- 1 Reforma ortografii wymusi zmiany w miastach (97 opinii)
- 2 Masz interes? Zostaw kartkę (25 opinii)
- 3 Całe Trójmiasto w strefie zakażenia ASF (254 opinie)
- 4 Lody Miś były serwowane na ruinach zamku (72 opinie)
- 5 Od soboty spore utrudnienia na A1 (56 opinii)
- 6 Wojsko oferuje 6 tys. zł za wspólne wakacje (321 opinii)
Na Pomorzu, w swoim mateczniku, Platforma Obywatelska wygrała - dostała blisko 40 procent głosów, podczas gdy PiS około 25 procent. Dlatego wśród 26 posłów z Pomorza znajdzie się aż 12 posłów PO oraz 8 z PiS.
W wyborach do Sejmu tylko jeden mandat zdobyła LPR - dla Roberta Strąka. Wybory przegrał natomiast Jan Maria Jackowski, lider listy Ligi w Gdańsku. Ten "przywieziony w teczce" z Warszawy przez Romana Giertycha kandydat na próżno jeździł po regionie, spotykał się z ludźmi, a nawet sam rozwieszał plakaty.
O sukcesie za to może mówić żeńska część SLD, której na Pomorzu udało się zdobyć aż trzy mandaty - dostaną je Małgorzata Ostrowska w Gdańsku oraz Izabela Jaruga-Nowacka i Joanna Senyszyn w Gdyni.
Duży sukces osiągnął Jarosław Wałęsa, syn byłego prezydenta. Startując z ostatniego miejsca na liście PO, młody Wałęsa zebrał 14,7 tys. głosów i jest to drugi wynik z list PO w Gdańsku, lepszy był tylko lider partii Donald Tusk. Wielkim zwycięzcą tych wyborów jest też z pewnością Jacek Kurski, który po dwunastu latach bezskutecznych starań w końcu dostał się do Sejmu.
Co ciekawe, ci sami wyborcy, którzy do Sejmu wybrali głównie PO, zdecydowali, że większość pomorskich senatorów stanowić będą politycy PiS.
Niespodzianką była tu jednak przegrana Henryka Ćwiklińskiego, kandydata PO, który wydawał się pewniakiem do senatorskiego fotela. W ostatnich dniach kampanii wyprzedził go jednak Bogdan Borusewicz, kandydat niezależny, ale popierany przez Prawo i Sprawiedliwość.
Chyba największym przegranym tych wyborów jest marszałek Senatu Longin Pastusiak. Z politycznego niebytu wyszedł za to Maciej Płażyński, który startując do Senatu, zebrał aż 151 tys. głosów.
|
|
|
|
Opinie (186)
-
2005-09-27 06:41
A jednak zrobili, że brunatny Romek jest w sejmie!?
- 0 0
-
2005-09-27 06:40
I znów niedojda, nierób, pasożyt, darmozjad Płażyński wylądował na ciepłej posadce.
Ten najlepiej wie jak się usadowić żeby zagarniać a się nie narobić.
No ale hojność społeczeństwa nie zna granic (głupoty)- 0 0
-
2005-09-27 06:38
baju stocznia Gdańska padła bo ją twoi kumple i idole zagarnęli i przehandlowali
Oddali wraz z aktywami i teraz firma krzak może zrobić z nią co chce. Mam nadzieję że ktoś wsadzi do pudłą syndyka i jego mocodawców (twoich idoli)
- 0 0
-
2005-09-27 02:11
pozdrawiam panią profesor:)))
- 0 0
-
2005-09-27 02:05
No proszę.. aż "14,7 tys. głosów" wierzy w kolejna pomroczność jasną...
- 0 0
-
2005-09-27 01:48
to senyszyn ma meza?
to musi byc biedny czlowiek - spotykac cos takiego dzien w dzien we wlasnym domu...
- 0 0
-
2005-09-27 01:21
longin ma wiele propozycji pracy - bedzie oprowadzal delegacje kombatantow po sejmie; jedna delegacje juz kiedys przywital tak goraco, ze nawet w CNN sie z niego smiali;
kto takiemu kolkowi dal profesora?- 0 0
-
2005-09-27 01:15
Senyszyn - to chyba pomylka
- ludzie jak ona to zrobila ????
- 0 0
-
2005-09-27 00:46
N I E R O B Y
- 0 0
-
2005-09-27 00:29
10% na SLD?????????
uwaza sie, ze w kazdym spoleczenstwie nawet 1% ludzi choruje na schizofrenie. a tu prosze - 10%!!!; trzeba szybko wybudowac drugie "sreberko" i powiekszyc kozborowo...ida zlote czasy dla psychiatrow
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.