- 1 Zakaz wstępu do lasów w Gdyni przez ASF (395 opinii)
- 2 "Ławka wstydu" zniknęła i nie ma wstydu (49 opinii)
- 3 Za rok pojedziemy Obw. Metropolitalną (273 opinie)
- 4 4- i 7-latek opuścili mamę. Pojechali do parku (110 opinii)
- 5 Nadal szukają nurka przy Westerplatte (125 opinii)
- 6 KO chce w Gdyni dwóch wiceprezydentów (323 opinie)
Zjechał z trasy, by pomóc mężczyźnie z atakiem padaczki
Godną naśladowania postawą wykazał się kierowca linii 118, który widząc mężczyznę z atakiem padaczki zmienił trasę autobusu i pomógł poszkodowanemu. - Kierowca zostanie oczywiście nagrodzony i jesteśmy dumni, że mamy w swoich szeregach takich superbohaterów - informują Gdańskie Autobusy i Tramwaje.
O incydencie przy pętli autobusowej poinformowali nasi czytelnicy w Raporcie z Trójmiasta.
- Kierowca autobusu linii 118 zmienił trasę, by pomóc mężczyźnie z atakiem padaczki, leżącemu na chodniku. Kierowca nie tylko zaopiekował się mężczyzną, ale także instruował i uspokajał inne osoby będące na miejscu - mówi Alicja Mongird, rzecznik GAiT.
Według relacji świadków zdarzenia kierowca na przystanku "Ujeścisko" zamiast jechać na wprost, skręcił w lewo na pętlę, wyszedł z kabiny i pomógł ułożyć mężczyznę w bezpiecznej pozycji.
Kierowca chce pozostać anonimowy. Jak informują jego przełożeni, doskonale wiedział on, jak udzielić pomocy, bo ma za sobą szkolenia z pomocy przedmedycznej, a także doświadczenie w pracy w wojsku, gdzie był m.in. sanitariuszem.
- Zareagowałem, gdy tylko zobaczyłem, że ktoś potrzebuje pomocy. Zatrzymałem autobus, choć widziałem, że jedna pani już się zajmuje mężczyzną. Podtrzymywałem mu głowę i próbowałem uspokoić innych w oczekiwaniu na przyjazd karetki. Nie wyobrażam sobie, że nie mógłbym nie pomóc w momencie, gdy ktoś jest w potrzebie - mówi kierowca GAiT.
To nie pierwszy raz, gdy kierowcy i motorniczowie ratują ludzkie życie.
Na początku listopada 2017 r. motorniczy zatrzymał tramwaj wypełniony pasażerami i udzielił pomocy starszemu mężczyźnie, który nieprzytomny, w kałuży krwi, leżał na przystanku Brama Wyżynna. Motorniczy sprawdził puls poszkodowanego i wezwał pogotowie przez centralę ruchu. Przed przyjazdem tramwaju pana Karola nikt z osób stojących na przystanku nie zainteresował się nieprzytomnym mężczyzną.
Dwa miesiące wcześniej pod drzwi szpitala w Gdańsku podjechał autobus linii 283. W pojeździe była pasażerka, która straciła przytomność kilka minut wcześniej. Kierowca postanowił odwieźć samodzielnie pasażerkę na izbę przyjęć (do omdlenia doszło między przystankami Szpital Zakaźny a Jarowa). W akcję pomocy kobiecie kierujący zaangażował jednego z pasażerów, który po drodze do szpitala podtrzymywał głowę poszkodowanej i sprawdzał, czy oddycha. Dwa miesiące wcześniej ten sam kierowca pomógł mężczyźnie, który obficie krwawił po upadku. Zatamował krwawienie i zaopiekował się poszkodowanym do czasu przyjazdu karetki.
Wiosną 2016 roku inny z kierowców zatrzymał autobus wypełniony pasażerami i udzielił pomocy mężczyźnie, który leżał przy drodze w kałuży krwi. Gdyby nie jego natychmiastowa reakcja, mężczyzna najprawdopodobniej wykrwawiłby się na śmierć. Pan Arkadiusz bohaterem został też na początku grudnia 2018 r., gdy odnalazł w autobusie pozostawioną torebkę z dokumentami i pieniędzmi przeznaczonymi na zakup wózka inwalidzkiego dla dziecka.
Jak przypomina Alicja Mongird, zimną krwią wykazał się także pan Piotr, który pod koniec 2013 roku kierował miejskim autobusem w Gdańsku. Bez chwili wahania zawiózł na oddział ratunkowy pasażera, który zasłabł w pojeździe. Wielkim przegubowym autobusem, z pasażerami na pokładzie, zajechał prosto pod wejście na SOR szpitala na Zaspie.
Opinie (134) 7 zablokowanych
-
2019-01-30 16:36
Niestarannie przygotowany artykuł (1)
Pan kierowca występujący w ostatnim akapicie zawiozł autobusem poszkodowaną do Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego a nie do szpitala na Zaspie (jest na nagraniu) Wypadałoby znać fakty przygotowując materiał do publikacji
- 4 0
-
2019-01-30 16:45
Niestarannie przygotowany artykuł
A to tu norma.- 0 0
-
2019-01-30 16:41
Caly autobus ludzi, na calej lini ludzie czekaja na przystankach na autobus a kierowca zajmuje sie jakimis bzdetami.
Jak ktos ma padaczke to najwazniejsze takiej osoby nie ruszac, przejdzie mu zaraz po co robic cyrk- 3 20
-
2019-01-30 16:42
Strach dzis pomoc człowiekowi, bo zaraz do mediów sie trafi. Widac ludzkie odruchy to dzis cos nienaturalnego.
- 1 2
-
2019-01-30 16:43
GAiT to pelen profesjonalizm. (1)
- 2 5
-
2019-01-30 17:50
Tramwaje też są z gait? Te, które ciągle sie psują?
- 0 0
-
2019-01-30 16:47
Brawo dla kierowcy!
- 11 0
-
2019-01-30 16:49
Brawo
- 7 0
-
2019-01-30 17:23
ja
w tym zakladzie nic za darmo nie daja najpierw niby nagroda a potem po premi bo kto zaplaci za strate kursu wszystko ladnie tylko na obrazku
- 7 1
-
2019-01-30 17:36
as (1)
Zawiesić w obowiązkach za niedopilnowanie obowiązków a od pomocy jest lekarz i karetka ;)
- 1 12
-
2019-01-31 03:55
jesteś nikim a nie ktosiem ,bo co przy wszystkich mają stać karetki
- 1 0
-
2019-01-30 17:55
Odszkodowanie (3)
Byłem w tym autobusie i będę chciał odszkodowanie za zmiane trasy głęboko mam w ..... że dostał sr*daczki tylko lechia gdańsk..
- 3 23
-
2019-01-30 21:05
Myślę, że Twoje życie jest bardzo smutne. (1)
- 4 1
-
2019-01-30 21:27
A twoje jeszcze bardziej skoro lapiesz sie na prowokacje trolla.
- 3 1
-
2019-01-31 09:41
Spadaj gdyński trollu.
- 1 0
-
2019-01-30 18:13
Super! Brawa dla kierowców!
- 4 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.