- 1 Jesienią zamkną węzeł Gdańsk Południe (80 opinii)
- 2 Obława w Letnicy. Nowe fakty (71 opinii)
- 3 Śmierć na hulajnodze. Sprawa wraca do sądu (159 opinii)
- 4 Promenada po remoncie hitem sezonu (103 opinie)
- 5 Duża podwyżka opłat za wodę w Sopocie (156 opinii)
- 6 Bałagan po wyborach musi sprzątać miasto (70 opinii)
Z kaszorkiem na plażę. Jak zostać poławiaczem bursztynu?
Nie w klapkach, a w woderach, nie z ręcznikiem, a z kaszorkiem i do tego na pewno nie w pełnym słońcu, tylko o świcie, tuż po sztormie. Plażowiczem może być każdy. A poławiaczem bursztynu? Okazuje się, że też. Chcesz wiedzieć więcej, przyjdź na spotkanie z Sylwestrem Maluchą, poławiaczem z Sobieszewa z ponad pięćdziesięcioletnim "stażem". Będzie m.in. o tym, dlaczego warto słuchać mew.
A Sylwester Malucha wie, o czym mówi. Nie dość, że poławia od 6 roku życia, to do tego ma na swoim koncie wyjątkowe osiągnięcie. Wyjął z wody największą na świecie bryłę bursztynu porośniętą pąklami. Największą wyłowioną metodą tradycyjną.
- Już miałem kończyć poławianie, ale jeszcze spojrzałem na wodę. Zobaczyłem coś żółtego. Cytryna - pomyślałem i jeszcze raz sięgnąłem po kaszorek, czyli siatkę. Wyjąłem bursztyn o wadze 940 gramów - opowiada Sylwester Malucha. - Choć od tamtej pory minęło już prawie 10 lat, to wciąż jak o tym wspominam czuję ten sam dreszcz.
Bryły nie sprzedał. Nie jest wstanie się z nią rozstać, choć wielu proponowało mu niemałe pieniądze. Nie chowa jednak swojego znaleziska tylko dla siebie. Chciał, aby inni też mogli nacieszyć oko i przekazał swój bursztyn w depozyt do gdańskiego Muzeum Bursztynu. Można go tam zobaczyć. Za to już w sobotę 17 maja w ramach Nocy Muzeów będzie też można wysłuchać opowieści o słynnej bryle i poławianiu z ust pana Sylwestra. Będzie to swego rodzaju... poradnik dla poławiaczy.
- Na swoich spotkaniach opowiadam o bardzo praktycznych aspektach. O tym, w jaki sprzęt trzeba się wyposażyć, o technice poławiania, o tym, kiedy udać się na plażę - zachęca Sylwester Malucha.
- Nie wolno używać sieci rybackich, pomp, czy sprzętu do nurkowania - dodaje stanowczo Sylwester Malucha. Jako rodowity mieszkaniec Sobieszewa, jak sam o sobie mówi, nie pochwala pójścia "na łatwiznę" i nie uznaje cwaniactwa. - Najgorsze są brygady kopiące nocami po lasach w poszukiwaniu bursztynu. Po pierwsze, niszczą przyrodę. Po drugie, pozostawiają po sobie niebezpieczne dla zwierząt i ludzi wyrobiska. To zresztą, w przeciwieństwie do poławiania tradycyjnego, jest nielegalne.
A kiedy i gdzie poławiać podpowie sama natura.
- Nie ma sprzętu, który wskaże gdzie szukać, gdzie po sztormie wyrzuci bursztyn. Przynajmniej my, poławiacze, nic o tym nie słyszeliśmy. My obserwujemy mewy. A dlaczego? O tym powiem dopiero na spotkaniu - mówi pan Sylwester.
Odbędzie się ona o godzinie 19:30 w gdańskim Muzeum Bursztynu, ul. Targ Węglowy 26 .
Poławianie to dla pana Sylwestra pasja. Jednak dla wielu do metoda na dorobienie. - Dziś z tego nie można się utrzymać. Kiedyś, kiedy było więcej sztormów, można było wrócić do domu z pełnym plecakiem. Dwa czy trzy kilo to dobry wynik - mówi. - Niestety, klimat się zmienia i coraz rzadziej natura nam sprzyja. W tym roku dobry sztorm trafił się raz.
Opowieść pana Sylwestra o poławianiu bursztynów odbędzie się w ramach sobotniej Nocy Muzeów. Wszystkie informacje na temat atrakcji związanych z tym wydarzeniem znajdziecie na stronie Noc Muzeów w Trójmieście
Wydarzenia
Miejsca
Zobacz także
Opinie (60) 9 zablokowanych
-
2014-05-17 08:31
Szukających po plażach pieniędzy z wykrywaczami metalu (3)
należy legitymować. Choć też pewnie będą tłumaczyli się że "mile spędzają czas na świezym powietrzu". A w Sopocie szukają już po nocach z latarkami?
- 3 9
-
2020-10-26 21:30
Wykrywacz na plaży
Panie nadgorliwy. Na plaży poszukiwanie wykrywacze metali jest legalne. Pozwala na to Urząd Morski. Dokładnie jest opisane co, kiedy i gdzie. A tak w ogóle tzw legitymowanie to jakaś kara czy zastraszenie. Peerelowskie myślenie
- 1 0
-
2014-05-17 12:01
do budy
burku i tam szczekaj
- 3 2
-
2014-05-17 09:47
Od kiedy używanie wykrywacza metalu jest nielegalne na plaży?
Nie używam, ale wydaje mi sie to smieszne. Co dopiero ludzie w sezonie kopiący dołki na plaży? Tych to należy bezwzględnie karać więzieniem :) Człowieku, jestes śmieszny.
- 3 3
-
2014-05-16 11:36
Takie "zajawki" uprawiane są w krajach trzeciego świata... (8)
Tu ludzie zrobią wszystko żeby tylko jakoś zarobić kilka groszy. I to jest smutne. W Holandii. Belgi, Niemczech czy UK nawet na grzyba sie nie chodzi. Powiem więcej w niektórych krajach są drakoniczne kary za zbieractwo rożnego rodzaju. No ale cóż.... Zielona wyspa w końcu.
- 19 100
-
2020-06-29 09:57
Takie "zajawki" uprawiane są w krajach trzeciego świata.
A kto to napisal ??!! W uk na grzyba nie chodzi sie z powodu braku wiedzy, podstawowej edukacji w tym zakresie heh... Dlaczego ciagle myslicie ze wszyscy inni sa lepsi od was?
- 1 0
-
2014-05-16 11:43
Być może nie jesteś w stanie tego umysłem ogarnąć, (3)
ale dla wielu taka wyprawa po bursztyn czy na grzyby to przygoda, a nie sposób na zarobek.
- 51 5
-
2014-05-16 12:26
(2)
z ta przygoda to bym nie przesadzal ale z pewnoscia mozna milo spedzic czas na swierzym powietrzu.
- 19 1
-
2014-05-17 21:13
Świeżym świerzbie...
- 0 0
-
2014-05-16 21:05
trzeźwiej dalej bo jeszcze masz kilka promili we krwi
- 1 3
-
2014-05-16 12:34
drakoniczne? (1)
chyba drakońskie :P
- 20 2
-
2014-05-16 12:40
też mnie to zairytowało :P
- 13 1
-
2014-05-16 12:25
dobra dobra niby sie nie chodzi ale jakos ze swiniami trufli szukaja.
- 23 1
-
2015-07-17 22:06
Pytanie
Chętnie połowiłbym bursztyn metodą tradycyjną ale kto mi napisze w jakim konkretnie miejscu - urzędzie można załatwić takie pozwolenie , pozdrawiam
- 0 0
-
2014-05-17 21:16
Kto to pisał?
Jestem z Gdańska i w całym gdańsku, sobieszewie, stogach wszędzie mówi się KASIOR !!!!!!!!!!!!!!!!!11
- 2 0
-
2014-05-17 19:30
na Mazurach
mowi się "kasiorek"
- 1 0
-
2014-05-17 11:55
Kto to pisał? (1)
Nie KASZOREK tylko KASIOREK, boże ...
Zbieranie bursztynu i zarobek na nim to ciężka sprawa gdyż nie zawsze wywala śmieć (patyki, bursztyn itd) w tym samym miejscu, zależy od wiatru, w wielu sprawach pomagają mewy gdyż pokazują możliwe miejsca gdzie coś takiego może zostać wyrzucone na brzeg.
Raz możesz zarobic 1000zł raz 10zł nigdy nie wiadomo to loteria.- 3 0
-
2014-05-17 14:03
wpisz sobie oba słowa w wyszukiwarce
to zobaczysz
- 2 0
-
2014-05-17 11:08
Koncesja, podatek, kary ............
Uważajcie bo zaraz jakiś nadgorliwy naczelnik skarbówki zrobi dym.
- 4 0
-
2014-05-17 10:44
hehe jezeli ja mialbym mozliwosc tzn mieszkal w sobieszeiwe to plukałbym żeby dostatnie żyć a nie żeby na piwko mieć
i napewno pare osób tam dobrze żyje z poławiania bursztynu :)
- 3 0
-
2014-05-17 09:50
Spotkałem niedawno niedaleko Sobieszewa pana , który utrzymuje się z bursztynu.
Dał mi na pamiątkę bryłkę. On jest bezrobotny. Kilka razy idzie z ekipą na odwiert i potem reszte miesiąca żyje z tego. Fakt. Nie ma wielkich wymagań. Ważne, że na piwko i żarcie jest. Tak to ludzie żyją w tamtej okolicy. Są zorganizowani. Nikt nie donosi. Lokalna grzeczna społecznośc :)
- 4 0
-
2014-05-17 02:30
pozdrowienia dla osob chodzacych po plazy
w nocy, po silnych wiatrach, szukajacych bursztynu z latarkami uv :)
Kilkakrotnie widziani w Sopocie ;)- 6 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.