Babka piaskowa w morzu

(boj)

29 sierpnia 2006 (artykuł sprzed 17 lat)

Opinie (24)

Babka piaskowa, wężynka czy kur diabeł to wbrew pozorom rybki. Dzięki śmieciom, które wrzucamy do morza są zagrożone wyginięciem, bo komu wystarczy wyobraźni by zrozumieć, że szklana butelka rozkłada się kilka tysięcy lat, a morskiego dna praktycznie nie da się posprzątać?

We wrześniu rozpocznie się akcja informacyjna, dzięki której mieszkańcy Trójmiasta dowiedzą się o drobnych gatunkach ryb, o których istnieniu większość osób nie ma pojęcia. To bardzo ważni mieszkańcy zatoki i całej strefy przybrzeżnej. Degradacja środowiska nie służy im.

W podwodnych zaroślach, żyją wężynki i iglicznie - upodabniają się do traw (mają wydłużony kształt, są wąskie i zielone, osiągają maksymalnie 20 - 30 cm, ) i stają się zupełnie niewidoczne.

- Są w pewien sposób spokrewnione z konikami morskimi - co będzie można zauważyć na naszych plakatach choćby po budowie pyska - mówi Artur Krzyżak z Akwarium Gdyńskiego MIR w Gdyni. - Odżywiają się bardzo drobnym pokarmem, a są zagrożone, bo tereny podwodnych łąk są strasznie zredukowane. Kiedyś trawy morskie były tu czymś zupełnie normalnym. Dzisiaj nawet sama trawa morska jest gatunkiem zagrożonym - więc także to co w niej żyje.

To bardzo ciekawe gatunki - tu tatusie opiekują się dziećmi. Samiec igliczni trzyma ikrę w specjalnej torbie na brzuchu - jak u koników morskich. Samiec wężynki przykleja ikrę do brzucha. W podwodnych łąkach żyje także pocierniec. To kuzyn ciernika popularnego w wodach słodkich i słonawych - czasem na plaży można na niego wejść i się skaleczyć, bo ma trzy kolce. Pocierniec jest dużo delikatniejszy i mniejszy, choć dłuższy i ma 12 kolców. Tu samiec buduje gniazdo w którym opiekuje się zarówno ikrą jak i potomstwem. W zatoce żyją też wszystkie rodzime gatunki babek: mała, piaskowa i czarnoplamka. To wyjątkowo rzadkie gatunki z polskiej czerwonej księgi zwierząt czyli wykazu gatunków wyjątkowo narażonych na wyginięcie. Są bardzo drobne, kilkucentymetrowe, odżywiają się drobnymi bezkręgowcami, ale stanowią bazę pokarmową dla wszystkich większych organizmów. Ciekawy jest też dennik. Kiedy osiada na dnie zawija się ogonem i jest niewidoczny. Ta rybka to relikt polodowcowy - żywe wspomnienie tamtych czasów. Tak jak babki ma także przekształcone płetwy brzuszne w przyssawkę. Nie ma łusek ani linii nabocznej.

Kto by pomyślał, że w zatoce mamy chronione diabły morskie - tak rybacy nazywają rybę o nazwie kura diabła. To ładna ryba - brzuch samca w okresie tarła staje się biały w czerwone plamy. Należy do skorpionowatych tak samo jak skrzydlica - bardzo groźna ryba z mórz ciepłych.

We wrześniu w pociągach SKM będą wywieszone plakaty informujące o istnieniu takich ciekawych ryb. Plakaty trafią też do trójmiejskich szkół. W jaki sposób taka akcja może pomóc rybkom?

- Bardzo zależy nam na informacji, że nasze morze nie jest "martwe", tylko bardzo ciekawe i naprawdę nie warto wrzucać do niego śmieci - tłumaczy Artur Krzyżak. - Są wyjątkowo uciążliwe, bo dna morskiego nie da się posprzątać, a śmieci mają znaczny wpływ na degradację przybrzeżnego środowiska. Poza tym bardzo długo się rozkładają. Taki plastikowy kubeczek czy butelka - to kilkaset lat, a szkło - kilka tysięcy lat. To naprawdę okresy mocno przekraczające ten moment, w którym my korzystamy z plaż. Chcielibyśmy, żeby zanieczyszczenie płynące od nas, od użytkowników plaż i wybrzeża, było jak najniższe.

(boj)

Miejsca

Akwarium Gdyńskie Gdynia, al. Jana Pawła II 1

Opinie (24) 4 zablokowane

Sortowanie
- Od najstarszych
- Od najnowszych

Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2006-08-29 00:10

tzw 'sztuczne rafy' zwiększają ilość ryb

w wielu krajach zatapia się stare statki, które stają sie nie tylko atrakcją turystyczną (zwykle dla płetwonurków), ale i chronią ryby - przyczyniając się do zwiększenia ich ilości

czemu u nas nic takiego się nie robi?

gdy
17 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

w wielu krajach zatapia się stare statki, które stają sie nie tylko atrakcją turystyczną (zwykle dla płetwonurków), ale i chronią ryby - przyczyniając się do zwiększenia ich ilości czemu u nas nic takiego się nie robi?
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2006-08-29 01:24

wejdz sobie na jaka kolwiek stronke o wrakach (nurkowaniu) w Bałtyku to zobaczysz ze w zatoce gdanskiej wraku jest co najmniej kilkanascie

boluś
17 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

wejdz sobie na jaka kolwiek stronke o wrakach (nurkowaniu) w Bałtyku to zobaczysz ze w zatoce gdanskiej wraku jest co najmniej kilkanascie
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2006-08-29 02:31

Oprócz uświadamiania miejscowych

niech uświadomia pseudoturystów

cytryna
17 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

niech uświadomia pseudoturystów
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2006-08-29 04:13

z czego sklada sie butelka szklana?

z piasku. nie musi sie rozkladac. wystarczy ze sie pokruszy

K
17 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

z piasku. nie musi sie rozkladac. wystarczy ze sie pokruszy
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2006-08-29 08:22

fajna akcja

Akcja fajna - nareszcie ktoś zwraca uwage na to co zyje w Naszym Morzu.

fish
17 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

Akcja fajna - nareszcie ktoś zwraca uwage na to co zyje w Naszym Morzu.
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2006-08-29 08:25

sztuczne rafy...odp

Robi sie robi...samych wraków na Bałtyku jest bardzo duzo.
wszystkie falochrony sa jak rafy, najlepszy przykład falochronu helskiego.
A na Zatoce Pomorskiej były próby utworzenia takowych ale projekt nie zakończył sie sukcesem.

fish
17 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

Robi sie robi...samych wraków na Bałtyku jest bardzo duzo. wszystkie falochrony sa jak rafy, najlepszy przykład falochronu helskiego. A na Zatoce Pomorskiej były próby utworzenia takowych ale projekt nie zakończył sie sukcesem.
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2006-08-29 09:31

rafy i falochrony

właśnie mi o to chodzi, żeby powstawały nowe - w wielu miejscach kluby nurkowe lub administarcja lokalna/państwowa zatapia statki lub platformy wiertnicze - i nie tylko dla nurków, ale by powstawały miejsca, które są dla narybku i małych ryb niezbędne i bez których ich ilość jest o wiele mniejsza.

Dodatkowo w wielu miejscach jest to działanie na rzecz ochrony wybrzeża przed niszczeniem. A u nas akurat jest to dosyć ważne, bo mamy spore problemy.

To że są gdzieś wraki, nie znaczy że są w 'odpowiednich miejscach' (dla nurków choćby zbyt duża głębokość to przeszkoda).

gdy
17 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

właśnie mi o to chodzi, żeby powstawały nowe - w wielu miejscach kluby nurkowe lub administarcja lokalna/państwowa zatapia statki lub platformy wiertnicze - i nie tylko dla nurków, ale by powstawały miejsca, które są dla narybku i małych ryb niezbędne i bez których ich ilość jest o wiele mniejsza. Dodatkowo w wielu miejscach jest to działanie na rzecz ochrony wybrzeża przed niszczeniem. A u nas akurat jest to dosyć ważne, bo mamy spore problemy. To że są gdzieś wraki, nie znaczy że są w 'odpowiednich miejscach' (dla nurków choćby zbyt duża głębokość to przeszkoda).
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2006-08-29 09:52

na szczescie sliczne babki piaskowe powstaje powyzej lini wody

beda znakomita pamiatka po nich ..

17 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

na szczescie sliczne babki piaskowe powstaje powyzej lini wody beda znakomita pamiatka po nich ..
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2006-08-29 10:45

odp sztuczne rafy

Większość tych chronionych ryb to mieszkańcy łąk podwodnych a nie bywalcy kamiennch siedlisk. Zatoka Pucka była niegdyś pełna takich łąk. Teraz jest ich coraz mniej.

Pomysł sztucznych raf jest moim zdaniem nieco chybiony. Lepiej poświęcić energię i środki na odnowę i ochronę łąk podmorskich. Tworzenie sztucznego siedliska sprzyja ekspansji gatunków obcych i inwazyjnych, np. babki byczej. Taki zatopiony wrak, np. najprawdopodobniej zostanie porośniety przez plechy nitkowatych glonów z rodziny Ectocarpaceae. A to jest już plaga w wodach Zatoki.

Akcję bardzo pochwalam, aczkolwiek głównym zagrożeniem dla habitatów tych rzadkich gatunków ryb nie są śmieci a fizyczne niszczenie siedlisk. Przykładem są progi podwodne w Orłowie. Tam gdzie stoją, była piękna łąka zostery morskiej Zostera marina. Ale niestety, nikt nie chciał słuchać przyrodników.

Pozdrawiam

tomazs
17 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

Większość tych chronionych ryb to mieszkańcy łąk podwodnych a nie bywalcy kamiennch siedlisk. Zatoka Pucka była niegdyś pełna takich łąk. Teraz jest ich coraz mniej. Pomysł sztucznych raf jest moim zdaniem nieco chybiony. Lepiej poświęcić energię i środki na odnowę i ochronę łąk podmorskich. Tworzenie sztucznego siedliska sprzyja ekspansji gatunków obcych i inwazyjnych, np. babki byczej. Taki zatopiony wrak, np. najprawdopodobniej zostanie porośniety przez plechy nitkowatych glonów z rodziny Ectocarpaceae. A to jest już plaga w wodach Zatoki. Akcję bardzo pochwalam, aczkolwiek głównym zagrożeniem dla habitatów tych rzadkich gatunków ryb nie są śmieci a fizyczne niszczenie siedlisk. Przykładem są progi podwodne w Orłowie. Tam gdzie stoją, była piękna łąka zostery morskiej Zostera marina. Ale niestety, nikt nie chciał słuchać przyrodników. Pozdrawiam
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2006-08-29 11:13

wężynka na zdjeciu..

ladna rybka:)

sonika
17 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

ladna rybka:)
Regulamin dodawania opinii