- 1 Jechaliśmy Obwodnicą Metropolitalną (68 opinii)
- 2 Brak koalicji w Radzie Miasta w Gdyni (232 opinie)
- 3 Trzy przejścia na odcinku 130 metrów (83 opinie)
- 4 W sobotę półmaraton, zmiany od piątku (32 opinie)
- 5 Borawski i Lodzińska wiceprezydentami? (159 opinii)
- 6 Do czerwca skażona ziemia znknie z Gdańska (23 opinie)
Czy budynki w mieście są dobrze oznaczone?
Trzy mandaty i ponad 170 pouczeń. Taki jest efekt akcji "Posesja", którą przeprowadziła Straż Miejska w Gdańsku. Celem trwających od września do października kontroli było sprawdzenie, czy domy i działki są właściwie oznakowane numerami porządkowymi.
Czytaj także: "W Trójmieście brakuje numerów budynków"
Nie wszyscy zdają sobie sprawę, że oznakowanie posesji jest obowiązkowe, a za jego niedopełnienie grozi grzywna do 250 zł. Obowiązki właściciela posesji w zakresie jej oznakowania określa art. 64 Kodeksu wykroczeń.
- Prawo mówi wyraźnie, że posesje muszą być oznakowane. W Kodeksie Wykroczeń jest napisane, że "kto, będąc właścicielem, administratorem, dozorcą lub użytkownikiem nieruchomości, nie dopełnia obowiązku umieszczenia w odpowiednim miejscu albo utrzymania w należytym stanie tabliczki z numerem porządkowym nieruchomości, nazwą ulicy lub placu albo miejscowości, podlega karze grzywny do 250 złotych albo karze nagany". Ponadto, tej samej karze podlega osoba, która nie dopełnia obowiązku oświetlenia tabliczki z numerem porządkowym nieruchomości - wyjaśnia Wojciech Siółkowski, rzecznik prasowy Straży Miejskiej w Gdańsku.
W związku z tym, raz do roku gdańscy strażnicy miejscy przeprowadzają akcję "Posesja", której celem jest kontrola oznakowania budynków. W tym roku kontrole odbyły się we wrześniu i październiku. Sprawdzenie tysięcy posesji w całym Gdańsku zakończyło się stwierdzeniem aż 272 przypadków nieprawidłowego oznakowania.
Z reguły, strażnicy najpierw dawali właścicielowi nieruchomości czas na uzupełnienie oznakowania. W zdecydowanej większości przypadków okazało się to skuteczne, co potwierdziły kolejne kontrole. Jednak nie ze wszystkimi właścicielami nieruchomości udało się skontaktować lub porozumieć. Strażnicy nałożyli trzy mandaty i wystawili ponad 170 pouczeń.
- Trzy interwencje skończyły się nałożeniem mandatów karnych na łączną kwotę 160 złotych. Było też 177 pouczeń. W 20 przypadkach, m.in. wtedy, gdy nie udało się nawiązać kontaktu z właścicielem nieruchomości, sprawy są wciąż prowadzone - dodaje Siółkowski.
Miejsca
Opinie (59) 1 zablokowana
-
2015-12-02 22:05
Polska pod tym wzgledem
wcale nie wypada zle, w wiekszosci sa numery i tabliczki z nazwami ulic na rogach. Chociazby Wielka Brytania i Irlandia sa tragicznie oznakowane
- 4 1
-
2015-12-02 21:35
Hehe
Elblag i okolice wokol Elblaga to dopiero jest magia ( jedziesz pod numer 5 a gdy chcesz pod 6 to robisz kilka klopsow)
Uwazam, ze jest to kwestja organizacji czlowieka.- 1 1
-
2015-12-02 21:31
Źle oznaczone to są granice dzielnic
Ostatnio znak Wrzeszcz Górny na ul. Sobieskiego postawili 200m za daleko. Pomorskie Szkoły Rzemiosł są na Suchaninie. Mało też kto wie że np Auchan w Kiełpinku leży na Jasieniu, albo że Szadółki też są na Jasieniu
- 10 1
-
2015-12-02 21:29
U mnie gmina nakazała zamontować numer na budynku bo policja nie mogła trafić na interwencje !
- 11 1
-
2015-12-02 21:20
jeżeli na parterze są sklepy to nie wiadomo jaki numer ma ten dom. Oznakowania są fatalne.
- 61 0
-
2015-12-02 21:11
NIE, nie są dobrze oznaczone, I w Gdyni i w Sopotu również.
jak by się wstydzili.
- 44 1
-
2015-12-02 21:08
Źle, urząd miasta Budyń obwiesił dla zmylenia flagami unii europejskiej
A i inne budynki też chyba źle oznaczone były, bo nie mógł znaleźć jednego mieszkania
- 18 16
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.