• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Dmuchnij w alkomat, póki nie jest za późno

piw
27 lipca 2010 (artykuł sprzed 13 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Przetestowaliśmy miejski alkomat na Przeróbce
Niektórzy kierowcy chcą przebadać się alkomatem jeszcze przed wejściem do samochodu. Policja nie zawsze im to jednak umożliwia. Niektórzy kierowcy chcą przebadać się alkomatem jeszcze przed wejściem do samochodu. Policja nie zawsze im to jednak umożliwia.

Dzień po mocno zakrapianej imprezie planujesz wsiąść za kółko? Możesz sprawdzić trzeźwość w każdym komisariacie - policjanci nie odmówią, jeśli będzie tam sprawny alkomat.



Czy przepisy dotyczące prowadzenia po alkoholu są w Polsce zbyt restrykcyjne?

Jeden z naszych czytelników, który wypoczywał w Sopocie, udał się na komisariat, aby sprawdzić, czy może wsiąść za kółko. Niczego się jednak nie dowiedział, badania mu odmówiono.

- Dyżurny zapytał mnie, czy przyjechałem na komisariat samochodem. Kiedy powiedziałem, że nie, bo nie wiem, czy jestem trzeźwy, usłyszałem, że w takim wypadku nie mogę być przebadany. Wygląda więc na to, że aby być przebadanym, trzeba przyjechać na komisariat samochodem. Nie dziwię się więc, że tak imponująco przedstawiają się policyjne statystyki, dotyczące zatrzymań nietrzeźwych kierowców - opowiada nasz czytelnik.

Według jego relacji, dyżurny skierował go do apteki, gdzie miał sobie zakupić test lub alkomat. Nasz czytelnik nie znalazł go jednak w żadnej z aptek, które odwiedził.

Policja potwierdza, że do takiej sytuacji doszło, całą sprawę opisuje jednak nieco inaczej. - Rzeczywiście, w piątek na komisariacie pojawił się pan, który prosił o przebadanie alkomatem. Dyżurny odmówił mu, bo alkomat, którym dysponujemy na miejscu, był akurat niesprawny. Awaria została jeszcze tego samego dnia usunięta - mówi sierż. Karina Kamińska z Komendy Miejskiej Policji w Sopocie.

Nie ma żadnych odgórnych przepisów, które nakazywałyby policji badania alkomatem w takiej sytuacji. Zamiast kodeksu używa się jednak w takich wypadkach zdrowego rozsądku. - W uzasadnionych wypadkach staramy się pomagać - dodaje Kamińska.

Jakie wypadki są uzasadnione? Kiedy policja ma prawo odmówić przebadania osoby, która chce skorzystać z alkomatu?

- Nigdzie w przepisach nie jest to doprecyzowane, jednak policjanci wiedzą, że gdy ktoś przyjdzie i poprosi o przebadanie, bo ma wątpliwości co do swojego stanu trzeźwości, to powinni mu takie badanie umożliwić. Niestety, zdarzają się wypadki, że na komisariat przychodzą osoby świeżo po imprezie i chcą się przebadać w ramach "dobrej zabawy", na zasadzie "zobaczymy, kto wydmucha więcej". W takich wypadkach policja może odmówić badania - tłumaczy Błażej Bąkiewicz z Zespołu Komunikacji Społecznej KWP w Gdańsku.

Z promilami za kierownicę?

W Polsce samochód prowadzić można, mając we krwi poniżej 0,2 promila alkoholu. Jazda samochodem w momencie, gdy stężenie alkoholu w naszej krwi wynosi od 0,2 do 0,5 promila, traktowana jest jako wykroczenie. Gdy mamy we krwi ponad 0,5 promila - popełniamy już przestępstwo. W Europie bardziej restrykcyjne prawo w tym zakresie mają m.in. Albania, Białoruś, Estonia czy Litwa, gdzie zakazane jest prowadzenie samochodów nawet z najmniejszym stężeniem alkoholu we krwi. W większości krajów Europy Zachodniej można prowadzić auto, mając nie więcej niż 0,5 promila alkoholu we krwi. Najbardziej liberalne przepisy ma Wielka Brytania. Tam zabronione jest prowadzenie pojazdów mechanicznych ze stężeniem alkoholu przekraczającym 0,8 promila.
piw

Miejsca

Opinie (195) ponad 20 zablokowanych

  • Nie przesadzajamy !

    Policja nie jest po to by sprawdzać bidulka, który sobie popił wczorajszego dnia.
    Piłeś to nie jedź a nie wymagaj, żeby policja prewencyjnie sprawdzała czy skacowane biedactwo może wsiąść za kółko. Może jeszcze mają aplikować alka-prim z policyjnej apteczki tym, którym alkomat coś wykaże?

    • 3 8

  • "Wesele"Smarzowskiego mi się przypomina

    złoty dwadzieścia , rekwirujemy ! hehe

    • 1 0

  • jesli by władzom zależało... (1)

    uważam,że w ramach akcji propagującej trzeźwość powinno się np: rozdawać mini alkomaty każdemu kto dostaje prawo jazdy; powinny być alkomaty w każdej aptece, w wielu sklepach, knajpach ( za złotówke- wypada ustnik i dmuchasz, wynik sie drukuje). półka z alkomatami( w rozsądnych cenach) powinna być wyróżniona w każdym supermarkecie, a kieszonkowe alkomaty powinny leżeć przy każdej kasie. wieczorem-wiadomo nie wsiądę za kółko ale mysle,ze poranny kac jest dla wielu złudny.

    • 7 2

    • propagowanie trzeźwości to powstrzymywanie się od spożywania, gdy póżniej masz prowadzić pojazd.

      A nie sprawdzanie czy delikwent wytrzeźwiał poniżej poziomu 0,2 promila.

      • 1 2

  • jazda do 2 promili powinna być dozwolona.

    praktycznie poniżej 2 promili nie ma żadnych zdarzeń i jazda jest bezpieczniejsza niż przed kielichem.

    • 5 12

  • POLICJA NIE MA USTNIKÓW (1)

    Ostatnio zjeździłem 6 komisariatów dopiero w Gdyni a nie w Gdańsku sprawdziłe trzeźwość!!!! Zatrzymałem sie nawet koło 2 patroli i kazali jechać na komisariat mimi,ze mieli i alkomat i ustniki - PARANOJA

    • 0 1

    • autobusem?

      Uuuu daleko zajechałeś...autem, że tak spytam? skoro się zatrzymałeś koło dwóch patroli to chyba nie autobusem albo kolejką z Gdańska do Gdyni?

      • 0 0

  • UWAGA: W Polsce jest najwiękasza sprzedaż amortyzatorów takim wskażnikiem nie szczyci się żaden kraj UE:)

    na polskich drogach zagrożenie stanowi nawet dojna krowa, policyjne statystyki 70 % złapanych po tzw "piwku" to KOLARZE

    • 2 0

  • Zgadzam sie z artykulem. (1)

    Ja poszedlem kiedys w niedziele na gdynski komisariat i grzecznie poprosilem aby umozliwili mi sprawdzenie swojego stanu trzezwosci iuslyszalem od policjanta... "TO NIE JEST KONCERT ZYCZEN, slyszysz Marek on chce się przebadac... i tu smiech. Od tamtej pory nie mam szacunku do policjantow.

    • 8 2

    • na szacunek długo się pracuje!

      • 0 0

  • szukać misiaków z suszarką trzeba- zalecenie z komisariatu

    Byłam świadkiem takiej oto sceny na komisariacie na Przymorzu: Pan przyszedł się zbadać- ładnie poprosił. Pani ładnie odpowiedziała: że może pojechać do drogówki, która stoi z radarem- obecnie na Chełmie. Pan se odpuścił.

    • 2 1

  • miałem dokładnie to samo. pan odmówił, powiedział, że alkomat jest zepsuty, (1)

    i żebym poszedł sobie do apteki. do apteki nie poszedłem, bo czułem, że nic takiego nie znajdę, jak opisywał. to było rok temu.

    • 1 1

    • dodam jeszcze, że miałem to samo, w tym samym komisariacie

      • 0 1

  • POLICJA NIE JEST CHETNA DO POMOCY

    Ostatnio tez bylem na tym komisariacie w Sopocie to mi dyżurny powiedzial ze nie ma ustników.
    To może lepiej wprowadzić jakąś oplate za tą usluge ale przynajmniej sprzet bedzie wtedy sprawny

    • 5 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane