• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Centra handlowe. Mniej klientów, mało nowych inwestycji

Ewa Budnik
4 listopada 2018 (artykuł sprzed 5 lat) 
Po oddaniu Forum Gdańsk Trójmiasto wzbogaciło się o 62 tys. m kw. powierzchni. Badania pokazują jednak, że liczba klientów w takich obiektach nieznacznie spada. Po oddaniu Forum Gdańsk Trójmiasto wzbogaciło się o 62 tys. m kw. powierzchni. Badania pokazują jednak, że liczba klientów w takich obiektach nieznacznie spada.

Czy w Trójmieście jest miejsce na kolejne galerie i centra handlowe? Statystyki wskazują, że nasz rynek jest już nasycony takimi obiektami, a na dodatek zakaz handlu w niedzielę powoduje, że mają one mniej klientów.



Jak często odwiedzasz duże centra lub galerie handlowe (nawet jeśli głównym celem są duże zakupy spożywcze)??

W maju tego roku na mapie Trójmiasta pojawiała się nowa duża galeria handlowa - Forum Gdańsk. To jedyna tak duża inwestycja tego rodzaju, jaka pojawiła się w aglomeracji od czasu otwarcia Galerii Metropolia we Wrzeszczu w październiku 2016 roku oraz gdyńskiej Riviery w 2013 roku.

Katalog firm: lista galerii i centrum handlowym w Trójmieście

Dane agencji Colliers International za pierwszy kwartał 2018 roku pokazują, że w Trójmieście przypada 774 m kw. powierzchni centrów handlowych na 1000 mieszkańców, co obecnie czyni naszą aglomerację trzecią najbardziej nasyconą takimi powierzchniami w Polsce (po Wrocławiu i Poznaniu). Na takiej pozycji Trójmiasto znalazło się w związku z uruchomieniem Forum Gdańsk, które ma powierzchnię 62 tys. kw.

- Aglomeracja Trójmiasta to milion mieszkańców o sile nabywczej około 16 procent wyższej od średniej krajowej. W sumie na rynku trójmiejskim mamy prawie milion metrów kwadratowych powierzchni handlowej. Jednak nasycenie taką powierzchnią przekracza o kilkanaście procent średnie nasycenia powierzchnią handlową w Polsce. Właśnie z tego względu obecnie na tym rynku nie są planowane żadne duże inwestycje handlowe. Jedynie będący w trakcie rozbudowy Morski Park Handlowy oraz rozbudowa Galerii Bałtyckiej stanowią najbliższe w czasie projekty handlowe Trójmiasta - mówi Magdalena Sadal, dyrektor Działu Badań i Doradztwa Branży Handlowej w firmie Cresa Polska.

Zakaz handlu w niedzielę



Nowe centra nie będą powstawać jak grzyby po deszczu, a na dodatek badania rynku pokazują, że wprowadzenie 5 marca tego roku częściowego zakazu handlu w niedzielę wpływa na zmniejszenie liczby klientów odwiedzających te placówki. Z danych jakie opublikował zajmujący się badaniem i śledzeniem branży handlowej Retail Insitute wynika, że od początku roku do połowy października tego roku centra odwiedziło o 3,07 proc. klientów mniej niż w analogicznym okresie 2017 roku (tj. o 9,16 mln klientów mniej). W badaniu brało udział 120 centrów handlowych w całym kraju.

Największe spadki odnotowały do tej pory centra znajdujące się na obrzeżach miast (spadek o 4,3 proc.) oraz mające dominującą rolę najemcy spożywczego (mniej o 3,8 proc.). Z analizy wynika, że od momentu wejścia w życie zakazu, centra handlowe straciły ponad 15,7 mln klientów, którzy do tej pory robili zakupy w niedziele, przy czym tylko 7,3 mln klientów zmieniło swoje nawyki zakupowe i do galerii wybiera się między poniedziałkiem a sobotą.

- Spadek ogólnej ilości klientów w Galerii Bałtyckiej jest zauważalny. Zakaz handlu w niedzielę zdecydowanie ma na to wpływ, ale jeszcze za wcześnie jest na wiążące wnioski. Warto wziąć pod uwagę, że mamy za sobą kilka miesięcy doskonałej pogody, a to zawsze powoduje, że w galeriach handlowych jest mniej klientów. Szczególnie ma to znaczenie w Trójmieście - kiedy porównuję gdańskie statystyki ze statystykami galerii w innych polskich miastach, gdzie mamy swoje obiekty, to widać że dobra pogoda w Trójmieście bardziej odciąga od zakupów - ocenia sytuację Marcin Łukasiewicz, dyrektor Galerii Bałtyckiej. - W naszym przypadku nie bez znaczenia jest także pojawienie się w Gdańsku konkurencji, czyli Forum Gdańsk.

Plany inwestycyjne się zmieniają



Już od kilku lat, w obliczu statystyk, ale też poczucia samych mieszkańców Trójmiasta, że galerii i centrów handlowych, gdzie można zrobić duże i małe zakupy nie brakuje, zmieniają się plany inwestycyjne kolejnych deweloperów. Na Szadółkach, przy ulicy Jabłoniowej zobacz na mapie Gdańska miało powstać ogromne centrum handlowo-rozrywkowe. Jednak teren ten został odsprzedany i obecnie budowane jest tam centrum logistyczne na potrzeby LPP.

Budowy wstępnie zapowiadanej galerii handlowej raczej nie należy się także spodziewać na terenie Młodego Miasta (obok Bastionu Wałowa zobacz na mapie Gdańska). Spółka Atrium, która specjalizuje się w budowie dużych obiektów handlowych nieoficjalnie przyznaje, że budowa tak dużego obiektu w Gdańsku nie ma sensu. Zamiast tego wstępnie planowana jest realizacja zabudowy o mieszanej funkcji.

Miejsce na galerię handlową o powierzchni 50 tys. m kw. brutto przewidziane jest także w planach miejscowych na pasie startowym na Zaspie zobacz na mapie Gdańska. Dziś trudno sobie wyobrazić, że taki obiekt w tym miejscu powstanie. 27 września miasto przystąpiło do zmiany planu miejscowego dla tej działki.

Czytaj także: centra handlowe przyjazne czworonogom

Inwestycje handlowe nie są oczywiście w Trójmieście w całkowitej defensywie. Na Szadółkach trwa rozbudowa Morskiego Parku Handlowego. Od lat planowana jest rozbudowa Galerii Bałtyckiej, a w ramach przygotowania do inwestycji, właściciel działek wyburzył niedawno biurowiec Hydrobudowy. Budowa dużego centrum handlowego w sąsiedztwie dworca w Gdyni zobacz na mapie Gdyni została także ukonstytuowana w przyjętym przez radę miasta w trybie nadzwyczajnym planie zagospodarowania przestrzennego dla Międzytorza.

Galeria Madison została wyremontowana w tym roku. Wnętrze zostało odmienione, przybyło stref gastronomicznych. Galeria Madison została wyremontowana w tym roku. Wnętrze zostało odmienione, przybyło stref gastronomicznych.
Dla galerii, które na naszym rynku funkcjonują od lat sposobem na przyciągnięcie klientów jest odświeżenie wnętrz i zmiana oferty. Swoją ofertę zmieniło CH Manhattan we Wrzeszczu, w tym roku zakończył się remont w Madisonie, w gdyńskim Batorym powstaje hala restauracyjna. Warto też nadmienić, że będąca miejscem zakupów dla części gdynian Galeria Rumia niedawno zmieniła się w Pomerania Outlet Rumia.

Jakie są oczekiwania klientów?



Trendy na rynku handlowym wskazują, że nie mamy już tak wielkiej potrzeby oszczędzania na artykułach spożywczych i kupowania ich po niższych cenach w dużych supermarketach. Chociaż sieci handlujące takimi produktami nadal odnotowują największe obroty, to jednak według cytowanego raportu Retail Insitute centra handlowe, w których dominującym najemcą jest operator spożywczy zanotowały spadek odwiedzalności o 3,8 proc. Wolimy mniejsze sklepy, bliżej domu.

Chociaż wydawałoby się, że we wszystkich dzielnicach dostępne są już markety o średniej powierzchni (Biedronka, Lidl, Tesco, Carrefour), to jednak nadal jest na nie miejsce. Lubimy robić zakupy szybko, blisko, w znanych nam miejscach.

Czytaj także: nowe centrum handlowe na Oruni

Jeśli chodzi o duże centra handlowe, to analitycy Colliers International wskazują, że popularnością cieszyć się będą obiekty o mieszanej funkcji. Słynnym przykładem takie obiektu jest warszawska (przebudowana i rozbudowana) Hala Koszyki łącząca biura, handel, usługi, rozrywkę-rekreację, gastronomię oraz powierzchnie wystawienniczo-konferencyjne. Od kilku lat wiadomo także, że nie wystarczy, by w centrum handlowym były sklepy. Klientów przyciąga rozrywka i gastronomia. Niemal w każdym nowym centrum jest więc kino, siłownia, restauracje, a pomysłów na rozrywkowe przestrzenie będzie przybywało - takich jak tor kartingowy w Galerii Morena.

Opinie (315) 9 zablokowanych

  • CH Manhattan (4)

    Czy pamiętacie początki Manhatannu zanim otworzyli GB? Fontanny na środku holu, od groma punktów restauracyjnych, na każdym piętrze pełno sklepów... wspominam z pewnym sentymentem...

    • 38 1

    • ja pamietam centra sukces i sukces bis. ludzkie i nieprzytlaczajace. (1)

      sklep muzyczny prowadzony przez Macka Kosysarza. Komputerowy z czesciami.
      Natomiast oprocz fryzjera i punktow z dobrym jedzeniem z tylu byl mini ryneczek spozywczy.

      Był wtedy lepszy widok na górny Wrzeszcz. Ogolnie takie bloczyskla psuja panorame miasta. Jakby ktos dewastowal caly uklad urbanistyczny.

      Nawet jak budowali tam Mac Donalda to jeszcze ktos myslal. Pozniej niestety glupota, chwiwosc i brak wyobrazni zaczely dominowac nad zwyklymi potrzebami ludzkimi.

      • 12 0

      • A Manhattan :) i na pętli salon gier oraz chleb i masło ze stara

        • 5 0

    • Na Zaspie to mieliscie centrum ETC. (1)

      duzo wczesniej.

      • 5 0

      • Komm & Kauf ;)

        • 3 0

  • Tylko osiedlowy ryneczek (2)

    • 23 13

    • i sławojka najlepiej przed blokiem z gazetą na gwoździu - zero waste

      • 4 3

    • nie stać mnie już na osiedlowy ryneczek.

      • 2 1

  • Ciekawe ile czasu zajmie (1)

    Rozebranie galeri.

    • 24 6

    • 3 lata

      • 1 0

  • (1)

    Moze mozna przerobic na budynki uzytecznosci publicznej.

    • 17 4

    • Na przyklad na szkoły, przedszkola i kościoły.

      • 0 0

  • Ciekawe (2)

    Skoro pan analityk twierdzi ze jak jest ładna pogoda to ludzi jest mniej w Galerii to niech przestanie pić lub brać to co bierze , bo ta statystyka jest chyba wyssana z palca albo na podstawie Matarni. wakacje - słońce = mnostwo ludzi w galerii. Polecam do próby statystycznej wziąć więcej niż jeden przykład.

    • 14 15

    • Uwierz mi, że z palca bo na Matarni to chyba był w niehandlową niedzielę

      • 4 1

    • z brudnego palucha wyssane, zapomnieli już w większości ludzie jak byle g**wno na rynku kupowali. Czekolady z aldi z chmurką

      w tyłkach wam się powywracało. Pamiętacie sklepy z art. poch. zagranicznego, rum w plastiku z Czechosłowacji, fajki Gold Coasty, orzeszki arachidki, a teraz nagle zwrot o 180 stopni...

      • 2 1

  • Nikt nie odwiedza... a dzisiaj po CH Matarnia ledwo można się było przecisnąć (3)

    Samochody stały nawet na chodnikach.

    • 19 3

    • „Samochody stały nawet na chodnikach.”

      Jak wspaniale.

      • 5 0

    • Ikea zamknie restaurację i będzie połowa mniej aut, bo sklepy te same co wszędzie poza Ikea.

      • 8 1

    • To ciekawe, ze mniej ludzi odwiedza galerie, wszak w weekendy jak czasem przejeżdżam koło Matarni to wiecznie widzę korek przy wjeździe na parking. Korek, który nierzadko zaczyna się tuż za Auchan. Baltycka zdaje się tez nie narzeka, chciałem na chwile wskoczyć w któryś z poprzednich weekendów to korek zaczynał się jeszcze na ulicy, a znaleźć miejsce (podobnie jak w Matarni) graniczyło z cudem.

      • 3 0

  • Brak galerii i hipermarketów doskwiera gdzie tu iść i co robić? (3)

    mam nadzieję, że niedługo coś fajnego dla ludzi wybudują.

    • 12 4

    • To Forum w Gd.potrzebne jak dziura w moście (1)

      • 5 7

      • zupełnie jak twój komentarz

        • 3 2

    • nastepna genialna opina ...niech oni cos zbuduja ...nie rozmnazaj sie prosze

      • 2 1

  • Kuuuiuurde, nagle wszyscy jesteśmy tacy eko, straight, abnegaci (2)

    telefony, internet etc. fuuuuuuu. a chwil parę temu jeden z drugim daliby się pokroić za komórkę. Kurka ludzie co z wami się wyrabia. Sami super vege/eco/układni jesteście?!

    • 7 8

    • nigdy nie mialem komorki za boga. co wiecej od poczatku wystarczal mi komputer (1)

      dzieki niemu tworzylem cos od podstaw. ale jak kogos rodzicve zarazili konsumpcja od dzieciaka to wspolczuje.

      • 2 2

      • współczuję, nawet budki ci zlikwidowali. Poważnie, to jeżeli jesteś aktywny zawodowo, to łżesz jak pies

        • 1 1

  • (2)

    hehe mniejszy warzywniak koło domu jabłka 3,49 w supku 1,99...i reszta tez tańsza...po co kłamać

    • 21 6

    • Wow, zaoszczędziłeś właśnie 1,5 (1)

      Co sobie teraz kupisz?

      • 3 9

      • Nie tylko owoce są tańsze, inne towary również więc w skali rocznej to już nie są złotówki tylko setki zł

        • 6 2

  • "Wolimy mniejsze sklepy bliżej domu"? (3)

    Co to za wierutna bzdura. Jesteśmy zmuszani do korzystania z usług tych sklepików gdzie za wszystko musimy przepłacać , czasem kilkadziesiąt procent i gdzie nader często towar jest stary i zleżały. Chodzę tam jeżeli nie mam, innego wyjścia.

    • 33 14

    • Ja nie jestem (2)

      Chętnie robię zakupy trochę drożej, ale pod domem, nie muszę wsiadać do auta i stać w korku. Mój czas z dzieciakami jest cenniejszy niż te pare złotych.

      • 9 8

      • (1)

        Ale w skali rocznej to może być kilkaset złotych które można wydać na pożyteczne rzeczy.

        • 4 3

        • Straconego czasu za pieniądze nie kupisz

          • 6 4

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane