• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kolejna urzędniczka zatrzymana za korupcję

Michał Stąporek
4 marca 2014 (artykuł sprzed 10 lat) 
Czwarta urzędniczka Wydziału Gospodarki Komunalnej gdańskiego magistratu (jedna emerytowana) usłyszała zarzut korupcyjny, polegający na przyjęciu łapówki w zamian za niezgodną z prawem pomoc przy staraniach o mieszkanie komunalne. Czwarta urzędniczka Wydziału Gospodarki Komunalnej gdańskiego magistratu (jedna emerytowana) usłyszała zarzut korupcyjny, polegający na przyjęciu łapówki w zamian za niezgodną z prawem pomoc przy staraniach o mieszkanie komunalne.

Kolejne zatrzymanie urzędniczki gdańskiego magistratu w sprawie korupcji w Wydziale Gospodarki Komunalnej. Marzena S. usłyszała trzy zarzuty korupcyjne. - Jesteśmy zszokowani, ona pracowała w urzędzie 25 lat - mówią jej przełożeni, którzy sami donieśli na urzędniczkę do prokuratury.



Czy wręczyłeś kiedyś łapówkę?

Kolejna odsłona spektaklu pt. zatrzymywanie urzędniczek odpowiedzialnych za przyznawanie mieszkań komunalnych w Gdańsku. Tym razem policjanci przyszli do magistratu po 47-letnią Marzenę S. Przeszukali jej miejsce pracy i biurko. Trudno powiedzieć, czy coś znaleźli, ale po przewiezieniu do prokuratory postawiono jej trzy zarzuty. Dotyczą one przestępstw popełnionych w latach 2007 - 2010.

- Dotyczą one korupcji polegającej na tym, że wspólnie i w porozumieniu z dwiema innymi urzędniczkami, w taki sposób przygotowała dokumenty, że pozwoliły one się ubiegać o mieszkanie komunalne - tłumaczy prokurator Mariusz Marciniak, rzecznik Prokuratury Apelacyjnej w Gdańsku.

Marzena S. miała w zamian za to przyjąć łącznie 18 tys. zł.

Kobieta nie została jednak aresztowana. Zwolniono ją po przyjęciu poręczenia w wysokości 10 tys. zł. Prokuratura zdecydowała natomiast o zawieszeniu jej w wykonywaniu czynności służbowych - pozwala na to art. 276 kodeksu postępowania karnego.

Marzena S. jest trzecią czynną pracownicą Urzędu Miejskiego w Gdańsku, która usłyszała zarzuty korupcji w związku z niezgodnym z prawem przyznawaniem mieszkań komunalnych. Zarzuty usłyszała także jedna emerytowana urzędniczka oraz 12 osób spoza urzędu. Łącznie 16 osób.

Sprawa korupcji w gdańskim Urzędzie Miejskim wypłynęła w sierpniu 2013 roku, kiedy zatrzymano i aresztowano 45-letnią Katarzynę M. i 53-letnią Krystyna W. Później - w październiku - zatrzymano jeszcze emerytowaną pracownicę magistratu, Krystynę D.

Dziś w areszcie pozostaje tylko Krystyna W., którą prokuratorzy uznają za mózg korupcyjnego procederu. Kobieta usłyszała niedawno 21 nowych zarzutów korupcyjnych, w sumie ma ich już 40. Oskarża się ją, że przyjęła łapówki w wysokości nie mniejszej niż 687 tys. zł.

Katarzyna M., której zarzuca się popełnienie 19 przestępstw, została zwolniona z aresztu w grudniu, po wpłaceniu 50 tys. zł zabezpieczenia. W tym samym czasie zwolniono też emerytowaną Krystynę D. (14 zarzutów, ponad 100 tys. zł łapówek), która wpłaciła 10 tys. zł kaucji.

Zatrzymanie Marzeny S. nie mogło być zaskoczeniem dla jej przełożonych, ponieważ to oni sami zawiadomili prokuraturę o możliwości popełnienia przestępstwa. Dlaczego podejrzewali swoją pracownicę? Ponieważ otrzymali takie doniesienie od mieszkańca Gdańska, które przekazali śledczym.

- W ubiegłym roku złożyliśmy kilka takich doniesień do prokuratury - informuje Maciej Lisicki, zastępca prezydenta Gdańska odpowiedzialny za gospodarkę komunalną.

Prokuratura nie informuje czy i kiedy można spodziewać się kolejnych zatrzymań.

Miejsca

Opinie (169) 6 zablokowanych

  • swoi sami robią we własne gniazdo (5)

    szefostwo samo złozyło zawiadomienie na swoja podwładna!!!!0brzydliwstwo!!!!po drugie,złożyli doniesienie na podstawie doniesienia mieszkańca?a moze jego doniesienie było fałszywym i bezpodstawnym oskarzeniem??czemu sam nie złożył doniesienia???a gdzie zasada domniemania niewinnosci???same pytania,brak odpowiedzi!!!!

    • 8 10

    • a jak padają oskarżenia pod adresem władz miasta

      to też się oburzasz, że mogą być bezpodstawne???

      • 3 1

    • RACJA !!!!! Nie ma żadnych dowodów ...

      • 3 1

    • Powinno być tak, że składając zawiadomienie (2)

      od razu zwalnia pracownika. Tak robi się w normalnych firmach - jak masz podejrzenie że kradnie, to pierwsze co wywalasz na bruk. Jak ktoś składa zawiadomienie na pracownika a sam nie wyciąga konsekwencji - to już podejrzane...

      • 4 1

      • przeczytaj sobie kodeks pracy

        a potem opowiadaj o wywalaniu...

        • 2 1

      • na szczęście za samo podejrzenie nie można i bardzo dobrze

        pomyśl - przychodzisz rano do pracy, wchodzi do pokoju pracodawca i mówi - o, co Pani tu ma w szufladzie? to mój telefon! to już Pani dziękujemy...

        • 1 0

  • KARY (1)

    teraz "donosiciele" (lewi biorcy mieszkań) korzystają z klauzuli nietykalności, ale po całej sprawie miasto będzie miało prawo wystąpić do sądu o unieważnienie umowy i to będzie ich kara - sam Lisek tak mówi i na pewno wystąpi. co do karanych urzędników, ciekawostką jest to że jeszcze żaden wyższy nie poleciał. przy aferze ze scyzorykiem poleciał dyrektor z UM i jednostek podległych i sam zastępca prezydenta, a teraz ci wyżsi mają się nawet za dobrze. ciekawe co kto na kogo ma, że boją się ruszyć innych.

    • 10 2

    • Tym co idą do prokuratury nic miasto nie zrobi.

      Musieliby otrzymać mieszkania zastępcze, ponadto nie odważą się na taki numer, będą szczęśliwi , że do nich nie dotarła fala aresztowań, a jeśli dotrze... to już nie będzie miał kto się mścić...

      • 2 0

  • opinia

    nic nowego korupcja jest i będzie kiepskie zarobki są każdy ma na utrzymaniu rodzine to kombinuje jak może

    • 5 5

  • CZYZBY sosz...a (3)

    to juz wiem dlaczego bez lapowy nie moglam nic zalatwic

    • 18 1

    • 2 (2)

      mieszka na Ujeścisko a tam w spoldzielni kwitnie nie tylko korupcja ale mafijne dzialania pseldoprezesa wiec myslala ze sie uda tak jak udaje sie jak nakazie gh który wyprowadza pien....e jak sie da a prokuratura nadal bada tylko niewiadomo jeszcze ile aż puści spółdzielnie z torbami

      • 5 0

      • (1)

        Dokładnie tak jest na Ujescisku.I pytanie dlaczego uzyskał 2 pozwolenia na budowę 2 budynków + 3 budynków pseudozarząd bez wpisów do krajowego Rejestru Sadowego??????????????????????

        • 2 0

        • GPEC+Nielegalny zarząd+parabanki+notariusze+budynie,lisy

          • 2 0

  • Co Wy tam w Gdańsku macie za pazernych ludzi???

    Korupcja w Gdańsku ? u nas w Sopocie nie ma.

    • 3 4

  • haha

    czekamy na gdynie !!!!!!

    • 4 1

  • A kiedy Adam... i Lis...

    ???

    • 9 0

  • To skandaliczne, że nie została aresztowana!!!

    Niezwłocznie powinno się wydać postanowienie o areszcie na 3 miesiące.

    • 15 0

  • lisicki ty dales do prokuratury a co robiles tyle lat wiedziales o procederze

    lisicki klamie jak znut razem z adamowiczem powinni siedziec ale mysle ze niebawem narazie posli plotki i czas na ryby czekamy z utesknieniem zaraz pujdziemy zaniesc cebule niech zobacza jak smakuje chyba ze policjanci i prokuratura tez dostala i nie zamkna ale to bedzie dowod ze gora ma uklady czekamy

    • 10 0

  • TBS W GDYNII

    Też smierdzi lewymi pieniedzmi.

    • 5 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane