- 1 Ukradli 25 tysięcy złotych przez kody BLIK (57 opinii)
- 2 Całe Trójmiasto w strefie zakażenia ASF (223 opinie)
- 3 Lodzińska i Borawski wiceprezydentami (91 opinii)
- 4 Będzie łatwiej zaparkować na Świętojańskiej (260 opinii)
- 5 Pajęczyny pełne larw na Zaspie (90 opinii)
- 6 Ławka robi za śmietnik w centrum Gdańska (87 opinii)
Zmiany w komunikacji niepokoją mieszkańców
Zmiany w komunikacji miejskiej, które wywoła otwarcie tramwaju na Morenę niepokoją naszych czytelników. Postanowiliśmy poprosić Zarząd Transportu Miejskiego o komentarz i ustosunkowanie się do najczęściej powtarzających się pytań mieszkańców.
Od chwili publikacji zapowiadanych zmian w momencie uruchomienia trasy tramwajowej na Morenę (Piecki-Migowo), co nastąpi już w poniedziałek 31 sierpnia, praktycznie codziennie otrzymujemy e-maile od zaniepokojonych pasażerów.
Zdecydowanie najwięcej kontrowersji budzi skrócenie tras autobusów z zachodnich dzielnic do przebudowanej pętli Siedlce . Decyzja ta nie tylko zmusi pasażerów do przesiadek, ale utrudni dotarcie do centrum miasta osobom starszym i niepełnosprawnym.
- Przystanek Dworzec Główny , do którego normalnie jeżdżą tramwaje z Siedlec [obecnie ze względu na zamknięty wiadukt Hucisko skierowano je przez ul. 3 Maja - dop. red.] nie jest w ogóle przystosowany do osób niepełnosprawnych. Jak urzędnicy wyobrażają sobie podróż takiej osoby do centrum miasta? Zmuszając ją do opuszczenia pojazdu na Hucisku ? - dziwi się pan Andrzej, czytelnik z Kiełpinka.
Zdaniem urzędników przystanek przy dworcu głównym jest częściowo przystosowany do potrzeb osób niepełnosprawnych, ponieważ istnieje rampa przyschodowa. Nie skorzystają z niej jednak osoby o kulach czy pasażerowie z wózkami dziecięcymi.
Zarząd Transportu Miejskiego przekonuje także, że i tak będzie to lepsze rozwiązanie od podróży autobusem pod "Krewetkę" .
- Skrócenie linii autobusowych do pętli Siedlce oznacza przede wszystkim wygodniejsze przesiadki dla osób starszych i niepełnosprawnych. Na pętli, gdzie został zbudowany wspólny peron tramwajowo-autobusowy, osoby te mogą w sposób komfortowy przesiąść się między tramwajem i autobusem w systemie drzwi-w-drzwi, co obecnie nie jest możliwe przy dworcu. Dla większej grupy osób sytuacja się więc poprawi - mówi Zygmunt Gołąb, rzecznik ZTM Gdańsk.
Kolejnym zaskoczeniem dla pasażerów jest brak powiązania Karczemek z przystankiem Pomorskiej Kolei Metropolitalnej Kiełpinek.
- PKM-ka odcięła nas od zbiornika retencyjnego, a teraz nawet nie dostaliśmy z nią żadnego połączenia. Mamy nowe tory kolejowe, z których nie będziemy mogli skorzystać - żali się pani Jolanta, czytelniczka.
ZTM zapewnia, że pamięta o mieszkańcach tej części miasta, ale nie powinni się oni spodziewać połączenia z przystankiem PKM Kiełpinek. Najwcześniej w październiku zyskają w zamian wygodne połączenie z przystankiem PKM Matarnia .
- Nie ma sensu kierować autobusów do przystanku PKM Kiełpinek, ponieważ oznacza to bardzo okrężną trasę dojazdu podyktowaną brakiem zjazdu z al. Armii Krajowej (Trasy W-Z) na wysokości ulicy prowadzącej do PKM Kiełpinek. Jesteśmy w kontakcie z Radą Dzielnicy Kokoszki i wkrótce wprowadzimy po konsultacjach zmiany w układzie linii autobusowych dla mieszkańców tego rejonu miasta - zapowiada Sebastian Zomkowski, zastępca dyrektora ZTM Gdańsk ds. przewozów.
Zomkowski jednocześnie zwraca uwagę, że mieszkańcy pragnący dostać się do Wrzeszcza nie muszą wybierać PKM-ki, ponieważ nowy rozkład wydłuża linię 168 do dworca kolejowego Wrzeszcz przez ul. Sobieskiego (z zajazdem na pętlę Siedlce).
A czy ze wspomnianej pętli Siedlce faktycznie będzie łatwo przesiąść się do tramwaju? Czy tramwaje nie będą już zapełnione po opuszczeniu Moreny (Piecek-Migowa)?
Początkowo na odcinku Hucisko-Morena planowano uruchomić tylko dwie linie tramwajowe: 10 (do PKM Brętowo) oraz 12 (do Migowa), jednak ostatecznie dołączy do nich jeszcze linia 4 z Jelitkowa przez Zaspę do pętli Siedlce. Uruchomienie (a właściwie reaktywację) "czwórki" obwieszczono dopiero podczas przejazdu testowego dla mediów po nowych torach.
- Urzędnicy podkreślają, że chcą stworzyć węzeł podobny do pętli przy ul. Świętokrzyskiej , ale zapominają, że tam tramwaje dopiero zaczynają trasę, więc nie ma problemów z ich pojemnością. Na Siedlce docierać będą tramwaje z pasażerami z Moreny. Czy na pasażerów przesiadających się z autobusów wystarczy jeszcze miejsca w tramwajach? - niepokoi się pan Krzysztof, czytelnik z Jasienia.
- W godzinach szczytu w dni powszednie na wspólnym odcinku ze Śródmieścia do Siedlec tramwaje linii 4, 10 i 12 będą jeździć łącznie średnio co ok. cztery minuty. Do Piecek-Migowa tramwaje linii 10 i 12 pojadą łącznie co ok. pięć minut niemalże przez cały dzień powszedni, co ok. 6-7 minut w soboty i co ok. 10 minut w niedziele i święta - wylicza rzecznik ZTM-u.
Ta częstotliwość ma zdaniem ZTM-u zagwarantować pasażerom odpowiednie warunki podróży bez nadmiernego ścisku. Co ważne, na kursującą tylko w godzinach szczytu linię 4 zostaną skierowane wyłącznie pojazdy niskopodłogowe.
Ale zmiany w komunikacji miejskiej dotykają nie tylko mieszkańców dzielnic zachodnich. Mieszkańcy Wrzeszcza tracą m.in. linię 142, która zapewnia dojazd przez ul. Słowackiego - Morenę - ul. Kartuską aż do Urzędu Miejskiego i dalej do dworca PKS. Czy faktycznie musi ona zostać zlikwidowana?
- Trasa linii 142 w przeważającej części pokrywa się z równolegle biegnącą linią 10 od Brętowa do Śródmieścia. Nie ma ekonomicznego uzasadnienia dla jej funkcjonowania w dotychczasowym kształcie. Brak tej linii rekompensujemy zwiększoną częstotliwością linii 227, która będzie jeździła w dni powszednie co 20, a nie jak dotychczas co 30 minut - zapowiada Gołąb.
A co z linią 127, której autobusy pojadą rzadziej? Wprawdzie mieszkańcy ul. Myśliwskiej , przez którą kursuje będą mieli możliwość dojazdu do Wrzeszcza pociągiem, ale nowa infrastruktura nie obejmie Zaspy czy Przymorza, po ulicach której także jeżdżą autobusy linii 127.
- Zupełnie nie rozumiem, dlaczego nowe rozkłady dotykają dzielnic, które przecież leżą z dala od PKM-ki czy tramwaju na Morenę. Dlaczego mamy cierpieć z tego powodu i mieć większe trudności z dojazdem do Wrzeszcza? - dziwi się pan Piotr.
ZTM tłumaczy taką decyzję racjonalizacją wykorzystania taboru. Z badań wynika, że główny potok pasażerski linii 127 na dolnym tarasie obejmuje odcinek od ul. Jaśkowa Dolina do szpitala na Zaspie . Rzadziej z autobusów tej linii korzystają natomiast mieszkańcy Przymorza czy Oliwy.
- Zwiększamy liczbę kursów linii 158 (Wrzeszcz PKP - Nowy Port), która podobnie jak 127, jeździ przez al. Jana Pawła II, więc większość pasażerów dolnego tarasu nie straci na spadku częstotliwości linii 127 - przekonuje Zomkowski.
Nowe rozkłady komunikacji miejskiej są już dostępne na stronie Zarządu Transportu Miejskiego oraz portalu Trojmiasto.pl Warto zapoznać się także z aktualnościami, ponieważ przy okazji dokonano zmian w nazewnictwie przystanków oraz uruchomienia kilku nowych.
Poznaj nową trasę tramwajową na Morenę.
Inauguracja PKM - dzień otwarty w niedzielę
Miejsca
Opinie (872) 6 zablokowanych
-
2015-09-01 13:05
Petla Siedlce
Wielka porazka,malo miejsca i od groma ludzi.Nie kompetetni ludzie w zkm!!!
- 21 1
-
2015-09-01 13:16
ztm
Nie pomyślane zmiany, i brak słów,każą nam się przesiadać,a nie zdają sobie sprawy,ze ti wydłuża czas.
Np.przystanek autobusowy był pod szpitalem,urzędem miejskim,a teraz trzeba od tramwaj 🚃 u. Iść,zajmuje to kilkanaście minut więcej.A Np człowiek schorowany,o kulach,nie chce przesiadki.Autobus na kartuska powinien wrócić.
167 174 do dworca też.
Myślenie projektantów jest poniżej zera.
Ztm ma nas za nic.Sami niech wsiądą do swoich autobusów i niech jadą z przesiadką.Ale oni mają auta....
Trochę myślenie zrm- 19 1
-
2015-09-01 13:41
szybciej, taniej bezpieczniej...KPINA
Tj temat z ich ulotek z dnia dzisiejszego...To jest dowód ignoracji mieszkańców, dowód idiotyzmu i brak realiow...Drodzy Państwo , Drogi Panie Prezydencie Gdanska - ten tramwaj na morene mial byc dodatkiem, uzupelnieniem obecnego ukladu komunikacji... Czy ktos to wreszcie zrozumie i przestanie wmawiac nam że jest lepiej. Prosze o przywrocenie poprzednich linii komunikacyjnych...i prosze o odrobine szacunku dla nas pasazerow. Np dojazd na Zabornie z Gd. Głownego zajmuje ok. godz.11 dzisiaj - 45-50min dramat, czyli kazdego dnia kazdy z mieszkańcow traci mnostwo czasu, który zabralo nam miasto. Gratuluje ... Jeszcze raz oczekuje przywrocenia linii zawieszonych i powrotu kursow.
- 20 1
-
2015-09-01 13:48
Moze ktos w koncu przeczyta z UM Gdansk i ZTM
Czy Urzad Miasta zrozumie to by zachecic pasazerow-mieszkancow do komunikacji zbiorowej to musi być ona:
1.szybka tzn chociaz min przesiadek, lub wcale jesli jest taka mozliwosc. A wszyscy sie zgodza ze jest;
2. Tania - a niestety podrozala o 20%, Gratuluje
3. Bezpiecznie - w tloku nigdy nie jest bezpiecznie, na waskim peronie rownież...latwo o zdarzenia tj kradzieże, wypadki szczegolnie zima i szczegolnie starszych osób
I jak tu nie jechac wlasnym autem....prosze o rady ach zapomnialem Szanowny Prezydent chodzi piechotą bo ma blisko i niema bezposredniego połączenia, musiałby sie przesiadać a to wiadomo niewygodne, niebezpieczne, drogie i powolne (strata czasu). Gratuluje upartosci w trzymaniu sie bzdurnych decyzji!!!- 18 1
-
2015-09-01 13:54
Drogie Trojmiasto .pl (2)
Prosze by artykul ten byl na pierwszej stronie przez kilka dni, by wszyscy mogli sie tu wpisywac. Nie zamiatajmy tematu pod dywan...jak to robią urzednicy UM gdansk i ZTM. Dziekuje.
Chociaz jest gdzie pisać i dac upust swoim emocjom, bo widac że reszta ma to w tzw powazaniu.- 26 1
-
2015-09-01 16:33
wszyscy tzn makontenci. nasza duma narodowa. (1)
- 0 6
-
2015-09-01 18:17
analfabeta
Pisze się "malkontenci", zapraszam do szkoły, od dzisiaj znowu działa ;)
- 3 0
-
2015-09-01 14:30
Sprawa jest prosta to Wszystko przerosło wlodarzy. Przerost ambicji nad możliwości.
- 13 0
-
2015-09-01 14:36
Banda gryzipiorkow
Banda gryzipiorkow nie mająca pojęcia o funkcjonowaniu komunikacji.
- 11 0
-
2015-09-01 15:11
Tak wygląda zrównoważony rozwój transportu w mieście Gdańsku
Chyba we wszelkich możliwych dokumentach planistycznych w tym najważniejszych mamy zapisany PRIORYTET DLA TRANSPORTU PUBLICZNEGO. Tak jest w uchwalonej niedawno i jeszcze nie dokończonej Strategi Rozwoju Gdańska do 2030 roku. Tak jest w "Studium uwarunkowań...." na podstawie, którego powstają miejscowe plany zagospodarowania przestrzennego . Tak jest w Planie rozwoju transportu publicznego. Wszędzie są podobne zapisy. Niestety WŁADZE TEGO MIASTA NIE REALIZUJĄ TEGO co jest napisane w tych dokumentach.
Żeby komunikacja miejska była konkurencyjna dla transportu indywidualnego w podróżach po mieście to musi być przede wszystkim szybka. Jak ma być szybka, skoro po pierwsze: tramwaje nie mają bezwzględnego priorytetu na skrzyżowaniach (z wyjątkiem tych większych typu Hucisko, Wały Piastowskie, Miszewskiego, Emaus gdzie nie można tego rozwiązania wprowadzić), po drugie nigdzie nie buduje/nie wytycza się buspasów.
Można wręcz odnieść wrażenie że władze sabotują rozwój komunikacji miejskiej w tych obszarach. Jeszcze kilka lat temu było słychać hasło "zielone światło dla tramwaju". Dziś cisza w tym temacie. Osobiście znam jedno (!) takie skrzyżowanie w całym mieście. Inny przykład. Przy budowne al. Havla była to wykorzystania ogromna rezerwa terenowa, która do dziś jest niewykorzystana (złośliwi piszą o "pastwiskach Adamowicza"). Mimo jej istnienia zbudowano drogę w przekroju 2 jezdnie po dwa pasy w jedną stronę, na dokładkę linię tramwajową a autobusy na al Havla dalej stoją z samochodami w korkach bo wizjonerzy zrównoważonego rozwoju zapomnieli dodać buspas. Zaiste, wspaniała realizacja tej idei.
Ciągle się mówi o o rozbudowie sieci tramwajowej a jednocześnie bardzo mało się robi w kwestii tego by transport zbiorowy był realną alternatywą dla podróży samochodem. Bo na dzień dzisiejszy śmiem twierdzić, że nie jest. I żadne nowe trasy tramwajowe tego nie zmienią. Mało tego, postępując w ten sposób władze przygotowują przyszłym pokoleniom bombę z opóżnionym zapłonem. Tę cała infrastrukturę (drogi, linie tramwajowe, tabor) - rozwijaną we wszystkich kierunkach I BEZ ŻADNEGO PRIORYTETU DLA TRANSPORTU ZBIOROWEGO trzeba będzie za 20-30 lat remontować i wymieniać na nową. Tą infrastrukturę trzeba też utrzymać. To będą gigantyczne koszty. Czy stać nas na to? Dziś są dotacje z UE wydawane na lewo i prawo a i tak dług miasta (częściowo ukrywany w spółkach miejskich) w szybkim tempie rośnie. Co będzie kiedy wszystkie te koszty trzeba będzie pokrywać z własnej kieszeni?
W świetle tego co wyżej napisałem obecne zmiany w sposobie funkcjonowania linii autobusowych specjalnie mnie nie dziwią. Wpisują się w ogólną praktykę działania władz miasta Gdańska, które zrównoważony transport ma na sztandarach a w realnych decyzjach prowadzi niespójną i bardzo szkodliwą na przyszłość politykę trzymania wszystkich srok za ogon jednocześnie.- 13 1
-
2015-09-01 15:20
tu naprawdę nie chodzi o to...
że Polacy umieją tylko narzekać choć częściowo jest to prawda. Wiele rozwiązań wydaje się przemyślanych i wymaga jedynie przyzwyczajenia. Ale inne wydają błędne - jak choćby całkowite usunięcie wszystkich dziennych linii autobusowych z ul. Kartuskiej czy słaby dojazd do części nowych przystanków PKM z niektórych położonych w pobliżu PKM dzielnic (np Ujeścisko, Karczemki).
- 11 2
-
2015-09-01 15:38
210 (1)
Po co zmieniono rozkład linii 210? Teraz jest dużo gorszy, a o 9:27 z Potokowej odchodzą równocześnie 110, 122 i 210.
- 6 2
-
2015-09-01 16:33
mnie pasuje teraz lepiej do pracy
- 0 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.