• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Koniec z elektronicznymi papierosami w komunikacji miejskiej?

Marzena Klimowicz-Sikorska
25 marca 2013 (artykuł sprzed 11 lat) 
Być może jeszcze w tym roku wejdzie w życie zakaz palenia elektronicznego papierosa w środkach komunikacji zbiorowej na terenie całego Trójmiasta. Być może jeszcze w tym roku wejdzie w życie zakaz palenia elektronicznego papierosa w środkach komunikacji zbiorowej na terenie całego Trójmiasta.

Jeśli Metropolitalny Związek Komunikacyjny Zatoki Gdańskiej wyda rekomendację o zakazie korzystania z elektronicznych papierosów w komunikacji zbiorowej, Gdańsk i Gdynia najprawdopodobniej zastosują ją także u siebie.



Czy palenie e-papierosów w komunikacji miejskiej jest irytujące? Dla niepalących na pewno tak. Czy palenie e-papierosów w komunikacji miejskiej jest irytujące? Dla niepalących na pewno tak.
Od blisko trzech lat palacze nie mają łatwego życia. Nie zapalą w restauracji, taksówce ani żadnym miejscu publicznym poza wyznaczonym dla nich obszarem (a co to za przyjemność palić w izolacji). W sukurs miał im przyjść papieros elektroniczny, czyli e-papieros. Bezwonny, bezdymny, nieszkodliwy dla innych. Wynalazek sprawdza się w wielu miejscach, ale wygląda na to, że nie w komunikacji miejskiej. Powód? Niepalący pasażerowie czują się lekceważeni przez palaczy.

- W niedzielę jechałem autobusem linii 384 z Suchanina do Gdańska Głównego, w którym czterech nastolatków paliło e-papierosy. Nic sobie nie robili z tego, że kilka osób zwróciło im na to uwagę, i nie przeszkadzało im to, że obok siedziała kobieta z małym dzieckiem, a w pobliżu kobieta w ciąży - skarży się nasz czytelnik, pan Andrzej.

- To nie pierwszy raz, kiedy spotykam się z taką sytuacją. Dla mnie takie zachowanie to dowód braku kultury i szacunku wobec innych, porównywalny do puszczania głośnej muzyki z telefonów komórkowych.

Czy chciał(a)byś, żeby zakazano palenia e-papierosa w środkach komunikacji zbiorowej, w tym SKM?

O ile kwestia słuchania głośnej muzyki czy palenia tradycyjnych papierosów jest jasna (to zakłócanie porządku, więc kierowca czy motorniczy ma obowiązek zwrócić uwagę, a do oporniejszych pasażerów wezwać Straż Miejską czy Policję), o tyle kwestia e-papierosów już nie.

W Warszawie i Poznaniu, po skargach pasażerów, wprowadzono całkowity zakaz palenia e-papierosów w komunikacji miejskiej. W Trójmieście na razie nic konkretnego w tej sprawie się nie dzieje. Być może to wynik małej ilości skarg na e-palaczy.

- W Gdyni nie mamy problemów z paleniem zwykłych papierosów czy z ich elektroniczną wersją. Po pierwsze dlatego, że wszystkie nasze autobusy wyposażone są w kamery rejestrujące dźwięk i obraz. Po drugie dlatego, że naszych kontrolerów wspomagają często nieoznakowani policjanci, którzy w razie potrzeby interweniują - przekonuje Marcin Gromadzki, rzecznik ZKM w Gdyni. - Nasi pasażerowie mają tego świadomość, dlatego bardzo rzadko odnotowujemy przypadki palenia czy picia w trolejbusach. Jeśli jednak MZKZG wyda rekomendację zakazującą palenia e-papierosów w środkach transportu zbiorowego, na pewno ją poprzemy.

Niewykluczone, że rekomendacja dotycząca całkowitego zakazu palenia w środkach transportu miejskiego pojawi się jeszcze w tym roku.

- Palenie e-papierosa nie tylko przeszkadza pasażerom, ale utrudnia też pracę kierowcy, który widząc w lusterku chmurę dymu, nie wie czy to dym zwykłego, czy elektronicznego papierosa. Za każdym razem ma jednak obowiązek zainterweniować. Musi zatrzymać pojazd i zwrócić uwagę lub jeśli to nic nie da, wezwać Straż Miejską lub Policję - mówi Hubert Kołodziejski, dyrektor Metropolitalnego Związku Komunikacyjnego Zatoki Gdańskiej. - I choćby z tego względu, poza komfortem pasażerów, warto zająć się tą sytuacją. Natomiast nie wiemy jeszcze jak odnieść się do palenia e-papierosów na przystankach, zwłaszcza, że mówi się o niskiej szkodliwości takiego dymu. Na pewno jednak w tym roku pojawi się nasza rekomendacja w tej sprawie.

Rekomendacja MZKZG nie ma jednak mocy wiążącej. Mimo to ZKM w Gdyni i ZTM w Gdańsku zadeklarowały się, że jeśli się pojawi, zaczną ją stosować.

A co z Szybką Koleją Miejską?

- Poprosiliśmy Ministerstwo Zdrowia o informację na temat papierosów elektronicznych i dostaliśmy jednoznaczną odpowiedź, że e-papieros nie jest wyrobem tytoniowym - mówi Marcin Głuszek, rzecznik SKM. - Nie możemy więc ograniczyć czy zakazać jego stosowania w pociągach SKM. Nie słyszeliśmy jeszcze o żadnej rekomendacji MZKZG, ale na pewno rozpatrzymy każdą z opcji.

Miejsca

Opinie (355) ponad 20 zablokowanych

  • No i dobrze!

    Sam pale od pół roku e-smroda i jakoś nie "jaram" w sklepach, windach, kinach , wiatach przystankowych i środkach komunikacji miejskiej. Kulturalny człowiek postąpi dokładnie tak samo jak z "normalnym śmierdziuchem", którego nie pali w ww miejscach. I tyle w temacie...

    • 4 0

  • (1)

    Para z czyjegoś e-papierosa nie przeszkadza mi w ogóle. Zajęliby się lepiej zakazem palenia tradycyjnych papierosów na ulicach, bo to jest naprawdę uciążliwe dla niepalących.

    • 0 0

    • Jeśli wolno zapytać

      co ci przeszkadza osoba paląca papierosa na ulicy w takiej odległości, że nie dociera do ciebie ani cząstka dymu? To jakaś polska obsesja, żeby przy każdej sposobności d... bliźnim zatruwać?

      • 3 0

  • Jak większość tego typu zachować to po prostu brak kultury. Sama palę e-papierosa ale uważam, że można powstrzymać się od palenia go przez kilkanaście minut podróży. Stojąc na przystanku też nie dmucham nikomu dymem w twraz, odchodzę kilka kroków, żeby nikomu nie przeszkadzać.

    • 2 1

  • (1)

    Ja bym bardziej wprowadził zakaz wpuszczania ludzi ktorzy sie nie myją !

    • 2 0

    • karać niechlujnych pasażerów

      Dobrze powiedziane! Szczególnie w sezonie letnim przydałyby się kontrole w środkach komunikacji miejskiej. Skoro promuje się nieumieszczanie bagaży na siedzeniach, dlaczego, nie rozwiesić w autobusach plakatów przypominających o użyciu mydła przed wejściem do środka komunikacji miejskiej.
      Mogę przeżyć zapach kapusty kiszonej, ryb czy piwa ale nie dzierżę smrodu niemytego ciała.

      • 0 0

  • Co za kraj HIPOKRYTÓW!!!!!

    Weźcie zabrońcie oddychać bo wydychane co2 też jest szkodliwe!
    Nie palę, nie paliłam i nie nie mam zamiaru palić (ani E ani zwykłych)ale nigdy mi to nie przeszkadzało.
    Jak chciałam byc gdzieś gdzie sie nie pali to szłam do takich miejsc. Żaden palacz się tam nie pchał.
    Wielu moich znajomych pali e-papierosy i doszłam do wniosku, ze jeśli to komuś przeszkadza to mówi to dla zasady i już.
    Mi np bardziej przeszkadza jak ktoś sapie koło mnie i wydycha śmierdzące powietrze- nie mycie zębów powinno być karalne.

    • 2 1

  • Generalnie polska tendencja jest taka (1)

    żeby ludziom jak najbardziej - nomen omen - zatruć i zohydzić życie. Zupełnie niezależnie od tego, czy ma to jakiekolwiek logiczne uzasadnienie (w przypadku e-fajek nie ma żadnego).
    "Palenie e-papierosa nie tylko przeszkadza pasażerom, ale utrudnia też pracę kierowcy, który widząc w lusterku chmurę dymu..." - rozumiem, że w zimne dni, gdy pasażerom masowo wylatuje z gęby para, kierowca-nieborak nie jest w stanie przejechać 1 m, bo non stop musi interweniować (swoją drogą trochę boję się jeździć z kierowcą, który zamiast skupiać się na drodze zajmuje się wypatrywaniem kłębów dymu w pojeździe).
    Cel jest, jak sądzę, jeden - kolejnymi coraz bardziej debilnymi zakazami i urzędniczymi wydumkami tresować społeczeństwo na stado pokornych i zalęknionych owieczek. Takimi jest najłatwiej rządzić.
    Jeśli szanowni przewoźnicy tak troszczą się o komfort pasażerów, to proponuję np. usuwać z pojazdów osoby nieumyte i śmierdzące - mi osobiście delikwenci tacy przeszkadzają znacznie bardziej niż bezwonna para z e-papierosa.

    • 2 1

    • Co mają nieumyci do papierosa?
      Że jednym i drugim brak kultury osobistej?

      • 0 0

  • w cywilizacjach zachodnich nie wolno palic teog g.. w srodkach komunikacji (1)

    nie tylko na lotniskach i w samolotach ale autobusy, pociągi...

    cale szczęście ze nie jesteśmy cywilizacja zachohdnia. u nas będzie po naszemu.

    • 1 1

    • A pojedź chociaż raz człowieku do chociażby Niemiec, bo najbliżej

      Wtedy się zdziw i opowiedz jak twoje wyobrażenia zupełnie nie pokryły się z rzeczywistością

      • 0 0

  • super, nie nawidze smrodziarzy

    i stolec mnie obchodzi że to e- s****ieros. nie trawie i tyle. śmierdżą dziady

    • 0 3

  • Koniec absurdu

    Tłumaczenia palaczy są tak samo bezsensowne jak sam nałóg. Idąc tym tropem nie bardzo wiadomo po co zakaz picia alkoholu, a i uryna może być prawie bezwonna...

    • 1 1

  • Palą że hej (1)

    Może ktoś by się zinteresował pociągami Przewozów Regionalnych, palą e papierochy i zwykłe się zdarzy a co lepsze chleją piwo na potęge. W pociągu 7:02 do bydgoszczy jeżdzą często pracownicy PKP no ci to mogą wszystko. Jada do pracy i piją alkochol. A co do SKM ki to niech ktoś zwróci uwagę na ostatni wagon z przedziałem służbowym, co tam sie dzieje. Palą ale zwykłe papierosy i piją alkochol.

    • 1 0

    • a często też widzi się jak dokonują samogwałtu!

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane