• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Czy zapłacimy więcej za parkowanie?

Krzysztof Koprowski
31 stycznia 2016 (artykuł sprzed 8 lat) 
Obowiązujące prawo uniemożliwia samorządom swobodną regulację cen za parkowanie, utrudniając tym samym prowadzenie polityki parkingowej. Obowiązujące prawo uniemożliwia samorządom swobodną regulację cen za parkowanie, utrudniając tym samym prowadzenie polityki parkingowej.

Niewykluczone, że już wkrótce stawka za godzinę parkowania może wzrosnąć nawet o 75 proc. PiS pracuje nad odpowiednimi zmianami w przepisach, ale częściowo popiera go też opozycja. Z apelem do parlamentarzystów o urealnienie stawek za parkowanie wystąpił prezydent Gdańska, Paweł Adamowicz.



Czy opłaty za parkowanie w miastach powinny być wyższe?

Fatalne przepisy prawa

Obecnie opłaty za parkowanie reguluje ustawa o drogach publicznych. Zapis w dokumencie tak wysokiej rangi o maksymalnej stawce 3 zł za pierwszą godzinę parkowania blokuje możliwość prowadzenia faktycznej polityki parkingowej w miastach.

Wprowadzono go w 2003 r., kiedy minimalna pensja wynosiła ok. 800 zł, a najtańszy bilet na komunikację miejską oscylował wokół 1 zł (przykładowo bilet 10-minutowy w Gdańsku kosztował wówczas 1,20 zł, zaś bilet miesięczny do sześciu przystanków ważny w dni robocze 27,60 zł).

Po 13 latach mimo wzrostu praktycznie wszystkich opłat, w tym przejazdów komunikacją miejską, stawka za parkowanie nadal pozostaje na niezmienionym poziomie.

Bardzo niskie kary

Co więcej, w ustawie zapisano nawet maksymalną stawkę opłaty dodatkowej (kary) za brak uiszczenia opłaty za parkowanie.

Może ona wynieść nie więcej niż 50 zł (w Gdańsku dopuszcza się dwukrotne obniżenie jej w ciągu roku do 30 zł przy wpłacie w ciągu 7 dni od nałożenia), czyli wielokrotnie mniej niż maksymalne opłaty za brak ważnego biletu na przejazd tramwajem czy autobusem.

Opłata za parkowanie i komunikację miejską w największych polskich miastach
Create bar charts


Samorządowcy chcą zmian

Niskie stawki utrudniają prowadzenie racjonalnej polityki w tym zakresie i pozyskiwanie partnerów w projektach budowy parkingów kubaturowych
Nic dziwnego więc, że samorządowcy od lat uskarżają się na fatalny system prawny regulacji cen za parkowanie.

Ostatnio z oficjalnym apelem do parlamentarzystów w tej sprawie wystąpił nawet Paweł Adamowicz.

- Niezbędne jest uwolnienie lub przynajmniej podniesienie opłat w strefach płatnego parkowania. Niskie stawki utrudniają prowadzenie racjonalnej polityki w tym zakresie i pozyskiwanie partnerów w projektach budowy parkingów kubaturowych - argumentuje prezydent Gdańska.
Krytykuje nie tylko Adamowicz

Nie jest to oczywiście odosobniony przypadek krytyki. Pojawia się ona niemal zawsze podczas konferencji i debat dotyczących transportu w miastach. Temat ten poruszono chociażby na ostatnich targach Trako.

- To rzecz niebywała, by w ustawie wpisać maksymalną stawkę za parkowanie na terenie całego kraju. Gdybyśmy byli zmuszeni do podwyższenia cen biletów [za komunikację miejską - dop. red.], to właśnie m.in. z tego powodu nie zrobimy tego, ponieważ podwyżka cen biletów i brak możliwości podwyższenia opłaty za parkowanie, spowoduje zwiększenie atrakcyjności transportu indywidualnego - argumentował Marek Stępa, wiceprezydent Gdyni ds. rozwoju.
Nie inaczej było też na łódzkiej konferencji Parkingi 2015, organizowanej przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR.

- Na pewno opłata 3-złotowa, to mniej więcej 50 proc. tego, co jest sensowne. Ale nie chcę podawać konkretnych liczb. Kiedyś próbowaliśmy to wyliczyć, przeciekło to do "mediów kolorowych" i skończyło się tym, że byłem na okładce z podpisem "To twój wróg!" - mówił Mieczysław Reksnis, dyrektor Biura Drogownictwa i Komunikacji m. st. Warszawy (relacja z konferencji - portal transport-publiczny.pl).
W ustawie istnieje nawet zapis o maksymalnej opłacie dodatkowej za brak uiszczenia opłaty za postój. Wynosi on zaledwie 50 zł, czyli nieco ponad 16-krotność maksymalnej stawki za pierwszą godzinę. W ustawie istnieje nawet zapis o maksymalnej opłacie dodatkowej za brak uiszczenia opłaty za postój. Wynosi on zaledwie 50 zł, czyli nieco ponad 16-krotność maksymalnej stawki za pierwszą godzinę.
Dwa możliwe rozwiązania

Parlamentarzyści wreszcie nie pozostali głusi na krytykę. Jak donosi Dziennik Gazeta Prawna, rozważane są dwa rozwiązania.

Najbardziej prawdopodobne wydaje się zwiększenie maksymalnego pułapu cen na poziomie ustawy (czyli za kolejne 10-15 lat możemy spodziewać ponownie problemu z wysokością opłat). Alternatywnym rozwiązaniem jest całkowita deregulacja opłat i przeniesienie pełnej polityki cenowej do samorządów.

DGP podaje, że opłata za godzinę parkowania może wzrosnąć nawet o 75 proc., a pozostawienie auta na cały dzień będzie mogło się wiązać z uszczupleniem portfela o 50 zł.

PiS za, część opozycji także

Zdaniem DGP, za podwyżkami mają optować jednak nie tylko posłowie Prawa i Sprawiedliwości, ale także część posłów opozycji, w tym Platformy Obywatelskiej.

Sprawa opłat za parkowanie ma być tematem prac Komisji Samorzadu Terytorialnego i Polityki Regionalnej jeszcze w tym półroczu. Na razie analizami możliwych zmian zajmują się Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa.

Odwieczny problem 1,5-metrowego chodnika i tego, czy stawiać wszędzie słupki, można rozwiązać zmianą jednego przepisu. Nz. nowy chodnik w ciągu ul. Wassowskiego we Wrzeszczu. Odwieczny problem 1,5-metrowego chodnika i tego, czy stawiać wszędzie słupki, można rozwiązać zmianą jednego przepisu. Nz. nowy chodnik w ciągu ul. Wassowskiego we Wrzeszczu.
Drogowcy mówią "nie" parkowaniu na chodnikach

Niezależnie od prac rządu nad zmianami stawek za parkowanie, kilka dni temu wydana została Biała Księga Branży Drogowej. Jest to publikacja, w której zawarto szereg uwag i zaleceń do obecnej polityki transportowej państwa.

Wśród nich znaleźć można także rekomendację zmian w zakresie parkowania na chodnikach oraz sposobu oznakowania obszarów parkowania.

- Zasadą powinien być zakaz parkowania na chodnikach a wyjątkiem parkowanie dopuszczone za pomocą znaków ściśle wskazujących sposób organizacji postoju. Postulowana jest likwidacja zbędnych znaków D-44 i D-45 "strefa parkowania" z równoczesnym powrotem do oznakowania obszarów parkowania za pomocą znaków B-39 i B-40 "strefa ograniczonego postoju" - gdzie opłata za czas postoju jest jedną z form ograniczania tego czasu - wszystkie pojazdy zaparkowane w obszarze takiej strefy, w pasie drogi publicznej mają podlegać opłacie, a inne formy łamania przepisów drogowych winny być dodatkowo egzekwowane w standardowym postępowaniu mandatowym - piszą autorzy Białej Księgi.
Czytaj też: Na remontach chodników korzystają głównie auta

Dokument powstał jako wspólna inicjatywa partnerskich organizacji branżowych: Ogólnopolskiej Izby Gospodarczej Drogownictwa, Polskiej Izby Inżynierów Budownictwa, Polskiego Stowarzyszenia Wykonawców Nawierzchni Asfaltowych, Polskiego Związku Pracodawców Budownictwa, Sekcji Krajowej Drogownictwa NSZZ "Solidarność", Stowarzyszenia Inżynierów Doradców i Rzeczoznawców, Stowarzyszenia Inżynierów i Techników Komunikacji RP, Stowarzyszenia Klub Inżynierii Ruchu oraz Stowarzyszenia Polski Kongres Drogowy.

Biała Księga Branży Drogowej from Trojmiasto.pl

Opinie (333) 5 zablokowanych

  • Parkowanie powinno byc drozsze niz komunikacja publiczna (22)

    proponuje wiec podwyzszych oplaty za parkowanie 8zl/h i jednoczesnie znaczaco obnizyc ceny komunikacji publicznej 1zl za przejazd.

    Objac cale centrum, Wrzeszcz, Oliwe, Przymorze, Zaspe strefa platnego parkowania. Pozdwyzszych kary do 1000zl.

    Calkowity zakaz parkowania na chodnikach, trawnikach itp.

    Rejestracja pojadu tylko za udowodnieniem posiadania miejsca stalego garazowania. Mieszkancy trojmiasta (posiadajacy na wlasnosc niechuchomosci) powinni moc wykupic bilet miesieczny na cały transport publiczny w kwocie 15zl za miesiac.

    Wprowadzac coraz wiecej stref zamknietych dla ruchu kołowego.

    Sukcesywnie wydzielac na drogach typu Grunwaldzka pasy ruchu dla jednosladow tak aby ludzie przesiadali sie na skutery i mogli bezpiecznie sie poruszac. Klimat sie zmiania i niedlugo caly rok bedzie mozna jedzic skuterkiem z czasem beda to ciche skutery elektryczne.

    Miast przyjazne mieszkancom i rozwijane z myslą o nich.!!!!!!!!!!!

    • 23 31

    • xxx (2)

      Psychiczny? ;)

      • 3 0

      • Jak każdy cyklista... (1)

        • 2 0

        • ja lubiłem jeździć na rowerze

          ale w obecnej atmosferze to będzie mi wstyd
          bo taką opinię ci ludzie robią rowerom,
          że naprawdę, gorzej niż BMW

          • 1 0

    • Idiotyzm... I to skrajny (4)

      Samochodem do pracy jadę, pomimo "korków" 45-60 minut. Autobusem jadę 1 godzine i 42 minuty według wskazania rozkładu jazdy, a w rzeczywistości jest to czasem nawet 2.5 godziny bo autobus nie ominie korka bocznymi drogami.

      Komunikacja jest złem koniecznym, a nie alternatywą.

      • 10 7

      • (1)

        Widocznie znalazles sobie prace zbyt daleko od domu.

        Jak chcesz jezdzij samochodem, tylko wliczaj w koszty utrzymania - oplaty za parkowanie.

        • 1 2

        • zgadzam się i nie mam z tym problemu

          wliczam, jak będe kupował dom to też wliczę ile czasu czy człowiekogodzin będzie mnie to kosztowało, zważę wartość mojego czasu i podejmę decyzję
          i będą z nią musiał żyć, w końcu to moja, podjęta z całą moją intelektualną zdolnością, decyzja,
          jeżdżę autem, płacę za parking, tak wybrałem,
          kosztuje mnie to, owszem, ale tak wybrałem,
          tak wolę,
          nie rozumiem tylko tych, którzy mają z problem z konsekwencjami własnych decyzji

          • 1 0

      • Daj spokój, pedalarskie gimby nie znajo

        Jeżdżą rowerem do szkoły i myślą, że to wszystkim pasuje.

        • 2 4

      • nikt ci nie zabroni jazdy autem po prostu bedziesz placił za parking

        za to ze trujesz innych i zabierasz przestrzen publicznaną swoj złom.

        • 7 3

    • (9)

      Niech zgadne, kolejny zakompleksiony rowerzysta w ciasnych gaciach? :)

      • 11 8

      • niech zgadne (8)

        kolejny Janusz w zdezelowanym golfie od Helmuta

        • 10 10

        • (7)

          Twoje przyciasne rajstopki rowerowe powoduja, ze nie potrafisz myslec racjonalnie, dlatego nie mam do Ciebie pretensji, po prostu nie wypisuj wiecej glupot :).

          • 9 7

          • zweryfikuj stosowane przez siebie kryteria racjonalności (2)

            samochód naprawdę nie jest jedynym sposobem poruszania się po mieście

            • 5 9

            • jedynym nie, najlepszym? prawie zawsze tak!

              podnieście próg podatkowy
              i przejmijcie kontrolę nad religią,
              ludzie będą mądrzejsi i zamożniejsi
              zatem będą mieli więcej czasu i będą mniej zestresowani
              zatem wybiorą rekreacyjne metody podrózowania typu rower, autobus

              • 0 0

            • facet się przewraca na czymkolwiek dwukołowym

              a w samochodzie ma ABS, ESP, kontrolę trakcji, czuwak aktywny i sztuczną wagine pod kierownicą.

              • 3 9

          • czas zacząć się leczyc z fobii i nienawisci do rowerzystow (3)

            najwyrazniej masz z tym problem. W moim tekcie nawet 1 raz nie padło słowo rower!!!!!

            Przeciez nie pisze o rowerzystach. Naucz sie czytac ze zrozumieniem.

            • 10 8

            • Czas zacząć się leczyć z fobii i nienawiści do samochodów...

              • 3 3

            • (1)

              Nie musialo pasc takie stwierdzenie, widze o czym piszesz, to poglady tozsame z fanatycznymi rowerzystami i przeciwnikami samochodow. Przestan uzywac takiej ilosci wykrzyknikow w bezposrednim sasiedztwie, to nie podnosi rangi Twojej wypowiedzi, a sprawia, ze jestes odbierany jak typowy krzykacz :).

              • 6 7

              • o tym, jak odbierane są twoje "mądrości" zmilczę

                bo byś się sam przestraszył, a tego chcę uniknąć

                • 3 7

    • Lol

      Widać że komuś się marzy powrót do gospodarki centralnie planowanej

      • 1 0

    • Miasto przyjazne mieszkańcom (1)

      To miasto przyjazne także mieszkańcom zmotoryzowanym

      • 3 4

      • także zmotoryzowanym, nie - wyłącznie

        • 3 2

    • Zatem można wysnuć takie wnioski, z tego co napisałeś:

      Aby klimat się ocieplał, trzeba więcej spalić paliw kopalnych. A najlepiej to osiągnąć, korzystając więcej z samochodów. Jak ludzie przestaną jeździć samochodami, to mniej się spali paliw, a klimat zacznie się ochładzać. To zaś sprawi, że zimą już nikt sobie nie pojeździ na skuterze :)

      • 4 2

  • Opłata powinna zostać taka jak jest teraz. (3)

    Jeśli wzrosną opłaty za parkowanie, to miasto podniesie również ceny biletów jednorazowych w transporcie zbiorowym. Teraz tego nie może zrobić, bo więcej osób przerzuciłoby się na samochód. Jednak jak wzrosną ceny za parkowanie, to wzrosną też ceny biletów.

    • 25 6

    • na jakiej podstawie opierasz swoje "mądre" wywody? (2)

      • 1 10

      • Na podstawie powyższego artykułu: (1)

        "Gdybyśmy byli zmuszeni do podwyższenia cen biletów , to właśnie m.in. z tego powodu nie zrobimy tego, ponieważ podwyżka cen biletów i brak możliwości podwyższenia opłaty za parkowanie, spowoduje zwiększenie atrakcyjności transportu indywidualnego - argumentował Marek Stępa, wiceprezydent Gdyni ds. rozwoju."

        • 7 1

        • matematycznie wystąpi optimum

          ponieważ funkcja nagrody to będzie koszt eksploataji i użytkowania,
          jeśli zarówno parkowanie i bilety wzrosną
          to zacznie się opłacać jeździć autem
          bo wygodniej i najczęściej szybciej

          • 1 0

  • A kiedy auta elektryczne i hybrydy beda zwolnione z oplat za parkowanie? (6)

    • 15 13

    • już są zwolnione (1)

      • 1 0

      • wow, brawo

        nie wiedziałem

        • 0 0

    • (2)

      a co takie auto mniej miejsca zajmuje czy co ?

      • 11 3

      • parking w centrum jest płatny aby spalin było mniej

        i odpowiadajć na pytanie, tak, elektryczny i hybryda ma mniej spalin lub wcale

        • 0 0

      • Odezwał się właściciel gumowych gaci. Sam rowerem chce za darmo, bo niby nie zatruwa, a

        ekologicznym autom tego samego prawa odmawia.

        • 4 9

    • A czemu?

      Auta elektryczne są takim samym problemem w przestrzeni publicznej jak spalinowe. Co z tego że mniej palą, parkują tak samo.

      • 3 1

  • Bzdura! (19)

    Nie wierze ze ktos przesiądzie sie z samochodu do autobusu dlatego ze za parking zapłaci 2 zł więcej albo mniej

    • 26 9

    • z braku wyobraźni można się wyleczyć lub wyzwolić (1)

      to że masz taką ograniczoną wyobraźnię nie znaczy, że warto się z tym ograniczeniem afiszować na publicznym portalu

      • 1 3

      • ale o co chodzi?

        • 1 0

    • (8)

      Nadal wiele osób przyjeżdża do pracy i na 8h zostawia samochód blokując miejsce. Jak będą płacić 5 zl/h czyli 40 zł dziennie to spokojnie cześć osób przesiadzie się na tramwaj. Zwłaszcza że jest to poza byciem tańszym także szybsze. Sam do głównego samochodem nie jeżdżę tylko tramwajem bo jest szybciej, nie szukam miejsca i nie muszę za nie placic

      • 16 4

      • Pieprzysz (3)

        Komunikacją publiczną dojeżdżałem do pracy około 75 minut, samochodem jeżdżę 40.

        • 5 5

        • jak ktoś mieszka na wsi to tak ma (2)

          • 5 7

          • z Witomina na Karwiny pokaż mi autobusy

            i masz odpowiedź, w tej sytuacji auto, motor, rower
            ale nie komunikacja miejska
            bo trzeba zjechać na Wzgórze, poczekać, przesiąśc się i dymać pod górę,
            razem spokojnie godzinę lub więcej,
            autem 15 minut

            • 1 0

          • to raczej czasy dojazdu z Elbląga

            • 1 4

      • jeśli ruch na ulicach zmniejszy się o 20%, to autobusy i tramwaje też na tym zyskają (3)

        u mnie parę osób przesiadło się na tramwaj i... są jakoś mniej nerwowi.

        • 9 6

        • Też jestem mniej nerwowy (1)

          Od czasu jak dojeżdżam samochodem

          • 6 7

          • wszystko zależy od indywidualnej kalkulacji czas/pieniądz/wygoda

            jeden ma łatwiej rowerem jak nie za daleko i po płaskim,
            innemu autobus nie pasuje bo przesiadki to jeździ autem,
            trzeci ma pracę w centrum i dobry dojazd autobusem,
            ja mieszkając na Witominie do centrum do rpacy jeździłem autobusem,
            miód malina, ale do następnej pracy do Chwaszczyna już tylko auto,
            po ryby na halę albo po jakieś drobiazgi do centrum autem
            bo za wygodę chętnie zapłacę parę złotych za parking, trochę szybciej autem jest poskakać po sklepach

            • 0 0

        • Ja sie przesiadlam na PKM i jestem duzo mniej nerwowa, a i kondycja lepsza. I pare groszy wiecej w portfelu. Same plusy, zero minusow.

          • 0 2

    • (7)

      Ale dzięki temu chociaż zwiększa się wpływy, bo obecnie miasto dopłaca do utrzymania miejsc parkingowych.

      • 10 10

      • xxx

        Do dróg rowerowych miasto nie dopłaca?

        • 4 0

      • biedne miasto

        musi dopłacać do utrzymania miejsc parkingowych a pomimo tego z takim upodobaniem poszerza strefę płatnego parkowania.
        No tak ale utrzymanie miejsca musi kosztować skoro jest codziennie myte, odśnieżane ba na bieżąco jest wymieniana nawierzchnia przecież wszyscy widzimy codziennie że tak właśnie się dzieje proszę nie osłabiaj mnie.

        • 7 3

      • Już ty się o miasto nie bój, do niczego bidulki nie dopłacają. (4)

        • 14 2

        • miasto wiele milionów dopłaca do transportu publicznego (1)

          gdyby prowadziło sensowną politykę transportową, to system transportowy byłby bardziej zrównoważony i możnaby mniej dopłacać do komunikacji publicznej.

          Jak na razie dostęp do jej przystanków jest często bardzo niewygodny (np. w pobliżu dworca PKP piesi mają do pokonania dwa ciągi schodów)

          • 11 2

          • czyli za dużo darmowych biletów?

            • 4 1

        • (1)

          Do całego motobiznesu bierze się ogromne kredyty.

          • 6 5

          • Sami "znafcy" na forum. Jak zwykle :P

            • 7 4

  • hhk

    Dymanka Polska ha ha ludzie rozpipszają swoje samochodziki bo drogi z trzeciego swiata wazne ze muzyczka w blaszanej trumnie fajnie gra.

    • 1 2

  • Zalosne (1)

    Co dopiero wyszła korupcja w STP, teraz to.

    • 16 3

    • parkowanie w UK też jest korupcjogenne

      założyli w latach 70 czy 80 NCP i to operuje parkingami w całym kraju,
      do tego rada miasta łatająca budżet opłatami parkingowymi
      i masz wypisz wymaluj to co w Polsce,
      lepiej się przyjrzyjcie im dokładnie
      tak jak PORDom, z którymi do dziś nic nie zrobiliście
      a wyniki zdawalności poszczególnych szkół zna tylko wojewoda
      i nigdy nie zostały opublikowane
      (raz, 15 lat temu w jakiejś małej miejscowości w Polsce)

      • 0 0

  • Proponuję podnieść płacę minimalną o 2 procent, to będzie można podnieść parkowanie o 500 procent. (1)

    • 25 4

    • na prezydenta, na prezydenta!

      • 2 0

  • Ja się nie martwię, załatwiłem sobie w UM Gdynia darmowe parkowanie razem z Wolvem. (1)

    • 29 4

    • Wolf, gdzie dzięgi?

      • 3 0

  • uu

    Niech żyje dymany narodek polski od 26 latek

    • 1 1

  • jak czytam wypociny tych biurokratów

    to mi się nóż w kieszeni otwiera!!! tu nie wolno parkować tam nie wolno parkować, wolno parkować tylko w miejscach gdzie kolesie kasują!!! ale działkowanie się z kolesiami słabo wypada to trzeba najlepiej po 100 zł za godz. kierowców kroić i jeszcze parę podatków dowalić!!!
    jedyne co trzeba zrobić to szeregi biurwokractwa przerzedzić!!!!

    • 2 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane