• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zosia-samosia, czyli gdyńska autonomia zamiast metropolii

Zygmunt Zmuda Trzebiatowski
21 listopada 2022 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (251)
Występ Akademickiego Chór Uniwersytetu Gdańskiego w hali Gdynia Arena w 2017 r. Występ Akademickiego Chór Uniwersytetu Gdańskiego w hali Gdynia Arena w 2017 r.

Gdy śpiewasz w chórze i słychać tylko twój głos, to znaczy że albo śpiewasz za głośno, albo fałszujesz.



Jak oceniasz współpracę między samorządami w Trójmieście?

Kilka lat temu kartkowałem w księgarni książkę Pawła Adamowicza "Gdańsk jako wspólnota", gdy moją uwagę przykuł poniższy fragment. Także dlatego, że był poświęcony Gdyni.

"28 kwietnia 2011 roku wybrałem się do Gdyni na spotkanie z prezydentem Wojciechem Szczurkiem. Poprosiłem o spotkanie w cztery oczy, oczywiście wcześniej umówione. Temat spotkania był znany; materiały dotyczące propozycji powołania stowarzyszenia zostały dostarczone dużo wcześniej do gabinetu prezydenta Gdyni.

Jechałem świadomy, że rozmowa z prezydentem Szczurkiem nie będzie należała do łatwych. Już wcześniej Wojciech Szczurek wielokrotnie wypowiadał się w sposób zdecydowanie negatywny o instytucjonalizacji (tworzeniu stowarzyszenia) współpracy metropolitalnej. Głębokim cieniem na naszą współpracę kładła się sprawa budowy lotniska Gdynia Kosakowo. Spodziewałem się trudnego początku negocjacji nad utworzeniem stowarzyszenia metropolitalnego.

Jakież było moje zdziwienie, kiedy jeszcze w drodze do Gdyni dowiedziałem się od mojej współpracowniczki z biura prasowego, Emilii Salach, że Urząd Miejski w Gdyni na moje powitanie przygotował konferencję prasową. Ta informacja o specyficznej gościnności Wojciecha Szczurka była dla mnie zaskoczeniem. Pomyślałem wtedy: "Franciszka Cegielska by tak nie postąpiła".

[...] Ani ustawka medialna przygotowana przez Wojciecha Szczurka, ani jego arogancja, niechęć do podjęcia poważnej samorządowej rozmowy, ani gdyński paternalizm wobec sąsiednich samorządów (obserwowany jakże często, choćby przy sprawie lotniska w Kosakowie) nie zraziły mnie do zabiegania wśród samorządowców o poparcie dla budowy stowarzyszenia metropolitalnego. Pozostało jednak smutne wrażenie, że Wojciech Szczurek, wieloletni doświadczony samorządowiec, były sędzia, nawet nie próbował zachować dyplomatycznych pozorów, jakie gospodarz spotkania, wydawało mi się wtedy, powinien okazać gościowi. Bezceremonialnie zebrał bliskich sobie liderów samorządowych kilku gmin, by podpisali się pod negatywną opinią o projekcie metropolitalnym, projekcie - którego nie znali, nad którym nie dyskutowali.

Ten styl, sprzeczny z ideą samorządowego partnerstwa, opartego na dialogu i wzajemnym zaufaniu, mocno mnie wtedy zaskoczył. W późniejszych latach nieraz niestety mieliśmy okazję zetknąć się z tym stylem."

To ciekawa i zupełnie inna narracja od tej, którą znałem z posiedzeń klubu Samorządności. Kiedyś, przez lata wierzyłem twardo w tę serwowaną mi w Gdyni, po latach uważam, że ta zacytowana dobrze ją dopełnia.

I jeszcze jeden fragment książki Pawła Adamowicza:

Na moją kolejną próbę podtrzymania rozmowy, kiedy podkreśliłem, że "nie tworzymy metropolii dla siebie, tylko dla naszych następców", że to projekt długofalowy, Wojtek Szczurek, chyba rozdrażniony moim uporem, uderzył pięścią w stół i oświadczył, że Gdynia nigdy nie przystąpi do żadnej gdańskiej organizacji. To spotkanie, które z założenia miało być spokojną wymianą myśli, zakończyłem po pół godzinie.
Widać, nie byłem jedynym, któremu udało się prezydenta Gdyni rozdrażnić uporem. Krzesłem wprawdzie nie cisnął, ale emocje okazał.

W moim odczuciu idea metropolitalna władz Gdyni nie przekonuje. Bo choć przecież stowarzyszenie formalnie powstało, gdy okazało się, że to jedyna opcja, by sięgnąć po pulę pieniędzy zarezerwowaną dla projektów wspólnych (tzw. ZIT-y: Zintegrowane Inwestycje Terytorialne), to myślenia w kategorii wspólnych myśli i interesów nie ma w Gdyni nadal.

Gdynia dołączyła do wspólnego stowarzyszenia. Metropolia podzieli 1 mld zł Gdynia dołączyła do wspólnego stowarzyszenia. Metropolia podzieli 1 mld zł

Młodszy brat ma prawo walczyć o swoje



Co do "podskakiwania" Gdańskowi jakoś to rozumiem - tu ma znaczenie i historia, i teraźniejszość. Gdynia powstała w opozycji i w odpowiedzi na to, czym i jaki był geopolitycznie Gdańsk, musiała rosnąć obok niego i wbrew niemu.

Port w Gdyni powstał dlatego, że odrodzona Polska nie mogła być pewna współpracy z portem w Gdańsku, w którym komunistycznie nastawieni dokerzy torpedowali m.in transporty uzbrojenia dla polskiej armii walczącej z bolszewikami.  Port w Gdyni powstał dlatego, że odrodzona Polska nie mogła być pewna współpracy z portem w Gdańsku, w którym komunistycznie nastawieni dokerzy torpedowali m.in transporty uzbrojenia dla polskiej armii walczącej z bolszewikami.
I to poczucie zostało. Mniejszemu wydaje się, że jedyną szansą, by nie zostać pożarty i stłamszony, jest prężenie muskułów, podkreślanie własnego znaczenia i buńczuczne pokrzykiwanie.

Zasady tej gry akceptuję i sam je czasem stosuję w żartach, natomiast trudno mi pojąć, gdzie w tym wszystkim jest jednak myślenie wspólnotowe, w myśl zasady: "razem możemy więcej i jesteśmy silniejsi".

Gdzie w tym wszystkim świadomość, że dziś gdynianie poruszają się od Wejherowa do Gdańska i od Kosakowa czy Bojana po Pruszcz?

Konkurujmy, ale dla wspólnego dobra



Myślę, że idea wykorzystania potencjału lotniska Babie Doły/Kosakowo była dobra, ale idea zignorowania w tym wszystkim głosu innych samorządów i traktowania jako wrogów projektu - średniawa. Pomysł budowy dla Gdyni własnej hali widowiskowo - sportowej zacny, ale niewpisanie jej w myślenie o wspólnej bazie obiektów na różne, niekonkurencyjne eventy - mało roztropne. To, że turysta będący w Trójmieście musi wybierać między Ladies Jazz Festival a np. Festiwalem Szekspirowskim, jest nieporozumieniem.

Pomysł budowy dla Gdyni własnej hali widowiskowo-sportowej był dobry, ale niewpisanie jej w myślenie o wspólnej bazie obiektów na różne, niekonkurencyjne eventy - już nie - przekonuje Zygmunt Zmuda Trzebiatowski. Pomysł budowy dla Gdyni własnej hali widowiskowo-sportowej był dobry, ale niewpisanie jej w myślenie o wspólnej bazie obiektów na różne, niekonkurencyjne eventy - już nie - przekonuje Zygmunt Zmuda Trzebiatowski.
Zamiast synergii jest konkurencja. Zupełnie niepotrzebna. Nie widzę też twardego ekonomicznego powodu do istnienia dwóch parków naukowo-technologicznych. Są, więc działają, ale co to ma wspólnego z myśleniem metropolitalnym?

Nie widzę w Gdyni myślenia wspólnie z sąsiadami o niektórych wspólnych wyzwaniach. Bo to, na co umówiono się jeszcze w czasach Franciszki Cegielskiej, jak choćby Komunalny Związek Gmin Doliny Redy i Chylonki - działa i robi swoje. Ale to, że o wspólnych wyzwaniach Gdyni i Kosakowa czy Gdyni i Szemuda nie rozmawia się wspólnie i po partnersku - tego już nie rozumiem.

Gdy ostatnio przeczytałem publikacje nt. różnic w podejściu do przebudowy i poszerzenia wiaduktu na trasie Gdynia - Kosakowo i zawartą tam informację, że prezydent Gdyni od maja nie odpowiedział na pismo wójta Kosakowa, trudno było bić brawo. Raczej znów dała się wyczuć arogancja i protekcjonalne traktowanie.

Budowa kluczowego wiaduktu. Spór Gdyni i Kosakowa o liczbę pasów i buspas Budowa kluczowego wiaduktu. Spór Gdyni i Kosakowa o liczbę pasów i buspas

Kuriozalny spór o pochówek



Gdy niemal dokładnie dwa lata temu wybuchł kryzys, związany z brakiem zgody Gdyni na pochówek mieszkańców Kosakowa na prowadzonym przez Gdynię cmentarzu komunalnym znajdującym się w ich gminie, to znów - nie wziął się z rozmów włodarzy gmin przy stole i próbach zapobieżenia trudnej sytuacji. Wybuchł najbardziej żenująco jak mógł - przy okazji uzyskanej w piątek informacji, że oto trumna z nieboszczykiem z gminy Kosakowo nie może zostać przyjęta do pochówku! Gdzie mi z tą trumną, kurka? Brzmi jak opowieść z sitcomu czy stand-upu, a to życie. Życie po życiu nawet.

To są te momenty, gdy mi jako mieszkańcowi Gdyni, po prostu wstyd. Za amatorszczyznę - po pierwsze, za arogancję - po drugie, a za brak perspektywy, że na Gdyni świat się nie kończy ani nie zaczyna - po trzecie. To nie są żadni petenci, to są sąsiedzi i to tacy, z którymi nasze życie jest splątane na trwałe.

Nie wszystko musimy akceptować



Możliwe, że dziś więcej mamy wspólnych nitek, interesów i spraw do rozwiązania właśnie z Kosakowem, Szemudem czy Rumią niż choćby z Sopotem czy Gdańskiem. I można powiedzieć, że orientacja polityczna władz Sopotu czy Gdańska i ich pomysł na otwarte "zapisywanie się" do określonej opcji politycznej nie ułatwia współpracy, ale przecież w 99 proc. jednak nie ma to znaczenia.

- Władze Gdyni nie muszą podzielać sympatii politycznych prezydentów Gdańska i Sopotu, ale to nie powinno decydować o współpracy na poziomie samorządów - uważa Zygmunt Zmuda Trzebiatowski. - Władze Gdyni nie muszą podzielać sympatii politycznych prezydentów Gdańska i Sopotu, ale to nie powinno decydować o współpracy na poziomie samorządów - uważa Zygmunt Zmuda Trzebiatowski.
W tym jednym procencie związanym z manifestowaniem, komentowaniem spraw krajowych czy angażowaniem się w ogólnopolską politykę można mieć inny pomysł, ale wspólne rzeczy i tak wspólnie robić.

Można jeszcze wierzyć w narrację, że te samorządy po prostu nie traktują Gdyni po partnersku i wolą działać po linii partyjnej, tylko to nie wyjaśnia wszystkiego. Nie wyjaśnia, czemu stosunki władz Gdyni z samorządem wojewódzkim też nie są wzorem ideału, a w kontaktach z PKP są stanowiska i spory, ale nie ma relacji i porozumienia.

Solista na festiwalu chórów



Wygląda na to, że ktoś wyjątkowość i unikalność Gdyni zdefiniował w ten sposób, że jest zbyt wyjątkowa, by się dogadywać i negocjować i zbyt unikalna, by byle z kim siadać do stołu. Myślę, że czas, gdy klepaliśmy się po plecach w Gdyni mówiąc: "jesteśmy debeściaki, a inni to cieniasy, którzy marnują nam czas" jest już za nami.

Myślenie regionalne i metropolitalne mówiące o tym, że wszyscy jesteśmy ważni, potrzebni i wszyscy czegoś od siebie potrzebujemy i coś możemy wartościowego oferować, chyba się we władzach Gdyni nie przyjęło. Wciąż jest poczucie wyższości, bycia lepszymi i predystynowanymi do grania głównej roli.

Z tym jednak jest jak ze śpiewaniem w chórze: gdy słyszysz w nim wyraźnie swój głos, to znak, że śpiewasz za głośno albo fałszujesz. Czasem warto takiego zakochanego w swoim głosie tenora poprosić, by usiadł na ławce i odpuścił.

Opinie wyrażone w felietonie są osobistymi poglądami autora.

O autorze

autor

Zygmunt Zmuda Trzebiatowski

- W poprzednim życiu przez pięć kadencji radny miasta Gdyni, obecnie na odwyku samorządowym. Prawnik, felietonista, mikroprzedsiębiorca, mieszkaniec Chyloni. Kocha Gdynię, ale nie bezkrytycznie. Nieutrudzony w próbach podejmowania dialogu, niezależnie od przeszkód. Felietony Zygmunta Zmudy Trzebiatowskiego w Trojmiasto.pl

Opinie (251) 5 zablokowanych

  • Szczurku odejdź, najlepiej już. Postawimy Ci pomnik na lotnisku a Ty już sobie idź. I tych śmiesznych radnych zabierz

    • 39 5

  • Nadal (3)

    Chyba największym dramatem tej całej sytuacji jest przekonanie przyspawanych do stanowisk włodarzy Gdyni, że nic się nie zmieni i nadal mogą robić swoje. Nadal mogą wydawać nasze wspólne pieniądze jak im się tylko podoba, nadal mogą likwidować i zamykać co chcą, nadal mogą podejmować decyzje w oparciu o zamówione przez siebie konsultacje z mieszkańcami, nadal mogą organizować imprezy i dotować je bez ograniczeń, nadal mogą sprzedawać gminny majątek w sobie znany sposób, nadal mogą nas utwierdzać w przekonaniu, że plany zagospodarowania są uchwalone po to by później je zmieniać pod dyktando deweloperów, nadal mogą robić z nas i**otów zamykając się w urzędzie miasta praktycznie niedopuszczając do niego swoich wyborców, nadal mogą tworzyć buspasy generujące korki i mówić nam, że komunikacja zbiorowa jest super jednocześnie wożąc się z kierowcą służbowym samochodem, nadal mogą zmieniać plany remontowanych dróg w trakcie wmawiając nam, że tak jest fajnie, nadal mogą doprowadzać do sytuacji, że przetargi na inwestycje drogowe wygrywa jedna firma, która później podpisuje aneksy i za nic nie odpowiada.
    Tych nadal zebrałoby się setki i zastanawiam się dlaczego nic z tym nie robimy ? Może potrzebny jest impuls , aby zacząć działać, bo za chwile to nie będzie miliard tylko dwa ? A oni poustawiani finansowo pójdą na zasłużoną emeryturę z tym sztucznym uśmiechem na twarzy

    • 57 8

    • dlaczego ma być inaczej, skoro Wy, mieszkańcy, jesteście najbardziej zadowolonymi mieszczanami w Polsce i na dodatek na tę opcję głosujecie? Przecież sami tego chcecie ;P

      • 9 1

    • "Może potrzebny jest impuls" (1)

      Tak takim impulsem byłoby powołanie zamiast samorządu przedstawicieli PiS. Także do spółek samorządowych, z bezwzględnymi wpłatami na kampanie, dyskusje z przygotowanymi pytaniami itd.
      Można powiedzieć za znanym wzorcem "Gdynia w ruinie" i do takiej chcą doprowadzić, ci bez sztucznego uśmiechu na twarzy

      • 2 7

      • Jasne

        Ktoś wyciągający takie wnioski musi być chyba pracownikiem UM albo członkiem Samorządności. Mam głęboko w czterech literach PiS, tak samo jak inne partie. Chodzi mi o miasto, w którym żyję i decyzje nim rządzących, które mają bezpośredni wpływ na moją teraźniejszość i przyszłość

        • 8 0

  • Panie Trzebiatowski, (11)

    artykul jest wlasciwie malo subtelnym atrakiem personalnym na pana Szczurka, z ktorym przegrywal pan wybory. Podpieranie sie cytatami niezyjacego pana Adamowicza jest zalosna i sadze, ze mial pan swiadomosc mialkosci tego zabiegu.
    Co do choru, w ogole go nie ma, bowiem mamy trzech tenorow i ma pan tego swiadomosc, co jeszcze bardziej wykazuje, ze to atak personalny. Tak, Trojmiasto powinno byc chorem zarzadzanym jednym dyrygentem bez sztucznego podzialu GSG.
    ps. przywolywanie przez pana pani Cegielskiej pomijam, by nie kopac lezacego

    • 38 84

    • Zgadza się (1)

      Ale tylko to, że pana Szczurka napisałeś z małej litery. Bo to taki właśnie pan

      • 11 6

      • to prosty tekst, postaraj sie, dasz rade

        • 4 0

    • mialem znajomego, ktory kierwowal sie (2)

      wzmozona ostroznoscia w kontaktach z kobietami o dwoch nazwiskach, zawsze byl z nimi jakis klopot. Bez kozery mozna to odniesc do panow dwojga nazwisk.

      • 7 11

      • (1)

        zawsze, kiedy intelektualnie ktoś nie nadąża, może powiedzieć coś o urodzie lub imieniu i nazwisku, prawda? Takie zabawy wielu z nas robiło w przedszkolu...

        • 12 6

        • czyli nie nadazasz i stad odniesienie do

          przedszkola, projektujesz?
          Powyzej ktos napisal jedynie o luznej tezie i przylozyl do niej symetryzm. naprawde cie to przerasta?

          • 4 8

    • Tenorów! (1)

      Ha! A to dobre! :D

      • 4 1

      • pewnie w sensie solistow

        • 0 0

    • Pan harcerz (1)

      Jest żałosny. Jak było mu dobrze u Szczurka, to opluwał jego przeciwników. Teraz opluwa swojego ex. pryncypała.

      • 1 0

      • Dosyć już harcerzy, czas na fachowcow

        • 0 0

    • (1)

      Głupia odpowiedz fana wodzą.

      • 0 0

      • obiektywnie, to faktycznie atak personalny

        • 1 0

  • Autor powinien dawno wyjechać i oddać (10)

    Siedział przez lata utrwalał patologię w Gdyni a teraz krytykuje. Brał za to pieniądze. Czy odda kasę za te lata bycia prominentnym politykiem samorządności?

    • 61 71

    • Czemu miałby wyjechać? Tu mogą mieszkać tylko fani Słońca Skweru?

      • 32 9

    • (2)

      nie podoba ci się szef, odchodzisz z pracy i masz oddać pensję?

      masz jakiś kontakt z rzeczywistością?

      • 34 7

      • nie podoba mi się szef to idę do takiego, który mi się podoba..

        • 3 0

      • nie szef tylko nieprawidłowości

        w których tworzeniu aktywnie uczestniczył jako radny szczurka. Poproś kogoś dorosłego to ci wytłumaczy

        • 7 6

    • (1)

      nie ma co osobiście atakować autora - ustosunkuj się do tego co pisze. Ale jak się ustosunkowywac, jak pewnie większośc mieszkańców nie ma pojecia o tym, co właśnie takimi felietonami "wychodzi" zza węgła?

      • 23 5

      • Tezy są mało odkrywcze

        Naprawdę dowiedziałeś się czegoś nowego z tych wypocin?

        • 0 0

    • autor był finansowany przez pomorskiego lidera PiS, (2)

      niby jako księgowy a obecnie trudno powiedzieć, po wyborach pewnie się dowiemy?

      • 13 18

      • Aleś gupek.

        • 4 7

      • Ale jesli pisze prawde to jakiedla mnie to ma znaczenie?!

        • 6 6

    • Bardzo często potrzeba czasu by otworzyć oczy i wyrwać się z toksycznego związku. A o przemocy trzeba mówić, inaczej daje się na nią przyzwolenie!

      • 10 5

  • Pracując kiedyś w gdyńskich strukturach (3)

    Słyszałam od przełożonych, że musimy działać tak, byle nas Gdańsk nie wygryzł, byle nie byli pierwsi, a najlepiej aby się w ogóle na coś nie załapali. To mówili nam przełożeni, więc musiała im to wbijać góra.
    A jak to wygląda w Gdańsku? Gdańsk nie bierze udziału w tym wyścigu, robi swoje. Owszem, czasem też nie wychodzi albo wychodzi inaczej niż się chciało. W Gdyni jednak ciągle pompowanie balonika, który szybko pęka, bo na szybko coś zrobione, nie dopilnowane i tak dalej.

    • 145 20

    • Potwierdzam (1)

      pracowałam i w gdyńskich, i w gdańskich JST
      ludzie z gdyńskich jednostek uważali tych z gdańskich za niekompetentnych i mądrych inaczej
      z pewnością wciąż tak jest :(

      • 17 3

      • Przecież tak jest

        Urzędnicy gdańscy są niekompetentni. Co chwilę o tym słyszymy. Nepotyzm też ma się nieźle w Gdańsku, patrz wybór szefa ECS.

        • 5 0

    • Nigdy czegoś takiego nie słyszałam a pracuję w UM od 20 lat.

      • 1 0

  • pisowiecki troll (2)

    bez jakiejkolwiek wiarygodności. latami doił mieszkańców Gdyni w samorządności szczurka, a teraz przejrzał na oczy. Co nie zmienia faktu że Gdynia to polskie Detroit

    • 15 36

    • No właśnie nie przejrzał... Nadal jest prezydentem i nadal nas ciągnie w dół

      • 7 3

    • A to nie można zmienić zdania?

      • 1 1

  • To co, kiedy jeden wspolny bilet na komunikacje? Ale nie taki za 240 zl jak teraz. (3)

    Dla porownania - w Warszawie 99 zl, w Pradze - 60 zl / miesiąc.

    • 37 1

    • Czechy to cywilizacja

      nie prównuj

      • 8 1

    • Nadal będzie pięć różnych

      Ale już niedługo niesamowitym ułatwieniem taryfowym będzie to, że każdy z osobna będziesz musiał odbić w Fali.

      • 4 0

    • w Warszawie jak rozliczasz pit, to za 3 mce masz 240 złote (jak nie to 300), a nie za miesiąc jak 3city....

      • 0 0

  • Prowincja (13)

    Przez rządy Szczurka Gdynia staje się prowincją,mieszkańców ma za nic i tylko z deweleporami mu po drodze. Ciekawe za ile? Buduje sobie parking podziemny pod Urzędem a tunelu czy mostu nad torami na Puckiej ,Północnej i Hutniczej jak nie było tak nie ma.Rumia i Wejherowo mają dodatkowy nowy tunel a gdzie jest w prowincjonalnej Gdyni.? Za rządów obecnych samorządowców się po prostu staczamy. Wielkie chwile mieliśmy za Ceielskiej.Pamiętajmy o tym przy następnych wyborach.

    • 250 33

    • U nas w Gdańsku też jest "po drodze z deweloperami", ale jednocześnie bardzo dużo rzeczy wspólnych (dróg, tras tramwajowych) powstaje. Dlatego - pierwsze mi się nie podoba, ale jest równoważone przez drugie.

      • 23 9

    • (2)

      I tak zagłosujecie na Szczurka w kolejnych wyborach. Od lat słyszę te same lamenty i od lat On zgarnia 80% głosów.

      • 14 5

      • (1)

        Bo nie będzie alternatywy

        • 1 6

        • bo nie chcesz jej

          widzieć...

          Groźba utraty mandatu to jedyna motywacja do działania.
          Polityka "mniejszego zła" tylko petryfikuje taki układ.
          Zmiana musi przyjść, nawet na gorsze...

          • 1 1

    • Tunel (7)

      Całe szczęście, że tunelu na Puckiej nie ma! To prosta droga (nomen omen) do władowania sporego ruchu samochodów na ul. Chylońską, która i tak już serwuje sporo hałasu i spalin mieszkańcom Chyloni. Poza tym już dzisiaj są na niej korki.
      Jest nowy parking przy SKM Chylonia (od strony Hutniczej) - tam zostawiajcie samochody, a dalej komunikacją miejską.

      • 5 19

      • nie układaj innym zycia i nie mów, gdzie mają parkować i czym jeździć.

        • 16 7

      • Opinia ekipy Szczurka aby zdyskredytować jakże ważny przejazd na który mieszkańcy czekają od 30 lat.

        • 13 4

      • Ale na piaskowe i polnocnej (2)

        Mogłyby być dwa tunele jednokierunkoe. I to byłoby dobre.

        • 4 3

        • a z piaskowej, to gdzie? (1)

          Rozwiązaniem przewidzianym jeszcze w latach '70 podczas projektowania obwodnicy jest oś Północna - Południowa.
          Na niej powinna być przedłużona obwodnica aż do terenów "doliny logistycznej" z połączeniami do Hutniczej, Puckiej (miasto), portu (droga czerwona), Małego Trójmiasta (OPAT) i półwyspem (viaMaris).

          Do dzisiaj istnieje tam rezerwa terenowa.

          Tunele na Piaskowej i Puckiej to "nice to have" dla ruchu lokalnego. Ale one nie rozwiążą problemu jakim jest komunikacja Południe - Północ.

          • 7 0

          • 100% racji
            powinny byc naciski na wladze centralne zeby zrealizowac wreszcie ta inwestycje bo na razie robia sobie z tej sprawy rezerwe na stala obietnice wyborcza

            • 0 1

      • tunel w osi Puckiej nie rozwiąże problemu (1)

        Ale rozwiązaniem nie jest również garaż (sic!) i komunikacja miejska.

        Bo chociażby jak dostać się do garażu z Hutniczej?

        • 6 2

        • Nie potrzeba

          Po drugiej stronie jest duży parking.

          • 1 3

    • Przecież parking też jest dla developera

      Który się obok buduje...

      • 1 1

  • "cieniem na naszą współpracę kładła się sprawa budowy lotniska Gdynia Kosakowo" (13)

    Współczuje Gdynianom takiego samorządowca jakim był ZZT. I tego, że jako mieszkaniec Chyloni nie wiedział, że lotnisko (i to nie z nazwy) w Gdyni było już od przedwojnia, najsampierw w Rumii, a następnie w Babich Dołach. Szczurek jako doskonały gospodarz , a w tamtym okresie z każdą złotówką inwestycyjną bardzo się liczono, postanowił z przychylnością ale i pozytywnymi opiniami samorządu wojewódzkiego, MON, Sejmu itd. ucywilizować - to prawie trzykrotnie większe od gdańskiego z dwoma pasami startowymi, lepszym usytuowaniem klimatycznym no i dojazdem kolejowym, co w tamtym okresie było ewenementem. Nie dziwię się, że nawet zakamuflowany przeciwnik ZZT, głosował ZA, chyba nastąpiła u niego jakaś amnezja ?
    Jak czas pokazuje jakoś Szczurek, nie dorobił się poprzez swojego ojca "i zgromadzonych skarbów w walizce" jakiś sześciu apartamentów, działek, itd. Chociaż Szczurek, nie jest moim idolem, ale często przyjmuje moje argumenty, a gdy ma inne zdanie, próbuje polemizować i nigdy nie podchodził autorytarnie w dyskusji, a już na pewno nie walił pięścią w stół :). Co nie mogę powiedzieć o Adamowiczu, choć o zmarłych nie staram się mówić źle. Być może p. Szczurek z góry traktował ZZT, gdy zorientował się o jego niestabilności poglądów - nie wspominając, o kompetencjach społecznych, wiedzy i doświadczeniu (bo ich nie znam).

    • 24 50

    • (6)

      I to jest włąsnie przyczyna marazmu Gdynii, taka mentalność jak powyżej.
      Typowy bełkot prosto z UM Gdynia, tym razem o lotnisku, bo "większe" itd.
      a 100 mln wtopione na zawsze (dług miasta grubo ponad 1 mld)

      • 21 9

      • ale dzięki komu wtopione to 100 baniek i brak lotniska?

        Dzieki przyjaciołom z Brukselki. A czyimi oni są przyjaciółki? A Gdańsk jest w końcu nasz czy ich?

        • 9 10

      • Gdyni - jedno i

        • 0 1

      • wtopione ? (3)

        a jakoś nic nie wspominasz o kumplach Adamowicza w Brukseli, którzy skutecznie lobbowali przeciwko, więc będzie miał Gdańsk konkurencje w Baranowie :)))
        Zamiast mniejszego bardziej dla wszystkich tu na Pomorzu wygodniejszego.
        ZZT, pewnie popiera oburącz tego typu działania.

        • 10 3

        • (2)

          Jak zwykle kłamstwo z UM Gdynia.
          To nie Gdańsk lobbował, tylko gdynia zgłosiła do kontroli UE to pseudolotnisko,
          bo taki miasto miało obowiazek.
          Zrobiło to tylko po budowie a nie przed tak jak powinno he he.
          Wtedy WS miałby 100 mln do wydania na swoich mieszkańców.

          • 2 8

          • zamiast he he, napisz hay, hay.. (1)

            Bo mnie starego wróbla na plewy nie weźmiesz, nawet gdybyś te kłamstwa powtarzał setki tysięcy razy, ponieważ ja mam dokumentację, uchwały i występy Adamowicza w TVG

            • 7 0

            • tak, szczególnie medialna hucpa, jaką rozkręcił wtedy Adamowicz

              była przykra i żenująca...

              • 6 1

    • Oczywiście lotnisko jest w Radomiu, to musi być w Gdyni (1)

      • 13 6

      • Lotnisko tam było jest i będzie

        Szczurek zbudował kawałek ulicy i terminal. Jakbyś jeszcze nie zrozumiał-wykorzystal istniejąca infrastrukturę

        • 3 0

    • Zwykły obywatel ??? (1)

      Zwykły obywatel może być ewentualnie olany przez Szczurka, a o przyjmowaniu argumentów i polemice to nawet nie wspominaj, jeśli nie jesteś deweloperem albo właścicielem pewnej firmy drogowej.
      Nie jestem fanem ZZT, ale porównywanie jego krótkiej działalności w UM z kilkoma kadencjami Szczurka to jakiś żart. A skarbów nie musi trzymać w walizce, bo przepisuje je na żonę :)

      • 14 7

      • ZZ-T jego krótkiej działalności w UM

        Mam żal do Szczurka, że tak długo trzymał tego nieudacznika w Samorządności. Ile ten człowiek zrobił złego dla Gdyni i dalej robi, mieszkańcy powinni go dawno wywieść na taczce.
        Przyznam, że ja też się na tym człowieku zawiodłem, trudno, wieżę w dobro, które zawsze zwycięża, a plugawcy i tak skończą tam gdzie ich miejsce.

        • 4 3

    • Rumi - jedno i

      • 2 1

    • Asiu Grajter. Daj sobie spokój. Jesteś już na emeryturze.

      • 4 5

  • (3)

    Ja jestem z Gdańska ale interesuje się sprawami samorządowymi (w przeciwieństwie do pańskich czytelników w większości). To co pan zrobił tym artykułem to jest podłe świństwo. Kreślić narrację w taki sposób, że dobry Adamowicz wyciągał ręce a zły Szczurek odmawiał współpracy to jest - zwłaszcza spod pana pióra, szczyt chamstwa.

    • 38 40

    • obaj "wladcy" nie dorosli do swoich rol (1)

      Mam krytyczne zdanie o postepowaniu Szczurka jako prezydenta miasta i pretendenta do namiestnictwa nad polnoca (w odroznieniu od gdanskiego poludnia) Jednak przedstawianie Adamowicza jak golebia z galazka oliwna jest duzym naduzyciem. Mozna wiele przypisac swarliwej naturze Szczurka ale polnocna "siostra" doznala wielu rozczarowan zwiazanych z polityka "psa ogrodnika" jaka stosuje Gdansk. Nie tylko w stosunku do Gdyni.
      Przykladem niech bedzie medialne schadenfreunde, jakie urzadzil Adamowicz po serii niepowodzen (stocznia, lotnisko, OPAT), jakie spotkaly "sasiadke". Zawsze z takiej okazji pojawial sie we wszystkich lokalnych mediach, dworujac sobie z bezradnosci niepokornych sasiadow. Podczas gdy w Gdansku rzadzila "spoldzielnia wladzy" wszystkich szczebli.
      Tym bardziej byly to odrazajace przedstawienia, ze bylo to natrzasanie sie z partnera, ktorego wystawiono do wiatru. Teraz sie temu zaprzecza, ale lotniska poczatkowo byly wspolnym (!) przedsiewzieciem. Taka jest tez geneza PKM, zamiast forsowanego przez Gdansk tramwaju na lotnisko. Tyle ze Gdansk i jego afiliowane "kregi gospodarcze" poczuly sie na tyle silne, ze wygryzly Gdynie z przedsiewziecia. W wyjatkowo obrzydliwy sposob.
      Dosc tez wspomniec przepychanki i proby sil pomiedzy "Norda" a na predce kleconym "Zwiazkiem Poludniowym"...
      Bardzo swojskie klimaty, gdzie jest trzymanie przy pysku i bezposrednia podleglosc zamiast wspolpracy...
      Do dzisiaj to widzimy w impotencji samorzadu w sprawie wspolnego systemu komunikacyjnego i wygodnych urzednikom autarkicznych rozwiazaniach.

      Mieszkancom wygodnie byc nie musi...

      • 8 5

      • Dokladnie! Stąd mój duży żal do portalu Trójmiasto ze tak bezrefleksyjnie drukuje te brednie. Lotnisko to był wspólny projekt!! To Gdynia płaci teraz za nielojalność swoich super sąsiadów. A przypomnijcie sobie z jakim żalem i czułością żegnał Szczurek Adamowicza. Pan Trzebiatowski osiągnął poziom bruku

        • 5 0

    • Bo tak było.

      PKM kolejny przykład.Twój prezydencki sobie wymyślił ze dogada się z biedna Rumia,Reda i Wejherowem.I co? Jajco.I jest PKM w Gdyni.Warto złapać dystans a nie bawić się w kompleksy Gdyni.

      • 0 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane