• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

ZOO: maraton szczotkowania tapirów

Jakub Gilewicz
27 stycznia 2013 (artykuł sprzed 11 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Jak nazwać dwie małe kapibary? Trwa głosowanie

Zobacz reakcje tapirów podczas tradycyjnego już szczotkowania.


Picasso lubi drapanie po grzbiecie, Imbryk za uchem, a Kluska chciałaby, aby szczotkowanie nie miało końca. Bo choć tapiry lubią spędzać czas na terenach bagiennych, niezwykle ważne są dla nich świetny wygląd i czystość. Dlatego w gdańskim ZOO opiekun tapirów poświęca ok. 400 godzin rocznie na szczotkowanie południowoamerykańskich zwierząt!



Czy miałe(a)ś okazję oglądać tapiry w gdańskim ZOO?

- Kiedy szczotkuję jednego, to w kolejce czeka już drugi, a za nim następny. Nie wiadomo, którego szczotkować tak wszystkie się garną - opowiada Ryszard Szymikowski w przerwie szczotkowania tapirów.

Po twarzy pracownika spływają krople potu. Godzina szczotkowania już za nim. Kluska, Imbryk i Picasso dalej jednak wypatrują swojego opiekuna. Bo tapiry to podobno największe pieszczochy w gdańskim ZOO. - Kiedy któryś uzna, że potrzebuje dodatkowego szczotkowania, od razu szturcha mnie nosem i dopomina się o swoje - przyznaje Szymikowski, po czym rusza w kierunku rozradowanych zwierząt.

Poza pieszczotami dla tapirów liczy się także czystość. Bo mimo że zwierzęta w naturze zamieszkują tropikalne lasy deszczowe Ameryki Południowej i lubią tereny bagienne, bardzo dbają o swój wygląd. W gdańskim ZOO opiekun szczotkuje zwierzęta według sprawdzonej metody: od głowy w kierunku zadu. - Najlepsza jest do tego szczotka dla koni - zdradza Szymikowski.

Tapiry szczotkuje kilka razy w tygodniu. Średnio od godziny do półtorej. - No, jest tego trochę - uśmiecha się opiekun, po czym zamyśla się na chwilę i liczy coś w myślach: - Tak, to będzie już 20 lat. Wtedy w naszym ZOO pojawiła się Kluska i rozpocząłem regularne szczotkowanie.

Dzięki szczotkowaniu od małego, tapiry darzą ogromnym zaufaniem swojego opiekuna. - W naturze są to bardzo ostrożne zwierzęta. Łatwo je spłoszyć, a jak już do tego dojdzie, to idą taranem. Są bardzo silne. Na szczęście gdańskie tapiry bardzo się ze mną zżyły - wyjaśnia Szymikowski.

Tapiry pozwalają swojemu opiekunowi sprawdzać nosy w kształcie trąbek, ostre zęby, kopyta i skórę. To z kolei pozwala na stałe monitorowanie zdrowia zwierząt, które w gdańskim ZOO chętnie się rozmnażają. Co kilka lat kolejne tapiry trafiają do polskich i zagranicznych ogrodów zoologicznych.

W Wigilię zwierzęta z gdańskiego ZOO przemówiły głosami pracowników trojmiasto.pl Potrafisz kogoś rozpoznać?

Samica orangutana lubi romanse, a lutungi przygody Winnetou. Zobacz projekt czytelniczy w gdańskim ZOO.

Miejsca

  • ZOO Gdańsk, Karwieńska 3

Opinie (63) 3 zablokowane

  • pozytywnie

    Rewelacyjny i pozytywny materiał.
    Odprężył i ucieszył po/przed pracą... z zaskoczenia :)
    Tylko na h.. ludzie musza wszędzie pisać o polityce?

    Dajcie na luz i tak nic nie zmienicie, narzekanie nikogo nie obchodzi.
    A swoją postawą wprowadzacie tylko smutek.

    Pan Rysio nie zasługuje na smutek - cieszmy się z małych rzeczy...

    • 14 0

  • Słodkie!

    • 8 0

  • Cudo

    Miło patrzeć na takie uwielbienie zwierzaków do opiekuna. Ja jeszcze poproszę migawkę z pawilonu żyrafek. One też cudne i mają super opiekunów :)

    • 5 0

  • Fajne tapiry :)

    Pan Rysio super robotę robi, widać że tapiry go uwielbiają :) Tak trzymać!

    • 6 0

  • muniu muniu

    więcej filmów z zoo proszę! są cudne!

    • 5 0

  • Zmiencie lektora

    Fatalny lektor

    • 1 7

  • Fotogeniczny tapir

    Piękny uśmiech tapira,interesujące zdjęcie,dobry artykuł,śmieszny filmik dzięki p.Jakubie

    • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane