• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Drogi flirt przez Internet

Michał Sielski
2 maja 2012 (artykuł sprzed 12 lat) 
Miało być spotkanie i ciekawa znajomość, a skończyło się na kradzieży i nieprzyjemnościach. Miało być spotkanie i ciekawa znajomość, a skończyło się na kradzieży i nieprzyjemnościach.

"Mój drogi" - tak mogłaby zwracać się pewna gdynianka do poznanego przez Internet gdańszczanina już po pierwszej randce. Jednak nie z powodu miłości od pierwszego wejrzenia, ale kradzieży. Kobieta straciła pieniądze i telefon komórkowy.



Umawiasz się z osobami poznanymi przez Internet?

Poznali się przez Internet i zdecydowali na wspólną imprezę w Sopocie. Ona była z koleżanką, on z czterema kolegami. Następnego dnia zauważyła, że zniknął jej telefon komórkowy oraz karta płatnicza. Kartę zastrzegła w banku, ale dowiedziała się, że w nocy ktoś zdążył już kilkakrotnie zrobić zakupy, korzystając z terminali zbliżeniowych na stacjach benzynowych.

- Skojarzyła, że transakcje zostały wykonane w dniu kiedy wraz z koleżanką zaprosiła do siebie mężczyznę, poznanego na jednym z portali społecznościach. Mężczyzna przyjechał w umówione miejsce wraz z czterema kolegami, a następnie wszyscy pojechali na imprezę do Sopotu - mówi st. sierż. Marta Augustyn, rzecznik sopockiej komendy.

Okazało się, że dane osobowe, jakimi posługiwał się na portalu społecznościowym 22-latek nie są prawdziwe. Policjanci szybko ustalili jednak jego prawdziwą tożsamość i po przeszukaniu mieszkania znaleźli telefon komórkowy, którego kradzież zgłosiła kobieta.

- Mężczyzna usłyszał zarzut dotyczący kradzieży karty bankomatowej
za co grozi mu kara pozbawienia wolności do lat 5, a w najbliższym czasie usłyszy również zarzuty związane z wypłacaniem pieniędzy z konta zgłaszającej, jak również kradzieży jej telefonu komórkowego
- mówi Marta Augustyn.

Opinie (189) 3 zablokowane

  • Katarzyna W.

    Co było w ostatnim odcinku. Bo nie widziałem. Co u Państwa W. Co u Bartka. Jaki ma kolor włosów?

    • 7 0

  • Karta zbliżeniowa ? Bez PIN'u ? Toż to ZMOWA banków z gangsterami !!! Powinny być zabronione

    a bank za wydanie takiej karty powinien być ukarany karą w wysokości rocznego zysku, czyli bankructwem !!

    • 8 2

  • Trzeba być niespełna rozumu, żeby zakładać jakieś konta, gdzieś ,coś, teges

    i ujawniać swoje dane. Człowiek powinien starać się być jak najbardziej anonimowy i do minimum ograniczać swoją transparentność gdziekolwiek. Należy utrzymywać kontakt wyłącznie z tymi, których obecność jest nam niezbędna do codziennego funkcjonowania. W życiu różnie bywa i może zdarzyć się tak, że będziemy chcieli się schować przed światem a tu guzik. Trzeba mieć odrobinę wyobraźni. Nigdy nigdzie nie założę żadnych kont i nie zamierzam się frajerować przed wszystkimi w koło.

    • 3 2

  • co tak piernicznęło

    na Przymorzu?

    • 2 2

  • Też szybko zauważyła, że nie ma telefonu - następnego dnia - kartę to rozumiem.

    Brawo za łatwowierność i naiwność. Karta zbliżeniowa też super wynalazek dla złodziei. Jak by była mądra to nie szła by na imprezę do Sopotu. Ostatnio był artykuł na trójmieście.pl o tym jak w tym mieście jest niebezpiecznie w nocy. Brawo. A ja sie pytam gdzie wtedy byli jej rodzice.

    • 4 1

  • Bartłomiej W.

    leci do Wielkiej Brytanii - co tam będzie robił. Oto jest pytanie.
    No co?
    Farbował włosy :)

    • 4 1

  • Śledzianki uważajcie na betoniarzy z Budyniogrodu :)

    • 4 2

  • Brawa dla Policji za szybką reakcję

    • 3 3

  • nie ma bardziej naiwnych lambadziar niż te z gdyni, łykają każdy kit ( i nie tylko kit) , he he he

    • 5 1

  • Banki zamiast zwiększać nasze bezpieczeństwo to je zmniejszają wydając karty zbliżeniowe

    do których nie trzeba ani pinu ani podpisu

    • 10 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane