• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

40-metrowy maszt na granicy osiedla. Protest mieszkańców

Michał Brancewicz
3 października 2022 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (311)
Na razie powstają fundamenty, ale wyrośnie z nich 40-metrowy masz stacji bazowej telefonii komórkowej.  Na razie powstają fundamenty, ale wyrośnie z nich 40-metrowy masz stacji bazowej telefonii komórkowej.

W otulinie Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego w MatemblewieMapka powstaje stacja bazowa dla operatora telefonii komórkowej. Mieszkańcom nie podoba się, że w takim miejscu wyrośnie 40-metrowy maszt. Urzędnicy tłumaczą, że jest to inwestycja celu publicznego.



Zgodził(a)byś się na budowę masztu obok miejsca zamieszkania?

Wiadomo, jak to jest. Zasięg w telefonie wszyscy chcą mieć dobry wszędzie, ale jak ma już powstać potrzebne do tego urządzenie, to najlepiej wszędzie, tylko nie u nas.

W Matemblewie mieszkańcom też nie podoba się, że stacja bazowa, czyli tak na prawdę 40-metorwy maszt powstaje w pobliżu ich mieszkań i na granicy lasu, o czym informowali nas w Raporcie z Trójmiasta, za co bardzo dziękujemy.

14:29 21 WRZEśNIA 22

Budowa masztu w lesie (36 opinii)

Budowa w środku lasu w Matemblewie - Trójmiejski Park Krajobrazowy. Kto wydał na to zgodę? Bardzo prosimy o reakcję!

Pozwolenie na budowę: Budowa stacji bazowej telefonii komórkowej P4 (Play), GDA 1008 E wraz z instalacją radiokomunikacyjną i infrastrukturą zasilającą
Budowa w środku lasu w Matemblewie - Trójmiejski Park Krajobrazowy. Kto wydał na to zgodę? Bardzo prosimy o reakcję!

Pozwolenie na budowę: Budowa stacji bazowej telefonii komórkowej P4 (Play), GDA 1008 E wraz z instalacją radiokomunikacyjną i infrastrukturą zasilającą


Inwestycja rozpoczęta "po cichu"?



- Jako mieszkaniec Matemblewa, tak jak i pozostali mieszkańcy bezpośrednio z okolicy budowy, nie zostałem poinformowany o jej planowaniu i rozpoczęciu. Fakt umiejscowienia tego typu budowli i stacji telefonii komórkowej ma na pewno wpływ na okolicznych mieszkańców i moim zdaniem powinni oni być stroną postępowania o pozwolenie na budowę, a tak nie było - skarży się pan Paweł w mailu do redakcji Trojmiasto.pl. - Z tego co słyszałem, budowa ta, ze względu na protesty mieszkańców, była przesuwana z innych lokalizacji w Gdańsku, a w Matemblewie została "po cichu" rozpoczęta.
Nie będzie masztu telekomunikacyjnego na Myśliwskiej Nie będzie masztu telekomunikacyjnego na Myśliwskiej

Z kolei trzy lata temu, 46-metrowy masz miał stanąć w pobliżu parku Reagana, ale do tej pory nie został nawet złożony wniosek o pozwolenie na budowę.

Operator komórkowy chce postawić 46-metrowy maszt przy parku Reagana Operator komórkowy chce postawić 46-metrowy maszt przy parku Reagana

Czytelnik z Matemblewa wysłał nam zdjęcia, z których ma wynikać, że samo prowadzenie prac budowlanych również budzi wiele kontrowersji: niezabezpieczona budowa na szlaku w Parku Krajobrazowym, połamane konary, wylany beton i inne substancje chemiczne bezpośrednio do gruntu.

  • Zdaniem naszego czytelnika, nawet same prace prowadzone są bez poszanowania okolicznej przyrody.
  • Według mieszkańca Matemblewa, budowa nie jest odpowiednio zabezpieczona.
Inwestycja jest realizowana na działce będącej własnością Skarbu Państwa w zarządzie Lasów Państwowych Nadleśnictwa Gdańsk.

Nie było żadnej negatywnej opinii



Pozwolenie na budowę masztu zostało wydane w maju tego roku.

- Pozwolenie na budowę poprzedzone zostało wydaniem w grudniu 2020 r. decyzji celu publicznego. Jest to bowiem inwestycja, która stanowi realizację celu publicznego określonego w art. 6 pkt 1 ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o gospodarce nieruchomościami - budowa i utrzymywanie obiektów i urządzeń łączności publicznej - wyjaśnia Joanna Bieganowska z biura prasowego Urzędu Miejskiego w Gdańsku. - Wydanie decyzji celu publicznego poprzedzone zostało wydaniem stosownego uzgodnienia jej projektu z odpowiednimi organami, w tym dyrektorem Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Gdańsku (na gruntach leśnych zlokalizowana wyłącznie instalacja kablowa energetyczna), Urzędem Lotnictwa Cywilnego, Regionalną Dyrekcją Ochrony Środowiska (położenie w otulinie Trójmiejskiego parku Krajobrazowego). Żaden z tych organów nie zajął negatywnego stanowiska.

Przy budowie stacji bazowej nie bada się wpływu na środowisko



Jak tłumaczą urzędnicy, tegoroczna nowelizacja rozporządzenia w sprawie przedsięwzięć mogących znacząco oddziaływać na środowisko "unicestwiła" podstawę prawną kwalifikacji przedsięwzięć elektroenergetycznych z punktu widzenia potrzeby oceny oddziaływania na środowisko i wydania decyzji środowiskowej.

- Zmiana przepisu skutkuje brakiem normy prawnej, na podstawie której wyznaczony został obszar potencjalnego ograniczenia w zabudowie w związku z realizacją inwestycji, jaką jest stacja bazowa telefonii komórkowej - dodaje Bieganowska.

Opinie (311) ponad 20 zablokowanych

  • Maszt wpłynie negatywnie, czy pozytywnie na zdrowie mieszkańców? (5)

    Cytat: "Fakt umiejscowienia tego typu budowli i stacji telefonii komórkowej ma na pewno wpływ na okolicznych mieszkańców". Tak, to zdanie jest prawdziwe. W tej chwili przy zasięgu na jedną kreskę ich komórki pracują pełną mocą, gdy ci mieszkańcy prowadzą rozmowę telefoniczną, a komórki trzymają przy samej głowie. Straszne promieniowanie pochłaniają ich mózgi z ich własnych komórek, gdy rozmawiają przy słabym zasięgu. Gdy będzie maszt 100 m od ich domów, to ich komórki będą emitować minimalną moc, bo to wystarczy do połączenia się z pobliskim masztem i tym samym będą zdrowsi.

    • 2 1

    • (1)

      Żebyś jeszcze miał pojęcie jaki obszar ten maszt będzie obsługiwał i jakie moce będą tam emitowane. Przecież nikt go nie stawia dla garstki lokalnych mieszkańców. To jak z anteną TVP w Chwaszczynie - moc 100 kW, zasięg na pół Pomorza, ogromne pole EM rozciągające się na kilometry, a ty byś pewnie stwierdził, że to dla mieszkańców obok.

      • 0 1

      • Jak ze niby moc?

        Nie pusz bzdur. A moze przelicz to na dBW

        • 0 1

    • (2)

      Czy wiesz co to są anteny MW? To radiolinie łączące ten maszt z innymi masztami (stacjami). Walą pełną mocą i znajdują się na każdym maszcie. Są to oczywiście anteny kierunkowe co nie oznacza, że nie możesz znaleźć się na "trasie" takiej wiązki promieniowania, choćby szczątkowo.

      Odnośnie emitowania niskiej mocy to zgoda, ale tylko po stronie komórki użytkownika, stacja obsługuje jednocześnie masę połączeń na dużą odległość i musi grzać dużą mocą, żeby wszystkich ogarnąć. Zwłaszcza tych na poziomie gruntu, a nawet poniżej. Tak więc do zasuwających na maxa radiolinii dochodzą jeszcze typowe sektorówki, które pokrywają wszystko naokoło polem.

      • 2 0

      • Radiolinia promieniuje w zakresie 1 stopnia, często nawet mniej. Nikła szansa, że cokolwiek, tym bardziej człowiek znajdzie się w tym "stożku" kilkadziesiąt metrów nad ziemią.

        Sektorówki nie sieją w dół. Paradoksalnie pod samym masztem i w obrębie około 100m będziesz mieć słabszy "zasięg".

        • 2 0

      • Nie mozesz sie znalezc

        Chyba ze usiadziesz przed antena. A moc to 30dB izotropowo. Tych anten nie uwzgladbia sie w bilansie EM

        • 0 0

  • Ceny działek im spadną i nieruchomości.

    • 3 1

  • Wystarczy w odległości nie większej jak 10m od masztu zakopać kasztana zawiniętego w folię aluminiową. To działa!

    • 1 1

  • Szczerze współczuję posiadaczom domów z widokiem na maszt (1)

    I głowami wystawionymi na promieniowanie elektromagnetyczne 24/7. Teoretycznie pod masztem najmniejsze ale jak walną z 9 sektorów na różne strony to nie ma bata, będą odbicia, wzmocnienia, itd. Sęk w tym, że PiS już parę lat temu cichaczem zmienił normy i podniósł dopuszczalne poziomy promieniowania aż 100-krotnie, właśnie dla operatorów. To jest dramat. Maszty stawia się teraz nawet na środku osiedli, z antenami celującymi w okna mieszkań albo szkół. Taka wolna amerykanka tylko w Polsce.

    Dowodów na szkodliwość nie ma bo mało który naukawiec odważy się coś powiedzieć, a zwłaszcza przeprowadzić badania i dowieść owej szkodliwości. To jest praca na długie lata. Podobnie jak i guz rośnie sobie latami, więc jak co do czego przyjdzie to bardzo trudno jest to powiązać z przebywaniem w gęstym polu EM.

    W UK powstała taka ciekawa mapa - skupiska podwyższonej liczby zachorowań na raka zostały nałożone na mapę masztów telefonii komórkowej. Pokryły się w 90%. Ale takie rzeczy starannie i sprawnie zamiata się pod dywan, a ludziom alarmującym szybko urabia się foliowy berecik z antenką. W ten sposób można szybko zniszczyć dowolny autorytet, więc mądrzy ludzie przestali się odzywać, a szkoda. Tak samo było z epidemią kaszlaka przecież - cięcia grantów, szykany, różnego rodzaju sankcje, a nawet tajemnicze zgony.

    Nawiasem mówiąc ten cały szał na komórki to głównie w Polsce. Mamy o wiele więcej użytkowników niż jakiekolwiek inne kraje na świecie. A np. niemcy nadal masowo i chętnie korzystają z telefonii stacjonarnej i netu bazującego na miedzi czyli tradycyjnych kabelkach. Przypadek?

    • 5 6

    • I tyle w temacie.

      • 0 0

  • to jest plan zagospodarowania terenu

    planisci twoja mac - zabytki poplatane ze szklanymi biurowcami, maszty od tak wstawiane w dzialnicach mieszkaniowych..

    po co oni sa? skoro nawet chaos dazy do jednostajnosci

    • 1 2

  • Takie maszty powinny byc lepiej chronione:plot na 3 metry,kamery,czujniki ruchy i 2 uzbrojonych ochroniarzy z ostra bronia!bo

    • 1 1

  • A wy tam nie macie w Matemblewie sanktuarium?

    tam proszę kierować żale, jak istnieje to posłucha i coś z tym zrobi.

    • 1 3

  • łojezusicku, krowy zaczną dawać skwaśniałe mleko, a kury się nie będą niosły (2)

    Historia zatacza koła, identyczna ciemnota po wojnie identycznie protestowała przed elektryfikacją wsi.
    Bo łot tegu prundu to nic dobrego, ludzie tyko chorujo, a prund zabija!!!!

    • 4 2

    • (1)

      To byli prości ludzie i inne czasy. A pole elektromagnetyczne szkodzi i zabija powoli. Spytaj ludzi, którym dzieci nie mogły zasnąć albo ciągle płakały przy włączonym routerze wifi. Zlikwidowali router i problemy się skończyły. W przypadku stacji bazowych mówimy o tysiąckrotnie większych mocach i zasięgu takiego pola.

      • 1 2

      • Jak router wifi sr*ł radiem na pełnej mocy to może i... Trzeba czytać instrukcje i dostosować siłę sygnału do własnego mieszkania.

        Ale i tak nie wierzę w te bajki pod tytułem "olaboga zue wifirifi nie daje mje spać". Jak by tak było to by nigdy nie zasnęli. Przecież sąsiedzi za ścianą też mają routery wifi, i też sieją na pełnej mocy, bo nie czytają instrukcji. Ile sygnałów radiowych jest teraz wokół nas? Słońce też wysyła fale w zakresie promieniowania mikrofalowego... Po prostu bzdury...

        • 0 0

  • to już im kuchenki mikrofalowe nie będą potrzebne

    • 0 0

  • ...

    ale jak pod zielone wzgórze las rąbali pod budowę domków to było ok...a teraz chcą w lesie mieszkać i masz tam nie pasuje

    • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane