• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Będzie dwóch menadżerów Śródmieścia w Gdańsku

Katarzyna Moritz
8 stycznia 2015 (artykuł sprzed 9 lat) 
Menadżerowie Śródmieścia będą koordynowali pracę wielu służb miejskich na obszarze Głównego Miasta. Menadżerowie Śródmieścia będą koordynowali pracę wielu służb miejskich na obszarze Głównego Miasta.

Rozstrzygnięto konkurs na menadżera Śródmieścia w Gdańsku. Okazuje się, że funkcję tę będą pełnić dwie osoby. Od lutego o tę część miasta będą dbać Tomasz Wróblewski, były restaurator i redaktor naczelny, obecnie doradca wojewody oraz architekt Jakub Żelazny.



Czy dwóch menadżerów będzie działało lepiej niż jeden?

Do ogłoszonego pod koniec września przez Pawła Adamowicza, prezydenta Gdańska, konkursu na menadżera Śródmieścia, stanęło w sumie sześć osób. Do finału rozmów z kandydatami na to stanowisko przeszły dwie.

Propozycję współpracy na stanowisku pełnomocnika ds. Śródmieścia otrzymały ostatecznie dwie osoby: Tomasz WróblewskiJakub Żelazny.

Ich głównym zadaniem będzie koordynowanie pracy służb miejskich i imprez na niewielkim, ale niezmiernie ważnym obszarze Głównego Miasta. Swoją pracę rozpoczną z początkiem lutego, a do tego czasu szczegółowo zostanie określony zakres ich obowiązków i plan pracy na najbliższe pół roku.

Dlaczego menadżerów będzie dwóch?

- Obaj panowie mają bardzo różne doświadczenie i predyspozycje, dlatego będą się dobrze wzajemnie uzupełniać. Śródmieście to bardzo ważna część naszego miasta, która ma wiele potrzeb i problemów, stąd dwie dodatkowe pary rąk do pracy bardzo się przydadzą i przełożą na sprawne zarządzanie tym obszarem miasta, w tym skuteczne budowanie partnerstwa z lokalnym biznesem, mieszkańcami i organizacjami. Tym bardziej, że przygotowujemy się obecnie do rewaloryzacji Drogi Królewskiej oraz Długiego Pobrzeża - wyjaśnia Paweł Adamowicz na swoim profilu na Facebooku. 

Jakub Żelazny (rocznik 1978)

Jakub Żelazny Jakub Żelazny
Z wykształcenia architekt i inżynier budownictwa lądowego, absolwent Politechniki Gdańskiej. Ukończył także studia podyplomowe "Zarządzanie rozwojem przestrzennym miast" na PG. Posiada wieloletnie doświadczenie w projektowaniu architektonicznym i budowlanym, głównie przy projektowaniu obiektów użyteczności publicznej. Posiada uprawnienia budowlane w specjalności architektonicznej bez ograniczeń. W latach 2007 - 2013 pracował w Zakładzie Usług Technicznych w Gdańsku, Pracowni Projektowej Iluzja w Gdańsku oraz Studiu Projektowym OIKOS w Gdańsku. Od 2013 do 2014 roku zajmował stanowisko zastępcy prezesa Zarządu Spółdzielni Mieszkaniowej "Rozstaje" w Gdańsku, gdzie zarządzał m.in. działem technicznym, administracją zasobów spółdzielni oraz przygotowaniem inwestycji i remontów.

Tomasz Wróblewski (rocznik 1968)

Tomasz Wróblewski Tomasz Wróblewski
Absolwent Uniwersytetu Gdańskiego, magister Kształtowania i Ochrony Środowiska. W latach 1992-2003 dyrektor Agora SA, Oddział Gdańsk (m.in. wydawca Gazety Wyborczej). W latach 1992-2005 pełnił funkcję redaktora naczelnego Gazety Wyborczej Trójmiasto, a w 2012 roku zastępcy redaktora naczelnego Dziennika Bałtyckiego. Od 2006 do 2012 roku prowadził kilka klubów w Gdańsku. Od 2013 roku jest wykładowcą w Wyższej Szkole Bankowej oraz na Uniwersytecie Gdańskim. Od 2013 dyrektor Biura Prasowego w Pomorskim Urzędzie Wojewódzkim w Gdańsku.

Opinie (174) 9 zablokowanych

  • 2 to mało zatrudnijmy 4 by żyło się lepiej poplecznikom władzy a może jeszcze

    stowarzyszenie ordynacja i absolwentów I LO utwórzymy wtedy lepiej będziemy dzielić wpływy w mieście

    • 17 3

  • Oni będą zarządzać. Ale kim? ..... Oczywiście napewno trzeba będzie przyjąć ludzi do roboty. A co tam - podatnik zapłaci.

    • 13 3

  • brakuje

    w ankiecie pytania nr 3 czy takie stanowisko jest potrzebne

    • 19 3

  • jaki jest właściwy zawód Pana Wróblewskiego? (5)

    zgadywanka...

    • 15 5

    • (1)

      wszechstronny człowiek
      nie znam gościa, ale akurat uważam, że to bardzo dobrze, że zajmował się wieloma rzeczami, więc nie ma klapek na oczach na jeden kierunek

      • 5 10

      • Jak ktos

        jest od wszystkiego, to znaczy, ze jest do niczego! Taka prawda.

        • 13 4

    • kolega (2)

      To kolega doradcy Adamowicza - Tomasza Nadolnego. Widać jak już przestał być dziennikarzem to kompetencje na stanowiskach nie są już wg niego niezbędne.

      • 10 4

      • kolko lokalne GW (1)

        • 7 4

        • wiesz, aktualnie nie mam roboty

          • 3 1

  • A kto wybral budynia-No kto ? Krasnoludki czy kosmici ? (1)

    Wiec nie plakac.Uruchomic procedure odwolawcza pana prezydenta ze stanowiska.

    • 16 10

    • nikt

      ja nie wierzę w wolne wybory i nie znam nikogo kto na niego głosował

      • 4 4

  • ha ha ha

    wszędzie po 2 kciuki na nie - ciekawe których dwóch krytykuje negatywne komentarze ha ha ha

    • 10 4

  • Kolejne stołki (1)

    Na pewno Platformiane, PO znajomości...

    • 17 5

    • platformiany

      Człowieku ja znam Żelaznego, to zagorzały pisowiec. Drugiego nie znam więc kto wie...

      • 0 2

  • Dwie posady to dług wdzięczności Budynia wobec wyborczej ?

    tylko dlaczego spłaca go pieniędzmi podatnika

    • 24 3

  • A ile trza odpalić za taką posadę?

    Jeśli 50% to 10 tys brutto musi być.

    • 8 4

  • NADOLNY (5)

    A jaki jest powód mianowania Tomasza Wróblewskiego oprócz wieloletniej przyjaźni z Tomaszem Nadolnym, doradcą Adamowicza? Bo chyba nie kompetencje... Wstyd. Zwykły wstyd. Dajcie jeszcze ze dwóch kolegów, będzie raźniej.

    • 29 6

    • a ty jaro się zgłosiłeś do konkursu ? Czy może Jaro K. ci zabronił ? (4)

      • 6 16

      • kwestia przyzwoitości (2)

        Nie mam kompetencji i takich znajomości, więc nie, nie startowałem panie Tomaszu.

        • 12 5

        • jak nie masz kompetecji to po co się wypowiadasz ? (1)

          • 5 9

          • z kumoterstwa nie dają jeszcze dyplomów panie Tomku

            • 8 3

      • duże długi Pan ma, Panie Tomaszu W.!

        Komornicy spać nie dają, a z knajpy "Stacja Delux" dziwnym trafem pana wykopali... Ale sprawdził się pan w "Fundacji Kultury Miejskiej" patrona Budynia. Więc na długi panu da.

        • 2 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane