lewańska, burmistrz Fromborka, która uznała, że szansą dla grodu Kopernika, oprócz zyskania statusu uzdrowiska, sprawą pierwszoplanową - nawet przed budową kanału przez mierzeję - jest rozbudowa portu fromborskiego.

- Funkcjonuje we Fromborku przejście graniczne, dlatego należy ten fakt wykorzystać w rozbudowie portu oraz w planach budowy przystani żeglarskiej, co stworzy możliwości powstania nowych miejsc pracy - zapowiedziała K. Lewańska.

W. Szadziewicz sądzi, jednak, że kolejność planowanych inwestycji, winna być inna niż proponuje burmistrz Lewańska - najpierw przekop, a później port. Kanał przez mierzeję miałby, jego zdaniem, zwiększyć popyt na fromborski port i marinę oraz ułatwić ich funkcjonowanie.

Na brak jednoznacznie pozytywnych opinii na temat budowy przekopu zwrócił natomiast uwagę Mirosław Nowakowski, wiceprzewodniczący komisji, który stwierdził także, że w tej chwili akwenu Zalewu korzysta bardzo mało jachtów.

Natomiast Bronisław Szatan, przewodniczący komisji, wspomniał o rozmowach prowadzonych na szczeblu rządowym w Moskwie, których świadkiem był m.in. marszałek Andrzej Ryński, omawiano wspólne polsko-rosyjskie plany zagospodarowania obszaru Zalewu Wiślanego, ze szczególnym uwzględnieniem możliwości dostępu do Bałtyku za pośrednictwem cieśniny w okolicach Bałtijska.
Głos WybrzeżaKrzysztof Kotowski

Opinie (24)

  • ja bym tam przekopala (1)

    to jest wielka szansa na ozywienie tego regionu.
    I bez sasiadow laski sie obedzie.
    Bardzo dobry pomysl. A powstala wyspa to dodatkowa atrakcja.

    • 0 0

    • W którym bloku mieszkasz na Przymorzu

      opłacę koparę,żeby wokół Twojego bloku wykopali fosę to nie wyschniesz,a ożywisz się od latania wokół niego bo rano do pracy a tu drogi niema i trzeba skakać przez rów.

      • 0 0

  • Czy przekop wplynie bardzo niekorzystnuie na ekosystem?
    Czy przekop spowoduje wyplycenie/zamulenie zalewu czy wrecz przeciwnie?
    Czy lepiej zrobic sluzy czy kanal na wylot?
    Jaki zrobic most- zwodzony, obrotowy czy staly?
    ILE BEDZIE KOSZTOWALA INWESTYCJA NIE MAJACA GOSPODARCZEJ RACJI BYTU I KTO WYLOZY NA TO PIENIADZE???
    Podpowiem ze w Polsce(w przeciwienstwie do UE) prawie nie istnieje termin zeglarstwo - jest to sport niepopularny i poaza nielicznymi egzemplarzami(w tym ja hehe) nikt nie plywa do Elblaga przez ciesnine Pilawska...

    • 0 0

  • zaraz zaraz

    nie mieszajmy pojęć - właśnie po to potrzebne są wymienione wyżej ekspertyzy, żeby było wiadomo czy rzecz się opłaca. fakt, że jak to w Polsce klimat jest taki - najpierw zróbmy a potem się zobaczy czy się opłacało. Tworca kanału ma zapewnione miejsce w historii (vide dokonania profesora doerfera).
    ale co do pływania przez pilawę na zalew to inna sprawa - nie raz i nie dwa miałem poważny kłopot z zareklamowaniem polskiego wybrzeża żeglarzom z zachodu, powód jest taki, że w gruncie rzeczy nie ma czego reklamować - żeby któs na polskie wybrzeże przypływał to to wybrzeże musi mocno w sprawę zainwestować. i taką próbą zapewne jest ten kanał.

    porównanie do przegaliny nieco chyba nie na miejscu - wszak ujście rzeki to nieco inna sprawa niż wykonanie przekopu do na pół zamkniętego akwenu - moim zdaniem kwestia śluz nie ulega wątpliwości - muszą być - chyba że ktoś wykona wiarygodną ekspertyzę mprądów morskich itd.

    wydaje mi się jednak (opieram się na wiedzy o tym jak powstają mierzeje) że kanał nie ma racji bytu - zawsze będzie wymagał pogłebiania podejścia lub osłony w kształcie pirsu (jak we władysławowie), p[ogłebianie jest żmudne, ale być może się opłaci, jednak pirs może mieć opłakane skutki - podobnie jak na helu. może zatrzymać piach nanoszony przez morze, który jest budulcem mierzei i wymaga ciągłego uzupełniania - natura robi to sama.
    Dlatego bardziej przemawia do mnie pochylnia.

    a kanał elbląski... hmmm... co prawda jestem morski w zapatrywaniu na żagle i mnie tenże kanał nie kusi, ale może to i ma sens - rozwój żeglugi przybrzeżno-śródlądowej.
    z drugiej jednak strony należy pamiętać, że większość jednostek pływających po morzu na ten kanał nawet nie bedzie próbowało wchodzić - mosty, głebokośc itd.

    • 0 0

  • hmm (1)

    a mi opowiadano w czasie studiow, ze Morze Baltyckie za
    iles setek tysiecy lat bedzie malym jeziorkiem.
    Ma nastapic proces wysychania.
    To moze jednak wykopac ten kanal:)))

    • 0 0

    • Dziewczyno coś Ty za studia skończyła

      Przy topniejących lodach północy to jakaś pomyłka a może na tym wykładzie byłaś po imprezce

      • 0 0

  • gdyby to był normalny kraj to w ramach robót publicznych wykopano by i ten kanał
    a tak wypłacone zasiłki przejedzone a kanału ni ma i nie bedzie
    gruszki na wierzbie:)

    • 0 0

  • (1)

    Wisła jest kapryśną rzeką ,częśc jej zwana Nogatem wpływa do zalewu : mnie chodziło o wielkość robót i podjęcie- tak podjęcie -decyzji przez Niemców , do dnia dzisiejscego jest problem z pogłębianiem przekopu ,niedawno wykonano falochron wschodni który ma zatrzymywać piach niesiony przez przekop wisly . na pozostałych rozlewiskach jest rezerwat ptasi .Głebokość wystarcza dla prowadzenia żeglugi rybackiej , ratunkowej- stacja PRO, jak i ochrony granic , o jachtach i jednostkach wodowanych stoczni w Pleniewie nie wspomnę.Czyli po ponad 100 latach przekop służy do dnia dzisiejszego z niezłym skutkiem -zatory lodowe i powódż oddalono od m Gdańska
    Pytanie czy są expertyzy ??Wiem że jakieś zastrzeżenia mieli ichtiolodzy w sprawie tarła ale dokładnie nie znam.
    Myśle że obecnie mamy niegorszych ekspertów niż ci z przed lat 100- może ktoś ich wyslucha.
    Wspomniany port Władysławowo /na cześć króla fundatora portu wojennego RP Władysława IV Wazy/ zostal jak to określono niefortunnie usytuowany dlatego w czasach współczesnych musiano wykonać /niech będzie pirs/ budowlę ochronna przed zamulaniem . Port ten nie spełnił pokładanych w nim nadzieji od dnia lokacji.

    • 0 0

    • nie wiedziałem że nogat to część wisły

      jak popatrzeć na mapę nogat to odnoga wisły,który ma ijście do zalewu

      • 0 0

  • nielzia pławat' !

    nada płatit' !

    • 0 0

  • olśniło mnie

    spojrzałem na mapę i mnie olśniło - przecież jak przekopiemy i zostawimy otwarte to jest poważna szansa że rosjanom pilawę zamulimy na amen - i niech spróbują powiedzieć że specjalnie ;)

    • 0 0

  • Serce mi peka.

    Jak widze debaty nad oczywistym tych (durnych) polityków to mi sie niedobrze robi. GALLUX MASZ 100% RACJI. Debata w kwietniu, rozmowy w maju, spotkanie w czerwcu, nowe pomysły w lipcu. Jesien, zima przełorzenie rozmów. Szkoda ze Politycy myślą tylko o sobie.
    A kanał Elblęski to ewenement na skale SWIATOWĄ dlaczego tego niewykorzystac. My sie tylko rozwodzimy i mamy racje a oni z tego sobie nic nie robią. Nic z tym faktem niezrobia bo po co.

    • 0 0

  • przekop

    teraz gdy minister jest ligii to przekop powinien byc szybko zrobiony. Życzę powodzenia. A w żadne rozmowy z Rosjanami: że może nam pozwolą przepływac przez cieśnine Pilawską lub może nie (jak z gazem)nie należy się bawic (widzimy jaki jest handel produktami roślinnymi i mięsem z nimi). Budujmy u siebie, za pieniądze swoje i Unii Europejskiej bez żadnych próśb i błagań przyjaciół moskali żeby nam dali zgodę. Koniec. Skończyły się targi z nimi.

    • 0 0

2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane