• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Dolne Miasto: nowy chodnik do wymiany, bo ma zły kolor

Krzysztof Koprowski
3 września 2014 (artykuł sprzed 9 lat) 
Świeżo wykonany chodnik na ul. Łąkowej będzie musiał być ułożony ponownie, tym razem z wykorzystaniem żółtoszarych płyt. Świeżo wykonany chodnik na ul. Łąkowej będzie musiał być ułożony ponownie, tym razem z wykorzystaniem żółtoszarych płyt.

Błąd w zapisach dokumentacji na rewitalizację Dolnego Miasta sprawił, że zrywany i kładziony od nowa będzie chodnik przy ul. Łąkowej. Dodatkowe prace spowodowała błędna interpretacja koloru chodnika, który opisywany jest jako "żółtoszary", "szarożółty" i "szary z domieszką żółtego".



Ulica Dolna pierwotnie miała być pokryta identycznym chodnikiem, jak Łąkowa, ale zdecydowano się, że wykonana już nawierzchnia nie będzie zmieniana. Ulica Dolna pierwotnie miała być pokryta identycznym chodnikiem, jak Łąkowa, ale zdecydowano się, że wykonana już nawierzchnia nie będzie zmieniana.

Który kolor płyt chodnikowych lepiej będzie pasował do ul. Łąkowej?

Na Dolnym Mieście w ramach rewitalizacji tej części Gdańska, już od kilku tygodni trwa układanie nawierzchni chodników. I nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie fakt, że zupełnie odwrotnie odczytano intencje konserwatora zabytków w zakresie kolorystyki płyt chodnikowych.

- W dokumentacji wkradł się drobny błąd, który jednak rzutuje na kolorystę płyt chodnikowych. Chodzi o to, że w jednym z dokumentów zdefiniowano ich kolor jako żółtoszary, a w innym jako szarożółty - przyznaje Włodzimierz Bartosiewicz, dyrektor Dyrekcji Rozbudowy Miasta Gdańska, która nadzoruje projekt odnowy infrastruktury drogowej Dolnego Miasta.

Teraz, gdy ul. Łąkowa zobacz na mapie GdańskaDolna zobacz na mapie Gdańska świeżo wykonanymi chodnikami nawiązują do morskiego piasku, okazało się, że prawidłowym kolorem jest tylko i wyłącznie żółtoszary (urząd konserwatora stosuje też określenie "szary z domieszką żółtego").

- Wykonawca [firma Skanska - dop. red.] źle odczytał projekt i aby uzyskać naszą aprobatę, będzie musiał wykonać nawierzchnię chodników jeszcze raz. Uzgodniliśmy, że płytki z przewagą żółtego będą mogły pozostać na ul. Dolnej, gdzie wykonano już częściowo chodnik, ale z ul. Łąkowej muszą zniknąć - mówi Marcin Tymiński, rzecznik wojewódzkiego konserwatora zabytków.

Ulica Dolna, zgodnie z wizją przekształceń Dolnego Miasta, ma być przestrzenią, która będzie regularnie wypełniona różnymi plenerowymi wystawami oraz wydarzeniami. Z tego powodu tak mocny kolorystyczny akcent, nie będzie elementem dominującym dla tego miejsca.

Fakt zastosowania błędnych płyt chodnikowych wyszedł na jaw dopiero w momencie, gdy dokonano regularnej kontroli placu budowy. Wcześniej wykonawca zamówił materiały, podpierając się wyłącznie dokumentacją.

- Wiemy od wykonawcy, że udało mu się zwrócić do producenta błędnie zamówione płyty chodnikowe. Sytuacja ta nie będzie więc wiązała się z żadnymi dodatkowymi kosztami dla miasta czy zmianą terminu zakończenia inwestycji - zapewnia Bartosiewicz.

Prace budowlane na Dolnym Mieście potrwają maksymalnie do końca czerwca przyszłego roku. Koszt odnowy infrastruktury drogowej wynosi 23,8 mln zł - taką cenę w przetargu zaproponowała firma Skanska (o wyborze firmy decydowała tylko cena, przetarg był dwuetapowy - przed złożeniem ofert, wykonawcy musieli wnioskować o dopuszczenie do udziału w przetargu). Inwestycja swoim zasięgiem obejmuje ulice: Łąkową zobacz na mapie Gdańska, Wróblą zobacz na mapie Gdańska, Dolną zobacz na mapie Gdańska, Śluza zobacz na mapie Gdańska, Kieturakisa zobacz na mapie Gdańska, Kurzą zobacz na mapie Gdańska i na fragmentach Toruńską zobacz na mapie Gdańska oraz Radną zobacz na mapie Gdańska.

Tak mają prezentować się ulice Dolnego Miasta po zakończeniu prac budowlanych.

Poznaj także historię kościoła Maryi Panny przy ul. Łąkowej (materiał archiwalny)

Miejsca

Opinie (223) 6 zablokowanych

  • pieprzenie (1)

    wykonawca źle odczytał projekt? a kto akceptował materiał do zabudowy????

    • 8 0

    • Główny specjalista do spraw akceptacji.

      • 3 0

  • I skąd to się bierze? (1)

    Kurcze ludzie wyrośli w PRL, gdzie wszystko było szare, bure i w ogóle nijakie. Nikt jakoś nie zawracał sobie tym głowy. A teraz problem, że coś jest żółtoszare, zamiast szarożółte.

    • 4 2

    • Pamiętam te czasy. Nawet w szkole kredki były jakieś mało kolorowe. Gdy zabrakło np. żółtego to malowało się pomarańczowym i nie było płaczu.

      • 4 0

  • A czy żółtoszary nie stanie się szarożółtym po roku użytkowania? (2)

    • 206 2

    • Dlatego powinno się temu przyjrzeć

      Najlepiej rękoma CBA

      • 2 0

    • my psiarze do tego nie dopuścimy!

      • 6 0

  • Przydaloby sie zrewitalizować też mieszkańców

    Nie wszystkich oczywiście, ale przejeżdżałem tam ostatnio samochodem i tak po niektórych gębach wnioskuje, że przydałaby się i im rewitalizacja.

    • 5 0

  • Ludzie, puknijcie się w dekiel.

    Żółty kolor ożywia to smutne, szare miejsce. Pomyłka, a jaka pozytywna! Zostawcie ten chodnik w spokoju.

    • 2 3

  • Słaba dokumentacja - kolory podane opisowo??? Nie do wiary..

    Aż trudno uwierzyć, że kolory zostały podane tak nieprecyzyjnie. W dokumentacji brak odniesienia do standardowego próbnika kolorów (RAL itp.), naprawdę trudno uwierzyć w taką amatorkę.. : /

    • 5 0

  • Powiem wam jak było naprawdę.

    Dzieci w szkole miały wybrać kolor chodnika na Łakowej. Podniósł się Jasiu i mówi:
    Ja bym z lewej dał szarożółty, z prawej szary z domieszką żółtego, a pośrodku pier.....nął taki żółtoszary pasek...
    A pani: Jasiu! Jutro widzę cię z ojcem!
    Przychodzi z ojcem.
    pani: no to powtórz przy ojcu co powiedziałeś.
    - No powiedziałem, że ja bym z lewej dał szarożółty, z prawej szary z domieszką żółtego, a pośrodku pier.....nął taki żółtoszary pasek...
    Ojciec: nie Jasiu, to by ch#jowo wyglądało...

    • 5 3

  • Chyba powoli przestanę

    komentować cokolwiek bo to się dzieje dookoła zasługuje na krótki komentarz którego cenzura-której w tym wolnym kraju ne ma-nie przepuści. Te komentarz to k...a. Co się czyta to tak to można i wręcz należałoby skomentować.

    • 3 1

  • Gimbusy, chodźmy na Demoty pokrecimy wafla! hihihi

    • 1 0

  • bo kolory

    to według numeru RAL albo wzornika, płytka w łapkę opieczętować podpisać z numerem koloru wręczyć wykonawcy i załatwione. A jak raz żółtoszary ,szarożółty to ewidentny błąd w dokumentacji ,nie będzie kosztów jak rozumiem za zdjęcie i położenie zapłacą krasnale, czy pracownicy z konserwatorem w czynie społecznym?

    • 3 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane