- 1 Jechaliśmy Obwodnicą Metropolitalną (168 opinii)
- 2 W sobotę półmaraton, zmiany od piątku (115 opinii)
- 3 Do czerwca skażona ziemia znknie z Gdańska (68 opinii)
- 4 Trzy przejścia na odcinku 130 metrów (112 opinii)
- 5 Brak koalicji w Radzie Miasta w Gdyni (267 opinii)
- 6 Borawski i Lodzińska wiceprezydentami? (171 opinii)
Zniszczył kasę samoobsługową w McDonaldzie
Podszedł do kasy samoobsługowej w oliwskim barze McDonalds i uderzył w nią z taką siłą, że urządzenie się zepsuło. Uciekł, ale na podstawie zapisu z monitoringu policja ustaliła tożsamość wandala. Lokal wycenił straty na 15 tys. zł.
Do zdarzenia doszło w środę. Mężczyzna podszedł do kasy samoobsługowej, która umożliwia zdalne składanie zamówień. Trudno powiedzieć, czy urządzenie było dla niego zbyt skomplikowane, czy się zawiesiło - w pewnym momencie uderzył w nie pięścią. Cios był tak silny, że ekran pękł, a urządzenie przestało działać.
Jako że wandal od razu uciekł, to pracownicy lokalu o sprawie poinformowali policję, ta z kolei - m.in. na podstawie zapisu z kamer monitoringu - ustaliła tożsamość mężczyzny. Okazało się, że to 40-letni mieszkaniec Sopotu. Zatrzymano go w czwartek w Gdańsku.
- Zatrzymany mieszkaniec Sopotu chwilę później został doprowadzony do komisariatu, gdzie usłyszał zarzut uszkodzenia mienia - mówi Lucyna Rekowska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
40-latek przyznał się do winy, nie chciał jednak zdradzić policjantom, co go skłoniło do tego, żeby zniszczyć kasę samoobsługową. Będzie odpowiadał za zniszczenie mienia, chyba że uda mu się dogadać z właścicielem lokalu, naprawić szkody i skłonić go do tego, aby wycofał wniosek o ściganie. Tak czy inaczej, zapewne była to najdroższa wizyta w McDonaldzie w jego życiu.
Opinie (160) 6 zablokowanych
-
2017-05-26 15:26
Chciał kebab w cienkim cieście
Ale właśnie tego dnia zabrakło baraniny.
- 7 0
-
2017-05-26 15:03
Znowu Gdańsk (1)
A wg niektórych takie rzeczy dzieją się wszędzie indziej tylko nie tam.
Zaraz powiedzą, że to przyjezdni :P
Wracając do meritum, coraz więcej takich frustratów.- 5 3
-
2017-05-26 15:25
Frustrat był z Sopotu. Uważaj bo do do Gdyni ma on równie blisko jak do Gdańska!
- 7 0
-
2017-05-26 15:12
pewnie sie u nich zatrul
zenada ze ludzie chodza jesc ten syf...
- 3 7
-
2017-05-26 15:11
Pewnie dlatego, że to co widział na ekranie w ogóle nie było podobne do tego, co dostał na tacy ...
- 6 1
-
2017-05-26 15:09
Pewnie chciał zapiekanke
- 9 1
-
2017-05-26 14:56
problem z dostepnoscia
Pewnie przyszedł po wieś maka i nie bylo.
- 4 2
-
2017-05-26 14:53
czego mozna oczekiwac po betonie (1)
- 8 3
-
2017-05-26 14:55
Tak nazywasz mieszkańców Sopotu?
- 2 0
-
2017-05-26 14:23
Trzeba było Burgermanie zamówić... (1)
a nie jakieś podłe jedzenie z Mac'a
- 38 25
-
2017-05-26 14:41
Stawiasz burgermanie jako przeciwwage dla czegoś co nazywasz podłym?
Chyba śmieszny jesteś, przecież to synonimy! Ten shit z burgeranii jest w Słowniku Języka Polskiego pod hasłem "podła pasza dla podludzi". Idź ogarnij burgera z jakiegoś lokalu na poziomie, a nie z paśnika dla sebixów i januszy.
- 10 10
-
2017-05-26 14:24
Pewnie kupony się skończyły
- 79 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.