• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zabójstwo 6-latka w mieszkaniu w Wielkim Kacku. Policja publikuje zdjęcia ojca

Patsz, MKo, on
20 października 2023, godz. 12:30  Raport
Opinie (1374)
aktualizacja: godz. 08:08 (21 października 2023)

W mieszkaniu przy ul. Górniczej Mapkaw Gdyni odnaleziono zwłoki 6-latka. Na miejscu pracują prokuratorzy i policja oraz żandarmeria wojskowa. Cały czas trwa obława za mężczyzną: ojcem dziecka, który prawdopodobnie zabił chłopca. Policja opublikowała wizerunek sprawcy.

Czytelnicy poinformowali nas o tym w Raporcie.
Widzisz coś ciekawego? + dodaj Raport


Aktualizacja: 08:08



Ponad 1 tys. osób bierze udział w poszukiwaniach mężczyzny podejrzewanego o zabicie 6-letniego chłopca w Gdyni. To policjanci, żołnierze, Marynarka Wojenna i Żandarmeria Wojskowa. Obława na 44-latka trwa nieprzerwanie od wczoraj.

- Poszukiwania trwały całą noc, zaangażowane są wszystkie służby. W akcji bierze udział ponad 1 tys. osób, w tym 700 policjantów. Wczoraj dołączyli też policjanci z prewencji z Łodzi i z Poznania, są też policjanci z prewencji z Bydgoszczy i Olsztyna, którzy pomagają w przeczesywaniu terenów trudno dostępnych - informuje kom. Karina Kamińska, rzeczniczka Komendanta Wojewódzkiego Policji w Gdańsku.
Sprawdzane są m.in. tereny leśne i trudno dostępne. Jeden z tropów zaprowadził na tereny bagienne.

Sporo spływa informacji od ludzi, którzy kontaktują się w sprawie 44-latka po apelu policji.

- Każda taka informacja jest dokładnie sprawdzana, cały czas prosimy o kolejne sygnały - dodaje Kamińska.
W przypadku uzyskania informacji na temat miejsca pobytu mężczyzny proszą o niezwłoczny kontakt z Komendą Miejską Policji w Gdyni 47 74 21 222 (oficer dyżurny jednostki) lub na numer alarmowy 112.



Aktualizacja 16:35



Obława w Gdyni trwa. Policja apeluje, by osoby, które zauważą poszukiwanego mężczyznę, nie próbowały go zatrzymać na własną rękę, tylko zgłaszały to służbom.

Poszukiwania są zakrojone na szeroką skalę, mężczyzny szuka policja z Komendy Miejskiej Policji w Gdyni, Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku, w tym wydziały prewencji i kryminalni, a także Żandarmeria Wojskowa.

Funkcjonariusze na quadach przeczesują okoliczne lasy, a na drogach policja kontroluje przejeżdżające samochody. Kolumny pojazdów jadących w kierunku Gdyni widziane były na Obwodnicy Trójmiasta.


Aktualizacja 14:45



Wciąż trwają poszukiwania mężczyzny. Do poszukiwań zostało zaangażowane m.in. Poszukiwawcze Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe. To jednostka, która działa na rzecz osób zaginionych oraz osób, których życie lub zdrowie jest zagrożone.

Ratownicy POPR pomagają w poszukiwaniach




Aktualizacja 14:11



Na miejscu jest nasz reporter. Mamy potwierdzenie, że na miejscu zdarzenia znaleziono też zabitego psa. Wciąż trwa obława policjantów na sprawcę.

Rzecznik KWP Gdańsk o zabójstwie





Aktualizacja 13:20



Zdjęcie poszukiwanego mężczyzny



Policja w mediach społecznościowych opublikowała oficjalny komunikat i wizerunek sprawcy.

- Policjanci prowadzą poszukiwania 44-letniego Grzegorza Borysa podejrzewanego o zabójstwo 6-letniego chłopca - informują.
W przypadku uzyskania informacji na temat miejsca pobytu mężczyzny proszą o niezwłoczny kontakt z Komendą Miejską Policji w Gdyni 47 74 21 222 (oficer dyżurny jednostki) lub na numer alarmowy 112.





Na miejscu jest sporo policyjnych wozów, są również karetki pogotowia oraz prokuratorzy. Policjanci przyjechali na miejsce o godz. 10. Otrzymali informację od matki dziecka. Mieszkańcy otrzymali informację, by nie wychodzić z domu.

Trwa obława za mężczyzną



Trwa obława za 44-letnim mężczyzną, który - jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy - jest ojcem dziecka. Uciekł przed przyjazdem policji. Chłopiec miał mieć rany cięte szyi. Pojawiają się też informacje, że w mieszkaniu znaleziono także zwłoki psa.

Według nieoficjalnych informacji przekazanych przez radio RMF FM sprawca mógł być czynnym żołnierzem. Wskazuje też na to obecność na miejscu dużej liczby żandarmerii wojskowej, o której informuje nasz reporter będący na miejscu. Wszystko wskazuje na to, że sprawca jest uzbrojony.

Trwa obława służb na sprawcę Trwa obława służb na sprawcę
- Na miejscu pracują policjanci z Wydziału Dochodzeniowo-Śledczego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku oraz policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Gdyni. Na miejscu pracują także policjanci z Laboratorium Kryminalistycznego KWP w Gdańsku, którzy ujawniają i zabezpieczają ślady, śledczy rozmawiają z osobami, które mogą mieć wiedzę na temat tego zdarzenia, przesłuchiwani są świadkowie - informuje kom. Karina Kamińska z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku.

Alarm dla policjantów z garnizonu pomorskiego



Został ogłoszony alarm dla policjantów z garnizonu gdyńskiego oraz Wydziału Kryminalnego KWP w Gdańsku, którzy szukają osoby mogącej mieć związek z tym przestępstwem.

Na miejscu są też psychologowie udzielający wsparcia rodzinie i najbliższym dziecka.

Policja przeszukuje auto jadące w okolicy



Gdzie szukać pomocy?


Jeśli dzieje się coś złego i wiesz, że życie i zdrowie tej osoby jest zagrożone, zadzwoń pod numer alarmowy 112 i postaraj się przekazać służbom lokalizację miejsca, w którym znajduje się ktoś potrzebujący pomocy. Pamiętaj, w takich sytuacjach ogromne znaczenie ma czas.

Korzystaj z bezpłatnych telefonów pomocowych, takich jak m.in.:
  • 116 123 - bezpłatny kryzysowy telefon zaufania dla dorosłych, czynny 7 dni w tygodniu od 14:00 do 22:00,
  • 800 70 2222: całodobowe centrum wsparcia dla osób dorosłych w kryzysie psychicznym,
  • 116 111 - bezpłatny kryzysowy telefon zaufania dla dzieci i młodzieży, czynny 7 dni w tygodniu, 24 godziny na dobę,
  • 800 12 12 12 - Dziecięcy Telefon Zaufania Rzecznika Praw Dziecka, czynny 7 dni w tygodniu 24 godziny na dobę.
08:46 21 PAźDZIERNIKA 23

1000 funkcjonariuszy szuka ojca zabitego 6-latka z Gdyni (163 opinie)

Cały czas trwa obława za mężczyzną podejrzewanym o zabicie sześciolatka w Gdyni. 1000 osób bierze udział w poszukiwaniach 44-latka. To policjanci, żołnierze, Marynarka Wojenna i Żandarmeria Wojskowa. Poszukiwania trwają od wczoraj.

- Poszukiwania trwały całą noc, zaangażowane są wszystkie służby. W akcji bierze udział ponad 1000 osób w tym siedmiuset policjantów. Wczoraj dołączyli też policjanci z prewencji z Łodzi i z Poznania, są też policjanci z prewencji z Bydgoszczy i Olsztyna, którzy pomagają w przeczesywaniu terenów trudnodostępnych - informuje kom. Karina Kamińska, rzeczniczka Komendanta Wojewódzkiego Policji w Gdańsku.
Sprawdzane są m.in. tereny leśne i trudno dostępne. Jeden z tropów zaprowadził na tereny bagienne.

Sporo spływa informacji od ludzi, którzy kontaktują się w sprawie 44-latka po apelu policji.

- Każda taka informacja jest dokładnie sprawdzana, cały czas prosimy o kolejne sygnały - dodaje Kamińska.
W przypadku uzyskania informacji na temat miejsca pobytu mężczyzny proszą o niezwłoczny kontakt z Komendą Miejską Policji w Gdyni 47 74 21 222 (oficer dyżurny jednostki) lub na numer alarmowy 112.
Zobacz więcej
Cały czas trwa obława za mężczyzną podejrzewanym o zabicie sześciolatka w Gdyni. 1000 osób bierze udział w poszukiwaniach 44-latka. To policjanci, żołnierze, Marynarka Wojenna i Żandarmeria Wojskowa. Poszukiwania trwają od wczoraj.

- Poszukiwania trwały całą noc, zaangażowane są wszystkie służby. W akcji bierze udział ponad 1000 osób w tym siedmiuset policjantów. Wczoraj dołączyli też policjanci z prewencji z Łodzi i z Poznania, są też policjanci z prewencji z Bydgoszczy i Olsztyna, którzy pomagają w przeczesywaniu terenów trudnodostępnych - informuje kom. Karina Kamińska, rzeczniczka Komendanta Wojewódzkiego Policji w Gdańsku.
Sprawdzane są m.in. tereny leśne i trudno dostępne. Jeden z tropów zaprowadził na tereny bagienne.

Sporo spływa informacji od ludzi, którzy kontaktują się w sprawie 44-latka po apelu policji.

- Każda taka informacja jest dokładnie sprawdzana, cały czas prosimy o kolejne sygnały - dodaje Kamińska.
W przypadku uzyskania informacji na temat miejsca pobytu mężczyzny proszą o niezwłoczny kontakt z Komendą Miejską Policji w Gdyni 47 74 21 222 (oficer dyżurny jednostki) lub na numer alarmowy 112.
Zobacz więcej
Patsz, MKo, on

Opinie (1374) ponad 100 zablokowanych

  • Kolejna tragedia (4)

    alkohol niszczy ludzi

    • 34 11

    • (3)

      Skąd wiesz, że alkohol?

      • 15 1

      • też obstawiam alkohol albo dragi (2)

        no chyba, że wczesna emerytura... człowiek ma 40 lat a czuje się taki niepotrzebny;)

        • 7 4

        • Obstawiam dragi (1)

          • 3 2

          • A ja zatrucie pokarmowe

            Mozemy sobie gdybac, pil, cpal, wachal klej, czy cokolwiek..wyjdzie pozniej, jak zbadaja czuba..

            • 1 0

  • (6)

    Niedawno co było coś takiego w Redzie... co się dzieje ?

    • 96 1

    • Syndrom Iraku i Afganistanu (4)

      Tak było, nie zmyślam.

      • 19 5

      • Dokładniej PTSD

        • 6 1

      • Nie syndrom tylko miękkim praciem robieni najemnicy. (1)

        Najemnicy pojechali do Iraku i Afganistanu po kasę. Myśleli , że jadą na wycieczkę postraszyć Irakijczyków i talibów. Wyszło odwrotnie

        • 10 5

        • 100 % racji

          Polski trep sie zeszmacil na maksa. Polacy zaczeli byc najemnikami i mordowac ludzi ktorzy polsce nigdy nic zlego nie zrobili.

          • 3 6

      • Ale ten baniol nie byl nigdzie za granica, chyba, ze powiatu..a jedyna misja, odbebnic sluzbe w magazynie od 6 do 14, widocznie go przerosla

        • 1 1

    • Niepokojace

      Co się dzieje w wojsku ? Drugi.

      • 1 1

  • Przerażające, sam jestem ojcem (6)

    i jest to dla mnie najbardziej niepojęte, wstrząsające jak można to zrobić.

    • 68 3

    • Myślisz, że jak ktoś nie jest ojcem to to pojmuje?? (2)

      • 8 9

      • (1)

        A ty co myślisz?

        • 5 1

        • Misio

          A jak ja jestem meska marka?to co?

          • 1 2

    • dokłądnie! Można się rozstać z matką, można nawet własnego dziecka nie widywać, bo sąd odebrał prawa, ale zabić? (2)

      trzeba być psychopatą jak nic.

      • 8 0

      • Nie znacie sprawy, a komentujecie (1)

        Może matka dziecka jet tu winna co ?

        • 0 4

        • czego winna????

          Nic nie jest usprawiedliwieniem dla zamordowania własnego dziecka. Lepiej nawet oddać je obcemu niż zrobić mu krzywdę!

          • 3 0

  • Co sie dzieje z tymi ludzmi :/

    Ryje nam ten świat berety

    • 65 1

  • Ja bym szukał na jakiejś gałęzi w lesie albo w morzu... (6)

    Zazwyczaj po takim zabójstwie ludzie popełniają samobójstwo.

    • 129 4

    • Oby

      • 22 0

    • Oby

      Oby tak było, bo będziemy go utrzymywać z podatków

      • 10 0

    • Czy będzie miał tyle odwagi

      Oby...

      • 7 0

    • Kobiety niekoniecznie

      • 0 0

    • I dokładnie tak jest

      99% Chłopaka już nie ma.

      • 1 1

    • Galezi w morzu szukasz? Spoko, szacunek.

      • 0 0

  • Pewnie poszedł się wyhuśtać (2)

    • 70 3

    • ...albo zważyć na strychu.

      • 7 0

    • Albo jeszcze komuś zrobić krzywdę na ulicy. Może być niepoczytalny!

      • 14 1

  • (5)

    Dwójka malutki dzieci ginie w przeciągu kilku dni. Jak zły jest świat. Serce pęka.

    • 109 3

    • Bo jak giną dorośłi to ci*l tam, już się nażyli, c'nie?

      • 10 11

    • Jaka dwójka? (2)

      W szpitalu w Palestynie dziesiątki dzieci zginęło

      • 14 3

      • 'kochających' ateistów to nie interesuje, dopóki problem ich nie dotyczy

        • 2 2

      • Kogo obchodzi jakas Plastelina?

        • 1 0

    • jak mawiają katolicy, tak chce bóg

      • 1 3

  • obawialiśmy się go wcześniej (32)

    ale jednak nikt tego nie zgłosił...
    mamy powtórkę z Poznania!
    Dlaczego ludzie nie mają zaufania do policji?

    • 144 26

    • zgadnijmy...

      • 55 5

    • Tak, nie szukajmy winny u ojca mordercy tylko u obcych ludzi. Policja by wyśmiała zgłoszenie że ktoś wydaje się dla kogoś podejrzany bo co, bo ubieral się w moro?

      • 74 4

    • obywatel k

      chyba do milicji

      • 7 13

    • To zgłoś i sprawdź co się stanie (5)

      Odpowiadam : nic, dopóki nic się nie stanie. W Polsce obawy to nie podstawa ...

      • 79 3

      • (3)

        Czy ja wiem czy nic? Ja raz zglosilam swoje obawy. Naiwna bylam. Skutek? Dziwnym zbiegiem okolicznosci pan dostal moj numer telefonu "by sie jakos dogadac", poznal moj asres i pelne dane. To ja juz dziekuje za zglaszanie obaw. Nie musze chyba dodawac jaka potem sympatie do mnie zywil.

        • 63 3

        • niestety (1)

          U mnie na osiedlu w centrum Gdyni, mieszka facet z żoną,dziećmi. Pije pod blokiem i staje się agresywny.. raz nawet podszedł do kobiety z wózkiem, bo nikt nie reagował na zaczepki, więc z łapami poszedł do wózka. policja wezwana chłop spisany i dziękuje, żółte papiery i nic nie zrobią, mimo że komisariat pod nosem, więc niestety tak musi stać się krzywda żeby zareagowali. Taki kraj

          • 30 1

          • A w mojej kamienicy mieszkało 2 agresorów bez żółtych papierów, też byli bezkarni.

            Policja nawet interweniowała, ale co z tego. Jak tylko ich wypuścili, zazwyczaj po paru godzinach, wszystko zaczynało się od nowa. Jeden jak przyjeżdżali to zamieniał się w lekko podpitego aniołka. Nawet prawił komplementy policjantkom, które chichotały jak nastolatki. I tak ponad 10 lat nas terroryzował, mam na myśli sąsiadów. Chwilo gdzieś indziej się zamelinował, pewno unika spłacenia długów.

            • 7 0

        • No i?

          Co z tym zrobiłaś?

          • 0 0

      • Tak, to prawda. Zgłosiłem kiedyś sąsiada, który wygrażał nam i okazało się, że to nie był problem.

        Zrzucał ze schodów kumpli, partnerki obijał, matkę, mi mówił, że mnie załatwi czy wykończy. Policjant stwierdził, że nie wiadomo czy by mnie wykończył, sprawa by była jakby mi coś zrobił. Albo chociaż powiedział, że mnie zabije. Gość czuł się bezkarny. Gdyby nie nadepnął na odcisk siostrzyczce, której partner go przegnał, to całe dwie kamienice by się bały o siebie, dzieci, budynki i samochody. Posiniaczona matka, pobici ludzie, poniszczone wspólne dobro nie miało znaczenia.

        • 14 0

    • Bo nie rozrozniaja przeztepstwa od wykroczenia

      Ludzie widza jak jedzie od nich komuna

      • 4 1

    • bo często musi się coś stać, żeby policja coś mogła zrobić

      ale warto zgłaszać, szczególnie tych, co ćpają i pala maryhę, bo oni zawsze są agresywni

      • 20 1

    • to nie jest kwestia zaufania do policji (2)

      to raczej kwestia wymiaru sprawiedliwosci i obowiazujacego prawa - po prostu obawiaja sie, ze poniosa konsekwencje - sprawca dowie sie kto doniosl, sad umyje rece albo jeszcze gorzej stanie po stronie jakiegos patola

      • 27 3

      • (1)

        Bo wlasnie u nas rozumie sie przez pryznat "donosu". A jest roznica miedzy donosem by komus dokopac a zgloszeniem wynikajacym z uzasadnionych obaw.

        • 14 2

        • nie rozumiesz

          najczesciej konczy sie to tak, ze nie ma dowodow na popelnienie przestepstwa przez wskazanego - a na koniec, dowie sie on kto na niego doniosl i sam zacznie wymierzac sprawiedliwosc. Ludzie nie chca sie wiklac bo obawiaja sie konsekwencji,

          • 8 0

    • O właśnie - lepiej cicho siedzieć i patrzeć co się jeszcze wydarzy... Menelstwo pospolite i umysłowe jest jak widać wszędzie!

      • 3 8

    • A co miała reagować? Iść na komisariat bo (1)

      ubiera się w moro?

      • 11 5

      • Nie, że lata z nożem na placu zabaw, kopie psa

        • 4 0

    • Zaufanie do policji to jedno

      Ale nie ma w polskim prawie odpowiednich instrumentów do tego, żeby przeciwdziałać takim sytuacjom. Dopóki nie stanie się coś złego, nie ma możliwości praktycznie żadnego działania prewencyjnego. To, że ktoś wygląda groźnie i zachowuje się trochę dziwnie, nie pozwala na zrobienie czegokolwiek. Dziwaków nie brakuje i nikt nie będzie ich wsadzał za kratki. Ktoś powinien się zastanowić, jak temu przeciwdziałać. Przede wszystkim jednak faktem jest to, że w Polsce psychiatria leży i kwiczy. Duży strumień kasy idącej z podatków na służbę zdrowia powinien zostać zainwestowany właśnie tam. Jak na razie był to temat olewany ciepłym moczem przez tych, którzy rządzili.

      • 19 4

    • (1)

      Jako ktoś, kto wiele razy zgłaszał przemoc domową u sąsiadów mogę powiedzieć, że to zupełnie nic nie daje. Policja przyjedzie po dwóch godzinach, sąsiad nie otworzy drzwi, więc policja odjedzie i już więcej się nie pojawi.

      • 29 5

      • Jak nie pokrzywdzona nic nie chce

        To nic się nie zrobi. Sąsiad może zgłaszać do woli ale jak osoba pokrzywdzona nie złoży zawiadomienia to nic nie da rady zrobić, takie jest prawo. Większość kobiet po tym jak opadną emocje wycofuje wniosek i na tym się kończy. Na sile nie pomożesz komuś kto tej pomocy nie chce

        • 6 1

    • A ty zgłosiłeś ?

      • 4 3

    • Bo ludzie

      zgłaszają a policja nic najczęsciej z tym nie robi. Masz całą masę takich spraw, ze musi dojść do tragedii żeby ktoś coś zaczął robić. Wiele decyzji jest też błędnie podejmowanych - patrz sędzia i sprawa Kamilka. Mozna byłoby wymieniać całymi tonami takie przypadki.

      • 14 1

    • Chwila Chwila, Obawialiscie sie tego wczesniej i tego nie zglosiliscie i teraz macie pretensje? (1)

      Nie wierze co czytam

      • 11 6

      • Czytaj ze zrozumieniem.

        Zgłosiła go a on ją później nękał bo poznał jej adres i dziwnym trafem nr tel

        • 7 0

    • Policja

      Ale policja ma to gdzieś. Raz zgłosiłam około 1 w nocy że sąsiedzi się kłócą. Kobieta wzywała pomocy, małe dziecko płakało, słychać było jak rzucane są meble. Do 3 w nocy sterczałam przed oknem by otworzyć policj drzwi. Jak zadzwoniłam jeszcze raz pod 112 to się mnie zapytali czy jeszcze słychać krzyki, mówię że już nie ale moze wypadałoby by sprawdzić czy wszystko w porządku. Nie przyjechał nikt !

      • 17 2

    • A jak się zachowywał?

      Co budziło obawy?

      • 0 0

    • Bo Policja nic nie robi w tych tematach

      Od lat zgłaszamy prześladowanie dwóch rodzin w tym dwóch malych dziewczynek przez sąsiada, mieszkamy sterroryzowani a policja nic z tym nie robi po co się do nich zwracać? Nawet jak już ten człowiek wbiegl do naszego domu w biały dzień i policja skierowała sprawę do prokuratury to prokurator to umorzyła. I czekamy na tragedie, mam bezczelną nadzieje ze jednak nie do nas wpadnie

      • 3 1

    • Ten gość nie jest z policji zilm
      Jestem jp200% ale tu nie ma co

      • 2 1

    • Nie mieszajmy wojska z policją!!

      • 4 0

    • Hmmm

      Kiedys w moim lokalu zaatakowal mnie gosc butelką, poszedlem na policje z butelka z jego palcami i nagraniem z kamer, policjant stwierdzil ze nic mi nie jest, szkoda ponizej 7 dni i szkoda czasu na pisanie bo i tak prokurator umoży,

      • 3 1

    • Obserwator

      To spróbuj zadzwonić na Policje i opowiedzieć, że jakiś gość się dziwnie zachowuje.....
      To Pan dyżurny powie :
      Czy jest Pan pewny
      Czy napewno
      Może jest chory
      Czy może Pan opisać zachowanie
      Proszę to przemyśleć....
      I na tym by się zakończyło

      Witamy w naszym pięknym Kraju..

      • 4 0

    • rtomasz

      nikt nie zglosil ?nie bylo co zglasac pseudo gwiazda udzielila wywiadu i sie zaczelo gwiazda z tnv akurta mieszkala tu najkrocej ,plotkara, wiec nieprawda prosze zasiegnac opini ludzi mieszkajacych w tym bloku 5 lat od kiedy ten blok oddali do uzytku i ci ludzie nie maja takich opini jak ta pani co nawet tam nie mieszka opwiada tylko co uslyszala

      • 0 0

  • Kolejne niewinne dziecko... (2)

    Odbija ludziom, jak można dokonać czegoś takiego :(

    • 50 2

    • Winne dzieci oczywiście sobie zasługują.

      • 0 8

    • odbijało odbija i będzie odbijać

      • 2 1

  • Chlerne patusy,nieroby (13)

    Płodzą dzieci,nie mając serca do ich wychowania!!żeby gnój zdychał w męczarniach

    • 82 19

    • Na prowadzenie samochodu trzeba mieć uprawnienia, a na wychowanie dziecka nie. (1)

      • 20 0

      • Niestety, większość je dostanie, dlatego druga część nie decyduje się na dzieci przez to co się dzieje masowo w kraju i na świecie... Bardzo bym chciała ale.... Strach jest większy. Kochama i podziwiam obecnych rodziców dużo siły

        • 3 1

    • To akurat zdaje się żołnierz zawodowy. (2)

      Z MW sądząc po zdjęciu.

      • 14 0

      • Mlody,na emeryturze nierób i patol (1)

        • 5 2

        • Ale on nie jest na emeryturze.

          • 8 0

    • (5)

      To nie był patus i nierób, tylko mężczyzna wykonujący odpowiedzialną pracę.

      • 10 3

      • jeśli był na wojnie to jestem w stanie zrozumieć trauma itd, jeśli nie, to niestety jego praca jest jak każda inna, zero (4)

        usprawiedliwienia

        • 4 3

        • (1)

          Nie piszę o tym w celu usprawiedliwienia, tylko zwrócenia uwagi, że zakładanie, że takie rzeczy dzieją się tylko wśród patoli i nierobów jest szkodliwe.

          • 5 1

          • To nie tu szukasz apropabty bo tu tylko sobie zaprzeczasz niesty. Nikt nie broni typa tylko twój komentarz jest w nie w temacie czytanie ze zrozumieniem. Albo ogonie czytanie. Polecam super Sprawa

            • 1 0

        • Jego traumą była zapewne matka tego dziecka

          • 1 4

        • Zapytaj go

          Czy był na wojnie cy tylko w jednostce i kiedy. Chętnie się wszyscy dowiemy :)

          • 0 0

    • Gdyby moznabyloby wrzucić to do tej grupy ale tak nie jest.. M w tym problem to trzeba badać sprawdAx,... Nauka zrobi wszystko trzeba jej tylko i jej znawco z tego skorzystać. Ale szybciej u nas samosad niż otwarte badania na takim typie. Mózgu itd.

      • 1 0

    • Gość. Panstwówko to bankowo zarobiony ️

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane