2005-12-31 15:55
“Wojna to sztuka wprowadzania w błąd.” (Sun Zi)
“Lepiej tak prowadzić wojnę, by zdobyte wrogie państwo zachować bez uszczerbku. Zniszczenie go jest gorszym rozwiązaniem.”
“Sto zwycięstw w stu bitwach nie jest szczytem umiejętności. Szczytem umiejętności jest pokonanie przeciwnika bez walki.
“Kto umiejętnie prowadzi wojnę, zwycięża nieprzyjacielskie wojska bez bitwy, zdobywa miasta bez szturmowania ich, podbija obce państwa bez przewlekłych działań wojennych.”
“Dyskredytujcie wszystko, co dobre w kraju przeciwnika. (p.kom.)
Wciągajcie przedstawicieli warstw rządzących przeciwnika w przestępcze przedsięwzięcia.
Podrywajcie ich dobre imię i w odpowiednim momencie rzućcie ich na pastwę pogardy rodaków.
Korzystajcie ze współpracy istot najpodlejszych i najbardziej odrażających.
Dezorganizujcie wszelkimi sposobami działalność rządu przeciwnika.
Zasiewajcie waśnie i niezgodę miedzy obywatelami wrogiego kraju.
Buntujcie młodych przeciwko starym.
Ośmieszajcie tradycje waszych przeciwników.
Wszelkimi siłami wprowadzajcie zamieszanie na zapleczu, w zaopatrzeniu i wśród wojsk wroga.
Osłabiajcie wolę walki nieprzyjacielskich żołnierzy za pomocą zmysłowej muzyki i piosenek.
Podeślijcie im nierządnice, żeby dokończyły dzieła zniszczenia.
Nie szczędźcie obietnic i podarunków, żeby zdobyć wiadomości. Pieniądz w ten sposób wydany zwróci się stokrotnie.
Infiltrujcie wszędzie swoich szpiegów.”
Demoralizacja narodu (unicestwienie odwagi, podkopanie siły duchowej, podważanie wartości, zasiewanie wątpliwości, zaszczepienie zwątpienia w siebie, zaszczepienie poczucia winy, przekonanie o jego osamotnieniu i powszechnej wobec niego dezaprobacie, przekonanie o bezcelowości itd.), dyskredytacja władzy, jej obrońców, osobistości, neutralizacja (wprowadzenie w apatię) mas, propaganda tzw. “niemoralności”, dezintegracja tworzących naród grup, bo grupy dają oparcie. ...
2005-12-31 15:57
"Na wojnie wszystko jest bardzo proste, lecz rzeczy nawet najprostsze są trudne Wyobraźmy sobie podróżnego, który zamierza po całodziennej jeździe przebyć jeszcze przed wieczorem dwie ostatnie stacje - cztery do pięciu godzin karetką pocztową po szosie - nic wielkiego. Przybywa jednak na przedostatnią stację, nie znajduje koni wcale albo też bardzo marne, a poza tym okolica staje się górzysta, a droga popsuta. Zapada ciemna noc Podobnie i na wojnie wskutek niezliczonych małych okoliczności, których na papierze nigdy należycie uwydatnić nie można, wszystko się składa na to, że jesteśmy daleko od zamierzonego celu. Maszyna wojskowa - wojsko i wszystko co do mego należy -jest w gruncie rzeczy bardzo prosta i wydaje się z tego powodu łatwa do kierowania. Należy jednak pomyśleć o tym, że żadna z jej części składowych nie jest z jednego kawałka, natomiast wszystko składa się z oddzielnych indywidualności, z których każda posiada własne różnorakie tarcia"
A to znasz? Wiesz kto to napisal?
2005-12-31 16:03
Nie... Z ochotą wrócę do rozmowy, ale na razie rodzina wzywa i naprawdę muszę się wyłączyć. Pozdrawiam F. i do naszej dalszej rozmowy w Nowym Roku, duzo pomyślności Tobie Me i innym!
2005-12-31 16:07
Dzieki za zyczenia, to byly zasady „tarcia” Clausewitza. Nieglupi gosc. Pozdrawiam i wszystkiego naj w nadchodzacym roku.
2006-01-01 10:17
Nie wystarczy wygrzebać parę cytatów , których się nie rozumie , a przytacza .
I co to ma wspólnego z tematem artykułu ?
Metoda galluxa , cytat z wikipedii dobry na wszystko , hehehe...........
2006-01-01 10:56
Niby inni a tacy sami. ktoś powionien oczyścić swiatynie wypedzajac z niej faryzeuszy
2006-01-01 15:44
Na szczęście, kochaniutki, nie każdy może dostąpić zaszczytu kopnięcia żmii w d. ;) A im bardziej się na mnie zżyma zapyziałe towarzystwo na trójmiasto.pl, tym bardziej mnie to satysfakcjonuje - twój brak uznania jest dla mnie komplementem :)
Wszystkiego najlepszego w nowym roku, kochani!
2006-01-01 15:51
tylko na polactwo/polaczków. Wg Ziemkiewicza tylko ok. 50% Polaków to polactwo. Do jakiej grupy ty się zaliczasz?
2006-01-01 18:50
"..PS. Żmija nie pluje na Polaków, tylko na polactwo/polaczków. "
Równie dobrze mógłby tak napisać nasz przyjaciel Aldwyn.
2006-01-01 19:28
Zmija: "Ja się tylko zastanawiam, co jest przyczyną, że ten naród od 300 lat nawiedza takie pasmo klęsk. Jedyne rozwiązanie jakie nasuwa mi się na myśl, to że jesteśmy jako naród zbyt głupi, byśmy mogli się sami rządzić. Powinien nas ktoś trzymać za mordę - wtedy byłoby dobrze, bo jak mamy możliwość wyboru to wybieramy durniów, złodziei albo fanatyków na rządzących. No weź popatrz, najpierw eseldupa, teraz pisioro-radyjo, załamać się można. My po prostu nie możemy sami się sobą rządzić. Uważam, że wyzwalanie się spod zaboru pruskiego było kolosalnym błędem historycznym. Ordnung by był, a ja przynajmniej miałabym jakąś faktyczną motywację żeby się nauczyć wreszcie niemieckiego ;)"
dr.Goebbels (10.X.1939) "Opinia fuehrera o Polakach jest przygniatająca. Bardziej zwierzęta niż ludzie, całkiem tępi i amorficzni. Brud Polaków jest niewyobrażalny. Ich rozsądek jest równy zeru".
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
