• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Żart na banerze: śmieszny czy żenujący?

ms
28 marca 2012 (artykuł sprzed 12 lat) 
Reklamować można wszystko: zarówno sprawy wieczyste, jak i doczesne. Reklamować można wszystko: zarówno sprawy wieczyste, jak i doczesne.

Od lat piętnujemy tandetne banery, które bez ładu, składu i celu rozwieszane są na ulicach Trójmiasta. Niezwykle rzadko bywa jednak, że oprócz poczucia zażenowania, wywołują one także uśmiech.



Takie zestawienie reklam jest twoim zdaniem:

Trudno powiedzieć, czym kierują się firmy wieszający swoje reklamy gdzie popadnie: na płotach, murach, ścianach budynków czy rozpinają je między słupami. Chęcią wypromowania się? Jeśli tak, to naiwność: dla wielu mieszkańców taka forma promocji raczej dyskredytuje, niż buduje pozytywny wizerunek. Bo jak lubić kogoś, kto otwarcie lekceważy wspólne dobro, jakim jest przestrzeń publiczna? Jak cenić firmę, która reklamując się łamie prawo, wieszając - bardzo często - nielegalny baner? Jak wreszcie traktować poważnie reklamodawcę, który promuje się na nieestetycznym, brudnym i podartym banerze.

Czasami potrafimy zapomnieć o tym wszystkim, jeśli wśród zalewu topornych zazwyczaj reklam, pojawi się jedna, której twórcy wykażą się minimalnym choć poczuciem humoru. A tak jest w przypadku dwóch banerów, które zauważył nasz czytelnik, pan Marek.

- Jechałem przez Pruszcz Gdański i  dostrzegłem te reklamy na płocie. Nie dało się pozostać obojętnym wobec nich. Zdjęcie życia. To żaden fotomontaż. Treści tych dwóch reklam obok siebie są autentyczne... - napisał nasz czytelnik.

Co widzimy na zdjęciu? Reklamy dwóch, bardzo różnych rodzajów usług. Można powiedzieć - wiecznych i doczesnych. O ile dom pogrzebowy oferuje "światłość wiekuistą", to punkt masażu erotycznego sugeruje, by "poczuć życie, zanim umrzesz".

Waszym zdaniem takie nawiązanie jest pomysłowe i skuteczne, czy raczej w złym tonie i niesmaczne?
ms

Opinie (173) ponad 10 zablokowanych

  • hahaha dobre

    hahahaha ktoś z niebanalnym poczuciem humoru, mnie nie zgroszył wręcz przeciwnie :D

    • 2 4

  • kiedyś dawno temu widziałem taki napis na murze:

    w trumnie z Baltony będziesz wyglądał jak żywy

    • 3 0

  • - kompleksowe usługi pogrzebowe -

    lokalizacja delikwenta, uśmiercenie, pozbycie się zwłok i zatarcie śladów, tylko teraz zamów dwa, a trzeci 50% taniej!!!!

    • 1 0

  • dla mnie takie guaniane banery, nie mowie tu o tresci tylko o estetyce, nie powinny nigdzie wisieć, są wyznaczone miejsca i tam jest ich miejsce, a nie wszedzie nawalone tego chłamu, bloki, murki, słupki i inne ..

    • 6 1

  • już kiedyś rozbawiłem naszego kolegę z pracy pro-masażem (1)

    w styczniu jechałem w korku samochodem i widziałem ten sam napis "zanim umrzesz poczuj że żyjesz" który trzymał Św. Mikołaj... w stroju płetwonurka!
    Posikałem się ze śmiechu, ale numer spisałem i wysłałem tam mojego smutnego kolegę rozwodnika (ja płaciłem)... wyszedł WNIEBOWZIĘTY! w mojej opinii usługi pogrzebowe vs. usługi erotyczne wygrywają.

    • 3 0

    • kto wygrywa ?

      • 0 1

  • żenada ...

    Śmierć to też i interes i każdego z nas w jakimś senie to będzie prędzej czy później dotyczyć więc warto wiedzieć gdzie z takich usług można skorzystać. O nazwę niech się martwi przedsiębiorca, to jego biznes i jak komuś nie odpowiada to przecież to chyba nie jeden taki zakład w mieście?

    A żenada to za wykonanie tego banera bo to normalne dziadostwo ...

    • 4 2

  • Oba żarty niezłe.

    • 2 2

  • zakład usług pogrzebowych

    'Wesoły grabarz"

    • 4 0

  • Szkoda ze nie moge kliknac "Lubie to" hehehe (2)

    • 5 2

    • (1)

      I wtedy większość baranów, takich jak ty, by cieszyla ryja, prawda ? Życie naprawde nie kończy się na fejsie i youporn, ale co ty możesz o tym wiedzieć.

      • 1 2

      • Dobrze, że Ty jesteś taki ęą, poważny i zawsze przyjdziesz z pomocą jak ktoś ma za dobry humor...

        • 1 1

  • śmieszność i marność (1)

    Tymi słowami skwitowałbym obydwie te reklamy. Obydwie wywołują śmieszek niskiego lotu i jednocześnie przekraczają granice, których nie powinny (jak w przypadku reklamy "Zimnego Lecha" przy Wawelu). Używanie wizerumku Jezusa do reklamowania czegokolwiek uważam za przegięcie. Często wydaje mi się, że nawet w kościołach jest on nadużywany. Jezus stał się dziś marką, napisem na dropsach, zamiast być symbolem wiary, wyobrażeniem ideału do którego powinien dążyć dobry chrześcijanin. Publiczna reklama masażu erotycznego jest równiez przekroczeniem norm społecznych. To jest publiczna zachęta do prostytucji, która jest w Polsce ponoć nielegalna. Używanie słowa "pro-masaż", zamiast "prostytucja" wykorzystuje podobny mechanizm jaki mogliśmy parę lat temu oglądać w obłudnych, ale mimo to zabawnych, reklamach piwa bezalkoholowego. Takie wykroczenie powinno być karane z urzędu przez Straż Miejską. W obu przypadkach pomijam kwestie wychowawcze i moralne.

    • 1 2

    • zgadzam się w 100%

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane