• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Polskie linie ale bez polskiego personelu. Problem?

Michał Stąporek
18 maja 2012 (artykuł sprzed 12 lat) 
Samolot linii OLT Express na lotnisku w Rębiechowie. Samolot linii OLT Express na lotnisku w Rębiechowie.

Linie OLT Express, które reklamują się jako "Polskie Linie Lotnicze" wysyłają na trasy samoloty, których personel nie mówi po polsku. To zgodne z prawem, ale pasażerowie są zaskoczeni.



Czy czujesz się zagrożony nie mając kontaktu z personelem samolotu?

- Nasze "Nowe Polskie Linie Lotnicze OLT Express" nie oferują obsługi w języku polskim. Leciałam z nimi kilka razy, ostatnio wypożyczonym łotewskim samolotem z łotewską obsługą. Obsługa przemiła, ale wszystkie komunikaty i kontakt z nimi odbywały się tylko po angielsku. Dla nas, młodych, to nie problem, ale niektórzy byli zdezorientowani. Dla mnie to poważna wtopa ze strony OLT - napisała do redakcji trojmiasto.pl pani Agnieszka, nasza czytelniczka.

Wydumany problem? Niekoniecznie, nasza czytelniczka nie jest bowiem osamotniona w swoich odczuciach. Specjalistyczny portal turystyczny tur-info.pl opisuje podobny przypadek.

- Zdziwiło mnie, że stewardessy i kapitan zwracali się do nas wyłącznie po angielsku. Czy to jakiś nowy przepis lotniczy tego wymaga? - pytała się inna klientka linii w liście do "Gazety Wyborczej".

Przedstawiciele gdańskich linii przyznają, że zdarzają się sytuacje, w których cały personel samolotu obsługującego połączenia OLT Express nie mówi po polsku.

- Mamy tak gęstą siatkę połączeń, że czasem musimy wypożyczyć samolot razem z załogą od innego przewoźnika, z Hiszpanii czy Chorwacji. I może się tak sporadycznie zdarzyć, że nikt z personelu nie mówi po polsku. Ale generalnie staramy się, żeby choć jedna osoba z obsługi znała język polski - tłumaczy Magdalena Grzybowska z OLT Express.

Przepisy o ruchu lotniczym nakazują przewoźnikom informowanie pasażerów o regulacjach związanych z bezpieczeństwem na pokładzie samolotu, ale nie narzucają języka, w jakim ma to być zrobione. Nic dziwnego: rzadko kiedy wszyscy pasażerowie pochodzą z jednego kraju, a znakomita większość linii lotniczych straciła swój charakter przewoźników narodowych.

Tyle tylko, że OLT Express jak może podkreśla swój polski charakter. W reklamach posługuje się zwrotem Polskie Linie Lotnicze, co na firmę sprowadziło złość konkurencyjnego LOT-u, który identyczną frazę ma w swojej nazwie. Dlatego korzystanie z obcych załóg jest zgrzytem w budowaniu spójnego wizerunku młodego przewoźnika.

Co ciekawe, zwyczaj informowania pasażerów o warunkach i zasadach podróży, kojarzony dotąd wyłącznie z samolotami, przejęły linie autobusowe Polski Bus. Jej klienci są informowani przed podróżą o godzinie dotarcia na miejsce, planowanym postoju na trasie, zakazie palenie i picia alkoholu. Komunikaty są odtwarzane w języku polskim i angielskim.

Linie OLT Express powstały w ubiegłym roku z połączenia polskich linii Jet Air i niemieckich OLT. Wcześniej właścicielem obu firm była gdańska spółki Amber Gold, zajmująca się świadczeniem usług finansowych. Nowy właściciel połączył obie linie i uruchomił kilkanaście połączeń lotniczych między największymi miastami w Polsce. Na jesień zapowiedział już uruchomienie kolejnych połączeń z Polski do Europy.

Opinie (374) 8 zablokowanych

  • wstyd że polska linia nie obsługuje w języku polskim. (1)

    • 8 8

    • ale to dom publiczny? ze cos obsluguja??

      wstyd ze nie potrafimy pisac po polsku i dokladnie przekazac sedno

      • 1 4

  • polska to jeden wielki wstyd.

    • 6 5

  • niech sie kurna ucza polskiego

    my sie uczymy obcych języków, to niech oni też wreszcie zaczną naszego

    • 13 3

  • ż y gać się chce.

    jak przyjada na euro i zobacze że nie potrafią po polsku to bedę się z nich śmiał i mówił do nich w swoim języku ojczystym.

    • 9 1

  • (1)

    śmieja się z polaków a to właśnie polacy zmuszają się do różnych języków .

    • 9 1

    • i w Polsce na krajowkach nie przeszkadza im brak polskiego. Coz takie rzeczy tylko u nas, swiatowych, oblatanych, wyksztalconych.

      • 4 0

  • TOL Pressex

    Patrząc na nazwę, myślałem że to jakaś tania linia należąca do spółki-córki LOT, a tu ludzie pisza o jakichś "złościach konkurencyjnego LOT-u". To tak jakby się Tusk na Palikota gniewał, że PO opuścił :))))

    • 2 6

  • (3)

    Ekskuzmi łer tojlet

    • 8 2

    • TAM!

      • 2 0

    • for fit mister

      fak
      ju gary muwałt

      widziałeś jaki szwagier?

      BIPP!!!

      • 1 0

    • "łer tojlet" łot?

      • 0 0

  • najlepiej to latać za 1 zł wszędzie i żeby dawali podczas lotu szampana oraz kawior (7)

    szukanie na sile problemu.... wsiadam, lece, wysiadam...proste...na co mi ten bekon?? zapytal zmartwiony kurczaczek

    • 10 5

    • (6)

      dla ciebie to nie problem, dla innych owszem. Nie patrz na czubek wlasnego tylka, tylko zacznij wymagac normalnosci. Bo dla mnie angielski na polskich krajowkach to cos nie halo.

      • 4 5

      • pewnie, wsiadaj do skm i jedz z renoma...tam masz krwawy i ojczysty język (4)

        i moge patrzec na czubek wlasnego tyłka, nosa, duzego palca u nogi... co mnie inni obchodza...jak ktos sie boi latac z ingliszlangłicz to niech intercity albo polskimbusem zaiwania.... w koncu nikt nie kaze latac samolotami, nie ma przymusu...proste- wolny rynek...albo lecisz samolotem do wawy w godzine plus dojazdy i odprawy...albo pociagiem "trzy dni jedziesz, trzy dni stoisz"

        • 6 3

        • (3)

          polska mentalnosc. Nie wymagam, wszystko mi wisi, dobrze jest jak jest, wazne ze MI nie przeszkadza.

          • 3 3

          • jaka mentalnosc...jestem Polakiem i nie jest mi wszystko jedno ale chodzi o Polskie instytucje... (2)

            załoz swoj biznes i staraj sie zarabiac...to po chwili bedzie zus w angli placil i wymysla angielskie nazwy dla swojej firmy...ja wymagam polskosci od państwa, a nie od ludzi ktorzy maja firmy i placa te masakryczne podatki...zreszta co ci bede tlumaczyl, w koncu zes wychowany na tuskfałenie...
            jak ktos prowadzi dzialalnosc gospodarcza to wazna jest maksymalizacja zysku i nie bedzie ten ktos dla Ciebie czekal i sprowadzal polskiej zalogi i doplacal do interesu zebys sobie posluchal inwokacji... chcesz latac za 200 zlotych czy 800 zlotych?? dramat, ale co moze wiedziec ktos kto cale zycie na etacie tyra dla swojego pana

            • 0 3

            • (1)

              ale jak masz firme z obcokrajowcami to nie reklamuj jej jako polskiej. Proste? Jak budowa cepa. Jako wiesniak powinienes to wiedziec.

              • 1 0

              • ale place podatki w polsce...rozumiesz cieciu??

                liczy sie gdzie odprowadzasz podatki, a nie kto pracuje

                • 0 2

      • trzeba było głosowac przeciw UE, razem z Leperem i innymi

        przywyknij. to bedzie coraz czesciej. a jak jestes cwok i nie kumasz, spytaj sąsiada, pomoże

        • 3 1

  • a co w Polsce jest polskie? (8)

    • 7 2

    • tandeta

      • 2 0

    • (5)

      zawisc, jad, uprzedzenia. chamstwo ..itd.,
      homofobia, ksenofobia, antysemityzm...
      Wawel, bigos i kaszanka..

      • 3 0

      • ale czoko jest spoko...krytykuje;) a pozniej smiga do portugalskiej biedronki czy niemieciego lidla na zakupy (4)

        zamiast do Polaka w osiedlowym sklepie...ach Ci "patrioci" od tuskfałen

        • 1 2

        • (2)

          w portugalskiej biedronce, ktora pewnie niebawem przenosi sie do holandii obsluga mowi po polsku. Wiec przyklad powiedzmy z d...

          • 2 0

          • za 600 zlotych to twoja stara tez walnie forumlke po polsce...ale zapomnialem wszak liczy sie (1)

            nie wlasciciel ktory placi podatki tylko kto pracuje..gratuluje!!! banda gekonow

            • 0 1

            • rozumiem, ze te 600 zl to we wspomnianej biedronce sie zarabia?

              • 1 0

        • Szkoda tylko, że ten Polak w osiedlowym sklepie bierze towar z Biedrony czy innego Makro

          Ale ty idź do Polaka, kupisz to samo 20% drożej, karmiąc dodatkowo również jego...

          • 0 1

    • Kaczyński i Macierewicz

      oni są tak polscy, że aż bardziej się nie da. I zawsze będą w Polsce.

      • 0 1

  • Bicie piany (3)

    I po co taki artykuł - linia operuje zgodnie z prawem, a leasing ACMI (samolot + załoga) nie jest niczym nadzwyczajnym w branży lotniczej.

    Dla niezadowolonych proponuje skorzystać z PKP - oferują polską obsługę za podobne pieniądze...

    • 12 5

    • uwazaj bo za chwile Cie obssmaruja Polacy, co to kupuja u niemca

      • 0 1

    • (1)

      swietny przyklad. Jesli polskie PKP nagle zatrudniloby wegierska obsluge. Wielkie halo, a ze nie potrafimy biletow kupic. Jak nie znasz jezykow to draluj na piechote.

      • 2 1

      • a propos PKP

        jak nie działa PKP.PL bo się znowu wykaszaniło, idę jak w dym na DB.DE. cen coprawda nie podadzą, ale zawsze działają, mają też wersję polskojęzyczną (dla nieQmatych auf Dojcz) i mają nowy rozkład PKP na miesiąc przed PKP.

        A w Arriva kupuję zawsze na wersji niemieckiej lub angielskiej, bo działa szybciej niż polska... ot ciekawostka

        • 0 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane