• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Sobieszewo: nowego mostu jeszcze długo nie będzie

Katarzyna Moritz
17 czerwca 2011 (artykuł sprzed 13 lat) 
Paweł Adamowicz powiedział, że są pilniejsze inwestycje niż nowy most do Sobieszewa. Paweł Adamowicz powiedział, że są pilniejsze inwestycje niż nowy most do Sobieszewa.

Mieszkańcy Wyspy Sobieszewskiej usłyszeli w czwartek na spotkaniu z prezydentem Gdańska brutalną prawdę, że budowa nowego mostu ma znaczenie tylko lokalne i najwcześniej może się rozpocząć po 2015 roku. Pocieszeniem ma być to, że od 23 czerwca na obecny most pontonowy mają wrócić autobusy.



Spotkanie równo po dwóch godzinach skończyło się, choć mieszkańcy mieli jeszcze wiele pytań. Spotkanie równo po dwóch godzinach skończyło się, choć mieszkańcy mieli jeszcze wiele pytań.

Czy spotkania prezydenta z mieszkańcami mają sens?

Czwartkowe spotkanie prezydenta Pawła Adamowicza z mieszkańcami Wyspy Sobieszewskiej zapowiadało się bardzo gorąco. Mieszkańcy bowiem od kilku tygodni - w wyniku uszkodzenia przez ciężarówkę jednego z pontonów - borykają się z dużymi utrudnieniami komunikacyjnymi. Prezydent został przywitany oklaskami, ale mieszkańcy, którzy szczelnie wypełnili sale gimnastyczną w sobieszewskiej szkole, szybko się zniecierpliwili.

- Trwa gwałtowna przebudowa Gdańska. Na inwestycje do 2014 roku wydamy 5 mld zł, z czego 50 proc. pochodzi z funduszy unijnych, resztę musimy wygospodarować sami. 65 proc. z tej sumy idzie na przebudowę układu drogowego w mieście - rozpoczął prezydent.

- Nas interesuje wyspa i most!- rozległy się okrzyki i gwizdy zniecierpliwionych referatem prezydenta mieszkańców.

- Gdańsk jest całością i jest hierarchia wydatków, którą chcę wyjaśnić - odpierał Adamowicz. - Choć to zabrzmi brutalnie, ale budowa mostu ma wymiar lokalny. Może ona ruszyć najwcześniej w 2015 roku. Są pilniejsze inwestycje - oznajmił.

Ta informacja nie spodobała się mieszkańcom. Przywitali ją salwą śmiechu i okrzyków. Jednak wysłuchali argumentów, dlaczego most nie powstanie. Jego koszt budowy zakładany jest na poziomie 87 mln zł. Z czego na wykup gruntów potrzebnych do inwestycji ma być przeznaczone 1,5 mln zł. Tak się składa, że większą część tej kwoty musi pokryć gmina Pruszcz Gdański, co nie będzie dla niej łatwe.

- Gdybyśmy nawet obniżyli koszty budowy mostu do 75 mln zł i wygospodarowali 20 mln zł z tej kwoty, to obecnie i tak nie mamy 55 mln zł. We wtorek marszałek zadeklarował, że może przeznaczyć na ten cel 12 mln zł. Skąd weźmiemy resztę? Na to pytanie musimy znaleźć odpowiedź do 2013 roku, kiedy będzie można się ubiegać o nowe dotacje unijne - wyjaśniał Andrzej Bojanowski, wiceprezydent Gdańska.

Miasto cały czas szuka środków, ale głównie na budowę tunelu pod Martwą Wisłą. Prezydent zapowiedział na spotkaniu, że na najbliższej sesji Rady Miasta ma być głosowana uchwała o przesunięciu 240 mln zł z innych inwestycji na ten cel. Gdy to nastąpi, znów odsunięta w czasie będzie np. warta 42 mln zł rewitalizacja Dolnego Miasta. Więcej o rewitalizacji w Zielone światło dla Dolnego Miasta

Na pocieszenie mieszkańcy dowiedzieli się, że od 23 czerwca miejskie autobusy ponownie będą jeździć mostem pontonowym. Będą mogły nim przejeżdżać także autokary, ale nie ciężarówki. Samochody o masie przekraczającej 3,5 tony wjadą na most najwcześniej w lipcu, gdy zakończone będą wszystkie ekspertyzy.

W wyniku uszkodzenia mostu przez zbyt ciężki pojazd, przejazd został zamknięty dla pojazdów powyżej 3,5 tony, więc pasażerowie komunikacji miejskiej musieli przesiadać się z jednego autobusu do drugiego i przez most przechodzić pieszo.

Zakład Komunikacji Miejskiej skieruje na Wyspę Sobieszewską krótsze i lżejsze autobusy. Do każdego z nich zmieści się mniejsza liczba pasażerów, więc będą jeździły częściej niż do tej pory.

- Nie będą jeździć co 35 min., jak poprzednio, ale w godzinach szczytu co 10 minut - ogłosił Jerzy Dobaczewski z ZTM.

Prezydent zapowiedział też inwestycję związaną z poprawą jakości wody na wyspie. Pisaliśmy o tym w artykule Sobieszewo: wieża widokowa dzięki nowym wodociągom.

Jednak lista bolączek ponad 3 tys. mieszkańców jest znacznie dłuższa. Referowała ją m.in. Monika Leńska z Rady Osiedla w Sobieszewie: - Wyspę omijają większe inwestycje, niedokończona jest ścieżka rowerowa, brak placów zabaw, boisk, są dziurawe jezdnie, niebezpieczna nawierzchnia na obecnym moście pontonowym - mówiła Leńska. Jednak po dwóch godzinach spotkanie się zakończyło. Mimo wstępnych deklaracji realizacji pomniejszych problemów, mieszkańcy byli rozczarowani, że nie mogli zadawać kolejnych pytań.

Opinie (424) ponad 10 zablokowanych

  • 90% mieszkańców tej bidawyspy pracuje w Gdańsku (5)

    Bez Gdańska bylibyscie nadal megakonsumentami tanich win jak mieszkańcy Wislinki czy Trzciniska. Dziekujcie Bogu, że staliscie się kiedyś mieszkańcami Gdańska, dzieki nam macie cywilizację i kible podłączone do kanalizy...

    • 2 16

    • A to miszkańcy Wislinki nie moga pracować w Gdańsku?

      Z logika na bakier, nie mierz wszystkich swoja miarą.

      • 4 1

    • co ty pier....isz za głupoty palancie

      najlepiej idz i się utop w tej wiśle bo jak nie zrobisz to sam to my zrobimy to za Ciebie

      • 0 1

    • geryk dumny budynista :) takich chamskich i bezczelnych platfusów jest pełno w Gdańsku.

      • 1 2

    • kanaliza

      to dzięki wyspie możesz s**** do kibla w swoim 34m mieszkaniu a stolec płynie w morze

      • 4 0

    • a gdzie według ciebie jest Gdańsk? bo według mapy wyspa jest Gdańskiem, więc jej mieszkańcy to gdańszczanie i jak pracują na wyspie to pracują w Gdańsku. Ale po takich wypowiedziach na ich miejscu miałbym w nosie Gdańsk i już dawno głosowałbym, za oddzieleniem od tego nieporadnego molocha.

      • 3 0

  • Przecież most będzie czynny dla komunikacji od czwartku (1)

    więc o co te halo, tym bardziej, że osobowki non-stop z niego korzystają?

    • 2 5

    • Gdyby ten "most" był odpowiednio konserwowany

      to mógłby sobie pływac nawet następne 100 lat.
      Problem w tym, że utrzymanie tego mostu juz kosztuje fortunę, a by do takich awarii nie dochodziło musiło by to kosztować jeszcze więcej.
      Sytuacje z awariami powtarzają sie cyklicznie.

      • 2 0

  • Sobieszewo mogłoby organizować festiwal filmów fabularnych.

    Stałoby się polskim Cannes.

    • 0 0

  • W pierwszej kolejności budowa mostu i łatanie dziur w jezdniach i wymiana chodników

    Prezydent miasta Gdańska i jego koledzy z PO zamiast budować muzea i teatry, które póżniej miasto będzie utrzymywać z pieniędzy podatników w pierwszej kolejności powinien się zająć budową mostu w Sobieszewie, łataniem dziur w jezdniach i wymianą chodników.Takim działaniem może się przysłużyć mieszkańcom,którzy go wybrali w wyborach i wzrośnie jego autorytet i prestiż. Mając tak złą infrastrukturę drogową stajemy się pośmiewiskiem zagranicznych turystów.

    • 6 1

  • (2)

    Jak ja nie lubię obrońców budynia na tym portalu !!! Oni tu dyżurują dzień i noc, minusują nawet to ::nie lubię mlecznych deserów::

    • 8 1

    • a jak ja nie lubie osób które nic nie potrafią zrobić tylko krytyjują Prezydenta (1)

      Skoro mieszkańcy wybrali Adamowicza na kolejną kadencję to chyba nie jest złym prezydentem...

      • 1 3

      • jest złym prezydentem, a te jego zwycięstwa, to ewenement na skalę światową.

        • 2 1

  • a po co wam ten most????????????

    przecież powstaje stadion piłkarski i europejskie centrum solidarności!!! nie wystarczy wam to?

    • 3 3

  • co robi klecha na spotkaniu (1)

    osobisty ochroniarz czy politruk zdający relacje do flaszki ? widac faceta na zdjeciu po prawej.

    • 3 2

    • klecha nie może być mieszkańcem wyspy Sobieszewskiej? ehhh ten tolerancyjny Gdańsk :/

      • 1 3

  • Nie Będzie niczego... Na razie w skali mikro -- stolicy

    Kaszub. A później szef Budynia rozwinie tę ideę w całej Bolandii

    • 2 1

  • Właśnie sprawdziłem jak głosowali na wyspie w 2007 roku .... (1)

    na 1586 oddanych głosów platforma uzyskała 970 głosów, czyli można powiedzieć "chcielita ich to mata". A przez chwilę byłem za mieszkańcami wyspy Sobieszewskiej, ale po tych danych jest to mi już obojętne.

    • 3 1

    • No to zobacz jak zagłosuja w 2011

      Bardziej miarodajne byłyby wyniki głosowania do władz lokalnych w 2010 r. Takich danych nie znalazłem na stronach PKW z rozbiciem na obwody wyspy. Jeżeli w 2010 r. sytuacja była podobna to swiadczyłoby to "równie dobrze" o mieszkańcach wyspy jak o mieszkańcach Sopotu (patrz Karnowski). Bez tych danych to jednak pomówienia.

      • 0 0

  • Buda dla Budynia!

    Solidaryzuję się z mieszkańcami Sobieszewa!

    • 3 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane