50-metrowa, kryta pływalnia olimpijska powstanie do 2019 roku w miejsce obecnego parkingu oraz pomieszczeń biurowych przy ul. Olimpijskiej 
w Gdyni. Koszt inwestycji szacowany jest na 70 mln zł. To będzie pierwszy taki obiekt nie tylko w Trójmieście, ale i na Pomorzu.
Użytkownicy naszej aplikacji zostali już o tym powiadomieni
Pobierz aplikację:
Android
iPhone
bezwzględnie tak i cieszę się, że w końcu powstanie
66%
tak, choć nie wiem, czy proponowana lokalizacja jest do tego odpowiednia
7%
może i jest potrzebna, ale obecnie są ważniejsze wydatki, ta inwestycja niech poczeka
15%
nie, lepiej za te pieniądze wybudować kilka mniejszych pływalni
12%
Gdynia zamierza wybudować wielofunkcyjny obiekt, w którym znajdzie się
nie tylko pływalnia olimpijska, ale także strefa rekreacji oraz centrum odnowy biologicznej i rehabilitacji. W przyszłym roku rozpoczną się prace nad dokumentacją projektową. Inwestycja ma zostać zrealizowana do 2019 roku.
Zgodnie z międzynarodowymi przepisami, najpoważniejsze zawody pływackie, z igrzyskami olimpijskimi włącznie, mogą odbywać się wyłącznie na obiektach, w których:
niecka basenowa ma długość 50 m, szerokość 25 m, można tam wytyczyć 8 torów o szerokości 2,5 m każdy oraz dodatkowe dwa wolne tory na zewnątrz pierwszego i ósmego. Zalecana głębokość basenu wynosi 3 m, nie może być jednak mniejsza niż 2 m.
Gdyński obiekt ma jednak służyć
nie tylko sportowi wyczynowemu. Jednym z pomysłów, by basen był jak najlepiej wykorzystywany na co dzień, jest techniczna możliwość szybkiego podzielenia go na dwie części po 25 metrów długości każda. Nie zabraknie również miejsca dla strefy dla najmłodszych, w której znajdą się zjeżdżalnie i brodziki.
- Naszym zadaniem jest stworzenie oferty dostępnej dla każdego. Mamy już gotowe pomysły. Jestem pewien, że obiekt zachęci kolejnych mieszkańców do uprawiania aktywności fizycznej. Sport już dawno stał się ważną dziedziną życia mieszkańców, którzy nie tylko chcą kibicować z trybun, ale muszą mieć warunki do własnej aktywności na co dzień - zapewnia Wojciech Szczurek, prezydent Gdyni. Pływalnia na stanąć na terenach obecnego parkingu oraz pomieszczeń biurowych Gdyńskiego Centrum Sportu przy ul. Olimpijskiej. Poza częścią sportową, mają się w niej znaleźć także
sale konferencyjne, pomieszczenia administracyjne oraz podziemny parking.
W zamyśle władz miasta pływalnia będzie dopełnieniem
Forum Sportu. Przypomnijmy, że w pobliżu już znajdują się stadion piłkarski, stadion rugby, dwie
hale widowiskowo-sportowe, hala lekkoatletyczna, boiska treningowe, jedno z naturalną, drugie ze sztuczną nawierzchnią, oraz filia Centralnego Ośrodka Medycyny Sportowej.
- Wierzę, że ta inwestycja będzie znakomitym uzupełnieniem bazy sportowej, nie tylko naszego miasta, ale i całego województwa. Dzięki nowemu obiektowi stworzymy przede wszystkim profesjonalne warunki do treningów pływackich. Młodzież szkolna wykorzysta pływalnię na lekcjach wychowania fizycznego, a mieszkańcy otrzymają długo oczekiwane miejsce rekreacji wodnej - podkreśla Marek Łucyk, dyrektor Gdyńskiego Centrum Sportu. Według wstępnych szacunków koszt inwestycji to 70 milionów złotych. Konkretnych źródeł finansowania jeszcze nie wskazano. Gdynia liczy, że nie będzie musiała tych wszystkich pieniędzy wyłożyć sama.
Miasto będzie zabiegać o dofinansowanie ze źródeł zewnętrznych. Zapewne będzie aplikować o fundusze do Ministerstwa Sportu i Turystyki oraz władz samorządowych województwa pomorskiego.
- Bardzo się cieszę, że Gdynia zdecydowała się na budowę obiektu, którego brakowało w tej części Polski. Dostęp do nowoczesnej bazy treningowej z pewnością przyczyni się do osiągania jeszcze lepszych wyników. Mała liczba tego typu pływalni jest naszą bolączką i negatywnie odbija się na rezultatach, które osiągamy podczas imprez na dużych basenach - podkreśla Andrzej Kowalski, prezes Polskiego Związku Pływackiego. Czytaj także:
Tak budowano pływalnię olimpijską w Gdańsku przy Żabim KrukuPrzypomnijmy, że konieczność wybudowania 50-metrowej, krytej pływalni
od lat postulowało trójmiejskie środowisko pływackie. Co więcej, były konkretne plany jej lokalizacji w Gdańsku. Najpierw tę inwestycję sytuowano przy ul. Żabi Kruk. Potem próbowały ją przejąć uczelnie i doprowadzić do jej powstania w Oliwie. Jednak ani AWFiS, ani
Uniwersytetowi Gdańskiemu to się ostatecznie nie udało. Zwykle brakowało pieniędzy.
Główny Urząd Statystyczny podaje, że 50-metrowych pływalni jest w Polsce blisko 100. Jednak
zaledwie 14 z nich to obiekty kryte. Pomorze jest na tej mapie białą plamą. Najbliższa olimpijska pływalnia znajduje się w Olsztynie.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
