- 1 Od soboty spore utrudnienia na A1 (23 opinie)
- 2 Wojsko oferuje 6 tys. zł za wspólne wakacje (120 opinii)
- 3 Całe Trójmiasto w strefie zakażenia ASF (237 opinii)
- 4 Po 80 latach dzwony wróciły do Gdańska (139 opinii)
- 5 Z Sopotu na fotel wiceprezydenta Krakowa (51 opinii)
- 6 Szukają szczątków legionisty na Westerplatte (35 opinii)
Arcybiskup pisze do radnych w sprawie kościoła w Łostowicach
Arcybiskup Głódź wyciąga rękę do gdańskich radnych w sporze o budowę kościoła w Łostowicach. - Jestem w stanie zaakceptować któryś z konkursowych projektów - pisze w liście do nich.
Oto fragmenty listu, który w całości zamieszczamy obok. Pisownia oryginalna:
"Sprawa przyjęcia projektu docelowej świątyni - Sanktuarium bł. Jana Pawła II jest poważna i wymaga wielkiej odpowiedzialności. Chcemy by świątynia - jej wygląd i funkcjonalność - spełniały przede wszystkim kanony sakralne i liturgiczne ugruntowane w naszej katolickiej tradycji."
"Jednocześnie rozważamy kwestię kosztów i osiągniętego nimi efektu. Liczymy się z praktyką eksploatacji tego typu wnętrz dobrze znaną nawet szeregowym proboszczom, a nie raz nie zauważaną przez wizjonerskich projektantów."
"Nie wykluczam, że jeden z projektów konkursowych może zostać zrealizowany, jednak z pewnością nie ten, który zajął pierwsze miejsce. Zachodzi różnica potrzeb wspólnoty Kościoła i artystycznej wizji, którą wyżej zasygnalizowałem."
"Żywię nadzieję, że Sanktuarium bł. Jana Pawła II stanie się votum i symbolem wdzięczności Miasta Gdańska wobec Osoby Wielkiego Polaka, któremu społeczność Miasta i Pomorza tyle zawdzięcza" - kończy arcybiskup list do radnych.
Kościół nie może jednak zabudować działki w okolicach ronda przy ul. Ofiar Grudnia 70. bez oglądania się na władze miasta i na radnych, bo ci muszą najpierw uchwalić projekt zagospodarowania przestrzennego tego terenu. Najpierw chcieli oni wpisać do planu pozwolenie na budowę takiego obiektu, jaki powstałby w wyniku realizacji zwycięskiego projektu. Gdy jednak kuria odrzuciła projekt Bauma i Kwiecińskiego radni uznali, że wstrzymują prace nad planem.
Czy list arcybiskupa coś zmienia w ich planach?
- To ważny gest, nad którym musimy się zastanowić, ale jest zbyt wcześnie, by się na ten temat wypowiadać - uważa radny Piotr Grzelak, wiceprzewodniczący Komisji Rozwoju Przestrzennego i Rozwoju Środowiska, która pracuje nad planem zagospodarowania tego terenu.
Jolanta Banach, radna SLD: - List jest próbą złagodzenia napięcia, jakie powstało między radnymi Platformy a arcybiskupem po odrzuceniu przez niego koncepcji architektoniczno-urbanistycznej kościoła, w przygotowanie której niepotrzebnie włączyły się władze miasta. Arcybiskup odrzucił koncepcję, a radni odrzucili zmianę planu zagospodarowania. W tej sytuacji można wznieść budowlę nie większą niż 14 metrów. I moim zdaniem tak powinno pozostać, pomijając kwestię trybu i zasadności przekazywania ziemi na budowę kolejnych obiektów sakralnych bez zasięgnięcia opinii mieszkańców i bez uwzględnienia ich potrzeb.
Nie wiadomo, który z innych konkursowych projektów ma na myśli abp Głódź. Poza biurem Bauma i Kwiecińskiego w konkursie startowały jeszcze biura Mat i Bass z Gdańska, oraz Pro-Arte z Sopotu.
Opinie (443) ponad 20 zablokowanych
-
2013-04-05 21:12
wyrazy kondolencji dla mieszkańców (1)
szczerze współczuję sąsiedztwa zabobonu
- 0 0
-
2013-04-27 16:37
To nie zabobon
To nie zabobon tylko 2.000 letnia kultura do której wszyscy należymy.
- 0 0
-
2013-04-27 15:17
Architekta Bauma władze kryją !
Co tu pisze ta pani Jolanta Banach,że władze miasta przygotowały koncepcję,którą odrzucił arcybiskup?Czy p.Baum jest we władzach? - a one go kryją???A jak jest we władzach to kto odrzuci jego koncepcję to będzie mieć problem z władzami????
A f r y k a d z i k a- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.