- 1 Całe Trójmiasto w strefie zakażenia ASF (248 opinii)
- 2 Od soboty spore utrudnienia na A1 (38 opinii)
- 3 Wojsko oferuje 6 tys. zł za wspólne wakacje (246 opinii)
- 4 Po 80 latach dzwony wróciły do Gdańska (162 opinie)
- 5 Z Sopotu na fotel wiceprezydenta Krakowa (65 opinii)
- 6 Szukają szczątków legionisty na Westerplatte (44 opinie)
Zatonął dźwig portowy. Załoga holownika pod wpływem alkoholu
Dźwig portowy, transportowany przez holownik na barce, zatonął po wypłynięciu jednostki z Gdyni na trasę do Szczecina. Urząd Morski przeprowadzi pomiary, by zlokalizować zatopiony ładunek. Straż Graniczna sprawdziła trzeźwość załogi. Badanie alkomatem wykazało ok. pół promila alkoholu u trzech jej członków.
Aktualizacja, godz. 21:15
O godz. 21 holownik wrócił do gdyńskiego portu z pustą barką, w asyście funkcjonariuszy Morskiego Oddziału Straży Granicznej.
Aktualizacja, godz. 17:30
Jak poinformował nas kmdr ppor. SG Andrzej Juźwiak, rzecznik Morskiego Oddziału Straży Granicznej w Gdańsku, została sprawdzona trzeźwość załogi holownika (w sumie sześć osób).
- W przypadku trzech załogantów wynik badania alkomatem był pozytywny. Mieli od 0,33 do 0,46 promila. W tej chwili jednostka kieruje się w stronę portu. Sprawa najprawdopodobniej zostanie przekazana policjantom - mówi Juźwiak.
O zdarzeniu poinformował nas czytelnik w Raporcie z Trójmiasta. Za zgłoszenie dziękujemy.
- Wczoraj [we wtorek, 23 sierpnia] z Gdyni odpłynął ponton, na którym był zamocowany dźwig portowy do Szczecina. Dawny teren Vistalu. Czy coś wiadomo o tym transporcie? Podobno doszło do zatonięcia barki? - napisał nasz czytelnik.
Spółka Agencji Rozwoju Przemysłu kupuje nieruchomości Vistalu
O zdarzenie zapytaliśmy Urząd Morski w Gdyni. Jak poinformowała nas jego rzeczniczka, VTS Ławica Słupska [Służba Kontroli Ruchu Statków - dop. red.] został w środę nad ranem poinformowany przez załogę holownika, że w trakcie rejsu zatonął holowany przez nich na barce ładunek - dźwig portowy.
Jak ustaliliśmy, chodzi o holownik Odys, a zdarzenie miało miejsce pomiędzy Łebą a Ustką.
wczoraj z Gdyni odpłynął ponton, na którym był zamocowany Dźwig portowy do Szczecina (44 opinie)
Będą szukać zatopionego dźwigu
- Urząd Morski w Gdyni przeprowadzi pomiary hydrograficzne na trasie holownika w celu zlokalizowania ładunku. O zdarzeniu powiadomiona została Państwowa Komisja Badania Wypadków Morskich oraz pozostałe służby. Po zawinięciu jednostki do portu postępowanie zostanie również wszczęte przez organy administracji morskiej - mówi nam Magdalena Kierzkowska, rzeczniczka Urzędu Morskiego.
Kierzkowska podkreśla, że z uwagi na konstrukcję dźwigu - napęd elektryczny - stwierdzono brak zagrożenia dla środowiska.
Miejsca
Opinie (229) ponad 20 zablokowanych
-
2022-08-25 09:27
Polska i Polacy (1)
- 1 3
-
2022-08-25 10:04
Może polin & mieszkańcy , czyli Goje ?
- 0 0
-
2022-08-25 09:32
Tytuł fałszywy. Załoga nie była pod wpływem a jedynie częśc załogi była w stanie po uzyciu alkoholu
- 2 4
-
2022-08-25 09:37
Oo okazja! (4)
Zwolni się w końcu parę miejsc pracy dla marynarza BEZ koneksji w urzędzie morskim i administracji portu Gdańsk i Gdynia!
- 35 3
-
2022-08-25 09:41
watpie kolego (2)
- 6 1
-
2022-08-25 11:01
(1)
Wiem, wiem. Nie mam złudzeń. Listy oczekujących, nawet bez jakiegokolwiek doświadczenia i papierów, mają dłuuugie. A nawet jak szereg osób akurat nie jest dostępnych... to wakat będzie nieobsadzony i trzymany dla swojego. Mała sycylia.
- 7 0
-
2022-08-26 20:36
Ech...
To zapraszam do UM skoro tam taki luksus i nikt nie moze sie dostac do pracy. Jakoś nie ma kolejek chętnych zwłaszcza jak się dowiedzą za jakie pieniądze mają pracować a ogloszenia o prace są co chwila na stronie UM. A przy okazji UM już znalazła zatopiony ładunek więc to nie Sycylia a wielu zdolnych ludzi, ktorzy znaja sie na swojej pracy. Ech te trole internetowe.
- 1 0
-
2022-08-27 11:59
Holownik należał do UM?
Bzdury piszesz.
- 0 0
-
2022-08-25 10:28
to teraz na wlasny koszt niech wyciagaja
- 1 0
-
2022-08-25 10:53
Mieli pecha. Zatonięcie dźwigu najprawdopodobniej nie miało nic wspólnego z tą ilością alkoholu w organizmie części załogi.
Oczywiście pili alkohol w pracy, albo przyszli pod wpływem. To jest naganne, ale przy spokojnym morzu coś się musiało stać na barce.
- 1 1
-
2022-08-25 11:31
(2)
szyper + osoby odpowiedzialne za brak nadzoru i tolerowanie pijaństwa powinny zostać pozbawione prawa do wykonywania zawodu, podobnie jak cała trójka anonimowych asów
odpowiedzialna też powinien ponieść armator
mówimy wszak o olbrzymich kosztach i zatruciu środowiska
na morzu i w ogóle w pracy trzeźwość to podstawa i nie powinna być usprawiedliwiana- 4 3
-
2022-08-25 20:05
tak
widać ze zawod marynarza jest ci calkowicie obcy i nie wiesz co piszesz.
- 0 0
-
2022-08-26 07:19
ktoby wówczs pływał?
- 0 0
-
2022-08-25 11:45
A ile promili miał dźwig bo 0,46 u załogantów to niewiele . Może dźwig jest wszystkiemu winien. A swoją droga co siedzi w ludziach nawet w pracy muszą wypić ?
- 2 0
-
2022-08-25 11:46
Przecież to zwykłe
Wyłudzenie ubezpieczenia
- 2 0
-
2022-08-25 12:16
MAREK
Szkoda ze Marek ze zlomowiska juz nie żyje. On by go znalazl.
- 1 0
-
2022-08-25 12:20
Znajdzie się
Napewno sie znajdzie. Chlopaki z Piotrostalu go wyciągną. Bedzie nowy odcinek zlomowiska.
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.