- 1 Kolejna kradzież z automatu paczkowego (75 opinii)
- 2 Znika charakterystyczna wieża na lotnisku (35 opinii)
- 3 Gdynia: 78 mln zł długów za mieszkania komunalne (162 opinie)
- 4 Absurd drogowy na Przymorzu (170 opinii)
- 5 Tunel zamiast kładki nad obwodnicą? (170 opinii)
- 6 Upił się kradzionym alkoholem i zasnął (52 opinie)
Spółka Port Lotniczy Gdynia-Kosakowo złożyła wniosek o upadłość
Spółka Port Lotniczy Gdynia-Kosakowo złożyła wniosek o upadłość. Oprócz roszczeń miasta ma ok. 1,5 mln zł długów. Na razie nie zapłaciła firmie, która wykonała elektroświetlny system oświetlenia nawigacyjnego i jego zasilanie. Bez pieniędzy pozostali też inni przedsiębiorcy i usługodawcy, którzy pracowali na rzecz spółki.
- O tym zdecyduje sąd. Spółka nie ma bowiem możliwości zwrotu pieniędzy, które zainwestowała w nią gmina, bo wydała je na budowę infrastruktury lotniskowej. Komisja Europejska uznała to za niedozwoloną pomoc publiczną - mówi Bogusław Stasiak, wiceprezydent Gdyni.
Przypomnijmy: chodzi o 91,7 mln zł. Problem jednak w tym, że nie tylko Gdynia jest wierzycielem spółki. Port Lotniczy Gdynia-Kosakowo nie płaci także przedsiębiorcom. Zarówno drobnym, jak i firmom, które wykonywały najważniejsze zlecenia. Jedną z nich jest warszawski Mawilux, który budował cały elektroświetlny system oświetlenia nawigacyjnego, czyli pozwalające na starty i lądowania oświetlenie pasów, podejścia i drogi kołowania.
Zobacz także: Komisja Europejska - 91,7 mln zł do zwrotu.
- Prace zostały zakończone, a protokół odbioru podpisany bez uwag. Firma powinna więc oddać nam 730 tys. zł wadium, które wpłaciliśmy w gotówce jako zabezpieczenie prac. Czekamy też na ostatnią transzę za ich wykonanie, czyli w sumie ok. 1,5 mln zł. Po rozmowie z władzami spółki już wiem, że tych pieniędzy nam nie wypłacą - mówi prezes zarządu Mawilexu Włodzimierz Macioł. - Twierdzą, że oddając nam nasze pieniądze złamaliby prawo. To absurd, nasi prawnicy już zajęli się sprawą - dodaje wzburzony.
Tymczasem 730 tys. zł leży na osobnym koncie spółki. Ale niektórzy prawnicy twierdzą, że ich wypłacenie byłoby nielegalne.
- Nie skonsumowaliśmy tych pieniędzy, ale szukamy możliwości prawnych, by spółka Mawilux dostała te pieniądze. Jeśli analizy na to zezwolą, natychmiast je przelejemy - zapewnia prezes zarządu spółki Port Lotniczy Gdynia-Kosakowo, Janusz Stateczny.
Mawilux powinien otrzymać też ok. 700 tys. zł za ostatni etap wykonanych i odebranych prac. Nie wiadomo jednak czy je dostanie. W podobnej sytuacji jest kilka innych firm oraz osób zatrudnionych na umowy o dzieło czy zlecenie. W sumie wierzytelności sięgają 1,5 mln zł. Tylko pracownicy zatrudnieni w lotniskowej spółce na umowę o pracę dostali wynagrodzenia za luty. Nawet władze miasta przyznają, że sytuacja jest trudna.
- Mamy w budżecie zapisane środki, które miały być przeznaczone na dokapitalizowanie spółki Port Lotniczy Gdynia-Kosakowo. Ale nie możemy ich uruchomić, bo mamy związane ręce decyzją Komisji Europejskiej - mówi Bogusław Stasiak.
Czytaj także: Fakty i mity o gdyńskim lotnisku.
Wierzyciele nie zamierzają się temu jednak biernie przyglądać i już zapowiadają podjęcie kroków prawnych z próbą zajęcia nieruchomości spółki na czele.
- Wykonaliśmy swoją pracę rzetelnie. W ostatnich tygodniach kontraktu dokonywaliśmy jeszcze oblotów i testów specjalnym samolotem-laboratorium, które kosztowały nas ponad 100 tys. zł. Skoro spółka nie miała pieniędzy, to wystarczyło renegocjować kontrakt, by nie narażać nas na dodatkowe koszty i straty. Teraz wychodzi na to, że mamy finansować czyjeś ambicje - mówi Włodzimierz Macioł.
Nie ma jeszcze wyznaczonego terminu posiedzenia sądu w sprawie upadłości, ale spółka i tak musi obecnie wszystkie wydatki uzgadniać z zarządcą sądowym. Stosowny wniosek o wypłaty dla pracowników i pokrycie części zobowiązań przygotowany zostanie na koniec marca.
Opinie (549) 9 zablokowanych
-
2014-03-18 15:16
Decyzja
Dobrze, ze tak sie stalo. Przynajmniej Open'er bedzie uratowany. Cos w Gdyni zostanie.
- 3 0
-
2014-03-18 15:26
No i klops! (6)
Jeszcze nie ruszyło , a juz upadło. I potwierdziło sie, ze widzi-mi-się Szczurka budowa lotniska w Gdyni , byla najgorsza decyzja panujacego prezydenta, gdyz te miliony mozna bylo naprawde o wiele lepiej spozytkowac. Gdyni nie jest potrzebne lotnisko , do Gdanska jest blisko. Tu chodzilo pewnie o to , ze wiele firm mu wspomoglo konto , zeby im lotnisko Cargo wybudowal.
- 7 1
-
2014-03-18 16:36
a ty się nie załapałeś? (4)
Rozbudowa tego lotniska to była najmądrzejsza decyzja Prezydenta Szczurka. Tylko co taki knypel jak ty moze o tm wiedzieć?
- 0 4
-
2014-03-18 16:48
(1)
a Ty z rodziny ? . Bo takie glupoty pi-dolisz .
- 1 1
-
2014-03-18 16:57
a wiec nawet nie tylko UMGdańsk, PLRębiechowo, ale całe wasze rodziny
rzyczyniają się do czarnego PaRu Gdyni i jej najlepszemu lotnisku. Nie mozna merytorycznie to w inny sPOsób osobaczyć?
- 0 2
-
2014-03-18 17:18
haha
wykaż się inteligencją i mu wytłumacz a nie go obrażasz
- 0 0
-
2014-06-06 11:09
Masz rację uwalić tyle kasy tak łatwo w majestacie prawa.
Teraz nic tylko emeryturka.
- 0 0
-
2014-03-18 17:18
haha
myślę że kupił sobie samolot i poprostu potrzebował lotniska
- 0 0
-
2014-03-18 15:32
Lista bzdurnych decyzji Szczurka, czyli gdzie zmarnował miliony: (2)
1. Infobox-( na co to komu???)
2. Lotnisko Gdynia-Kosakowo
3. Szkoła Filmowa na Placu Grunwaldzkim
4.....
5.....
Resztę kazdy moze dopisac- 16 2
-
2014-03-18 16:32
a największym zmarnowaniem było urodzenie Mariana K. (1)
pytam się PO co tacy niudacznicy chodzą po tej ziemi? I wyPiSują głupoty?
- 1 7
-
2014-03-18 17:19
To Szczurek urodził Mariana K?
Toż to cud!
- 3 0
-
2014-03-18 17:16
haha
najważniejsze że urzędasom w kieszeni zostało, tego im nikt nie odbierze
a te marne 92mln ludzie oddadzą i tak głupki na nas zagłosują- 3 0
-
2014-03-18 17:47
Milczenie ze strony UM Gdynia nie wróży nic dobrego
A wręcz jest złowieszcze.
Można się spodziewać akcji co najmniej na poziomie aneksji Krymu.- 5 0
-
2014-03-18 18:16
Forma zatrudnień pracowników lotniska
Proste i logiczne. Forma zatrudnienia osób na stanowiskach kierowniczych w tym "porcie lotniczym" bez jakiegokolwiek wyższego wykształcenia, ale za to z wieeeeelkimi plecami kochanka "kierowniczki" przynosi podejrzenie graniczące z pewnikiem, że i reszta "spraw" była załatwiana również co najmniej dziwnie ... . Piszę "podejrzenie", ale wieści mam z pierwszej ręki: przekręt gonił przekręt a teraz co - rozpacz?!?! Szkoda mi podwykonawców, ale wiem jak można zarobić na upadłości firmy jak i na karach umownych dla wykonawców ... Więc ja osobiście "nie płaczę" ... :)
- 3 0
-
2014-03-18 18:32
Zawsze mnie zasatanawiało
PO CO tak naprawdę to lotnisko?
Pan prezydent powinien ponieść konsekwencje, ale jak znam życie przyjdą kolejne wybory i pan znów usiądzie na stołku, gdyż przyrósł zupełnie jak pan prezydent po sąsiedzku, któremu nawet prokurator nie straszny.- 3 0
-
2014-03-18 21:38
Same wałki
Tylko patrzeć kiedy dobrze poinformowany gościu, który wymusił na spółce wykup działki i domu w stanie surowym przy Zielonej za 4 mln. zł, zgłosi się na licytację i odkupi nieruchomość za jakieś kilkaset tyś. zł.
- 2 0
-
2014-03-18 22:34
KOCHANI
!00 milionów przekłada się na WAS mieszkańców Gdyni w ten sposób, że prezydent Wojciech Szczurek - 400 zł. od łebka przetuptał - WASZE 400 zł. z podatków przypadające na łeb, od oseska do staruszka. Ma gest. Sypanie mandali na szczęście Gdyni chyba zawiodło.
- 3 2
-
2014-03-18 22:42
Wielka szkoda, a głupcy się cieszą. (2)
Dwa lotniska, to konkurencja, wiecej linii lotniczych i mozliwosc ladowania na innym, gdy jest mgła, zamiast w Warszawie. Cieszcie sie durnie, ze cos sie nie udalo. Matoly.
- 3 9
-
2014-03-18 23:07
głupiec i dureń
- 4 0
-
2014-06-06 11:22
No to kilka faktów, które zburzą twoją wizję:
1) konkurują, przez co obniżają stawki dla linii lotniczych bo to one a nie pasażerowie są klientami portów lotniczych. I teraz myślisz, że linie lotnicze się podzielą? Po drugie jak porty będą chciały być konkurencyjne to my z podatków będziemy to tych stawek dopłacać tak jak jest to w Radomiu czy Zielonej Górze. Dla nas korzystniejszy jest efekt skali, duże lotnisko ma niższe koszta per pasażer/lot przez co może bez konieczności dopłat może sprowadzić więcej przewoźników.
2) Linie lotnicze w razie problemów nie zagrażających bezpieczeństwu lotu nie lądują na najbliższym lotnisku a tam gdzie mają podpisane umowy. czyli dalej po staremu, drugie lotnisko nic nie zmieni. po drugie, Gdańskie podnosi kategorię ILS do cat. II. w tym wypadku nie jest w zasadzie możliwym by warunki w Gdańsku przeszkodziły w lądowaniu podczas gdy w Gdyni w zasadzie bez systemów wspomagania byłyby korzystne. Mówimy maksymalnie o 2-3 lotach rocznie pod warunkiem, że maszyna będzie na tyle mała by w Kosakowie wylądować. w zasadzie może nie być żadnych takich lądowań.
Zresztą już teraz wskaźnik odrzucanie na Walesie ze względu na mgłę wynosi 0,26%.
Nie ma żadnych przesłanek za drugim lotniskiem.- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.