- 1 Fotowoltaiczny dziwoląg w Sopocie (57 opinii)
- 2 Wypadek galeonu i motorówki. Jest raport (48 opinii)
- 3 Port Service: trwa szukanie nowego miejsca (95 opinii)
- 4 Podrzucanie śmieci to nie wykroczenie? (103 opinie)
- 5 Kasa samoobsługowa to okazja do kradzieży (135 opinii)
- 6 Zabójstwo 69-latki we Wrzeszczu (26 opinii)
Zawiadomienie z sądu odbierzemy... w kiosku albo sklepie rowerowym
Od 1 stycznia korespondencja wysyłana przez polskie sądy dostarczana jest nie przez Pocztę Polską, a przez Polską Grupę Pocztową. Pracownicy sądu i prawnicy obawiają się zmiany, rzecznik gdańskiego Sądu Okręgowego uspokaja, a zwykli obywatele muszą się przyzwyczaić, że wezwanie na rozprawę będą musieli odebrać nie na poczcie, a w kiosku.
Specjalnie po to, aby spełnić przetargowy warunek (placówka w każdej gminie) PGP podpisała umowy z Ruchem oraz firmą InPost. To właśnie kioski pierwszego z tych kontrahentów będziemy odwiedzać najczęściej, kiedy będziemy chcieli odebrać pismo z sądu. Może się jednak zdarzyć, że mieszkańcy Trójmiasta po sądowy list udać będą musieli się np. do sklepu rowerowego czy punktu sprzedaży telefonów komórkowych (zobacz - wpisując swój kod pocztowy - gdzie będziesz odbierać listy z sądu).
Brzmi zabawnie? Dla niektórych brzmi poważnie. Skontaktował się z nami pracownik gdańskiego sądu. Twierdzi on, że 2 stycznia wysłano w Gdańsku jedynie 10 proc. wszystkich zaplanowanych przesyłek. Wedle jego słów winę ponosić miała mała liczba oznaczeń przesyłek poleconych dostarczona przez nowego operatora usług.
Rzecznik gdańskiego Sądu Okręgowego jednak uspokaja.
- Nie zaistniał problem braku czy małej ilości oznaczeń przesyłek poleconych - oznaczeń nie zabrakło i nie miało to wpływu na ilość wysyłanej poczty. Cała poczta przekazana przez wydziały została wysłana. Faktycznie, z uwagi na początek roku, w dniu 2 stycznia wysłano mniej przesyłek niż zwykle, ale już w dniu 3 stycznia ilość ta osiągnęła przeciętny poziom. W związku z tym nie ma aktualnie podstaw, aby prognozować opóźnienie spraw związane z doręczeniami. Aktualnie wysyłka odbywa się na bieżąco - uspokaja sędzia Tomasz Adamski.
Szybkość dostarczenia sądowych przesyłek to jednak tylko jedna strona medalu. - Równie ważne jest bezpieczeństwo i to, aby nie trafiały one w niepowołane ręce. Do obsługi korespondencji sądowej potrzebne jest doświadczenie, z pewnością poczta miała je większe - mówi Mikołaj Wierzbicki, radca prawny z Gdyni.
Jego kancelaria swoją korespondencje będzie musiała odbierać w kiosku Ruchu. On sam, prywatnie, listy z sądu odbierze zaś... w hurtowni z artykułami przemysłowymi.
Opinie (423) 9 zablokowanych
-
2014-01-08 12:06
no to obcokrajowcy calkiem nas wysmieja (1)
Ty wiesz że w Polsce listy się w spożywczaku odbiera?
- 6 2
-
2014-01-08 18:50
nie wysmieje ani szwed, ani Norweg, bo tak
jest u nich.
- 1 1
-
2014-01-08 18:46
powinni zlikwidowac Poczte Polska , tak jak w Szwecji zlikiwdowano
poczte jaka my znamy w pOlsce. tam przesylki nadaje sie, odbiera w kioskach prasowych, w supermarketach tez tych osiedlowych, w malych misteczkach. awizo to SMS a. najpierw masz wiadomosc,ze przesylka zostala nadana i wiesz kiedy ja otrzymasz, bo w Szwecji list idzie tylko 1 dzien, wczoraj nadany a jutro masz w skrzynce bez wzgledu czy wyslany list idzie z polnocy kraju na poludnie, czy z ulicy obok. Segreguje sie poczte w Szwecji tylko w 2 miejscach w Szwecji, nie ma segregacji lokalnej!!! To dziala super.
- 3 4
-
2014-01-08 17:00
Czyli listonosze zostaną w tych samych rewirach, a zmienią firmy ?
Tylko będą to robić za mniejszą kasę...
- 0 1
-
2014-01-08 15:50
A mi listonosz nadal wrzuca awizo na polecony do skrzynki nawet jak jestem w domu. (1)
Raz go przyłapałem i się spytałem dlaczego tak robi, skoro adresat jest w domu.
Powiedział, że ma małą torbę....
Interwencja na poczcie też nic nie dała. Złożyłem już 3 reklamacje usług - bez reakcji.
Póki Poczta trzyma monopol - tak będzie. Kiedyś TP SA miała monopol, ale musiała trochę się zreflektować po "odpłynięciu" klientów do konkurencji.- 4 1
-
2014-01-08 16:56
jak się kupuje przez internet poduszkę to się później proszę nie dziwić ,że listonosz nie ma miejsca w torbie ,bo ile takich poduszek może ze sobą zabrać ? List polecony = dokument. I na taki w torbie miejsce zawsze się znajdzie.
- 0 1
-
2014-01-08 16:51
najlepiej
wyznaczyć punkty odbioru w monopolowych 24h....
- 1 1
-
2014-01-08 16:32
dymanie z Brodwina na Grunwaldzką w Sopocie - co za durnota, nikt mi nie zwróci zmarnowanego czasu, a układ korupcyjny ma się świetnie, prawda panie Milewski.
- 2 0
-
2014-01-08 15:59
:))
proponuję odbiór na Wiejskiej w Warszawie dla mieszkańców Trójmiasta a dla warszawiaków u bacy w Nowym Sączu
- 5 0
-
2014-01-08 15:58
listy
a ile się dostaje listów z Sadów -- bo ja może 2 a mam 30 lat ....
- 1 2
-
2014-01-07 16:41
Ciekawe w jaki sposób będą przechowywać nieodebrana pocztę? (11)
Jakie mają zabezpieczenia w takim kiosku? Skąd pewność, ze sądowej przesyłki do mnie, nie będzie miała ochoty przeczytać i podzielić się nią z moimi sąsiadkami, jakaś ciekawska pani Krysia z kiosku obok? Paranoja.
- 312 8
-
2014-01-08 15:27
w mojej okolicy jest kilka kiosków - wolnostojących budek z odsuwaną szybką
w środku siedzi pani, która najprawdopodobniej obsługuje w pampersach bo tam nawet nie ma miejsca na jakieś zaplecze z kiblem, a jeśli jest to zapewne wiadro ze szczynami....no niech się przez przypadek rozleje na leżące sterty sądowych wezwań, ubaw po pachy
- 4 0
-
2014-01-08 08:29
To tylko w Polsce takie mają się sprawy (2)
To są jakieś kpiny, jak można przesyłki z sądu odebrać w sklepie czy w kiosku, skąd ta pewność że zostanie mi doręczony ten list a wcześniej nie został przeczytany. Szukają oszczędności tam gdzie nie powinni, niech w swoich pensjach zrobią oszczędności a nie na czymś takim banda debili.
- 4 0
-
2014-01-08 08:32
Boisz się, że sąsiedzi się dowiedzą żeś kryminalista? (1)
- 1 11
-
2014-01-08 11:44
a wiesz cymbale ze człowiek moze tez byc świadkiem na rozprawie !!
A wiesz ze sprawy spadkowe i rozwodowe to tez w sądzie sie prowadzi!!
- 12 0
-
2014-01-07 21:15
tak samo jak inna pani Krysia z poczty mogła przeczytać i powiedzieć sąsiadkom
to są przesyłki w końcu zamykane a czasy gdzie nad parą się odklejało to już chyba za nami, teraz kleje na kopertach samoprzylepne sa mocne
- 2 13
-
2014-01-07 21:09
Przy okazji - czy znane jest stanowisko GIODO w tej sprawie?
- 16 0
-
2014-01-07 17:30
Dobrze, że nie wiesz co Pan Waldek z Twojej poczty robił..... (1)
- 7 20
-
2014-01-07 19:55
Wiem co robił z toba
- 6 0
-
2014-01-07 16:52
(1)
a co będzie z ochroną danych pani z Ruchu będzie duuuuuużo wiedziała
- 52 1
-
2014-01-07 18:26
otóż to, a w tedy od razu wszyscy sąsiedzi
- 20 1
-
2014-01-07 16:56
No i co w wypadku gdy włamią się do jakiegoś sklepu czy kiosku? Oczywiście na pocztę też mogą się włamać, ale placówka poczty ma zabezpieczenia, monitoring i ubezpieczenie na taką ewentualność. A sklep czy kiosk? Przyjdę odebrać wyrok czy wezwanie, a pani sprzątając bałagan powie mi "panie, włamanie było, nie wiem czy i gdzie jest pańska korespondencja"
- 54 2
-
2014-01-08 15:13
Wolny rynek pisowskie matoły mówi wam to coś???? (1)
Poczta przegrała przetarg bo ktoś , u nich źle przygotował ofertę i to jest tylko wina poczty nikogo innego.Mamy wolny rynek ,brak monopolu Poczty Polskiej , bardzo dobrze ,że wreszcie ten śmietnik być może padnie !!! Może tak ludzie napiszą ile to razy byli w domu a listonosz nawet nie zadzwonił czy nie zapukał aby doręczyć przesyłkę tylko władował awizo do skrzynki ??? mi zdarzyło się to wielokrotnie. c Przed ostatnimi świętami kiedy czekałem na paczkę z prezentem dla syna listonosz nie zostawil ani pierwszego ani powtórnego awiza .Gdybym nie poszedł na pocztę i sam sie nie dopytywał to paczka została by zwrócona do nadawcy!!!!
- 2 6
-
2014-01-08 15:25
proszę Pana/Pani ale listonosze nie doręczają paczek tylko listy...
przepraszam jestem z PISu ;)
- 2 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.