• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zdjęcia wojennego Sopotu odnalezione w Rosji

Piotr Weltrowski
28 grudnia 2011 (artykuł sprzed 12 lat) 
Czołg T34-85 obok apteki Pod Orłem na sopockim Monciaku. Zdjęcie zrobione 23 marca 1945 roku. TPS otrzymało je od jednego z rosyjskich pasjonatów historii. Czołg T34-85 obok apteki Pod Orłem na sopockim Monciaku. Zdjęcie zrobione 23 marca 1945 roku. TPS otrzymało je od jednego z rosyjskich pasjonatów historii.

Nieznane wcześniej zdjęcia dokumentujące wejście wojsk radzieckich do Sopotu odnaleźli członkowie Towarzystwa Przyjaciół Sopotu w rosyjskich archiwach w Krasnogorsku, w okręgu moskiewskim. Fotografiami zainteresowało się już Muzeum Sopotu.



Rosyjska haubica B-4 203 mm przy kościele luterańskim obok Zakładu Balneologicznego w Sopocie. Rosyjska haubica B-4 203 mm przy kościele luterańskim obok Zakładu Balneologicznego w Sopocie.
Zdjęcia odnalazł Andrzej Ditrich - członek TPS, a zarazem miłośnik historii, szczególnie okresu II wojny światowej. Odnalazł je zresztą... przez internet.

- O tym, że takie fotografie muszą istnieć, przekonani byliśmy już wcześniej. Każda armia posiadała swoich fotografów, nie inaczej było w wypadku wojsk radzieckich. Już od jakiegoś czasu - śledząc strony rosyjskich pasjonatów - zauważyłem, że zaczęły się na nich pojawiać zdjęcia z Polski z 1945 roku. Po nitce do kłębka udało mi się dotrzeć do jednego z archiwów, które, jak się okazało, ma też w swoich zbiorach fotografie wykonane w Sopocie - opowiada pan Andrzej.

Czy miasto powinno kupić choć kopie zdjęć z wojny?

Ile jest tych fotografii tak naprawdę nie wiadomo, bo archiwum dopiero obecnie digitalizuje swoje zbiory. Prawdopodobnie jednak przynajmniej kilkanaście. Wszystkie one mają niezwykłą wartość historyczną, dlatego też zainteresowało się nimi Muzeum Sopotu.

- Liczymy, że uda nam się uzyskać chociaż ich reprodukcję i zgodę na ich publikację. Zakup oryginałów nie jest raczej realny, żadne archiwum nie pozbędzie się swoich zbiorów. Niemniej jednak wysłaliśmy już do Rosjan zapytanie, czy istnieje możliwość przeprowadzenia w ich archiwum - wspólnie z członkami TPS - kwerendy - mówi Małgorzata Buchholz-Todoroska, dyrektor Muzeum Sopotu.

Miejsca

Opinie (313) ponad 10 zablokowanych

  • ktos powinien pozbierac te rzone fakty w jedna ksiazke,aby byly swiadectwem dla przyszlych pokolen

    2011-12-29 11:50 0000-00-00 00:00 to rosjanie nie mieli czasu walczyc tylko gwlacili ...

    No oni chyba stowrzyli nasz kraj,bo po tych gwaltach narodzilo sie wiele obywateli...
    Scenariusze wojny sa zawsze takie same,wiec ja sie nie dziwie.
    Zastanawia mnie wasza interpretacja historii ,szczegolnie w watku ktory sie narodzil w paru wpisach-"co by bylo gdyby".
    Maluczkim umyslow wytlumacze perwien fakt:Sopot nie byl zbytnio zniszczony przez Rosjan bo nie stawial oporu.Gdansk zniszczyli bo byly bardzo zaciekle walki o kazdy dom.Niepisanym rozkazem do zdobycia Gdanska puscili "holote zza Kakukazu",zwykla dzicz ktora wcale ne isluchala sie dowodcow.
    Oni mieli przyzeczenie ze jak zdobeda szybko Gdansk moga go zlupic!
    Duzo ich zginelo,a ci co pozostali przy zyciu pogineli pozniej w walce o Kolbrzeg i "Wal Pomorski" (Pomerstelung-fortyfikacja bunkrow i pancernych korytarzy wzdluz wybrzeza).
    Wiadomo mi ze na drzwiach na Dworcu Gdansk Glowny w hali zgwalcili 16 letnai dziewczyne ,jakas kobieta wymeczyla ze po ktoryms razie ja puscili i przezyla.Niemcy mieli w Hotelu Grnad burdel dla swoich zolnierzy urlopowanych ,ktorzy po szpitalu trafiali tu na rekonwalescencje i urlopy!
    Kobiety mieszkaly w brakau na Przymorzu w miejscu gdzie dzis stoi na przeciw falowca na Obroncow Wybrrzeza LE Clerc.

    observer
    odpowiedz 0/ 0

    • 3 2

  • No to by nie było.

    I może byłoby normalnie.

    • 0 1

  • czyzby...? (8)

    Cyt.: "Gdansk zniszczyli bo byly bardzo zaciekle walki o kazdy dom."

    Coś ci się chyba pomyliło. Nie wiem, może z Powstaniem Warszawskim, albo zdobywaniem Berlina. Ale nawet wspomniane bitwy nie spowodowały takich zniszczeń, jakie powstały w Gdansku na Starym Mieście i Głównym Mieście.

    W Warszawie zaciekłe walki o kazdy dom toczyły się przez dwa miesiące - a jednak jeszcze wiele do zniszczenia zostało hitlerowcom na jesień 1944 roku. Walki w Gdańsku - o ile kojarzę - nie trwały nawet tych 2 miesięcy, tylko ok. 2 tygodni - i to nie na zasadzie "walki o kazdy dom"....

    • 0 2

    • dobrze wiesz ze nawet o ulice sie bili kazda (1)

      • 0 1

      • Nie, nie wiem.

        Nie było mnie przy tym. Natomiast to co na ten temat czytalem i czytam - przeczy tej tezie. Zreszta zapytam jeszcze raz: w Powstaniu Warszawskim takie walki toczyły się dwa miesiace - kilkakrotnie dłużej niż w Gdansku. A jednak po Powstaniu jeszcze "trzeba było" dodatkowo zniszczyć miasto. Więc jakim cudem walki znacznie krótsze spowodowały zniszczenia takie jak widac na archiwalnych zdjęciach?

        • 0 1

    • zniszczenia powstaly od dywanowych nalotow i ostrzalu artylerii (5)

      potwierzdzasz tylk oco napisalem wczesniej.do zdobycia Gdanska uzyto specjalnie oddzialow dziksow ,mongolow ,i roznych metow z za kakuazia...stad padl dosc szybko.Po zniszczeniach widac jednak ze walki byly zaciete i okrutne.
      Dzis mylnie nawet ty nazywasz te czesc miasta Starym Miastem ,a to przeklamanie!
      Tam pzoostaly same ruiny,a to co dzis ludzie zwiedzaja to sa domy wybudowane na zgliszczach tamtych w oparciu o zdjecia!!!
      Starowki czy Starego Miasta nie ma,jest kopia!!!!
      Moze uchowal sie Ratusz lub koscioly w wiekszy mstopniu reszta to byla ruina.

      • 0 1

      • Ja nic nie mylę (4)

        Stare Miasto to obszar, na którym stoi Wielki Młyn, Kosciół Katarzyny i.... Madison. Główne Miasto to obszar odbudowany po wojnie jako kopia zabudowy z XVII wieku - tam gdzie teraz chodza wycieczki.

        Natomiast to ze Gdańsk PO ZAKOŃCZENIU walk w tym rejonie stał, a w domach byli mieszkańcy to powstało wystarczająco dużo relacji. Stare i Główne Miasto zniszczyli sowieccy zołnierze wyburzając dom po domu dokładnie tak, jak hitlerowcy wyburzyli śródmieście Warszawy PO zakonczeniu walk Powstania Warszawskiego. W Gdańsku NIE BYŁO dywanowych nalotów na miasto, walki trwały dośc krótko i nie spowodowały wielkich zniszczeń.

        • 0 1

        • podstawy domow sie ostaly gora nie-pomysl ,co czytasz propagande czy fakty! (3)

          po Gdansku jezdzily czolgi piechota zlozona z dziczy ,wiec oni zdobyli Gdansk
          moja teorie ze gdansk legl w gruzach od ostrzalu altyleryjskiego i nalotow potwierdzala zjdjecia ruin.Ruiny wygkadaja prowokatorze inaczej gdy sie wysadza domy a inaczej przy nalotach!

          • 0 1

          • Ostały się... (2)

            ...fundamenty. A nie "podstawy".

            • 0 0

            • tylko tyle jak przyparlem cie do muru! (1)

              • 0 1

              • Do jakiego muru?

                Wyzywasz mnie od prowokatorów, mówisz o jakichś "podstawach" domów. Ja tez widziałem zdjęcia ruin w Gdansku, mury wypalone od parteru po dach, ale stojące, albo ruiny od samych fundamentów - bez żadnej ocalałej "podstawy". Nie przecze, że niektóre domy mogły być zniszczone artylerią, ale czytałem relacje polskiego żołnierza, który 30 marca na ulicy Długiej widział ludzi w mieszkaniach chowających się za firankami! Dopiero potem domy na długiej "zniknęły".

                • 1 0

  • wracjac do tematu zdjec dawnego Sopotu (12)

    Moze nalezaloby zorganizowac wystawe zdjec ....ja chetnie by msie wybral obejrzec kuriozalne zdjecia ktore czesto mowia duz owiecje o historii miasta niz 1000 slow.
    Jakiez bylo moje zdizwienie gdy kiedys zobaczylem ze Monciakiem kiedys jezdzily tramwaje!Ulica byla pokryta kocimi lbami i kiedys miala normalny ruch,do czasu az stala sie deptakiem.

    • 0 3

    • A co wcześniej łyknąłeś... (11)

      ...zanim zobaczyłeś te tramwaje na Monciaku? Bo w rzeczywistości nigdy zadne tramwaje po tej ulicy nie kursowały, a to, że to kiedys była normalna ulica, zamieniona w deptak w 1960 roku to dość powszechnie wiadome...

      • 1 1

      • no widxzisz jak malo wiesz (10)

        W ktoryms roku nawet wyciagano spomiedzy kocich lbow ulicy szyny trawmajowe.Mam jakies niejsane podejrzenei ze jezdzil tam tramwaj konny!!
        Szyny widzialem jako maly chlopiec !

        • 0 2

        • Imponujesz mi coraz bardziej. (9)

          Tramwaj konny w Sopocie to owszem jeździł, ale ulicą (obecnie) 23 Marca, do restauracji Grosser Stern (Wielka Gwiazda). Jakie i gdzie widziałeś szyny wyciagane z bruku to nie wiem, bo dopiero napisałes, że nawet fakt istnienia bruku na Monciaku ma być zaskakujący.

          Po Monciaku żaden tramwaj nigdy nie jeździł, zreszta niby skąd i dokąd miał jeździć, i któredy na Monciak wjeżdżać? Na jakim zdjęciu to widziałeś?

          • 0 0

          • szyny i bruk widzialem na Monciaku w latach 60 -tych (7)

            pozniej troche wyjeto szyny i polozono asfalt,zmieniono tez latarnie gazowe na elektryczne..,pozniej ktos zmienil decyzje i zamknal ulice dla ruchu kolowego i potem zmieniono duzo pozniej asfalt na plyty i zlikwidowano krawezniki!

            • 0 1

            • Bede strzelal (1)

              Tramwaj konny musial jezdzic jakas petla wkolo Sopotu,jak zjechal w dol mociaka to moze jechal w prawo i 3 Maja do gory...?

              • 0 1

              • Nie jeździł żadną pętlą.

                Jeździł tylko miedzy Wielka Gwiazda w lesie i obecną ulicą Armii Krajowej. W dolnym Sopocie zadnych tramwajów nie było, Nawet gdyby ktoś chciał taka pętlę zbudowac, to miał problem w postaci linii kolejowej w poprzek. Krzyżowanie torów kolejowych i tramwajowych to raczej rzadkość, a jeśli już to w przypadku jakichś bocznic, zajezdni, a nie w regularnym ruchu.

                • 0 0

            • Deptak urządzono w 1960 roku. (4)

              Nie wiem jakie tam szyny widziałeś. Na pewno nie tramwajowe. Ani kolejowe. To była zwykła brukowana jezdnia, żadnych szyn tam nie było.

              • 0 1

              • ja przyjechalem do Gdanska w 1966 ...i jeszcze wtedy widzialem szyny na Monciaku pomiedzy kocimi lbami (3)

                czy Ty rozumiesz slowo "widzialem"?

                • 0 0

              • Rozumiem... (2)

                ...i dlatego pytam co łyknąłeś. Po Monciaku NIGDY nie kursował żaden tramwaj. Sprawdx to sobie w dowolnie wybranym źródle informacji, u dowolnego historyka miasta, na dowolnie wybranym archiwalnym zdjęciu.

                • 0 0

              • jako 6 letni chlopak nie lykalem wiec moze przestan juz pisac glupoty (1)

                prawdopodobnie trafilem na slad sesnacji ze tam jednak byl trmawaj na tej ulicy tylko juz nikt tego nie pamieta...
                Nie mam inngo wytlumaczenia obecnosci tam szyn,tym bardziej ze Niemcy w czasie wojny traktowali Sopot jak uzdrowisko i nei budowali tam nic militarnego!

                • 0 1

              • To ty piszesz głupoty.

                W Sopocie na Monciaku nigdy nie jeździł żaden tramwaj.

                Istnieje wystarczająco dużo archiwalnych map, planów, fotografii, dokumentów, zapisów - by bardzo dokładnie prześledzić historię tej ulicy. To była główna ulica Sopotu od czasów wioski rybacko-letniskowej, więc jest to najlepiej udokumentowana ulica w mieście. I z tej historycznej dokumentacji wyraźnie wynika, że NIGDY nie kursował po niej tramwaj.

                Na podstawie tych archiwaliów napisano i wydano dziesiątki książek, albumów, monografii. Żadna, ale to żadna nawet nie wspomina o tramwaju na Monciaku - a przecież byłby to znakomity temat dla każdego autora. Nie ma tez żadnego śladu po torach na jakimkolwiek zdjęciu tej ulicy, z żadnego okresu.

                Nie wiem co widziałeś w bruku jako chłopiec. Może były tam jakieś metalowe przedmioty, kształtowniki, cokolwiek. Ale z całą pewnością nie były to szyny tramwajowe.

                • 1 1

          • ktos musi zyc kto pamieta ze tam byly szyny i do czego sluzyly

            • 0 1

  • Dlaczego ???

    Może być biednie ale dlaczego jest tak brudno w Sopotach i w całym Trójmieście

    • 2 2

  • kolejna debilna ankieta

    wee

    • 0 0

  • dla tych co pisza ze Sopot byl zniszczony! (10)

    Sopot jest to nadmorskie miasto w Polsce wchodzące w skład Trójmiasta, położone jest pomiędzy Gdańskiem a Gdynią. Historia Sopotu sięga jeszcze okresu siódmego wieku. Gród który stał został aktualnie zrekonstruowany. Pierwsze wzmianki na temat Sopotu pojawiają się w akcie donacyjnym księcia pomorskiego Mściwoja II w 1283 roku. W 1798 roku w Sopocie został wybudowany pierwszy dom letniskowy przez Hrabiego Kajetana Sierakowskiego, natomiast w 1819 roku wybudowano pierwsze kąpielisko morskie. W 1823 zastał wzniesiony pierwszy Zakład Kąpielowy, a przez następne lata powstawały kolejne budynki uzdrowiskowe między innymi Dom Zdrojowy, Łazienki Południowe i Łazienki Północne. W 1870 roku zostało stworzone połączenie kolejowe na trasie Gdańsk- Berlin, w 1898 Sopot stał się właścicielem nowo wybudowanego toru wyścigów konnych. W 1901 roku Sopotowi zostają nadane prawa miejskie, przez cesarza Prus. Należy pamiętać, że w okresie miedzy wojennym Sopot był zaliczany do wolnego miasta Gdańsk. Sopot jako miasto poniósł bardzo małe straty w zabudowie w okresie II wojny światowej i wyniosły one tylko 10% całej zabudowy.

    • 3 1

    • Sierakowski... (9)

      ...nie wybudował, tylko przebudował dworek, który odkupił od kogoś a potem sprzedał. A prawa miejskie nadał Sopotowi cesarz całych Niemiec, a nie Prus - Prusy nie były nigdy cesarstwem.

      Zniszczenia 10% zabudowy - to właśnie o nich cały czas piszę w tej dyskusji: to obszary dwóch placów na "Monciaku": obecny Plac Konstytucji i Plac Przyjaciół Sopotu. Dodatkowo Podjazd. Cały Plac Przyjaciół Sopotu - to było miejsce, gestej zabudowy wąskich ulic. Wszystko to, razem z Kurhausem - zostało zniszczone przez sowietów po zajęciu miasta.

      • 1 1

      • w.sopot.letniwypoczynek.com/Historia-miasta,

        • 0 0

      • jak Ty myslisz ze cos wiesz to sprawdz! (7)

        Cesarz Wilhelm II

        (27.01.1859 - 04.06.1941)
        miejsce urodzenia : Poczdam (Brandenburgia - Prusy) miejsce śmierci : Doorn (Holandia)

        • 0 1

        • byl tez krolem Prus (6)

          • 0 1

          • O co ci chodzi? (5)

            Wilhelm II Hohenzolern był królem Prus i cesarzem Niemiec - po zjednoczeniu Niemiec królestwo Prus stało sie jedną z ich części. Prusy nigdy nie były cesarstwem, więc nie było nigdy zadnego cesarza Prus.

            • 1 1

            • cesarz nie istnial,choc urodzi lsie w Prusach i byl cesarze mzarowno Niemiec jak i Prus,szyny nie istanily (4)

              Byly za to czajniki z NRD i prusakolep :)))))

              • 0 1

              • Czajniki były i owszem. (3)

                Ale jesli uznac, że Wilhelm II był "cesarzem Prus", to równie dobrze można nazwac cara Aleksandra "cesarzem Polski". Królestwo Polski należało do Cesarstwa Rosyjskiego tak, jak Królestwo Prus należało do Cesarstwa Niemieckiego - ale nie było takich tytułów jak cesarz Polski ani cesarz Prus. Podobnie było z Cestarstwem Austriackim i królestwem Wegier: Cesarz Austriacki nie był cesarzem Wegier, tylko królem Wegier.

                • 1 0

              • Ty si na mnie nie sierdz,bo takie niefortunne sformulowanie przedrukowalem ze strony ktora zaiweduje magistrat Sopotu chyba (2)

                Jestem sklonny przynac Ci racje pod warunkiem ze znajdziesz wzmianke o tramwajach konnych na ul. Bohaterow Monte Casino albo do czego sluzyly te szyny :)
                Soppoty nazwa kaszubska,Zoppot niemiecka,Sopot nazwa polska!

                • 0 0

              • Nie można znaleźć wzmianki... (1)

                ...o czymś co nie istniało.

                A o tym, co widziałeś i uznałeś za tramwajowe szyny nic nie powiem, bo nie wiem co tam wykopano na twoich oczach.

                • 0 0

              • w.sopot.letniwypoczynek.com/Historia-miasta,

                • 0 0

  • Kawał historii

    świetne zdjęcia, ale chętnie zobaczyłbym więcej!

    • 3 0

  • Zadziwiajace komentarze!

    • 3 0

  • wolny Sopot (1)

    na zdjęciu czołgi majora Łupaszki wyzwalające Sopot.

    • 0 2

    • to są czołgi Polaków z I bryg Panc im Bohaterów Westerplatte

      które potem pojechały na Gdański i zrównały z ziemia starówkę - tak to Polacy kochali Gdańsk

      • 0 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane