- 1 Oponami rezerwują miejsca do parkowania (137 opinii)
- 2 Życie w realu sterowane przez internet (37 opinii)
- 3 Pięć płotów, które "podzieliły" Trójmiasto (175 opinii)
- 4 Zimą polecimy z Gdańska do Dubaju (180 opinii)
- 5 Nowy trop ws. zaginięcia Iwony Wieczorek (678 opinii)
- 6 Koniec poszukiwań mężczyzny w morzu (60 opinii)
"Zrobią wszystko", by uniknąć obowiązkowych ćwiczeń wojskowych
Ponad 60 proc. naszych czytelników zadeklarowało, że "zrobi wszystko", by uniknąć obowiązkowych ćwiczeń wojskowych, które w przyszłym roku planuje armia. Wezwanych może zostać nawet 200 tys. osób - wśród nich również cywile, którzy do tej pory nie mieli nic wspólnego z wojskiem.
- Jakie zawody mogą otrzymać wezwanie na ćwiczenia wojskowe?
- Politycy i duchowni do wojska nie pójdą
- Obowiązkowe ćwiczenia wojskowe. Zasady do zmiany?
- Lista chorób, z którymi do wojska nie biorą
Jakie zawody mogą otrzymać wezwanie na ćwiczenia wojskowe?
Lekarze, informatycy, kierowcy zawodowi, mechanicy, pielęgniarki - osoby wykonujące te zawody mogą otrzymać wezwanie na obowiązkowe ćwiczenia w wojsku, nawet jeżeli do tej pory nie miały nic wspólnego z armią.
Takie uprawnienia Wojskowym Centrom Rekrutacji (WCR) daje nowa Ustawa o Obronie Ojczyzny.
Zgodnie z jej zapisami cywile mogą zostać wezwani na ćwiczenia:
- jednodniowe;
- krótkotrwałe - trwające nieprzerwanie do 30 dni;
- długotrwałe - trwające nieprzerwanie do 90 dni;
- rotacyjne - trwające łącznie do 30 dni i odbywane z przerwami w określonych dniach w ciągu danego roku kalendarzowego.
Jednak jak takie szkolenia będą wyglądały w przyszłości - tego nie wiadomo. W teorii ustawodawca w Ustawie o Obronie Ojczyzny daje WCR prawo powołania praktycznie każdego cywila, który ma wpisaną w książeczkę wojskową kategorię A (zdolny do służby wojskowej).
Taka forma szkolenia spotyka się jednak ze sporym oporem społecznym. Przedsiębiorcy obawiają się o swoje biznesy, które będą musieli zostawić na czas ćwiczeń, również pracownicy etatowi, którym przysługuje na ten czas bezpłatny urlop, nie garną się do zamiany codziennych obowiązków na kilka lub nawet kilkadziesiąt dni w jednostce.
Potwierdzają to wyniki naszej ankiety. Internauci spytani o to, co by zrobili, gdyby dostali wezwanie na obowiązkowe ćwiczenia wojskowe, najczęściej oddawali głos na opcję związaną z "wymiganiem się" od "poboru" (61 proc.).
- Byłem kilka razy na takich ćwiczeniach trwających dwa tygodnie i była to kompletna strata czasu. Rezerwiści byli traktowani jak zło konieczne, zajęcia były "odbębniane", byle się szybko skończyły. Wszystko takie typowo po polsku, czyli amatorszczyzna i bieda z nędzą. Dodam, że chodzi o etat/przydział oficerski - napisał jeden z naszych czytelników.
Kategorie wojskowe. Co oznaczają kategorie wojskowe?
Politycy i duchowni do wojska nie pójdą
Sporo kontrowersji wywołały także zapisy ustawy wyłączające z ćwiczeń niektóre zawody. Chodzi m.in. o polityków i duchownych. W myśl przepisów:
na ćwiczenia wojskowe żołnierzy PR [pasywnej rezerwy - dop. red.] nie powołuje się osób, które są wyłączone od obowiązku pełnienia służby wojskowej w razie ogłoszenia mobilizacji i w czasie wojny lub:
- prowadzą własną kampanię wyborczą w przypadku kandydowania do Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej, Senatu Rzeczypospolitej Polskiej, Parlamentu Europejskiego lub organów samorządu terytorialnego - w czasie jej trwania;
- zostały wybrane na posła, w tym do Parlamentu Europejskiego, albo senatora - w czasie trwania kadencji;
- pełnią funkcję organów jednostek samorządu terytorialnego albo sprawują mandat radnego;
- zajmują kierownicze stanowiska w urzędach administracji rządowej;
- zostały przeznaczone do odbycia służby zastępczej lub odbyły tę służbę.
Z kolei duchowni, z wyjątkiem wybieranych na określoną kadencję, oraz członkowie zakonów mogą być powoływani do odbywania ćwiczeń wojskowych "tylko w celu przeszkolenia do pełnienia funkcji kapelana wojskowego, za zgodą właściwego przełożonego kościelnego".
Obowiązkowe ćwiczenia wojskowe. Zasady do zmiany?
W sprawie obowiązkowych ćwiczeń wojskowych z naszą redakcją skontaktował się pan Waldemar, emerytowany żołnierz.
- Takie ćwiczenia wojskowe to jakaś dziwna forma odwieszenia poboru tylnymi drzwiami. Zaznaczam: nie mam nic przeciwko temu, żeby wybrać się na takie szkolenie, ale powinno być ono zaplanowane i na jasnych zasadach, a nie w formie loterii z wysyłaniem wezwań do jednostek ludziom, którzy ułożyli sobie życie i mają plany, a które nagle muszą zmieniać, bo jednostka na jakiejś podstawie sobie o nich przypomniała - podsumowuje nasz rozmówca.
Lista chorób, z którymi do wojska nie biorą
Na koniec warto zaznaczyć, że zgodnie z prawem niektóre choroby wykluczają nie tylko pobór do wojska, ale i wezwanie na ćwiczenia.
Pełną listę można znaleźć na sejmowej stronie.
Opinie (1255) ponad 100 zablokowanych
-
2022-12-18 08:23
Propozycja. (1)
W pierwszej kolejności służbie a nie ćwiczeniom powinni podlegać myśliwi bez względu na wiek i wysyłani do pomocy Ukrainie.Tam mogliby się wykazać czymś więcej niż strzelaniem do oswojonych z człowiekiem dzików.
- 2 3
-
2022-12-19 09:03
Jak i do łosi z małymi- jak ostatnio
- 0 1
-
2022-12-18 08:49
Może to większość wyhodowana na TVN i GW. Spustoszenie to robi duże
- 1 1
-
2022-12-18 08:50
Wcielić na początek Totalnych donosicieli z totalnej opozycji Jachire, Zdradka Sikorskiego, Ryże
- 3 1
-
2022-12-18 09:24
Czekam
aż w telewizji wzorem Rosji będą puszczać patriotyczne piosenki. Szprycy też nikt nie chciał brać, a potem ludzie nawet dzieci szczepili.
- 2 0
-
2022-12-18 18:24
Jestem za bezwzględną służbą wojskową dla polityków!
I tak właśnie powinno być, to samo tyczy się do wysłania ich na front i taka opcja byłaby bardzo sprawiedliwa, oduczyłoby to raz na zawsze głupoty marionetkowego nierządu.
- 3 0
-
2022-12-22 02:11
A niech mnie biorą
Zapraszam. Na pierwszym strzelaniu pierwsza kula w tarczę, druga w dowódcę a trzecia sobie w łeb.
- 1 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.