2005-12-30 21:18
co ty wiesz o etapie, gdy związek staje się prawie jak kazirodczy, hehehe. Wtedy już tylko można sobie pośpiewać "z kim tak ci będzie źle, jak ze mną...". Stabilizacja w sensie jak najbardziej pozytywnym - ma swoje zalety.
Jutro siedzimy w chacie, przychodzi do nas kolega z "połowicą" i przy "Finlandii" + dobre, domowe żarełko, powitamy ten Nowy Rok z nadzieją, że 2 stycznia nie będzie konieczności korzystania z usług(?) służby zdrowotnej.
A TY hasaj, hasaj....byleś zdrowy powrócił...no i może jakaś łopatka się przyda nad ranem, by odkopać się ze śniegu (ma ponoć ostro padać).
2005-12-30 21:22
Gdybym byl swinia odpowiedzialbym "me", D Z I E K U J E M Y. Potraktuje tez zyczenia jednak, jako szczere. Dziekuje, trzym sie i nie bierz w Nowym Roku tak wszystkiego do siebie. Wszystkiego o czym marzysz - z jednym zastrzezebiem - my (moge?), i tak tu pisac bedziemy. Uchhh, juz mi sie chce prasowac.
2005-12-30 21:32
No to korzystaj z "weny twórczej" w kwestii prasowania...proponuję sięgnąć do zapasów czekających w zapomnieniu...hehehe.
Pozostaje nam życzyć sobie wszystkiego NAJJJJJ w nadchodzącym Nowym Roku.
2005-12-30 21:41
Zyczenia beda jutro - dla Ciebie, na skrzynce. Za bardzo Cie cenie, zeby tak osobiste rzeczy zalatwiac na forum. Mam nadzieje, ze wykombinuje cos fajnego:) Sciskam, pol godziny i zmykam spac - mialem dzis cholernie ciezki dzien.
I jeszcze jedno - to nie do Ciebie, wiec zamknij uszy - miec taka, przyjaciolke to skarb.
2005-12-30 21:48
SADO ? MASO ? czy inni zboczeńcy ?...
2005-12-31 07:31
2005-12-31 07:35
ks.jankowski jest wporzo , kto sądzi
inaczej jest ciota
2005-12-31 08:57
Panie Goclowski niech pan sie nie wyglupia i zostawi ks.Jankowskiego w spokoju a nie caly czas pan sie wyżywa!To na katolika a tym bardziej na arcybiskupa nie przystoi!!!
2005-12-31 10:06
x -gdzie napisałem ze w 1980 r Gocek był biskupem?
zauwaz że każdy biskup" wychowuje i zaprawia do działania nastepce" / np. Wyszyński -Glemp / i to mialem na myśli.
Poniewaz nie bedę mial okazji zlożyc życzen robię to teraz
Życze Tobie w Nowym Roku
Iść do przodu ,krok po kroku
Nie bać sie terrorystow ani razu
i przeżyc podwyżkę rosyjskiego gazu
By juz głupot w telewizji nie było
i spokojnie nam sie żyło
Bez wiadomo jakich beretów
jak rownież bez europejskich kastanietów
Bez premiera z miasta Krakowa
i prezydenta Donalda z Kaszubowa
Byś nie został trafiony becikiem
i nie zabierało Cie auto z kogucikiem
Nie załapal sie na zastrzyk z pavulonu
A z Sylwestra wrócił do domu
2005-12-31 15:51
W gruncie rzeczy jakie to ma znaczenie, jakie czarna kaśka czyta gazety? (nie jest to przypadkiem: "Głos feministki-proletariusze wszystkich krajów łączcie się"?) Inteligentnej osobie kiepska gazeta nie zaszkodzi, głupia i z mądrej nie skorzysta. Jej osobiste zdanie na temat o.Rydzyka czy ks. Jankowskiego też jest mało istotne. Z namiętnością godną wyższej sprawy dzień po dniu pluje na Polaków ubierając to w nieudolną racjonalizację (dorabianiem d* uszu). Teksty jak to Polacy do niczego się nie nadają tylko trzeba trzymać ich za mordę etc. kwalifikują autorkę do lekkiego kopniaka w miejsce, gdzie jej plecy kończą swą szlachetną nazwę.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
