Dlaczego w ścisłym centrum Gdyni nie ma rynku? Takiego w rozumieniu urbanistycznym, czyli placu wśród zwartej zabudowy, gdzie koncentrują się różne aktywności publiczne i dominuje ruch pieszy. Odpowiedzią na pytanie jest m.in. brak konsekwencji w realizacji planów przedwojennych architektów miasta - pisze nasz czytelnik, Maciej Zielonka.
. Miejsce takie zaplanowano już 1926 roku w pierwszym planie urbanistycznym śródmieścia. Jednakże jeszcze po zakończeniu II Wojny Światowej rejon pomiędzy ul. Świętojańską a torami kolejowym stanowiły puste pola zazwyczaj obsiane zbożem.. Miejsce to jest określane jako parking przy DH Batorym. W omawianym rejonie przestrzeń publiczna została wyraźnie zdegradowana przez samochody. Z perspektywy pieszego obszar ten nie wydaje się atrakcyjny. Czy gdynianie są dumni z tego miejsca? Raczej nie, ta przestrzeń wymaga metamorfozy.) mogłaby stać się deptakiem. W miejscu dzikiego parkingu można by zrealizować nową zabudowę wraz z towarzyszącym placem miejskim, przy jednoczesnym przeniesieniu parkingu do części podziemnej. Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.
2014-06-08 22:36
Dla prezydentów polskich miast wyjaśniam - to takie coś pośrodku miasta, gdzie ludzie mogą sprzedawać przysłowiową pietruszkę. U nas się to tępi, ale na świecie takie targowiska dodają miastu uroku. Polskie miasta wolą być szklane, betonowe, zaasfaltowane, nijakie, identyczne, piękne i pachnące... tylko nikt ich nie zapamięta...
2014-06-08 23:27
Obok Dworca PKP przy ulicy Wójta Radtkego od około 85 lat taka jest... i możesz tak kupić jaja od wiejskiej babci, pietruszkę, bazie... Polecam zajrzeć.
2014-06-09 08:24
A nie śmierdzące budy gdzieś na obrzeżach
2014-06-08 22:38
Wspaniały pomysł!! Brak miejsc gdzie gdynianie mogliby wspólnie poby.Doskonałe miejsce jest prxy infoboksie i podobne powinno być przy Batorym.Proszę zwrócić uwagę ,że na Skwerku również dominuje motoryzacja a przechodnie zostają "wciśnięci" w małą przestrzeń tuż przy pomniku.Jest tak wiele niewykorzystanych miejsc, by życie tętniło pozytywną energią.
2014-06-08 23:41
nazwac to np. Sea City Shopping Mall' lub 'Gdynia Mall' czy jakos inaczej, zeby fajnie brzmialo i lud w niedziele bedzie jechac na zwiedzanie! Deptak jest w Gdansku!
2014-06-09 00:11
Taki kawal placu w centrum jest pusty a przyczyna jest prosta ten dziki parking ma kilku(nastu) wlascicieli ktorzy sami nie wiedza ktory kawalek nalezy do nich bo jest burdel w papierach i rozbierznosci gdtvy to byli miasta lub 1 wlasciciela juz dawno by stal jakismoloch bo kto by nie chcial takiego kawalka ziemi w tak atrakcyjnym miejscu wiec przezjesz kupe lat tam bedzie dziki parking
2014-06-09 07:50
Pomysł jest ciekawy, architekci i urbanisci powinni to przeanalizować. To jest coś normalnego że w mieście większość to tereny prywatne. Jeżeli władze coś chcą zrealizować to muszą wliczyć w koszty nabycie nieruchomości.
2014-06-09 19:26
Uważam, rze jest to dobry pomysł, takie miejsce spotkań w mieście. Choć pewnie taką funkcję będą pełniły już otrawiony plac Grunwaldzki razem z Baltiq Plazą. Swoją drogą, to okropna nazwa. Ale kawałek placu z ławką, trawką i drzewkiem w mieście nigdy nie zaszkodzi.
2014-06-09 08:25
oni nie znaja pojęcia rynku. Ino obisłe galotki i pedały ... dwa
2014-06-09 09:59
sam jesteś de ptak. głupota
2014-06-09 13:09
a w jakiej skali to już tylko Analna Malinka wie
2014-06-09 22:33
na zdjęciu widać ul. Żeromskiego !
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
