• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Chodniki przy ul. Morskiej w Gdyni dla kierowców czy dla pieszych?

Piotr
15 marca 2016 (artykuł sprzed 8 lat) 
  • Nie dość, że kierowcy zastawili trawniki, to jeszcze niemal cały chodnik.
  • Trawnik coraz węższy, bo parkowanie na nim jest nagminne.
  • Niektórzy chętnie wjechaliby do przedpokoju, żeby mieć samochód na oku.

Jazda po chodnikach wzdłuż ul. Morskiej zobacz na mapie Gdyni w Gdyni to coraz częściej standard. Służby udają, że nic nie widzą, choć codziennie przejeżdżają tamtędy radiowozy policji i straży miejskiej. Znowu czekamy, aż zdarzy się tragedia, by ktoś w końcu zareagował? - pyta nasz czytelnik, pan Piotr. Oto jego spostrzeżenia.



Przeszkadzają ci samochody na trawnikach i chodnikach?

Jazda po przejściach dla pieszych, chodnikach, parkowanie na chodnikach i trawnikach to niestety standard. Już wiele lat temu próbowałem zainteresować tym straż miejską i ZDiZ w Gdyni, niestety bezskutecznie, może byłem zbyt mało namolny. I tak się zastanawiam, czy może ze mną jest coś nie tak i czepiam się rzeczy, które są normą i nikomu innemu nie przeszkadzają?

Jedna sprawa to bezpieczeństwo. Oczywistością jest, że po chodnikach chodzą piesi, także dzieci, zmierzające do pobliskich szkół i na przystanki autobusów i trolejbusów. Na szczęście nic się jeszcze nie stało i pozostaje mieć nadzieję, że się nie stanie. Ale jak wszyscy będziemy udawać, że nic się nie dzieje, to prawdopodobieństwo tragedii niestety rośnie.

A może to normalne? Może normalne jest parkowanie na trawnikach, na chodnikach, a piesi mają się boczkiem przemykać i przepraszać, że mają śmiałość przeszkadzać w przepustowości? Skoro tak, to niech prezydent Wojciech Szczurek wyda jakieś rozporządzenie, że w Gdyni można parkować gdzie się chce. I będzie spokój, nikt nie będzie marudził i się czepiał.

W sumie i tak cały czas jest tak samo, bo codziennie, nawet kilka razy dziennie widuję tam patrol straży miejskiej lub policji. Ale słowo "patrol" to chyba za duże słowo, bo przecież nikt nie podejmuje interwencji. Nie wiem, czy służby nie widzą, udają, że nie widzą, czy mają takie wytyczne, żeby nie reagować na samochody zaparkowane na trawnikach i chodnikach. Bo jest to codzienność, do której wielu już przywykło. Tylko czy to jest normalne?

Zobacz samochód jadący chodnikiem przy ul. Morskiej

Piotr

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Opinie (339) 4 zablokowane

  • niestety w Polsce polowa spoleczenstwa to buraki i plebs bez szkoly

    i dlatego tak jest

    • 8 1

  • Chodniki na Morskiej są dla radnych!!

    Hołoto jedna - zapamiętajcie - chodniki i parkingi w Gdyni są dla radnych, a nie dla Was spacerujące flądry i dla Was cwaniaki kierowcy!
    Dla radnych!
    pamiętajcie!

    • 7 4

  • Proponuje zrobić " czarcie zapadki " na kierowców

    • 8 4

  • Należy egzekwowac przepisy

    Nie tylko na Morskiej ale nawet w centrum samochody parkują gdzie popadnie np. przy przedszkolu na Władysława IV ,.

    • 3 6

  • Te chodniki i trawniki sa juz tak zdewastowane przez samochody, ze wygladaja jak w Pakistanie.

    I to niby jest centrum miasta.

    Po prostu nalezy postawic tam betonowe slupy.
    Trawniki znow obsiac, posadzic drzewka.
    Mieszkancy do dziela - pisac do urzedasow.
    Syf nie musi byc standardem i nie powinien byc.

    • 17 3

  • racja

    dodałbym jeszcze chodnik przy Morskiej od skrzyżowania z ul Grabowo do skrzyzowania z ul Mireckiego. Auta zaparkowane bez żenady na chodniku, częsciowo na ścieżce rowerowej (najwięcej do halą sportową) i na trawnikach. To samo przy Akademi Morskiej w weekendy kiedy słoiki przyjeżdzają na zaoczne studia.

    Wygląda to jak z filmików na YT z Rosji

    • 23 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane