• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Znika hala Gedanii. Trafi do huty

Dariusz Łazarski/agencja KFP
11 grudnia 2012 (artykuł sprzed 11 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Gedania: poseł domaga się wywłaszczenia terenu
Elementy rozebranej hali Gedanii trafią do huty. Nie dało się ich powtórnie wykorzystać, bo konstrukcja nie spełniała dzisiejszych norm. Elementy rozebranej hali Gedanii trafią do huty. Nie dało się ich powtórnie wykorzystać, bo konstrukcja nie spełniała dzisiejszych norm.

Kawałek po kawałku znika hala Gedanii we Wrzeszczu. Rozbiórka konstrukcji z lat 70. ubiegłego wieku trwa od sześciu tygodni. Za kilka lat przy ul. Kościuszki 49 zobacz na mapie Gdańska ma stanąć centrum sportowo-rekreacyjne.



Makieta obiektu, który ma powstać w miejsce znikającej hali przy ul. Kościuszki 49 w Gdańsku. Makieta obiektu, który ma powstać w miejsce znikającej hali przy ul. Kościuszki 49 w Gdańsku.
Jeszcze w październiku do internetu trafiło ogłoszenie następującej treści: "Posiadam do sprzedania halę sportową po byłej Gedanii o wymiarach: 42, 42x24, 21x10, 80 wys. oraz 42, 42x12, 43x4, 80 wys; powierzchnia zabudowy: 1631 m kw.; kubatura: 13 897 m sześc."

- Pan sprzedaje czy rozbiera? - zapytaliśmy Zdzisława Stankiewicza, prezesa spółki akcyjnej Gedania, użytkownika wieczystego terenów przy ul. Kościuszki 49.

- Ogłoszenie nie jest nasze. Podpisaliśmy umowę z firmą, która za wyburzenie hali nie bierze od spółki ani grosza. Ale też nic za darmo. Wszystko, co uda się odzyskać z rozbiórki, przechodzi na własność wykonawcy. Co stanie się ze stalową konstrukcją, to już nie leży w naszej gestii. Może będzie z tego hala magazynowa, a może hurtownia handlująca jajkami - wyjaśnia prezes Stankiewicz.

Co powinno powstać w miejsce rozebranej hali sportowej?

Jajek w byłej Gedanii jednak nie będzie. - Hala musi skończyć w hucie. Eksperci pozbawili nas złudzeń: konstrukcja nie wytrzymuje zderzenia z polskimi normami - mówi Włodzimierz Kowalski, prezes gdańskiej firmy Cotex Pol, która podjęła się rozbiórki obiektu i dała ogłoszenie o sprzedaży. Zresztą już nieaktualne.

Hali ubyło na razie wnętrza i dachu. Jeśli pogoda nie pokrzyżuje planów ekipie rozbiórkowej, to jeszcze w grudniu "Gedania" powinna zniknąć z powierzchni ziemi. Przeżyła Niemiecką Republikę Demokratyczną, w której są jej korzenie, przetrwała zawirowania i podziały w najstarszym gdańskim klubie sportowym, jak cała klubowa ziemia oraz wszystko, co na niej stoi, musiała znieść czas złej sławy, znaczony zainteresowaniem Najwyższej Izby Kontroli, prokuratury i sądu. Jedynym zainteresowaniem, na jakie w ostatnich latach mogła liczyć.

Opuszczona przez sportowców i kibiców czekała na to, co nieuchronne. "Papiery" miała jedynie na 25 lat, co podkreśla dziś prezes Zdzisław Stankiewicz.

Kiedy w 2005 r. stowarzyszenie Gedania przejmowało klubowe obiekty od PKP, nikt nie wiedział, gdzie podziała się dokumentacja techniczna obiektu. 2 lata temu temu nadzór budowlany zakazał użytkowania hali. Jej dach miał już wyraźne ugięcia.

- Uginał się pod ciężarem 40 ton papy, lepiku i izolacji, nakładanych przez te wszystkie lata warstwa na warstwie - wyjaśnia przyczyny zagrożenia prezes Stankiewicz.

Na myśl o kosztach utrzymania tego przeżytku też się wzdryga. Samo ogrzewanie kosztowało 20 tysięcy złotych miesięcznie. - Kogo stać na taką rozrzutność? - retorycznie pyta prezes Gedanii SA.

Na nowoczesną bazę sportową, w której rolę główną znowu odgrywać będą siatkarki, poczekamy prawdopodobnie do 2015 roku.

  • Elementy rozebranej hali Gedanii trafią do huty. Nie dało się ich powtórnie wykorzystać, bo konstrukcja nie spełniała dzisiejszych norm.
  • Makieta obiektu, który ma powstać w miejsce znikającej hali przy ul. Kościuszki 49 w Gdańsku.
Dariusz Łazarski/agencja KFP

Kluby sportowe

Opinie (128) 6 zablokowanych

  • UŚMIERCIĆ POLSKĄ HISTORIE DLA PIENIĘDZY

    Warto sprawdzić czy takie bezprawie i niszczenie historii Kraju mogłoby się przydarzyć w Niemczech czy w Szwecji lub choćby w Anglii. Bądźcie pewni że na pewno nie (wiem coś o tym mieszkałem tam trochę). Tylko tu ludzi robi się tak na szaro w biały dzień dla "kaski"

    • 0 1

  • (1)

    Ochydny projekt.

    • 6 3

    • ortografia

      Tumani nie znający ortografii nie powinni zabierać głosu na forum.

      • 1 0

  • Z jakiego klubu był pierwszy złoty medalista olipijski po wojnie (2)

    Z Gedanii. Hitlerowcy nie zniszczyli w okresie międzywojennym tego klubu choć z płotem była szkoła NSDAP. Zrobił to Zarząd Mista Gdańska w wolnej Polsce.

    • 16 2

    • alkohol

      Alkoholicy przestańcie pić ,a wasze wpisy będą mądrzejsze.

      • 1 1

    • Łesz

      • 0 0

  • (1)

    kolejny wieczystky uzytkownik obiektu sportowego w Gdańsku - wieczna chwala naszemu przydentowi

    • 3 0

    • wnioskodawca

      Wpisów powinno uniemożliwić się pijakom.

      • 1 0

  • Hitler nie dał rady zniszczyć (1)

    a władze miasta ze stankiewiczem to zrobiły!

    • 14 5

    • alkohol ogłupia

      Myślenie po alkoholu mnie ogłupia.

      • 0 1

  • kawałek historii.... (10)

    się chodziło na mecze, czasem samemu sie grało, eh!

    • 125 6

    • KKS

      Moja cioteczka grała w siatkówkę w GEDANII, byłam na wszystkich meczach,podawałam piłki,jeździłam na treningi,pamiętam trenera Skrobeckiego,jedna z dziewczyn nazywała się tak samo jak ja:) Uwielbiałam te soboty i niedziele spędzane na Gedanii:)Ciocia zwiedziła z drużyną kawał świata,wtedy Gedania się liczyła...Przez wiele lat była kapitanem drużyny:)Starzy kibice pewnie wiedzą o kim mowa. Żal mi tej hali,mam do niej podejście sentymentalne...

      • 1 0

    • Opinia została zablokowana przez moderatora

    • K S Gedania (2)

      Mój ojciec przed wojną kopał piłkę w Gedani

      • 5 0

      • (1)

        Klub przetrwał NSDAP w przedwojennym Gdańsku, później komuniści też szanowali ten nasz polski kawałek historii, a w niby "wolnej" Polsce klub poszedł w zapomnienie. Budyń twoje dzieło!

        • 5 6

        • 100% poparcia!!!

          .... za to znalazło sie 5 porąbów :/

          • 1 1

    • hmm.. z jednej strony albo wyburzyc hale oliviei tam zrobic obiekt sportowy na wypasie

      albo wlasnie na gedanii

      • 3 0

    • Fajnie by było gdyby też basen zbudowalli

      Bo basenów jak na lekarstwo brak, a te co są to ceny z kosmosu biorą albo miejsc brakuje. Nie wspominająć już o Aquaparkach, które do tej pory nie powstały ani w Gdańsku ani w Gdyni. Wg. mnie to ta cała sprawa śmierdzi korupcją, bo jak inaczej wytłumaczyć odwieczny monopol Aquaparku w Sopocie przy tak dużym popycie Trójmiasta...
      np. W Niemczech jest tyle basenów co u nas kościołów.

      • 10 2

    • Makieta

      To już na makiecie trawa spieprzona ? To co będzie w realu ?

      • 8 1

    • Mogę napisać to samo :) (1)

      • 10 1

      • ja też:) mój ojciec też, miejmy nadzieję że odzyska swoją świetność

        • 10 1

  • plan nowej Gedani

    Czy ktoś wie pod jakim adresem można obejrzeć pełen plan "nowego obiektu"? Jest to dla mnie BARDZO WAŻNE ponieważ zamierzam kupić nieruchomość akurat w bezpośrednim sąsiedztwie.

    Z góry dziękuję za pomoc!

    • 2 1

  • znikająca hala

    Szkoda,że dopiero za kilka lat! Trzeba zrobić wszystko ,żeby inwestycja powstała jak najszybciej!!!

    • 4 0

  • zniszczyli nastarszy klub w Trójmieście, przedwojenny symbol polskości!! (25)

    Bo teraz się bardziej tępi polskośc i historię w Polsce niż za Hitlera i Stalina. wszystko co polskie się likwiduje i ośmiesza, a cały majątek oddano w ręce zachodniego kapitału! Dziś Niemcy z Rosjanami nie musza nas napadać, bo można kupić za bezcen i zrobić z nas niewolników. to o czym marzył Hitler teraz sprzedawczyki z władz same pozwalają realizować obcym kapitałom i niedługo staniemy się tanim landem niewolników w zagranicznych zakładach i marketach, zadłużeni w zagranicznycn bankach.

    • 129 82

    • (20)

      Kolejny paranoik. Rozbierają halę która po prostu już nie nadawała się do niczego, a tym samym stanowiła zagrożenie a ten coś bredzi o antypolskości.

      Rozumiem, że jakby halę z pobudek patriotycznych jednak wykorzystano, a pod ciężarem śniegu by się zawaliła zabijając wiele osób to już by było bardzo pro-polskie.

      A to majaczenie o sprzedawczykach i złym zagranicznym kapitale to tylko urojenia połączone z nieznajomością ekonomii. Autor tej wypowiedzi by chciał aby Polska bawiła się w Zosię-samosię która wszystko zrobi sama, choćby mniej i choćby gorzej tylko dlatego żeby nikt obcy się nie kręcił. Tylko ciekawe jaką wtedy byśmy mieli gospodarkę bez tych wszystkich zagranicznych inwestycji.

      Autor nie rozumie że kapitał tak naprawdę nie ma narodowości, bo żaden prywatny inwestor nie będzie się kierował dobrem swojego kraju tylko dobrem własnym. Bawią mnie te zarzuty odnośnie wyprzedawania Niemcom czy innym, bo niby co z tego tytułu grozi? Sądzisz że Niemiec będzie kierował się nie interesem własnym a swojego kraju? I czy sądzisz że polski inwestor będzie działał dla dobra Polski a nie dla dobra własnego?

      • 28 24

      • tia... (8)

        zwłaszcza Fiat przenosząc produkcję Pandy pod Neapol kierował się czystym rachunkiem ekonomicznym a nie interesem Włoch

        kapitał też zna narodowość, szczególnie ten korporacyjny

        • 14 0

        • (2)

          od stycznia wchodzą nowe przepisy w UE odnośnie homologacji samochodów. Panda produkowana w Tychach nie spełnia tych wymagań, więc Fiat musiałby zmienić linię produkcyjną.

          Więc te hasełka o patriotyzmie to zwykły PR. Jaka firma motoryzacyjna w dobie kryzysu by sobie pozwoliła na podniesienie kosztów działalności?

          Wy naprawdę jesteście tacy naiwni? Wiele firm mówi o ochronie przyrody, o własnym kraju itp, a to zwyczajny PR który ma poprawić wizerunek firmy.

          Celem istnienia każdej normalne firny jest zarabianie pieniędzy.

          • 4 3

          • (1)

            no to jeszcze raz - kto stwarza warunki do kalkulacji ? kto tworzy "nowe przepisy UE" ? krasnoludki ?

            chcesz być zorientowany i dobrze - żeby dopłynąć do źródła trzeba płynąć pod prąd

            • 3 0

            • ale kolega jest chyba nie w temacie. w tej dyskusji chodzi o to czym kierują się firmy. oczywiście politykiery mają na to spory wpływ, ale jakbyś stworzył dogodne warunki do inwestowania w tym kraju to tacy ludzie jak autor tego wątku by pisali o IV rozbiorze Polski

              • 0 1

        • (4)

          A czym się kierował Fiat, lokując produkcję w Polsce?

          • 2 3

          • (3)

            zwolnieniem podatkowym na 20 lat ( ! ), które podarował kolega Olechowski

            • 9 0

            • (2)

              czyli kalkulacja a nie sentymenty

              • 3 2

              • (1)

                a kto stwarza warunki do kalkulacji ? politycy chyba - o tym mówimy

                • 3 0

              • no nie tylko. wiele też zależy od nakładów finansowych, kosztów pracy itp. Fiat staną przed wyborem: albo zbuduje w Polsce fabrykę od nowa albo wykorzysta istniejące już we Włoszech. Zapewne nie bez znaczenia był fakt iż włoscy związkowcy burzyli się z powodu produkcji Pandy w Polsce.

                Być może włoski rząd też "sypnął groszem".

                A to gadanie o pierwszorzędnej roli Włoch to tylko piarowska gadka.

                • 0 1

      • Ciekawe bajki piszesz (1)

        Bo największy kapitał ma narodowość pejsatą, zwłaszcza banki, fundusze i nwestycyjne, firmy ubezpieczeniowe, hotele, nieruchomości i tp.

        • 11 8

        • widzę że koledze udzieliła się mentalność przedwojennego antysemity.

          nawet jeżeli by tak było - to co to zmienia?

          • 5 11

      • (8)

        piszesz więcej niż rozumiesz... gdzie będzie produkowana panda - we włoszech czy w Zanzibarze bo taniej ?

        wpisz sobie w wyszukiwarkę "wypowiedź członka zarządu fiata na temat produkcji pandy" i zobacz czym sie kieruje...

        nadto misiu - każdy kraj ma swoje wybory więc interes kraju i biznesu może być zbieżny, no nie ?

        • 19 3

        • (7)

          A wiesz co to jest PR? Gdy podejmuje się decyzję niepopartą kalkulacją ekonomiczną, pogarszającą kondycję spółki to jej udziałowcy mogą oskarżyć władze o działanie na niekorzyść spółki.

          Zdaje się że Fiat we Włoszech miał nowoczesne fabryki, które pracowały z połową mocy. A dalsza produkcja Pandy w Polsce by się wiązała z wielomilionowymi inwestycjami.

          Owszem, interes kraju może być zbieżny z interesem biznesu, ale przedsiębiorcy kierują się tym drugim.

          • 5 10

          • (2)

            wiem co to jest PR - jak skłamać żeby ktoś był przekonany że mówie prawdę a do tego chce mu nieba uchylić, tylko nie o tym mówimy

            mówimy o tym że poszukiwanie owych "zbieźności" winno być oczywista oczywistością dla polskiego polityka

            • 5 0

            • Problem w tym że w większość wyborców to pracownicy a nie pracodawcy. W dodatku bardzo często bez minimalnej znajomości ekonomii. Większość wyborców domaga się różnych głupot bo wydaje im się że to jest w ich interesie, a jest na odwrót. No i potem mamy płace minimalne itp

              • 2 7

            • Kolega Paranoik powinien się cieszyć z wycofania Fiata. Przecież to są OBCY, którzy rozkradali i orali POLSKIMI niewolnikami. Teraz na miejsce Włochów przyjdzie POLSKI pan Ziemowit i będzie płacił POLSKIM robotnikom po 10 000 POLSKICH złotych na rąsię.

              • 4 5

          • (3)

            "Naszym obowiązkiem jest oddać pierwszeństwo krajowi, w którym są korzenie Fiata - przekonywał Marchionne. Pandę bardziej opłaca się produkować w Polsce, ale dla zarządu Fiata lepiej to robić we Włoszech. Kondycja włoskiej gospodarki nie jest zadowalająca. Olbrzymie zadłużenie, najwyższe od 13 lat bezrobocie wynoszące 10,8%, zeszłoroczna podwyżka podatków oraz odwieczny kryzys polityczny powodują, że w tym wypadku nie było miejsca na dyskusję."

            • 8 1

            • (1)

              o tym mówiłem ale "dobrym sytlu" jest zacząć posta od "kolejny paranoik" - wtedy jestem taki lepszy, taki z miasta... aaa i samolotem się ie boje latać

              • 3 0

              • a jak inaczej określić majaczenia o jakimś międzynarodowym spisku skierowanym przeciwko Polsce?

                • 2 6

            • no i to jest PR. jakby patriotyzm przesłonił zarządowi kalkulację ekonomiczną to by ich udziałowcy pozywali do sądu.

              • 2 2

    • nie sap

      Postawia Biedronkę to na otwarciu bedziesz miał zapasy i biegi sprinterskie.
      Wszystko dla ludu.

      • 3 0

    • Kto Ci klub zniszczył???? (1)

      Naprawdę rozebranie obiektu który już nie nadawał się do użytkowania traktujesz jak likwidację klubu? "Na nowoczesną bazę sportową, w której rolę główną znowu odgrywać będą siatkarki, poczekamy prawdopodobnie do 2015 roku." Takie to straszne że siatkówka znajdzie miejsce w nowym obiekcie?

      • 36 13

      • on pisze o klubie Gedania.

        już praktycznie nie istnieje. to symbol polskości Gdańska. można by tu wymienić kwoty dla innych klubów. np. Lechi, Lotosu. co dostała Gedania ?

        • 29 3

    • wielu to zrozumie jak będzie wsiadałó do wagonu

      • 15 6

  • co za kłamliwy artykuł!!! (3)

    Przecież tam powstanie hotel, SPA i inne prywatne folwarki i nigdy nie zagra tam żadna druzyna siatkarek ani inna!!!

    • 100 11

    • (1)

      Bo dla władz miasta, a konkretnie dla głównego wodza liczy się tylko jedno, a konkretnie jedna drużyna. Reszta może spadać na drzewo.

      • 5 0

      • Taka jest wizja.

        Adamowicz nigdy na zebraniach rady miasta nie krył jaka jest jego wizja Gdańska. A jest to obraz miasta ukierunkowanego na hotele, restauracje, supermarkety i wszelkiej maści przedsiębiorczość. Niby dobrze ale jednak nie w przypadku, gdy odbywa się to kosztem mieszkańców. Te wszystkie firmy nie będą bowiem chciały funkcjonować w mieście, z którego zwykli ludzie (ich potencjalni klienci) uciekają. Niestety w biznesie tak jak w każdej innej sferze życiowej trzeba znać umiar. Popadanie w skrajności na dłuższą metę się nie opłaci. Zniechęcić ludzi do miasta i władz jest bardzo łatwo, odkręcić to potem może być trudniej.

        • 5 0

    • Gedania, wszystkie sekcje Stoczniowca,

      Ręczna/Kosz/Boks/floret/lekka.. Wszystko albo nie istnieje, albo upada. Nie dziwcie się ze na olimpiadzie kraje 3go swiata zdobywają od nas więcej medali. Za młodego moglem jeszcze trenować praktycznie kazdy druzynowy sport- dzisiaj juz tylko w szkolach na w-f. Jestem po 20 roku zycia i powiem Wam szczerze- gdyby nie sport, dzisiaj zamiast na studia chodziłbym na ławke pod blok i pił/ćpał. Żal mi przyszłych pokoleń...

      • 11 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane