- 1 Miasto nie zgodzi się na budowę 10 bloków w miejsce Alfa Centrum (133 opinie)
- 2 Po ośmiu godzinach otwarto obwodnicę (326 opinii)
- 3 Co się wydarzyło na lotnisku z piątku na sobotę (287 opinii)
- 4 Więcej pociągów z Gdyni na Hel (96 opinii)
- 5 Pogoda sprzyja rejsom po Trójmieście i okolicach (30 opinii)
- 6 W majówkę ruszają linie sezonowe (64 opinie)
Drugie podejście do zakupu nowych tramwajów
Miejska spółka Gdańskie Autobusy i Tramwaje ponownie ogłosiła przetarg na zakup 15 fabrycznie nowych tramwajów z opcją rozszerzenia zamówienia o kolejne 15 pojazdów. Poprzedni przetarg zakończył się unieważnieniem, bo oferty przekroczyły budżet spółki na ten cel. W obecnym postępowaniu zwiększono kryterium ceny z 60 do 80 proc.
Oferta Pesy była wprawdzie tańsza o ok. 637 tys. zł, ale producent deklarował udzielenie znacznie krótszego okresu gwarancji na swój produkt niż Stadler-Solaris.
Ostatecznie obie oferty w wysokości ok. 143,878 mln zł (Pesa) oraz 144,515 mln zł (Stadler-Solaris) zostały odrzucone, ponieważ GAiT planował przeznaczyć na zakup nowego taboru 138,375 mln zł.
Rozpisany ponownie przetarg zakłada nadal dostawę 15 fabrycznie nowych, dwukierunkowych, niskopodłogowych tramwajów z opcją zakupu dodatkowych 15 identycznych pojazdów - o ile spółka pozyska na ten cel niezbędne środki finansowe przed 30 kwietnia 2019 rokiem.
Bez zmian pozostaje także wyposażenie tramwajów m.in. w klimatyzację, porty USB do ładowania urządzeń mobilnych, monitoring, System Informacji Pasażerskiej oraz defibrylator AED (w kabinie motorniczego).
Z zapisów dokumentacji zniknął natomiast zapis dotyczący montażu systemu ostrzegającego motorniczego o ryzyku kolizji z przeszkodą na torach. Wraz z okresem gwarancji całopojazdowej oraz możliwym zużyciem koła tocznego stanowił on w 40 proc. o wyborze oferty (pozostałe 60 proc. stanowiło kryterium najniższej ceny).
W rozpisanym właśnie przetargu najniższa cena w aż 80 procentach zdecyduje o wyborze producenta tramwajów. Ponadto pod uwagę brane są też: kryterium średniego zużycia energii (10 proc.), termin dostawy pięciu pierwszych tramwajów (4 proc.; nie później niż 15 miesięcy), maksymalny nacisk osi wagonu na tor (4 proc.) oraz zastosowane urządzenia hydrauliczne i pneumatyczne niewymagające badań Urzędu Dozoru Technicznego lub Transportowego Dozoru Technicznego (2 proc.).
GAiT tym razem nie premiuje czasu udzielonej gwarancji. Wymaga jednak od producentów 60 miesięcy gwarancji całopojazdowej, 12 lat na struktury nadwozia, blach poszycia zewnętrznego oraz dachu na perforację korozyjną, 10 lat na zewnętrzne powłoki lakiernicze, 10 lat na wady masowe oraz 10 lat na szkielet nadwozia w zakresie pękania konstrukcji.
Takie zapisy gwarancji spełniała w poprzednim przetargu oferta konsorcjum Stadler-Solaris, które dla tramwaju Solaris Tramino oferowało aż 72 miesiące gwarancji całopojazdowej. Oferta Pesy w unieważnionym postępowaniu zawierała jedynie 36 miesięcy gwarancji całopojazdowej oraz krótsze o kilka lat terminy na pozostałe elementy - z wyjątkiem wad masowych, dla których bydgoski producent deklarował 10-letni okres gwarancji.
Producenci na złożenie ofert mają czas do 6 czerwca. 15 pojazdów musi być gotowych w terminie maksymalnie 18 miesięcy od momentu poinformowania producenta przez GAiT o przyznaniu dofinansowania unijnego na zakup taboru.
Na realizację całego zamówienia wraz z opcją rozszerzenia o kolejne 15 tramwajów zarezerwowano 42 miesiące, czyli dwa miesiące krócej niż w pierwszym przetargu.
Miejsca
Opinie (150)
-
2017-05-07 23:11
Wpiszcie do dokumentacji ze powinny sie psuc codziennie - cena spadnie.
- 0 0
-
2017-05-08 19:24
Wezmą 500+ i pójdą nachlac się i robić burdy
- 0 0
-
2017-05-23 09:41
Trasa kaszubska nie odciąży ruchu................Droga do nikąd
Trasa kaszubska nie odkorkuje rumi redy podczas wakacji.
jak się spojrzy na pomiary natężenia to 30 tys pojazdów jedzie w kierunku północy a tylko 10 tys pojazdów jedzie w strone szczecina
10 tys pojazdów (pomiar dobowy) w stronę słupska to naprawdę niewiele .
budowa drogi o przekroju 2 x 2 to wyrzucanie pieniędzy w błoto.
z punktu widzenia rozwoju portu w gdyni i chęci rozwiązania problemu korków lepszym rozwiązaniem będzie budowanie drogi opat- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.