Amerykańska firma SMG nie zostanie operatorem Ergo Areny. We wtorek przedstawiciele miasta i spółki zajmującej się halą poinformowali, że negocjacje z firmą zostały ostatecznie zakończone.
2010-11-03 09:16
2010-11-03 09:16
Ponieważ nie obejmuje kosztów amortyzacji hali. Na razie jest nowa więc nie potrzebuje remontów ale za kilka lat...
Pieniądze na takie cele powinny już teraz być uwzględniane w przychodach a nie, że za 10 lat się okaże, że trzeba w halę władować 30 baniek na generalny remont i nie będzie skąd...
2010-11-03 09:22
2010-11-03 09:25
Niz jak zwykle oddac to Niemiaszkom,choc najlepszym rozwiazaniem jest inwestor krajowy.
2010-11-03 09:30
2010-11-03 09:35
Teraz dorzucaja do hali 3mln zl., nic nie wskazuje na to, ze pozniej bedzie podobnie. Wolalbym juz dawac 3,5mln zl profesjonalistom. Koszty sciagniecia dobrego wydarzenia do hali beda o wiele wieksze niz gdyby mial je zalatwiac operator, ktory ma wykonawce zapisanego w innych swoich halach. O tym jakos nikt nie mowi, Karnowski moglby wdac sie w szczegoly, a nie gadac to samo. Niby dlaczego mam mu bardziej ufac od przedstawiciela firmy prywatnej? Oby SMG wydalo oswiadczenie w tej sprawie, tak jak bylo jakis czas temu.
Ta hala bez operatora to bedzie kolejny przyklad przerostu formy nad trescia. Juz czuc jak jest slabo zarzadzana, poprzez nielad z kasami, parkingami.
Zal mi strasznie, bo myslalem, ze wreszcie zacznie sie cos dziac w 3miescie, jakies warte uwagi duze koncerty, koniec z planowaniem podrozy do Wawy, Katowic i Lodzi. Teraz to nie stanowimy zadnej dla nich konkurencji.
2010-11-03 09:40
to jest smieszne ze tak nowy obiekt nie elektronicznej formy sprzedazy biletow a tylko panie w kasie na mecze czy to koszykarskie czy siatkarskie w okienku wypisuja recznie mazakiem!to jest najwiekszy absurt jak dla mnie!
2010-11-03 10:57
Hala nie sprzedaje biletow...organizator wydazenie kretynie to robi....wiec...ciiii
2010-11-03 09:42
Pawlak przy okazji podpisania umowy gazowej w piątek 29.09 z Sieczinem, że powiedzial, ze Rosja bedzie mogła kupowac polskie firmy paliwowe.
Napisały juz o tym rosyjskie portale Novosti.ru, firstnews.ru.
Ogłoszono juz wystawienie na sprzedaż LOTOSu....
Zobaczycie jakie będą skutki za 20-30 lat.
Przypomina to sytuację - są dwa odrębne gospodarstwa z hodowlą bydła a właściciel jednego z nich sprzedaje drugiemu fragment farmy zawierający zródła wody, którą poi własny inwentarz i liczy na to, ze ten drugi mu sprzeda wodę zawsze i tanio.
2010-11-03 09:47
jeśli taki Karnowski czy Adamowicz czy p. Sekuła twierdzą że operator takiego obiektu MOŻE ZAROBIĆ, to mówią nieprawdę. Zarobek czy zysk (księgowy, na papierze) będzie wtedy gdy do wpływów z tytułu wynajmowania hali na imprezy sportowe czy inne, doliczy się stałą dotację z budżetów właścicieli obiektu w tym wypadku gminy Sopot i Gdańsk. Zatem jeśli dotacja nie pokryje wraz z wpływami kosztów utrzymania obiektu, będzie deficyt który pokryje operator (w tym wypadku operator-idiota) lub gmina.
Jeśli Ktoś twierdzi że jest inaczej OŚWIADCZAM że jest IDIOTĄ.
Zatem na całym świecie obiekty i imprezy sportowe, zaczynają przypominać czasy Imperium Rzymskiego, gdzie najważniejsze są Igrzyska a nie chleb.
O wykorzystaniu hali i problemach z tym związanych, pisałem zaraz po jej otwarciu i po lokalnym programie TV z Adamowiczem, Sekułą, szefem PZPS p. Przedpełskim i p. Wierzbickim szefem Trefla. Pisałem wtedy że na najbliższe lata nie ma planu co z tą halą zrobić a niedawno temu wszak padła informacja że finały MŚ w siatkówce rozgrywane w Polsce odbędą się w katowickim "Spodku". Oznacza to że możliwym jest że w hali w Sopocie będą grac np. takie tuzy w grupie jak Puerto Rico, Egipt, ktos lepszy jak Bułgaria i ChRL. Można już robić zakłady ilu kibiców będzie na tych meczach, o ile w 3City będą mecze fazy wstępnej w ogóle !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!.
Tak się dzieje na całym świecie. Ktoś tu dał przykład stadionów w Portugalii, które są rozbierane bo nie stać Ich na utrzymywanie tychże. Ba tam nawet stękają na zbudowanie niepotrzebnych autostrad, bo jak Ktos zna ten kraj to niemal cała komunikacja jest pomiędzy Lizboną a Porto a tam infrastruktura zbudowana była już wcześniej.
W Ameryce jest nie inaczej,
Wpis Aleksandra Surdeja prof. ekonomisty z UE w Krakowie - "Stadion Giants zniknął z powierzchni ziemi, ale jego długi pozostały. Podatnicy z New Jersey wciąć mają do spłacenia 110 milionów długu, czyli 13 dolarów na jednego mieszkańca.
Przypadek Giants nie jest jedynym. Mieszkańcom Seattle pozostało do spłacenia 80 milionów dolarów długu pozostawionego przez zburzony w 2000 roku stadion Kingdome.Podobne problemy dotykają Indianapolis, Philadelphię, Houston, Kansas City, Memphis i Pittsburgh.W miastach tych podatnicy spłacają długi obiektów sportowych, na których nikt nie gra, gdyż zostały porzucone przez korzystające z nich wcześniej drużyny.
Nadmierna rozbudowa mało użytecznych obiektów to zjawisko, które pojawiło się w Stanach Zjednoczonych po 1960 roku. Wcześniej stadionów nie zaliczano do obiektów użyteczności publicznej takich jak mosty czy drogi. Stadiony były więc budowane w większości przez prywatnych właścicieli klubów sportowych. Były więc mniejsze i lepiej wykorzystywane. Później otwarto publiczną kiesę. Poddawani presji fanów i mediów oraz grożących przeniesieniem zespołów do innych miast (w Stanach Zjednoczonych kluby mają prawo do gry w danej lidze, a ich właściciele mogą przenosić zespoły tam, gdzie chcą!) lokalni politycy akceptowali wydatki na stadiony pomimo niedoinwestowania publicznej infrastruktury.
Czy coś z przykładu Stanów Zjednoczonych wynika dla Polski, w której obecnie trwa budowa ze środków publicznych co najmniej 7 dużych stadionów?"
2010-11-03 10:05
Za wizy, doskonałe inaczej samoloty i "braterskie sojusze": Irak / Afganistan i genetycznie modyfikowane żarcie (soja, kukurydza) i "Polonię z Czykago";)
2010-11-03 10:07
O, i najbardziej dochodowych klientów - amerykańskiej koszykówki nie będzie!!!
Oj Wy - głowy gotowe do pozłoty. Ugniatacie jakieś własne interesy w pozycji żaby!
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
