- 1 Obława w Letnicy. Nowe fakty (35 opinii)
- 2 Promenada po remoncie hitem sezonu (83 opinie)
- 3 Szukał na targu sadzonek, znalazł amunicję (194 opinie)
- 4 Duża podwyżka opłat za wodę w Sopocie (85 opinii)
- 5 Zakaz "energetyków" tylko w teorii (199 opinii)
- 6 Co ważniejsze: przepisy czy korki? (136 opinii)
Cztery miesiące bez wind w przejściu pod Słowackiego
Nawet cztery miesiące będą musieli czekać niepełnosprawni, osoby starsze i rodzice z dziećmi na naprawę wind w przejściu pod Trasą Słowackiego, uszkodzonych podczas lipcowej ulewy. Ponieważ kilka lat temu zlikwidowano tu przejście naziemne, pieszym pozostaje spacer o długości 460 metrów.
Obecnie, by przekroczyć Trasę Słowackiego, trzeba udać się do oddalonego o ok. 230 metrów przejścia na wysokości ul. Partyzantów , pokonując po drodze dość spore wzniesienie, co od osób niepełnosprawnych na wózkach będzie wymagało sporego wysiłku fizycznego.
W drugą stronę przejście naziemne oddalone jest prawie o ok. 400 metrów - przy al. Grunwaldzkiej .
To oznacza, że obejście tunelu dla osób, które mają problem z pokonaniem schodów, wiąże się z nadłożeniem 460-800 metrów.
Dodajmy, że wzdłuż schodów w tunelu nie wykonano "szyn" do prowadzenia wózków dziecięcych ani nawet "rynienek" dla rowerzystów. Przed rozbudową ul. Słowackiego w pobliżu przejścia podziemnego (na wysokości ul. Obywatelskiej ) istniało przejście naziemne, które nie nastręczało żadnej grupie pieszych problemów i było odporne na każdą ulewę.
Zarządca tunelu niespecjalnie przejmuje się problemami osób, dla których schody są barierą lub znacznym utrudnieniem w poruszaniu się po mieście. Dopiero 5 sierpnia, a więc trzy tygodnie po ulewie, zaczęto szukać firmy, która naprawi zepsute windy.
- Realizacja naprawy ma być wykonana do 15 listopada. Termin jest odległy, ponieważ trzeba sprowadzić specjalistyczne elementy - wyjaśnia Michał Piotrowski z referatu prasowego Urzędu Miejskiego.
Czy Zarząd Dróg i Zieleni, odpowiedzialny za organizację ruchu, planuje w jakikolwiek sposób ulżyć pieszym i np. uruchomić do tego czasu naziemne przejście - wzorem rozwiązania zastosowanego obok tunelu na wysokości ul. Reymonta - w momencie, gdy awaryjnie było trzeba go zamknąć?
Niestety rzecznik tej jednostki miasta przez cztery dni nie była w stanie przedstawić nam alternatywnych rozwiązań dla pieszych. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że nikt nie brał takiego rozwiązania pod uwagę, ponieważ sam tunel nadaje się do użytku.
Miejsca
Opinie (133) 3 zablokowane
-
2016-08-24 13:22
Bardzo proszę o zgłoszenie tych spraw do kogoś od spraw w Parlamencie Europejskim. Dostalismy dotacje na windy a nikomu nie chce się ich utrzymywać. Że już nie wspomnę o s..niu się z inwalidami na każdym kroku i chwaleniu się wszędzie usprawnieniami A tu co???
- 14 1
-
2016-08-24 13:15
niedasie
- 13 0
-
2016-08-24 13:05
a te przy lotnisku??
dot. wejścia na peron PKM - nie działają od wspomnianej lipcowej ulewy - dziwnym trafem: obie. chociaż tam nic nie zalało, jak we wrzeszczu.
starsi ludzie z mega bagażami z lotniska muszą iść po schodach. a to wysokość prawie 2 pięter.
może ktoś tymi windami również się zainteresuje?
bo wizytówką dla lotniska i dla gdańska wśród turystów na pewno to nie jest!- 17 0
-
2016-08-24 13:05
Tak pracuje PIS...
bez komentarza- wszystko jasne- tzw."DOBRA ZMIANA" MA SIĘ DOBRZE.
- 8 8
-
2016-08-24 12:58
pełna wieś
- 12 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.