- 1 Jechaliśmy Obwodnicą Metropolitalną (42 opinie)
- 2 Trzy przejścia na odcinku 130 metrów (79 opinii)
- 3 Brak koalicji w Radzie Miasta w Gdyni (222 opinie)
- 4 Borawski i Lodzińska wiceprezydentami? (156 opinii)
- 5 W sobotę półmaraton, zmiany od piątku (18 opinii)
- 6 Do czerwca skażona ziemia znknie z Gdańska (18 opinii)
Arsenał broni znaleziono na Wyspie Sobieszewskiej
Arsenał broni znaleziono we wtorek rano na wydmach przy ul. Trałowej na Wyspie Sobieszewskiej.
Znalezisko odkryła ok. godz. 7.30 firma zajmująca się wyszukiwaniem niewybuchów. Pod ziemią leżało w sumie 70 kg trotylu, 10 tys. sztuk amunicji i 5 tys. zapalników saperskich służących do odpalania min. Broń pochodzi najprawdopodobniej z czasów II wojnie światowej.
- Część materiałów została już wywieziona przez naszych saperów. - relacjonuje Błażej Bąkiewicz z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku. - A część jest jeszcze na miejscu, gdyż przy ich poruszeniu mogą eksplodować w każdej chwili.
Wywiezione materiały zostaną zdetonowane na jednym z poligonów. Jak zapewnia Błażej Bąkiewicz teren jest dobrze zabezpieczony i nie ma możliwości by znalazły się tam osoby niepowołane. Prace saperskie wciąż trwają.
Opinie (60)
-
2008-07-09 00:46
JAKIM CUDEM
DOPIERO W KILKADZIESIĄT LAT PO WOJNIE? I to na terenie Lasów Państwowych? Nigdy nikt tam nie kopał? Nie do wiary!
- 0 1
-
2008-07-09 02:08
bursztyniarzy tam nie bylo?
a jakby pierdyklo ale bylby fajerwerk, latajaca rafineria i cos tam jeszcze...
- 0 1
-
2008-07-09 09:27
heeheh
no i bardzo dobrze że my tutaj w obrebie trojmiasta możemy znajdywac takie ciekawe rzeczy. dzieciaki bedą mialy co robic. Moim zdaniem tak na marginesie to powinni tu gdzieś zrobić jakieś szkolenia dla młodziezy wojskowe np na Helu gdzie tam teren jest wręcz przystosowany do takich survivali.
- 0 1
-
2008-07-09 16:15
po wyspie chodzi prawie 60-letni granat i jeszcze nie wybuchl, poniewaz nawilza proch alkoholem ;-)
- 0 1
-
2008-07-11 22:45
operetka jak zawsze
Nie rozumiem po kiego grzyba to całe mrowisko... znależli TYLKO 70kg trotylu jeszcze w kostkach, kilka kg zapalników i parę innych dziadostw...zapalniki mogli zlikwidować na miejscu zakopane 1-2m pod glebą, a trotyl mogli zlikwidować detonując go na głębokości 10m pod wodą, a przecież wody tam od groma... we wodzie siła tego jest tysiące razy mniejsza i 100m dalej już nie jest groźne, pod warunkiem że nikogo nie ma w wodzie.
- 0 1
-
2008-07-12 17:28
Tyle szumu o byle co,nie pierwszy sklad i nie ostatni.
- 0 1
-
2009-10-20 20:38
...
Na ładunku saperskim jest wyraźnie napisane '43' więc nie najprawdopodobniej z czasów II wojny tylko na pewno.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.