• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Dostała karę za wypożyczenie niesprawnej hulajnogi

Rafał Borowski
2 lipca 2021 (artykuł sprzed 2 lat) 
Miejsce, z którego nasza czytelniczka próbowała wybrać się w podróż hulajnogą. Jak widać, wielu użytkowników hulajnóg pozostawia je tutaj, choć u jednego z operatorów jest to tzw. strefa zakazana. Miejsce, z którego nasza czytelniczka próbowała wybrać się w podróż hulajnogą. Jak widać, wielu użytkowników hulajnóg pozostawia je tutaj, choć u jednego z operatorów jest to tzw. strefa zakazana.

Nasza czytelniczka chciała wypożyczyć hulajnogę na minuty. Zeskanowała kod QR, ale pojazd był niesprawny, więc zakończyła wynajem. Choć hulajnoga nawet nie ruszyła z miejsca, naliczono jej kilka złotych opłaty za wynajem oraz... karę w wysokości 200 zł za pozostawienie hulajnogi w niedozwolonym miejscu. Po naszej prośbie o komentarz w tej sprawie operator podjął decyzję o anulowaniu kary.



Czy korzystasz z hulajnóg na minuty?

Opisana poniżej historia miała miejsce w niedzielne popołudnie, 20 czerwca. Pani Agnieszka postanowiła wypożyczyć hulajnogę na minuty, która stała w okolicy molo w Brzeźnie, na początku promenady w kierunku Zaspy.

Czytaj również: Hulajnogi elektryczne. Ile kosztują, na co zwrócić uwagę?

Miała wyjątkowego pecha. Choć we wskazanym miejscu znajdowało się mnóstwo hulajnóg, wybrała taką, która była niesprawna.


Hulajnoga ani drgnęła



- Zeskanowałam za pomocą aplikacji kod QR, ale niestety hulajnoga nie nadawała się do użytku. Naciskałam przycisk zwiększania prędkości, ale hulajnoga ani drgnęła. Próbowałam zadzwonić na infolinię, ale nie potrafiłam znaleźć numeru telefonu. Napisałam więc wiadomość do operatora za pośrednictwem aplikacji, w której poinformowałam o problemie. Poczekałam kilka minut, ale nie otrzymałam żadnej odpowiedzi. Nie pozostało mi nic innego, jak zakończyć wynajem - relacjonuje nasza czytelniczka.
Wówczas wyświetlił się komunikat, że może zostać nałożona na nią opłata dodatkowa, gdyż hulajnoga znajdowała się w tzw. niedozwolonej strefie. Niekorzystającym z transportu współdzielonego warto wyjaśnić, że chodzi o miejsce, w którym nie można zostawić pojazdu po zakończeniu użytkowania. Każdy z operatorów samodzielnie ustala, gdzie można zaparkować, a gdzie jest to zakazane. Użytkownicy aplikacji mogą w każdej chwili sprawdzić, w jakim miejscu się znajdują.

200 zł za pozostawienie hulajnogi przez inną osobę



Pani Agnieszka wyszła z logicznego założenia, że nie poniesie żadnej kary, gdyż to nie ona pozostawiła hulajnogę przy molo w Brzeźnie i nie miała możliwości ruszyć nią z miejsca. A nawet jeśli kara zostanie nałożona, to sprawę będzie można szybko wyjaśnić z operatorem. Myliła się.

- Znowu napisałam za pośrednictwem aplikacji, że chcę zakończyć wynajem i wyświetla mi się komunikat, że mogę dostać karę. Na tę wiadomość również nie otrzymałam odpowiedzi. Gdy zakończyłam "przejazd", z mojego konta - oprócz kilku złotych opłaty na wynajem - została pobrana także kara w wysokości 200 zł. Próbowałam się odwołać. Wymieniłam kilka e-maili z przedstawicielem firmy, ale moje tłumaczenia zdały się na nic - kwituje nasza czytelniczka.
W sklepach iOS i Android dostępne są specjalne aplikacje, które pozwalają na jednej mapie wyświetlić współdzielone pojazdy różnych operatorów. W sklepach iOS i Android dostępne są specjalne aplikacje, które pozwalają na jednej mapie wyświetlić współdzielone pojazdy różnych operatorów.

Osobliwe wyjaśnienie decyzji



Otrzymaliśmy wgląd w korespondencję z przedstawicielami operatora. Poniżej fragment odpowiedzi na e-mail pani Agnieszki, którym zakończyła się próba wyjaśnienia tego nieporozumienia. Trudno nie odnieść wrażenia, że autor po prostu nie zrozumiał wyjaśnień, w jakiej sytuacji znalazła się czytelniczka.

Czytaj również: Będą kary za nieprawidłowe parkowanie hulajnóg

- Bardzo mi przykro z powodu zaistniałej sytuacji. Dodatkowa opłata została naliczona ze względu na pozostawienie hulajnogi w strefie, która była oznaczona w aplikacji jako zakazana (...). Proszę pamiętać, że w trakcie przejazdu w niedozwolonej strefie hulajnoga stopniowo zwalnia, po czym całkowicie traci napęd. Jest to standardowa procedura mająca na celu uniemożliwienie wjechania głębiej w strefy. Niestety z uwagi na komunikaty, które ostrzegają osobę wynajmującą przed dodatkowymi kosztami, w wyniku takiego działania nie mamy możliwości wykonania zwrotu kosztów - brzmiało uzasadnienie odmowy anulowania kary.
Odpowiedź, którą otrzymała od operatora nasza czytelniczka po naszej prośbie o komentarz. Odpowiedź, którą otrzymała od operatora nasza czytelniczka po naszej prośbie o komentarz.

Kara została jednak anulowana



Na szczęście inne zdanie miał na ten temat rzecznik prasowy operatora, którego poprosiliśmy o udzielenie komentarza. Jeszcze tego samego dnia, gdy skierowaliśmy do niego nasze pytania, pani Agnieszka otrzymała przeprosiny i informację, że kara za pozostawienie hulajnogi w niedozwolonym miejscu została anulowana.

- W przypadku użytkowniczki, której została naliczona kara, po ponownym przeanalizowaniu zgłoszenia dokonaliśmy zwrotu naliczonej kary. Jest nam przykro z powodu niedogodności, jakich zaznała. Chętnie przyjmujemy sugestie od mieszkańców, którzy przesyłają je w aplikacji tak, by ułatwić im codzienne przemieszczanie się po mieście. Tego typu zgłoszenia są dla nas niezwykle ważne i pozwalają nam ulepszać naszą obsługę klienta - komentuje Joanna Manarczyk, rzecznik prasowy firmy Bolt na Polskę, Czechy i Słowację.

Hulajnogi współdzielone. Jak z nich korzystać? Materiał z września ubiegłego roku.

Opinie (189) ponad 10 zablokowanych

  • (7)

    I słuszna,jedynie decyzja operatora moi drodzy.A co poniektórzy użytkownicy Mevo do dzisiaj czekają na zwrot abonamentów...A jak tam rower miejski?Zaiste dziwne że na zachodzi i w innych miastach Polski może to funkcjonować....w Gdańsku niestety...nie da się.

    • 20 17

    • Wczoraj był u nas Duda - trzeba było iść ze skargą że użytkownicy Mevo nie odzyskali kasy. (5)

      Na pewno zostałbyś wysłuchany przez Dudę :)

      • 6 10

      • (4)

        Nie mam czasu,trwa wyręb w Norway)

        • 2 4

        • A ja myślałem że na RODos padało :):):) (3)

          • 5 4

          • (2)

            Heh rodos będzie we wrześniu i grzypki kochany)

            • 1 8

            • W Twoim przypadku (1)

              to chodzi chyba o te halucynogenne?

              • 2 2

              • Nie,prawdziwki,kozaki i maślaczki kochany.

                • 1 3

    • zapłacili abonament - ich głupota, ich problem

      • 2 1

  • (1)

    elektrośmieci

    • 44 5

    • tak jest, hulajnogi dyzle to przyszłość, ciemny dym za niom to oznaka prestirzu.

      • 6 4

  • Te hulajnogi to bzdura. (8)

    Powinni zakazać ich użytkowania w ruchu.

    W odróżnieniu od rowerów zupełnie ich nie słychać, ludzie jeżdzą na nich jak wariaci. Na dodatek pozostawiają je gdzie popadnie.

    Są preferowane przez młodzież, a jak wiadomo młodzież zanim dorośnie jest dosyć głupia i pozbawiona wyobraźni, co jest dodatkowym argumentem za tym by wycofać ten środek transportu.

    • 93 21

    • Chyba lubisz żeby ktoś mógł mówić Ci co ci wolno a co nie. (6)

      To taka mentalność niewolnika albo trepa.

      • 9 13

      • Hulajnogi elektryczne to zbędne gadżeciartswo, które zaśmieca przestrzeń i powoduje absurdalne wypadki. (5)

        Głupim ludziom trzeba zabraniać rzeczy, które są szkodliwe dla nich i innych.

        W zasadzie wystarczyłoby wymagać prawa jazdy do wynajęcia hulajnogi, 90% ich użytkowników nie może jeszcze go wyrobić.

        • 23 7

        • (2)

          głupim ludziom powinni zabraniać pisania komentarzy...

          • 2 15

          • masz szczęście w taki razie :)

            • 3 1

          • No właśnie...

            • 2 0

        • Następny :D (1)

          Co ci Janusze mają z traktowaniem zrobienia prawka i kupieniem gruza za 20k jako jakiegoś życiowego osiągnięcia?

          • 2 1

          • gruz za 20k? ales ty głupi

            • 0 2

    • zakazac to powinno sie publikowac taka głupotę ajednak nadam mozesz swoje wypociny publikowac

      • 1 3

  • Nie podoba sie, to nie korzystac. Wolny wybor. (1)

    A nie narzekac.

    • 16 61

    • Najwyraźniej nie rozumiesz wynikającej z treści artykułu istoty problemu.

      • 12 1

  • elektryczne hulajnogi (44)

    i elektryczne rowery są oczywiście potrzebne, ale oprócz osób mających problemy z poruszaniem się (np kontuzja nogi, kolana, wiek etc - i tu bez śmiechu, bo to są poważne sprawy) to nie widzę powodu aby z nich korzystać. no chyba że chodzenie/jazda na rowerze jest zbyt męczące?

    • 105 56

    • Są super przydatne w tym złodziejskim kraju (17)

      Jak muszę szybko podjechać na pocztę, do ZUSu czy innej instytucji, wokół same strefy płatnego parkowania to lepiej wziąć hulajnoge i podjechać. Roweru strach zostawiać bo polaki zaraz przetną i przepiłują najgrubsze zapięcie i roweru nie ma.

      • 49 15

      • przepraszam, a Pan jakiej narodowości (16)

        skoro tak Panu 'polaki' przeszkadzają? Grek? Włoch? Mongoł?

        • 24 33

        • Tylko naziści nie uznawali własnych wad. (15)

          • 12 6

          • A jak nazwać kogoś (8)

            kto wszystkie możliwe wady przypisuje tylko jednej (swojej) nacji?

            • 6 7

            • (2)

              Wszystkie? a gdzie ten elaborat?

              • 7 1

              • OK. Już poprawiam (1)

                A jak nazwać kogoś kto skłonność do kradzieży przypisuje tylko jednej (swojej) nacji?

                Zadowolony?

                • 4 4

              • A jaka inna nacja ma popełniać przestępstwa w kraju gdzie 99% ludzi to Polacy?

                • 8 2

            • Polacy w Polsce kradną rowery. To nie żadne przypisanie, tylko stwierdzenie faktu. (4)

              • 16 2

              • W dodatku 90% z tych złodzei to katolicy (2)

                Bo przecież 90% Polaków
                to katolicy. Przypadek? Nie sądzę...

                • 9 4

              • Czyli w sumie w naszym kraju 180% ludzi to zlodzieje (1)

                • 1 3

              • Chętnie się dowiem jak to obliczyłeś

                • 1 0

              • Nie o to chodziło.

                • 0 0

          • Większość nazistów to byli Niemcy. Czyli o Niemcach piszesz. (4)

            • 5 2

            • Racja. Kiedy rozliczymy Polaków za skatowanie Popiełuszki? (3)

              Czy tu już ta zasada nie działa?

              • 4 3

              • Sprawcy zostali rozliczeni i odsiedzieli wyroki co do dnia (1)

                A mocodawcy już nie żyją.

                • 3 1

              • Mocodawcy nazistów też nie żyją.

                A jednak nie przeszkadza to niektórym w chęci ich rozliczenia...

                • 2 3

              • Ile milionów Popiełuszków zabili Polacy?

                • 2 4

          • nie tylko naziści

            jesteś doskonałym przykładem na to że Historia jeszcze nigdy nikogo i niczego nie nauczyła. generalizowanie jest o kant stołu potłuc. wart pac pałaca a pałac paca

            • 3 0

    • (11)

      Nie każdy ma fizyczną pracę gdzie nie ma znaczenia czy przyjedziesz do pracy spocony czy nie.
      Nie wyobrażam sobie pracować w biurze, mieć kontakt z klientami oraz współpracownikami uprzednio przyjeżdżając rowerem do pracy. Szczególnie przy takich wysokich temperaturach.
      To jest właśnie jeden z sensownych powodów korzystania z elektrycznej hulajnogi.
      Aspekty ekologiczne, czasowe itp. już pominę.

      • 26 11

      • Ciekawe, że jak przyjedziesz samochodem z "klimą co śmiga ale nie nabita", cały mokry (7)

        To nagle wszystko jest ok...

        • 5 16

        • (6)

          Widocznie on jak I 95% posiadaczy klimatyzacji właściwie z niej korzysta I ma ją nabitą. Nie mierz wszystkich swoją miarą.

          • 14 2

          • No tak. Kierowca zawsze jest idealny. (5)

            Co innego rowerzysta, przecież taki nie jest w stanie jechać powoli i się nie spocić...

            Ot, logika kierofczyka...

            • 0 16

            • (1)

              Cyklonazista się odezwał. Jak przy +30C pojedziesz bicyklem wolno, to nie będziesz mokry. Jasssssne.

              P.S. Pomijam, że jak pojedziesz wolno, to raczej do pracy na czas nie dojedziesz. Ale cyklonaziole o takich rzeczach nie myślą - bo w ogóle nie myślą, to dlaczego dla tej sprawy mieliby robić wyjątek.

              • 10 4

              • Będę tak samo mokry jak jadąc przy +30 samochodem.

                Nie muszę też jechać szybko, bo utrzymać "przelotową" prędkość samochodu w korku na Łostowickiej to nie jest jakiś wyczyn. Z buta się da szybciej przemieszczać.

                • 0 8

            • Logika osoby pedałującej powala (2)

              Nie każdy pracuje na sąsiedniej dzielni i z domu do pracy ma płasko lub z górki - zwłaszcza w Gdańsku gdzie różnica w pionie między górnym a dolnym tarasem wynosi coś ok. 120m. Ale jak tu wymagać racjonalnego myślenia od kogoś, kogo siodełko w gruczoł uciska.

              • 11 3

              • I znowu zaczynają się wymówki. (1)

                Co kogo obchodzi jak bardzo do d*py zorganizowałeś sobie mieszkanie i pracę?

                Jak będziesz siedział w puszcze przez godzinę, będziesz spocony i tyle. Jakoś jeszcze nie widziałem tekstu "nie jedź samochodem, bo nie ma pryszniców w pracy".

                • 3 11

              • Gacie Cię za bardz uwierają

                I jad ci z pianą le leci z pyska

                • 0 1

      • Słyszałeś może o wodzie i mydle? (2)

        Fakt nie wszędzie są porządne łazienki, ale z drugiej strony to po spokojnej jeździe na umiarkowanym dystansie nie trzeba od razu brać kąpieli całego ciała, wystarczy umywalka i koszula na zamianę. Zresztą, przy takiej jeździe nie spocisz się bardziej niż idąc pieszo, korzystając z komunikacji lub jadąc autem (zwłaszcza takim bez klimy).

        Niemniej rower czy hulajnoga elektryczna idealnie sprawdzą się jak ktoś nie ma możliwości odświeżenia się, albo gdy odległość jest ponad możliwości fizyczne lub czas komfortowego przejazdu na zwykłym rowerze jest nieakceptowalny itp.

        Powodów do korzystania z elektryków jest naprawdę sporo.

        • 5 7

        • (1)

          Ale co was tak boli, jako środek komunikacji wybrałem hulajnogę i ch.. wam do tego. Ty jeździj na rowerze, ja będę na hulajnodze. Czemu ciągle mówicie innym jak mają żyć, może to Ty rób to co ja uważam za słuszne? Ludzie ogarnijcie się.

          • 11 2

          • To są rowerzyści

            Ich mokry sen to żeby cały transport odbywał się na rowerach, jak w Indiach

            • 2 0

    • Są dość wygodne na średnie dystanse...

      i sprawdzają się, gdy np. trzeba podjechać 2-3 km np. do PKM-ki, potem możesz taką zapakować do środka (dzięki temu, że można ją złożyć zajmuje mniej miejsca niż rower, a dzięki temu, że się nie pocisz nie zasmradzasz pojazdu) i na miejscu znowu te kilka km podjechać do celu. Krótko mówiąc świetnie się sprawdza jako uzupełnienie zbiorkomu.

      • 16 3

    • Ok, Ty nie widzisz powodów.

      Inną widzą.

      • 2 1

    • Hulajnogą jadę do pracy 25 min. Samochodem 40min. Samochód stoi więc w garażu. Zużycie benzyny = 0zł. Sam sobie odpowiedz czy wolisz samochodem, hulajnogą czy spocony po jeździe rowerem wpadać do pracy.

      • 6 5

    • (6)

      a skoro jestem w pełni zdrów to czemu mam się męczyć na zwykłym rowerze skoro mogę jechać ze wspomaganiem? jaki to ma sens? męczyć się dla samego męczenia? jeśli widzisz w tym zabawę to proszę bardzo ale nie narzucaj swej ideologii innym

      • 13 4

      • nie narzucam mojej ideologii nikomu (5)

        i nie mam zamiaru... ale pewnie zrozumiesz, że wyrażę swój pogląd (to chyba mogę?) - jesteś po prostu leniwy leń, bez usprawiedliwienia (jak wynika z Twojego postu). daleko z takim podejściem nie zajdziesz (to też tylko moja opinia) - i nie mówię o teraźniejszości (może teraz jesteś jakimś ważnym pionkiem w korpo i walisz grubą kasę), ale za 2-5 lat? komu będą lenie potrzebne?

        • 2 8

        • Problem z Twoimi poglądami jest taki, że są mocno czarno-białe. (1)

          Co to za przyjemność jechać rowerem do pracy? Lepiej mieć elektryka i telepać się krócej.

          A po pracy do lasu, pojeździć dla przyjemności.

          • 7 3

          • w ogóle po co pedały w rowerze??

            skoro można jeździć na baterie to po co reszta?? po co kupować rower skoro trzeba się męczyć?

            • 2 7

        • (1)

          sęk w tym że człowiek jest z natury leniwym dlatego potrzeba matką wynalazku

          • 5 2

          • w tym lenistwie właśnie sęk...

            • 2 1

        • Pochwal się co ty osiągnąłeś swoją pracowitością

          Której owoc to jadza na rowerze

          • 0 1

    • Nie widze powodu, dla ktorego mialbym sie odniesc do Twojej opinii.

      • 0 0

    • samochody są oczywiście potrzebne, ale oprócz osób mających problemy z poruszaniem się (np kontuzja nogi, kolana, wiek etc - i tu bez śmiechu, bo to są poważne sprawy) to nie widzę powodu aby z nich korzystać. no chyba że chodzenie/jazda na rowerze jest zbyt męczące?

      • 1 1

    • Kolejny mędrzec, który będzie mówił wszystkim co jest dla nich dobre. jprdl

      • 2 0

    • No właśnie o to chodzi że "chodzenie jest zbyt męczące"

      Dlatego wymyślono podróż konno, potem samochody, a do krótkich miejskich podróży jeszcze lepsze okazały się rowery i hulajnogi

      • 0 0

  • Za dużo tego w miastach (5)

    Zabrać to niebezpieczne dziadostwo z ulic i chodników. To nie jest żaden ważny środek transportu alternatywnego tylko urządzenie służące do zabawy, czasem mało rozgarniętych gadżeciarzy.

    • 112 21

    • (3)

      W ciągu miesiąca moim dieslem robie ponad 2k km po Gdańsku. W tym miesiącu jeżdżę Hulajnoga. Nie smrodze , nie stoje w korku , nie blokuje pasa. Niech pomysli 150 takich osób jak ja , to macie 150 aut mniej w danym momencie. Zastanów się dwa razy.

      • 14 5

      • To będzie 150 (2)

        hulajnóg więcej na srodku chodnika. To już wolę samochody na ulicy

        • 6 3

        • A samochód magicznie znika jak z niego wysiadasz?

          Przejdź się po bocznych uliczkach we Wrzeszczu.

          • 5 3

        • Jak zwykle, przypomina mi jedna sytuacja.

          Chodnik - jakieś 2m.
          1.5m zajęte przez zaparkowany samochód.
          30cm zajęte przez hulajnogę.

          Podchodzi jakiś wąsacz i klnie że hulajnogi zawalają chodniki i nie da się przejść.
          Kurtyna.

          • 5 2

    • przeciwnie jest ich jeszcze zdecydowanie za mało

      • 2 5

  • (2)

    Ci drajwerzy hulanóg szaleją....Kiedy wprowadzą ograniczenie prędkości dla tych władców chodnika?

    • 45 5

    • (1)

      Wprowadzili ograniczenia prędkości, poczytaj o ustawie UTO

      • 1 0

      • Przepisy przepisami tylko jak to wyegzekwować. fotoradary, czy policja ma suszyć? :) Martwy przepis.

        • 0 1

  • Powinien być zakaz używania tego badziewia (1)

    Jeżdżą ze słuchawkami w uszach,zostawiają gdzie popadnie.

    • 59 7

    • Oczywiście wszystkich do jednego wora, przecież jak inaczej.

      • 1 5

  • Zakazać wypożyczania tego złomu. Niech sobie ktoś kupi prywatną jak potrzebuje. (8)

    Rowerzyści i kierofczyki to jest pikuś przy tym co robią ludzie na tym, podobno jeżdżenie w dwie osoby to wykroczenie. Ja częściej widzę dwie osoby na tym niż jedną.

    • 254 44

    • ja bym zakazał takim jak ty głupoty ale wtedy było by za mało postów na portalu :) (6)

      • 15 43

      • (5)

        i kto tu jest głupi?

        jak można wiązać się umową w której czeka cię niemiła niespodziewanka - nie z twojej winy?

        powinni przeprosić za problemy i grzecznie zwrócić wielokrotność nienależnie pobranej kwoty - w ramach odszkodowania

        tak powinny wyglądać relacje - a nie, że jedna strona może sobie wydumać co chce w regulaminie - a druga MUSI się odwoływać żeby uniknąć wyłudzenia.

        • 21 3

        • W ramach odszkodowania? A jakich to szkod ta osoba doznala? (3)

          • 4 12

          • Dokładnie 200pln, plus koszta odkręcenia tej sprawy. (1)

            • 16 3

            • i czas zajęty walką w oczywistej sprawie - np pisanie do mediów żeby sprawca łaskawie przyznał się do winy i łaskawie "wybaczył" :)

              • 15 0

          • moze np takich ze hulajnoga miala byc wypozyczona dla dziecka w dniu urodzin ?

            teraz, fakty, skasowalo, nie zadzialo, naliczylo kare (tak btw, tzn ze poprzedni uzytkownik tez dostal kare tak?) czyli akurat w tym czasie pojawila sie w tymi miejscu nowa strefa zakazana do parkowania.
            plus czas odkrecani i pisania odwolan
            plus czas na pisanie do trojmiasto w sprawie tego artykulu
            kilka dobrych godzin bedzie, plus niesmak za moim zdaniem nie slusznie naliczona kare.
            takze sie zastanow

            • 1 1

        • pewnie

          pobrali karę i od poprzedniego użytkownika i od tej dziewczyny a może sie uda :D

          • 0 0

    • typowy homo sovieticus.

      • 0 1

  • Nie lepiej kupić i mieć swoją? (7)

    Wydatek jednorazowy większy ale nie ma problemu potem z opłatami jakimiś karami umownymi gdzie mogę wjechać gdzie nie?

    • 41 7

    • to jest podobna rada jak dla tych którzy czasem korzystają z ubera czy innych taksówek (3)

      -nie lepiej mieć własny samochód?

      • 13 9

      • (2)

        Żeby te ubery free now i inne dziadostwo znało jeszcze przepisy ruchu drogowego

        • 8 6

        • no tak (1)

          Taksówkarz to wzór jeżeli chodzi o przestrzeganie przepisów ruchu drogowego.

          • 10 1

          • Taksówkarze po prostu kupowali prawa jazdy zamiast je zdawać.

            Droga podporządkowana? Co to jest? Jak wystawię pół samochodu to mnie puszczą...
            Parking? Nie umiem parkować prostopadle, stanę obok na środku ulicy...

            • 5 0

    • Kup sobie jeszcze swoją ławkę

      żeby mieć gdzie odpocząć jak będziesz na spacerze.

      • 10 6

    • Nie, nie lepiej.

      • 1 4

    • 1. O swoje trzeba dbać
      2. Trzeba mieć miejsce na klamota
      3. Może wybuchnąć podczas ładowania

      • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane