• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Pendolino wjedzie do Trójmiasta w grudniu 2014 r.

Maciej Naskręt
7 lutego 2013 (artykuł sprzed 11 lat) 
Pierwszy pociąg Pendolino dotrze do Polski już w tym roku - w czerwcu. Pierwszy pociąg Pendolino dotrze do Polski już w tym roku - w czerwcu.

Jeszcze prawie dwa lata musimy poczekać, aż pasażerowie z Gdańska, Gdyni i Sopotu wsiądą po raz pierwszy do pociągu Pendolino, najnowszego nabytku PKP Intercity. Podróż nim do stolicy ma kosztować więcej niż 200 zł.



W czerwcu do Polski przyjedzie pierwszy spośród 20 zamówionych przez spółkę PKP Intercity pociągów Pendolino. Firma Alstom, która wygrała w połowie maja 2011 r. przetarg na dostawę składów, zainkasuje w sumie 665 mln euro za ich dostarczenie (400 mln euro) oraz serwisowanie przez 17 lat.

Pierwszy polski skład Pendolino zostanie wykorzystany do testów oraz do szkolenia maszynistów. Najprawdopodobniej zawita także do Trójmiasta, ale nie w ramach rejsowego połączenia. Kiedy w takim razie po raz pierwszy będą mogli się nim zabrać pasażerowie?

- Regularne kursy na trasie z Warszawy do Trójmiasta mają zostać uruchomione w grudniu 2014 r. - mówi Beata Czemerajda, rzecznik prasowy PKP Intercity.

W każdym z 20 składów, do dyspozycji pasażerów będzie 12 miejsc w klasie biznes, 45 miejsc w pierwszej i 345 miejsc w drugiej klasie. W każdym pociągu znajdzie się wagon restauracyjny.

Według założeń PKP Intercity, z Trójmiasta do Warszawy mamy pojechać w 2 godziny i 30 minut, ale przy założeniu, że pociąg nie będzie zatrzymywał się na stacjach pośrednich. Średnia prędkość pociągu ma wynieść na 328-kilometrowej magistrali ok. 131 km/h.

Do Krakowa i Katowic z Trójmiasta mamy dojechać w 5 godzin. To właśnie na Centralnej Magistrali Kolejowej, czyli linii łączącej Warszawę z południem Polski, Pendolino ma rozwijać prędkość prawie 230 km/h. Uda się to mimo braku wychylnego pudła, którego nie posiadają pociągi budowane dla PKP Intercity.

Ale także na Pomorzu są miejsca, gdzie będzie można podziwiać pociąg mknący z prędkością 200 km/h? - To odcinek magistrali kolejowej E65 miedzy stacją Gdańsk-Lipce a Malborkiem - mówi Leszek Lewiński z Zakładu Linii Kolejowych w Gdyni PKP PLK.

Na terenie Trójmiasta pociągi Pendolino pojadą z prędkością do 100 km/h na godzinę. - Z dwóch powodów. Po pierwsze linia nie umożliwi szybszej jazdy. Po drugie między stacjami, na których Pnedolino będzie stawać jest zbyt mały dystans, by opłacało się go tak rozpędzać - tłumaczy Lewiński.

Choć PKP Intercity jeszcze nie skalkulowało ceny biletu na Pendolino na trasie z Trójmiasta do Warszawy, to pochodzący z Trójmiasta i odpowiedzialny za koleje wiceminister transportu Andrzej Massel zadeklarował, że będzie to prawdopodobnie ponad 200 zł.

Pamiętajmy jednak, że PKP Intercity już zapowiedziało marketingowe podejście do kształtowania cen biletów, znane od lat z rynku lotniczego i innych kolei europejskich. Polega ono na tym, że cena biletu będzie się zmieniała wraz z zbliżaniem się daty podróży. Kupione z wyprzedzeniem najtańsze bilety mają kosztować już od 60 zł. Są to jednak nieprzesadzone szacunki.

Ile powinna kosztować 2,5-godzinna podróż do Warszawy?

Analitycy runku kolejowego twierdzą, że PKP Intercity nie będzie stać na obniżanie cen biletów.

- Projekt zakupu pociągów Pendolino od początku był wątpliwy, jeśli chodzi o jego opłacalność - mówi Wojciech Śmiech, redaktor branżowego pisma "Rynek Kolejowy". - Kilka tygodni temu Komisja Europejska nie wyraziła zgody, by przejazdy pociągami Pendolino z Trójmiasta do Krakowa i Katowic przez Warszawę były dotowane przez polski budżet. Rząd zgodził się na dofinansowanie zakupu taboru w ramach tzw. pomocy regionalnej, ale to spowodowało, że dofinansowanie unijne dla pociągów z 50 proc. zostało zmniejszone do 23 proc. Brakujące dofinansowanie do zakupu trzeba będzie pokryć ze środków własnych, m.in. przez zaciągnięcie kredytu. Ten trzeba będzie spłacić. Stąd ceny biletów zostaną pewnie zmienione na niekorzyść pasażerów - dodaje Śmiech.

Koszt jaki poniosą kolejarze związany z uruchomieniem Pendolino to 15 mld zł. Unia Europejska dofinansowuje go w kwocie ok. 5 mld zł. Głównie są to inwestycje na dostosowanie infrastruktury kolejowej.

Opinie (392) 6 zablokowanych

  • Ktoś też przeczytał Pedolino 2014 ?

    • 7 1

  • mazu mazu

    Poczekajcie jak wsiadzie chołota z mazakami i sprayami...juz nie bedzie Pendolino.....tylko burdelino...bo taki był piekny amerykanski szzkłooooda...:-))))

    • 11 0

  • Wjadą na lawecie.

    samochodem do Warszawy teraz 4,5 h i 21 litrów benzyny.
    na miejsce bez dojeżdżania do dworca targania bagażu itp.Jeżeli 7 zrobią całą to 3h. ile będzie kosztować bilet na pkplino?

    • 7 0

  • Cała prawda o Pendolino

    200 km/h jeszcze długo nie pojadą. Z prostego powodu - nie mają wychylnego pudła, a takie prędkości przewidziano właśnie dla EZT z wychylnym pudłem. Po drugie - brakuje bezkolizyjnych przejazdów na całej trasie.
    Cóż, najważniejsze, że PB jeździ.

    • 13 3

  • klasa biznes w pendolino (1)

    czy nie macie wrażenia, że tam jest jak w klatce i nie ma możliwości rozprostowania nóg jak siedzą 4 osoby?

    • 16 0

    • Fatycznie!

      Chyba przedziały w obecnej 2 klasie są szersze...

      • 5 0

  • Klasa biznes jest OK!

    ale reszta jak w tramwaju...

    • 10 1

  • Ile powinna kosztować 2,5-godzinna podróż do Warszawy?

    -do 250 zł
    -między 150 a 200 zł
    -na pewno nie więcej niż 150 zł
    -ok. 100 PLN
    -ok. 50 PLN

    SWOJĄ DROGĄ TO PKP INTERCITY = BANKRUT

    • 14 0

  • To jest bardzo dobra wiadomość dla polskiego busa

    Szefostwo firmy już skacze z radości.

    autobusów będzie jeszcze więcej.

    polak da zarobić wszystkim innym tylko nie sobie samemu

    • 19 1

  • Tylko my

    To będzie pociąg dla biznes klass a nie dla plebsu. Więc plebs nich nie zabiera głosu.

    • 1 3

  • Gwóźdź do trumny PKP

    Przecież już dziś nie ma tłumów w najdroższych pociągach a oni chcą zapełnić pociąg z biletami kilkukrotnie droższymi. Bilety lotnicze nie są już tak dramatycznie drogie, pewnie zdrożeją dość znacznie ale konkurencja linii lotniczych jest dość zauważalna.
    Za parę lat będzie można już dość szybko dojechać samochodem do Warszawy a nawet Krakowa.
    Wygląda to mi na typowe niezrozumienie ekonomii : to co sprawdza się gdzie indziej, nie musi być opłacalne u nas. Inna skala, inne uwarunkowania społeczne, kulturowe ( u nas pociągami ludzie bogaci jeździli może na początku lat 90. ) czy ekonomiczne. Na tej samej zasadzie kupiono awaryjnego dreamlinera do niepewnych finansowo lotów.
    PKP mogłoby zyskać dość sporo, gdyby poprawić jakość usług tanich i średniodrogich. Ja bym chętnie dopłacił trochę więcej za 1 klasę w zwykłym pociągu, gdyby jechał on szybciej ale nie zapłacę jak za bilet lotniczy :)

    • 22 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane