• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zabrali chodnik i ścieżkę, piesi i rowerzyści zajęli więc jezdnię

Maciej Naskręt
6 marca 2013 (artykuł sprzed 11 lat) 
Rowerzysta jadący pod prąd al. Zwycięstwa z powodu zamkniętego chodnika. Rowerzysta jadący pod prąd al. Zwycięstwa z powodu zamkniętego chodnika.

Wykonawca wiaduktu w ciągu ul. Nowej Wałowej w Gdańsku skomplikował życie pieszym i rowerzystom. By dotrzeć zgodnie z przepisami m.in. do Żółtego Wiaduktu, trzeba przejść skrzyżowanie dookoła - pokonać 250 m. Wiele osób ma to w nosie i zajmuje jezdnię. Sprawę ma zbadać kilkuosobowa Miejska Komisja Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego, działająca przy gdańskim ZDiZ.



Zamknięte przejście przy Żółtym Wiadukcie - Węzeł Brama Oliwska. Zamknięte przejście przy Żółtym Wiadukcie - Węzeł Brama Oliwska.
Firma budująca wiadukt w ciągu ul. Nowej Wałowej - część powstającego w centrum Gdańska Młodego Miasta - zamknie wschodni, ok. 15-metrowy chodnik i ścieżkę rowerową na Węźle Brama Oliwska zobacz na mapie Gdańska. Zapewniały one dostęp do Żółtego Wiaduktu i Błędnika od strony pobliskiego przystanku tramwajowego i ścieżki rowerowej wiodącej do Wrzeszcza.

Piesi i rowerzyści zgodnie z przepisami powinni obejść całe skrzyżowanie przy Bramie Oliwskiej, czyli nadłożyć 250 metrów drogi, zamiast dotychczasowych 20 metrów. Niemal nikt tego jednak nie robi. Zdecydowana większość decyduje się na niebezpieczne przejście jezdnią.

Czy wykonawcy dobrze organizują place budów?

- Przejeżdżając ostatnio przy Bramie Oliwskiej, gdzie powstaje wiadukt do ul. Nowej Wałowej, wyjechał mi naprzeciwko z chodnika rowerzysta. W ostatniej chwili odbiłem kierownicą w lewo i uniknąłem potrącenia - opowiada pan Łukasz Romaniuk, nasz czytelnik.

Budowa wiaduktu nad magistralą kolejową tuż przy Bramie Oliwskiej realizowana jest w formule partnerstwa publiczno-prywatnego. Inwestorem jest spółka BPTO, ale prace nadzoruje w imieniu miasta Dyrekcja Rozbudowy Miasta Gdańska.

Poprosiliśmy władze DRMG o interwencję. Okazuje się, że sprawa jest znana urzędnikom. - W najbliższy czwartek kwestią zajmie się Miejska Komisja Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego. Sądzę, że jeszcze w tym tygodniu bariera dla pieszych i rowerzystów zniknie i zostanie wydzielony tam bezpieczny chodnik - mówi Włodzimierz Bartosiewicz, dyrektor DRMG.

Miejska Komisja Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego, pracująca przy ZDiZ, działa od początku 2012 r. W jej skład wchodzą m.in. prezydent Gdańska, urzędnicy ZDiZ, policjanci, straż miejska oraz pracownik Politechniki Gdańskiej. Posiedzenia nie zawsze odbywają się w pełnym składzie.

Szkoda, że musi się tym zajmować tak liczne grono osób. Lubimy sobie komplikować życie. By zrobić we wspomnianym miejscu ok. 1,5-metrowe i bezpieczne przejście, wystarczy przecież dwóch robotników i koparka, która zresztą stoi bezczynnie przez większość dnia na placu budowy.

Miejsca

  • DRMG Gdańsk, Piekarnicza 16

Opinie (95) 2 zablokowane

  • jak zwykle polakowi wszystko przeszkadza (2)

    nie budują źle, budują, jeszcze gorzej bo chodnik zajety, i tak w koło Wojtek

    • 0 2

    • nie wszystko, tylko brak możliwości bezpiecznego przejścia piechotą

      lub możliwości przejechania rowerem. Takie coś przeszkadzałoby każdemu normalnemu człowiekowi. Dobrze, że ta sprawa została podniesiona na tym portalu. Jak chcesz wyrazić krytyczną opinię o innych ludziach, to zawsze znajdziesz powód. Lepiej się przejdź na świeżym powietrzu lub wybierz się na rower.

      • 1 1

    • Jakie myślenie,taka wulkanizacja..

      • 1 0

  • tyle hałasu o nic (3)

    W tym miejscu, co widać też na zdjęciu, ruch pieszych buł i jest incydentalny a i rowerowy sporadyczny. Gdyby zrobiono takie przejście na ul Rajskie, koło Krewetki lub w rejonie Huciska to byłby problem. Ustawienie w tym miejscu zakazu ruchu dla pieszych mimo, że jest wąskie przejście było pochopne i asekuracyjne ze strony firmy .

    • 1 1

    • pieszych może i tak... (2)

      Ale rowerowy już niekoniecznie, przecież to jest droga dojazdowa do Gdańska Głównego.

      • 0 0

      • jeżdżę (1)

        rowerem tą trasą i wiem co mówię.W godzinach między 9 tą a 11,30 na trasie od żółtego wiaduktu do teatru spotykam średnio 5 rowerzystów.

        • 0 0

        • nic dziwnego

          o tej porze kto miał dojechać do pracy, to już pojechał. Za to turyści rowerowi atakują później, bo poranki jeszcze chłodne.

          • 1 0

  • "Miejska Komisja Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego"

    co to za twór, potwór zjadający kasę.

    • 2 0

  • To nie pierwszy raz (1)

    Pewnie pamiętacie jeszcze jak była zamknięta droga rowerowa przy Operze Bałtyckiej z powodu remontu linii tramwajowej i też zakazy były ignorowane , dopiero po wielkich kłótniach i interwencji oficera rowerowego wytyczono objazd.
    Droga ta jest przecież główną trasą rowerową miasta i już wkrótce oficjalnie dopuszczona do ruchu zostanie rowerowa obwodnica Śródmieścia będąca jej kontynuacją , więc musi być tu zapewniona ciągłość.

    • 1 2

    • Pan kitliński nie ma tu nic do rzeczy

      • 0 0

  • dobrze że mają chodnik na jabłoniowej go niema a ludzie dzieci i rowerzyści chodzą po ulicy

    • 1 0

  • jestem za

    Jestem za wykręcaniem wentyli i naklejaniu naklejek juz nie raz z tego korzystałam parkuja na chodnikach polecam Strazy Miejskiej ul.Osiek w Gdańsku gdzie młodziez parkuje na chodnikach przed szkoła a osoby z dziecmi w wózkach osoby niepełnosprawne musza poruszać sie po jezdni kiedyś zadzwoniłam na Straż Miejska to zapytano mnie jaka jest odległośc na chodniku ale niestety nie miałam centymetra przy sobie Polecam ul.Osiek

    • 2 0

  • ale problem

    bo zabrano kawałek jezdni na potrzeby pieszych, czyż mieli byśmy fruwać. Większość chodników dla pieszych jest zawłaszczana przez samochody, czas by zacząć akcję p.n.Chodniki tylko dla pieszych, bo my, piesi fruwać się nie nauczymy a chodzić po mieście chcemy bezpiecznie.Teraz

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane