- 1 Nocna komunikacja do poprawki (156 opinii)
- 2 Wieczny kłopot z dzielnicami: "na" czy "w" (357 opinii)
- 3 Znów były wyścigi na al. Grunwaldzkiej (328 opinii)
- 4 Tajemnicza baszta zostanie otwarta (51 opinii)
- 5 Zaginione dzieła na wiadukcie i budynku (69 opinii)
- 6 Pościg między autami na trzypasmówce (66 opinii)
Od poniedziałku każdy sąd rejonowy w Polsce zaczyna realizować plan ministra Zbigniewa Ziobry, którego celem jest skuteczniejsza walka ze sprawcami rozbojów, chuliganami i drobnymi złodziejami. Mają to umożliwić tzw. sądy 24-godzinne.
- W okręgu gdańskim nie ma aktualnie potrzeby, by sądy działały przez całą dobę - mówi Wojciech Andruszkiewicz, prezes Sądu Okręgowego w Gdańsku. - Uważam, że dzień jest do pracy, a noc do spania. W Trójmieście sędziowie będą dyżurować od ósmej rano do dwudziestej, w mniejszych rejonówkach od ósmej do szesnastej. W razie potrzeby czas dyżuru będzie oczywiście wydłużony.
Chodzi o to, by policja mogła w ciągu 48 godzin dostarczyć przestępcę do sądu - po analizie materiału dowodowego i ewentualnym "przyklepaniu" sprawy przez prokuratora. Następne 24 godziny będą dla sądu na wydanie wyroku, ale w wyjątkowych przypadkach będzie można zarządzić przerwę w rozprawie, nawet na czternaście dni - jeśli na przykład będzie konieczna konsultacja biegłych psychiatrów.
Każdemu oskarżonemu w tym trybie przysługuje obrońca z urzędu.
- Pod względem organizacyjnym jesteśmy dobrze przygotowani - zapewnia prezes Andruszkiewicz. - Zasady współpracy z policją, prokuraturą, biegłymi i adwokaturą są dopracowane. Szybki kontakt gwarantują telefony komórkowe. Na ocenę całości trzeba poczekać co najmniej miesiąc. Pamiętam obawy, gdy przed laty decyzje o aresztowaniach odebrano prokuraturze na rzecz sądów. Dziś nikt sobie nie wyobraża, by mogło być inaczej.
Opinie (47) 2 zablokowane
-
2007-03-10 11:46
Arghh.. nasze społeczeństwo jak zwykle słabo uświadomione prawnie, ale czego się spodziewać, jak wiedzę o przepisach czerpie głównie z gazet i TV.
A wystarczyłoby, żeby jakiś redaktorzyna dodał, że: sprawy, które będą rozpoznawane przez tzw. Sądy 24-godzinne (poprawnie chodzi o postępowanie przyspieszone), to są sprawy, w których sprawca został ujęty: A)"na gorącym uczynku" lub B)"bezpośrednio potem" i przesłanka łączna, czyli musi mieć miejsce zawsze oprócz którejś z 2 poprzednich "w ciągu 48godz doprowadzony przez Policję i przekazany do dyspozycji Sądu wraz z wnioskiem o rozpoznanie sprawy".
Ta nowelizacja nie oznacza, że sędzia ma siedzieć w Sądzie 24 godziny na dobę, bo Policja ma 48 godz aby stawić sie z sprawcą do Sądu, co wiecej Policja musi mieć tez ten czas aby sporządzić wniosek o roppoznanie sprawy, który w tym postępowaniu zastępuje akt oskarżenia. A z drugiej strony zatrzymany ma czas do przygotowania argumentów obrony wraz ze swoim obrońcą (który to czas oznacza mu prezes Sądu dostarczając odpis wniosku). Sędzia tylko wtedy będzie w stanie rozstrzygnąc sprawę na pierwszym posiedzeniu, gdy obie strony się do sprawy przygotują, a praca Sędziego w tym wypadku jest wysłuchać obu stron, a następnie według założenia ustawodawcy jak najszybciej ma zapaść rozstrzygnięcie i niekoniecznie stanie się to o godz. 1 w nocy, bo Sędzia ma możliwość zrządzenia przerwy w rozprawie, która nie może przekroczyć 14 dni. Także to wszystko nie stanie się "w mig" jak się wydaje, gdy słucha sie TV i czyta gazety - również w tym postępowaniu także mogą być wzywani m.in. świadkowie, którzy często nie stawiają się w wyznaczonym terminie... etc.
Także Sądy 24-godzinne są takimi tylko z nazwy, a Min. Ziobrze chodziło głównie o wytworzenie wsród przestępców przekonania o nieuchronności kary. Ale nie dajmy się zwariować, że w demokratycznym kraju za jaki chyba uchodzimy Sędzia po 14 godz. w pracy o 2 w nocy, zdecyduje aby, mówiąc kolokwialnie "wpakować kogoś na rok do więzienia".
Mam nadzieję, że chociaż 5% użtkowników tego portalu przeczyta ten komentarz i przestanie żyć w strachu, że teraz będą nas "skazywać na odsiadki", tak jak leczą nas lekarze nomen omen w instytucji mieszczącej się na przeciwko Sądu..- 0 0
-
2007-03-10 12:50
Szybki sąd
a potem dlugie czekanie na odsiadke , bo miejsc brak .
- 0 0
-
2007-03-10 13:17
to nie jest debiut tak juz bylo i nie zdalo to egzaminu
- 0 0
-
2007-03-10 13:29
Uwierzę, kiedy
w ciągu 24 godzin zamkną gazetę wyborczą ............
- 0 0
-
2007-03-10 13:42
A potm się nie dziwmy
że sąd nie ma czasu na cokolwiek innego czyli bedziemy Państwem Policyjnym.
- 0 0
-
2007-03-10 13:47
Moje zdanie
Czy juz teraz nie są więzienia przepełnione? Ktos krzyknie ktos da komus w morde po pijaku Policja zrobi statystyke na żurkach i świat bedzie w porządku a Pan minister się wykaże nie powiem co myślę o ziobro bo .........!? Juz jeden żurek był szukany bo Plocja musiała
- 0 0
-
2007-03-10 13:50
A kto to kupuje
tą gazetę ?
- 0 0
-
2007-03-10 13:53
Czyli
z urzędu adwokaci bedą ...........dziękuje .
Czy tu chodzi o zmiejszenie bezrobocia?- 0 0
-
2007-03-10 14:03
Gratuluje Obrońcy rozsądku, rzeczonego wcześniej rozsądku zawartego nietylko w nazewnictwie ale i w praktyce
- 0 0
-
2007-03-10 14:15
Naród
cóż za "przyjazne" posty pod artykułem.
Gdy mamy artykuł o zaciukaniu kogoś pod klubem, o wszechobecnym buractwie w dresach, tudzież o burdach na stadionie wywołanych przez paru niedorozwojów to nagle obserwujemy w postach chęć zwiększania bezpieczeństwa, objawiającego się w szybkim i skutecznym wymierzaniu kary
Jednakże gdy wreszcie mają nas zaszczycić "24-godzinne sądy"(lotna nazwa ale ogólnie chodzi o przyśpieszenie procedur - patrz post "obrońca rozsądku"- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.